Skocz do zawartości
Forum

Moni@

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Moni@

  1. Moni@

    Wrzesień 2012

    bylam na benc.pl tam jest taki quiz na okreslenie plci dziecka wychodzi ze bede miala synka hehehe....marzenie scietej glowy
  2. Moni@

    Wrzesień 2012

    cinamoonkaMoni@cin zostal juz tylko tydzien do wizyty, uspokoj sie, ta kase przeznaczysz na swoja kruszynke, zamiast niepotrzebnie do lekarza latac zreszta poszlabys, a za dwa dni znowu bylabys pelna niepokoju....i tak w kolko...ja to rozumiem, bo my to juz wpisane w ta ciaze mamy, ten niepokoj, ale nie mozna dac sie zwariowac wlasnej wyobrazni, relax my dear pozytywne nastawienie to zdecydowanie polowa sukcesu madziaaaa zagladaj do nas, zawsze jestes tu mile widziana dzieki monia ja dzisiaj mam dzien ze sama najchetniej bym sie po lebie trzepnela dla rownowagi :) takim mlotkiem najlepiej fajny ten misio, sadzisz ze umialby mi zamontowac zmywarke do naczyn?
  3. Moni@

    Wrzesień 2012

    cin zostal juz tylko tydzien do wizyty, uspokoj sie, ta kase przeznaczysz na swoja kruszynke, zamiast niepotrzebnie do lekarza latac zreszta poszlabys, a za dwa dni znowu bylabys pelna niepokoju....i tak w kolko...ja to rozumiem, bo my to juz wpisane w ta ciaze mamy, ten niepokoj, ale nie mozna dac sie zwariowac wlasnej wyobrazni, relax my dear pozytywne nastawienie to zdecydowanie polowa sukcesu madziaaaa zagladaj do nas, zawsze jestes tu mile widziana
  4. Moni@

    Wrzesień 2012

    moj tez jest chudy...pod ta tluszczowa oslonka BEDZIE DOBRZE! BUZIAKI!
  5. Moni@

    Wrzesień 2012

    uspokoisz ty mi sie?!?!? co ta za panika? normalnie naklepalabym ci w ten chudy tylek, szkoda ze tak daleko jestem no.... u mnie 5t - tez przelomowy ale w ogole o tym nie mysle - ja sobie wyobrazam ze fasolka sie pieknie rozwija, ze bedzie zdrowa i ze wszystko jest ok! cin to nastawienie i twoja wiara zdzialaja cuda - pamietaj o tym nie panikowac mi tu, tylko myslec pozytywnie, zajac umysl czyms przyjemnym...pomysl jaki piekny bedzie twoj dzidzius - sliczna mamusia i przystojny tatus nooo...juz spokoj ma byc! sluchaj starszyzny!
  6. Moni@

    Wrzesień 2012

    cinamoonka Panikuje :( cin co sie dzieje???!!!!?????!!!!!?????
  7. Moni@

    Wrzesień 2012

    witaj madziaaaa :) no wlasnie to nasze doswiadczenia nas nauczyly, ze kg latwo wpadaja, ale gorzej spadaja...ech ile to trzeba sie wypocic zeby te pare kg zlecialo... u mnie w tej chwili sytuacja nie jest za ciekawa, bo ja w ciagu ostatniego pol roku przytylam grubo ponad 10kg...w sumie to prawie 15 zlozyl sie na to stres, ktory ja niestety zajadam...i to glownie slodkosciami.. dlatego jeszcze bardziej bede uwazac na to co jem...na pewno nie moge przytyc wiecej niz 10kg przez cala ciaze, bo inaczej siadzie mi kregoslup...to poczatek ciazy a ja juz mam bole kregoslupa, dzisiaj kiepsko przez to spalam (rozwazam zakup poduchy ciazowej, bede ja wkladac miedzy nogi, to fajnie odciaza plecki) na razie hormony mi sprzyjaja bo apetyt mi sie bardzo zmniejszyl, a na slodycze prawie w ogole nie mam ochoty...wczoraj skusilam sie na dwie kostki gorzkiej czekolady z orzechami, ale jakiejs szczegolnej przyjemnosci z tego nie mialam, z czego barrrrdzo sie ciesze:) drugi plus tego ze nie jem slodyczy to poprawa stanu mojej cery - od zawsze mialam z nia problemy, wypryski, a wiem ze to przez diete wlasnie no coz, bede sie oszczedzac, dla siebie i dla maluszka, bo jak mama bedzie jadla zdrowo to i maluch bedzie zdrowy co do ruchu, to ja na razie boje sie zbytnio ruszac, ale jak juz minie 12 tydzien to na pewno rozpoczne regularne spacerki.. do fast foodow tez mnie zbytnio nie ciagnie...raz na jakis czas hamburger pewnie by nie zaszkodzil, ale ja gotuje w domu dziewczynkom zeby codziennie mialy goracy posilek, to i ja jem z nimi, wiec spoko:) pozdrawiam Cie
  8. Moni@

