Skocz do zawartości
Forum

Moni@

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Moni@

  1. Moni@

    Wrzesień 2012

    Why not... Oj kiepsko ze mna znowu dzisiaj, coraz trudniej mi powstrzymać te chol..wymioty, wolałabym juz z dwojga złego poprzestać na mdlosciach:(
  2. Moni@

    Wrzesień 2012

    Delfina jej tak mialas wcześniej to jest ok prawda? Jak chcesz to ja chętnie się zamienię, oj chętnie...
  3. Moni@

    Wrzesień 2012

    Same dobre wieści u nas:) MAMUSIA odpoczywaj, ja odpoczywam dopóki mogę, później może z tym być ciezko 2fast przykro mi ze mdlosci wróciły...u mnie przechodziły w 14 a potem w 12 tyg. Idę doprowadzić się do porzadku bo zaraz po mala do szkoły, na poczcie oczywiście jeszcze nie byłam, do tej pory praktycznie leżałam..do później
  4. Moni@

    Wrzesień 2012

    Ja miałam nadzieję ze mnie nie dopadna...no cóż było w dwóch poprzednich ciazach wiec od początku była duza szansa ze znowu się powtórzy. Zazdroszczę tym którzy nie mają mdlosci. Delfina a jak przechodzilas poprzednie ciaze?
  5. Moni@

    Wrzesień 2012

    Witam:) Siedzimy sobie z Julcia w domku, później muszę wyskoczyć na poczte choć wolałabym nie wylazic spod kołdry... Nadal mnie mdli, ale coś tam podjadam i jest znosnie.. W "pytanie na śniadanie" było o wyprawce dla dziecka-podobało mi się bo pokazali same niezbędne rzeczy , bez różnych dziwnych wynalazków:) Jak się dziś czujecie?
  6. Moni@

    Wrzesień 2012

    hej laseczki delfina rozwalilas mnie tym ciastkiem, ja tak szybciutko, znowu mnie mdli niemilosiernie...znowu koszulka przy buzi i nosie bo zapachy wszelkie mnie dobijaja...masakra, najbardziej przeszkadza mi zapach...mojego mieszkania!!!!! caly dzien bym wietrzyla, a nie moge bo chore dziecko w domu... po 17 bylam u lekarza, dla siebie i dla Julci, dla mnie bo w szpitalu kazali jak najszybciej juz zglosic ciaze, a z Julcia bo ospa ja tak zaatakowala, ze ma pryszcze w uszach i na powiekach...wszedzie i to jeden na drugim oczywiscie dostala antybiotyk ze wzgledu na to ze tak ciezko to przechodzi, a na dodatek boli ja gardlo:( co do mnie - mam czekac na kontakt od poloznej, powiedzialam tez ze chce zmienic szpital, tez maja sie odezwac czy jest to mozliwe - ja wiem ze jest wiec niech probuja mnie zrobic w bambuko, bo sie nie dam, bede walczyc jak lwica, nie pojde do tej chol... wykanczalni niedaleko mnie...no zobaczymy co mi powiedza.. zmykam do wyrka bo jak nie to skonczy sie to kibelkiem.... dobrej nocki buziaki
  7. Moni@

    Wrzesień 2012

    cin gratulacje, ciesze sie, ze wszystko w porzadku a niunia przesliczna...normalnie te stopki... to jestesmy dzisiaj obie przeszczesliwe bo u mnie tez ok...maluszki rosna, widzialam dwa serduszka zdjecia nie dostalam...moze w piatek dostane, pojedziemy razem z mezem
  8. Moni@

    Wrzesień 2012

    co za dzien...znowu mdlosci, wszystko mi "smierdzi", musze chodzic ze swieza koszulka przy buzi bo caly czas mnie ciaga na wymioty...lo matko a jeszcze musze sie wykapac:(
  9. Moni@

    Wrzesień 2012

    madziaaaa dzieki wielkie, to ciacho wyglada tak zachecajaco...mniam!! a ja za ciachami przepadam wrecz, dzieki:)
  10. Moni@

    Wrzesień 2012

    to moze dam ci znac po poludniu po usg - jak nie dostane fotki to wtedy ty wrzucisz ok?
  11. Moni@

    Wrzesień 2012

    no wlasnie sie zastanawiam czy uda mi sie "wysepic" zdjecie, bo to usg jest ze skierowania lekarza a nie zwykle 12-tyg - na tym zawsze mozna kupic zdjecia to drugie ktore mialam w szpitalu zatrzymali dla siebie, w swojej dokumentacji no ale sprobuje wyprosic...moze sie uda
  12. witam:) ja dzisiaj zrobie te placki na kolacje, po usg skocze do polskiego sklepu po twarog, dobrze wiedziec ze trzeba dodac wiecej maki:)) jak wasze samopoczucie dzisiaj?
  13. Moni@

    Wrzesień 2012

    Leaving Facebook... | Facebook
  14. Moni@

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    hej kobietki sorki ze sie w watek wcinam madziaaaa ja cie blagam o przepis na to ciacho z galaretka na wierzchu - sa dwa zdjecia tego ciasta - cale na blasze i jeden kawalek na talerzyku... bardzo ladnie ladnie ladnie prosze
  15. Moni@