    Wrzesień 2012

    hej MAMUSIA:) no u mnie w pracu luzy, nie ma zadnych spotkan, chyba ze ktos z nalotu wpadnie, ale male prawdopodobienstwo... jest za to strasznie zimno, bo ekstraktory pracuja pelna para, siedze w kurtce i boje sie ze znowu sie przeziebie...dzwonilysmy juz z kolezanka zeby je wylaczyli bo tu zamarzniemy zaraz...na razie ratuje sie goracymi herbatkami:)
  9. hej kobietki, qrcze dawno tu nie zagladalam... przeziebienie wyleczone, mam umowiony scan na 3-go lutego, juz nie moge sie doczekac:) co do raka...to niestety moja babcia kilka lat temu przegrala z nim walke...wszystko trwalo trzy miesiace...nawet chemii nie miala, bo nie bylo szans co do angielskiego...ja mam wrazenie ze moj sie pogorszyl przez to ze prawie caly czas ogladam polska tv...a kiedys bardzo lubilam ogladac angielska, pomagalo to bardzo w angielskim po przeprowadzce do nowego domu podlaczylismy polsat cyfrowy ale zwyklej anteny juz nie i nie mam ani jednego kanalu ang no ale ja to chce czy nie chce z mezem tylko po angielsku wiec moze zupelnie nie zaniknie hehe wiecie, ja zanim zaszlam w ciaze tez chcialam nie tyle znalezc co zmienic prace, bo ja pracuje w weekendy, ale przez 7 miesiecy szukania mialam tylko jedna rozmowe kwalifikacyjna...i to tak niefortunna - pojechalam tam metrem i po wyjsciu zrobilo mi sie tak niedobrze...ze po dojsciu na miejsce puscilam pawia w lazience, a za 5 minut mialam te rozmowe...od razu wiedzialam, ze nic z tego, zreszta okazalo sie ze robota od 9 do 5.30 - najgorsze mozliwe godziny... zastanawiam sie czy po trzecim maluszku wroce do pracy...na razie nie mowie tak i nie mowie nie, zobacze jak sie wszystko ulozy :) zycze milego weekendu!
  10. witam sobotnio:) ja juz w pracy i wcinam sniadanko, bo cos w glowie zaczynalo mi sie krecic...zjadlam kanapke i juz jest lepiej zycze milego weekendu!
  11. Moni@

    Wrzesień 2012

    kamilka893Moni@ wiem że to ciężko zgubić , domyślam się znaczy się hehe Ja jem może często ale po trochu . w pracy w sumie tylko jedna przerwa na śniadanie , więc wieczorami zawsze coś skubnę .... 30 kg to dużo ja nie mysle ze 30kg to duzo...to BARDZO DUZO!!! powiedzialabym stanowczo ZA DUZO wstydze sie tego ze az tak przytylam, bo zdrowe to nie bylo, ale czesciowo mialo podloze psychiczne - w pierwszej ciazy od samego poczatku czulam sie fatalnie, wymiotowalam, jedyne co moglam zjesc i tego nie zwracalam to byl tost z herbata o 3 nad ranem, zawsze jak maz wracal z pracy (juz nie pracuje na nocki) wiec te kg w drugiej ciazy szybko wpadaly, bo ja czulam sie duzo lepiej i chcialam sobie jakos "odbic" to ze w pierwszej nie moglam jesc... teraz majac takie doswiadczenia chcialabym odzywiac sie madrze, nie objadac sie, na pewno jesc wiecej warzyw (za ktorymi nie przepadam) i owocow...ale jak to bedzie to zobaczymy, Polak zawsze madry po szkodzie... napisalas ze jesz czesto a po trochu - to chyba najlepszy sposob na utrzymanie metabolizmu na wysokich obrotach a jednoczesnie zapobieganie atakom glodu, wiec tak trzymac! zazdraszczam wam z cin, bo wy wieczorkami sobie dogadzacie a ja wieczorkami musze sie wlasnie oszczedzac...no ale moze jakos to przezyje
  12. Moni@

    Wrzesień 2012

    witam porannie:) ja juz w pracy i wlasnie wcinam sniadanko - kanapeczka z zoltym serem, salata i pomidorkiem nie wiem dlaczego, ale nie zostawili mi zadnych termosow do plukania, a ja juz zaopatrzona w maske...no coz narzekac raczej nie bede milego dnia :Calus:
  13. Moni@

    Wrzesień 2012

    fajnie sie z wami gada, ale ja rano pobudka przed 6 i do pracy, wiec zmykam juz DOBREJ NOCKI
  14. Moni@