    Wrzesień 2012

    kamilka...masz racje to zdaje sie burza hormonalna cie dopada...nie przejmuj sie - to nie jest cos co zostaje na stale - to na szczescie mija:)) nie skupiaj sie na tym zeby ci przeszlo, po prostu daj sobie czas, zobaczysz ze przejdzie jak reka odjal ja tez miewam takie wahania, czasem mam juz wszystkiego dosc - glownie niepewnosci czy wszystko jest ok, mam dosc plamien, ktorych przyczyny nie znam ani ja ani lekarze...cholera w dzisiejszej dobie medycyny oni nie wiedza dlaczego krwawilam i dlaczego nadal plamie...a ja nieraz od zmyslow odchodze bo nie wiem co to oznacza czasem sa dni, ze "bez kija nie podchodz", ot sama siebie nawet irytuje...ehhhh pocieszaja mnie jedynie moje "ciazowe" dolegliwosci - bo jesli sa to znaczy ze hormony buzuja... ehhh dziewczynki jeszcze troszke i wszystkie poczujemy sie lepiej, zobaczycie, a jak pokaza sie nam brzuszki i poczujemy ruchy to bedziemy uskrzydlone, czego i sobie i Wam serdecznie zycze
  16. Moni@

    Wrzesień 2012

    Witam, Nie miałam wczoraj juz siły napisac tak mnie znowu mdlilo...wygląda na to ze jeden dzień będzie lepszy, drugi gorszy..na razie właśnie tak jest - w kratkę.. A czy z maluszkami dobrze to się dowiem dzisiaj o 15:) Millego dnia!
  17. Moni@

    Wrzesień 2012

    laseczki ja zmykam bo czuje ze wlasnie dzisiaj czekaja mnie nadgodziny jesli nie wezme sie zaraz do roboty...ale lenia dostalam, energia uszla jak z przebitego balonika... bede wieczorkiem
  18. Moni@

    Wrzesień 2012

    delfina to w duzej mierze zalezy od firmy - no wlasnie - na lepsze zmienia sie to, ze za te 6 lat ktore u nich pracuje bede miala wiecej wolnego 10 dni pelnoplatnego - do tej pory mialam 5 na gorsze miedzy innymi to ze jesli nie przyjde do pracy przez 60dni to moga mnie zwolnic z dnia na dzien, choc mysle ze to akurat nie tyczy sie kobiet w ciazy w ogole kontrakt mi sie zmienia bo do tej pory mialam stale godziny pracy a teraz mam 'flexible' a wiec elastyczne - tzn moge przyjsc do pracy pozniej, wyjsc wczesniej, ale jak robie nadgodziny to mam nieplatne - w moim wypadku u mnie na korzysc bo nadgodziny zdarzaja sie raptem kilka razy (3-4) w roku lekarze daja niechetnie, chyba ze naprawde jest powazny problem z ciaza, takie lekarskie zwolnienie nie jest pelnoplatne na pewno, kurde ja juz nie pamietam, tak dawno je mialam...wiem ze wyplata troche mniejsza byla, ale nieduzo-ostatni raz to mialam jak bylam z Sarka w ciazy i tez na poczatku plamilam - dostalam tydzien wolnego
  19. Moni@

    Wrzesień 2012

    cin skad ty wzielas pysznego arbuza o tej porze roku??? bo ja w swoim supermarkecie ostatnio tylko jagody i truskawki widzialam, jagodami juz sie przejadlam, a truskawki malo slodkie... ja tu gadu-gadu a robota czeka, pieknie! znowu mi niedobrze...zjadlam moze polowe obiadu i dalej nie idzie...a taki pyszny - makaron z kurczakiem i grzybkami w sosie z bialego wina i smietany....hmmm
  20. Moni@

    Wrzesień 2012

    delfina no to zycze powodzenia z szefem...nie domysli sie, po prostu walczysz o swoje, przeciez na obecnych warunkach duzo tracisz u mnie tez male zmiany bo dali nam do podpisania nowe kontrakty, w ktorych oczywiscie jedne rzeczy zmieniaja sie na lepsze a drugie na gorsze...normalka, no ale nie wiem czy u mnie z kolei ksiegowy sie nie walnal, bo moja wyplata wzroslaby na nowym kontrakcie o ponad 1/3...i tu mi cos nie gra wlasnie, chyba gosc naprawde sie pomylil, a kontrakt juz podpisany przez menagera - z moim podpisem jest wazny, wiec juz sama nie wiem jak to bedzie a jak sie okaze ze to jednak pomylka? a kontrakt podpisany przez obie strony??? zna sie ktos na tym??
  21. Moni@

    Wrzesień 2012

    a jak niedziele spedzaszzzzzzzz????
  22. Moni@

    Wrzesień 2012

    cin...zobacze w domu bo ten glupi komp w robocie ma troche stron poblokowanych... ja ostatnio caly czas Zakopower - "Pojde boso"...hmmm super jest! MAMUSIA pisz jak sie czujesz:) a gdzie sa nasze wszystkie wrzesnioweczki???? odzywac sie, meldowac sie robaczki
  23. wczoraj czulam sie zdecydowanie lepiej...a dzisiaj gorzej i jak na zlosc w niedziele zawsze wiecej roboty mam dobra ponarzekalam sobie to teraz mi lzej
  24. alfa dzieki oj przydaloby sie bo czuje sie tak jakby ktos ze mnie powietrze spuscil, teraz mysle jak tu reszte roboty na raty rozlozyc, bo od razu na pewno nie dam rady zrobic...ja juz chce do domku.....buuuuuuuu
  25. tez sie zastanawiam jak to bedzie...no na pewno ciekawie dobra, zjadlam kanapke, ide konczyc robote, jeszcze musze umyc ta wstretna maszyne, dobrze ze chociaz jej czesci mozna umyc w zmywarce, bo ja sama to tylko recznie grrrr ale bym sie zdrzemnela...chociaz tak z 20minut...hmmmm
×
×
  • Dodaj nową pozycję...