    Wrzesień 2012

    kamilka - ogolnie dla kobiet ktore przed zajsciem waza mniej zaleca sie przytyc wiecej...niektorzy pisza o 20procentach wagi sprzed ciazy, a ogolnie miedzy 9-15kg ja z moim obecnym BMI moge przytyc gora 9-10kg, a wolalabym nawet mniej w kazdym badz razie musze uwazac na to co jem, jak na razie hormony mi sprzyjaja bo zmniejszyl mi sie apetyt
  15. Moni@

    Wrzesień 2012

    no wlasnie cos nie laduje sie za dobrze, wejdz na interia.pl i tam na glownej stronie jest topik o fotografii noworodkow, jest taka cudna fota pod nim ze nietrudno go nie zauwazyc kochane ja na razie nic nie przytylam, zreszta tycie powinno sie zaczac od drugiego trymestru tak naprawde z doswiadczenia - w pierwszej ciazy przytylam 10kg (wymiotowalam do polowy 4-go mies, schudlam prawie 10kg, potem zaczelam nadrabiac i od wagi startowej w ktorej zaszlam w ciaze przytylam tylko 10kg) w drugiej ciazy zupelnie inna historia...wymioty duzo krocej trwaly, pozniej sie zaczely, a przytylam 30kg!!!!!!! nie tyjcie duzo...przestrzegam i prosze was...musicie uwazac na kg bo to wcale ani wam ani maluszkowi nie sluzy...wiem ze przynudzam ale tak jest oj ciezko mi bylo wrocic do wagi sprzed ciazy...ciezko
  16. super, ciesze sie, ze wszystko gra!
  17. Moni@

    Wrzesień 2012

    cin kochana ja moge klamac...moje jeansy juz nie... popatrzcie na te foty: Styl.pl - Twoja inspiracja
  18. kodomo ciesze sie, ze z maluszkiem wszystko w porzadku szkoda ze te leki moga miec taki wplyw na ciebie... a pytalas lekarza o ten brak kopniaczkow od bobo?
  19. Moni@

    Wrzesień 2012

    cin bo te zdjecia tam to nie za bardzo aktualne do tamtej sylwetki dodaj jakies 20kg...i wyjdzie ci aktualna Moni@
  20. Moni@

    Wrzesień 2012

    cin mnie tez boli podbrzusze, zauwazylam ze jak pochodze, cos porobie to mnie zaczyna ciagnac...i musze odpoczywac teraz tez leze, polleze, siedze, polsiedze...szkoda ze hamaka w domu nie mam jeszcze heh MAMUSIA mnie juz tyle razy korcilo zeby komus powiedziec, ale moje przezycia skutecznie zamykaja mi usta... wie moj m, rodzice...i jedna kolezanka...z nia to bardzo dziwna sprawa, bo widzialam sie z nia w niedziele, a ona od razu mnie pyta czy ja jestem w... jakby rentgena miala w oczach normalnie...zabronilam jej komukolwiek mowic, mam nadzieje ze utrzyma to w tajemnicy, zreszta wie o moich przejsciach wiec mam nadzieje ze zatrzyma na razie ta wiadomosc dla siebie...
  21. Moni@

    Wrzesień 2012

    moj brzuszek z rana w miare plaski, a wieczorem robi sie wiekszy...tylko nie wiem czy to przypadkiem nie zasluga wzdec...na ktore i bez ciazy cierpialam... widzialam jakie imie wybraliscie dla dziewczynki - bardzo ladne, mam kolezanke o tym imieniu, jest bardzo sympatyczna osoba ciekawe czy moj m dalby sie namowic na Kornelie... :)
  22. Moni@

    Wrzesień 2012

    no suwaczek jest ja tez bede pracowac, ale to tylko 2 dni w tygodniu wiec nie ma problemu...w drugiej ciazy pracowalam na caly etat, poszlam na macierzynski 4 tyg przed porodem, ciezko juz bylo bo praca byla na nogach caly dzien po urodzeniu malej wrocilam juz tylko na pol etatu:) i tak pracuje do dzisiaj
  23. jesli bedzie dziewczynka to Maja, a chlopiec Piotrus lub Szymon
  24. Moni@

    Wrzesień 2012

    aha - nasunelo mi sie jednak pytanie pracujesz? ja takze zaszlam w pierwsza ciaze jak mialam 22 lata mam juz dwie cory w wieku 8 i 5 lat:)
  25. Moni@

    Wrzesień 2012

    chyba napisalas wszystko:) reszta wyjdzie w praniu moze tylko na kiedy masz termin? 3 miesiace to dosc krotko - wiec gratulacje! z twego opisu najbardziej spodobala mi sie reakcja meza milo ze z nami jestes:) jesli chcesz suwaczek ciazowy to mozesz sobie taki skroic na suwaczek.pl ewentualnie jest kilka innych stronek, wystarczy wpisac w google "suwaczki ciazowe"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...