Skocz do zawartości
Forum

Moni@

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Moni@

  1. no wlasnie tez juz ja zauwazylam fajnie, zobaczycie z czasem bedzie nas coraz wiecej
  2. Moni@

    Wrzesień 2012

    cin kochana - ja sobie tak poukladalam w glowie, ze ma byc dobrze i nie ma innej opcji! nasz stres i emocje zle wplywaja na maluszki wiec trzeba wyluzowac a poza tym zamartwianiem sie nic nie zdzialamy, a juz na pewno nic dobrego wiec glowa do gory, nogi do gory i opoczywac! myslami tez! WYSYLAMY SMUTKI NA WAKACJE!! NAJLEPIEJ NA KUBE...
  3. Moni@

    Wrzesień 2012

    czesc kamilka! witamy Cie serdecznie, no i mamy nadzieje, ze sie u nas zadomowisz napiszesz pare slow o sobie? tez Cie pozdrawiamy!
  4. dziewczyny sie gdzies ukrywaja...szkoda ze sie nie udzielaja, bo fajne babki mialysmy na watku :( otka a nie mozesz isc do innego gina na razie?
  5. delfina udanego wyjazdu, uwazaj tam na siebie...jasne ze bedziemy tesknic otka a co tak szybko??? tylko dwa dni niecale....??? jak tam reszta sie miewa?? ja jutro jednak ide do pracy, kupilam sobie maski specjalne do plukania tych termosow, a reszte roboty rozloze sobie tak, zeby sie nie przemeczac...o tyle dobrze ze nikt mi na rece nie patrzy i sama jestem sobie bossem szukalam w necie poduszek ciazowych, tych ktore mozna sobie uzywac do spania i do karmienia pozniej...ale ceny mnie na razie powalaja, a nie jestem pewna czy te tansze sa dobre...ot dylemat
  6. Moni@

    Wrzesień 2012

    MAMUSIA wazne ze wynik bety super!!! pewno nastroj ci to poprawilo? :) w sumie to i ja mam ochote na drzemke, pozmywam jeszcze naczynia i kimne sobie na pol godzinki:)
  7. Moni@

    Wrzesień 2012

    halo halo ciezarowki meldowac mi tu sie! jak Wam mija dzionek? moj humor lepszy niz z rana, nie ma to jak troche terapeutycznego sprzatania mieszkania do pozniej!
  8. witam popoludniowo:) po prysznicu czuje sie lepiej, a poza tym zawsze mowilam ze na chandre najlepiej ruszyc cztery litery do roboty...tak zrobilam, czyli ogarnelam mieszkanie i od razu w glowie sie poukladalo delfina otka - dziewczyny maja racje, trzeba by bylo sie zaczac martwic gdyby nadal nie przychodzil @, a tak wszystko wraca do normy milego dnia, ja niedlugo po dziewczynki do szkoly
  9. sorki ze sie wcinam - kodomo - trzymam kciuki za Was :) jestem przekonana ze z dzidzia wszystko w porzadku trzymaj sie!!!
  10. czytalam sobie o przebiegu ciazy tydzien po tygodniu...dolegliwosci ciazowe najczesciej zaczynaja sie ok 6-tego tygodnia...troche sie uspokoilam no i doczytalam ze serduszko zaczyna bic w 21 dniu od zaplodnienia... dobra ide juz pod ten prysznic w koncu...
  11. wolalabym polezec w wannie (oczywiscie nie za goracej) ale qrcze mamy problem z ciepla woda na gorze, wiec zostaje mi prysznic na dole...grrr
  12. ja tam ide wziac prysznic, musze umyc kudelki moze mi sie nastroj poprawi...
  13. Moni@

    Wrzesień 2012

    alfa - lepiej pozno niz wcale Witamy:)
  14. martwi mnie brak objawow ciazowych...ani mnie mdli, ani zachcianek, piersi jakby mniej bola i tylko zawroty glowy straszne...ale tak samo mialam ostatnim razem, przeraza mnie to
  15. alfa - bo dzisiaj nie jest 13-tego minal dopiero tydzien...ja mam wrazenie ze czas stoi w miejscu
  16. Moni@

    Wrzesień 2012

    Witam, na dzien dobry dla Was... Dzisiaj mnie o Ciebie slonce zapytalo, bo piekny bukiet kwiatow Tobie dac zechcialo. A byl on przesliczny i ogromnie duzy z polnych makow, bialych lilii i szlachetnych roz. Ja mu powiedzialam gdzie ma Ciebie szukac, powinno zaraz do Twych drzwi zapukac. Bukiet kwiatow przyjmij, wstaw go do wazonu, lecz od kogo go masz, nie mow nikomu. Bo slonce nie rozdaje bukietow ot tak sobie, slonce daje kwiaty wyjatkowej osobie..
  17. hejka... to robimy dzien smutasa? bo ja tez dzisiaj przygnebiona... poszlabym juz do lekarza a wiem ze jeszcze za wczesnie, pojde, rozczaruje sie tylko...to czekanie mnie dobija a dni ciagna sie niemilosiernie... cin mysle, ze u was sie poprawi jak pojawi sie juz dzidzia, tamtej juz nosa utarlas tym, ze jestes w ciazy...choc ona pewnie nawet o tym nie wie jeszcze...ale sie zdziwi jedza... jak ja nie cierpie takich wrednych bab
  18. Delfina ja bym to zaliczyła do dobrych wieści :) teraz mogę juz isc spac, dobranoc wam..
  19. Moni@

    Wrzesień 2012

    kochane ja juz uciekam zycze Wam i Fasolkom slodkich snow.... D O B R A N O C
  20. no dziewczynki kochane...ja tez juz wymiekam, znowu nie drzemalam w dzien wiec ide spac razem z dziewczynkami:) delfina na pewno napisze, jak nie dzis to jutro, przeciez musiala jechac iles tam km do tego lekarza... zycze wszystkim dobrej nocki
  21. Moni@

    Wrzesień 2012

    ogladamy sobie "dirty dancing" na polsacie, jest moment jak baby uczy sie tanczyc z ta druga profesjonalna tancerka...a Sarka rzuca tekst: "Ale laski!"
  22. Moni@

    Wrzesień 2012

    to macie z cin w tym samym dniu? fajnie:) u mnie w dniu usg bedzie 6t5d - juz powinno byc serduszko... dzwonil moj m, pogadal troche z dziewczynkami, pytal czy samochod zrobiony, bo mial przyjsc mechanik i zmienic akumulator, oczywiscie nie przyszedl, wiec poszlam tam sama (doslownie po drugiej stronie ulicy) no i wymienil, doplacilam reszte kasy i przynajmniej mam auto sprawne...ja sie tak do samochodu przyzwyczailam ze iei wiem co bym bez niego zrobila... pogadalam sobie troche (troszke) z tesciowa - jej angielski jest kiepski, ale podstawy omowione - rozsmieszyla mnie jak zapytala jak tam "babcia" i "dziadek" czysta polszczyzna - mowie wam niesamowite, usmialam sie, ona tez szczesliwa ze ja zrozumialam
  23. Moni@

    Wrzesień 2012

    a ja napisalam posta i wtedy rozlaczyl mi sie net:( zajechalysmy dzisiaj z mama do znajomej, potem mialysmy jechac do tej hinduskiej restauracji ale ona nas poczestowala fasolowka z kluseczkami i pierogami ruskimi wiec na hinduska nie mialysmy juz sily.... :) cin ja tez mam strasznie zmienne nastroje, raz tak a raz siak, hormony raczej tu nie pomagaja...staram sie byc dobrej mysli 3lutego mam usg i bede teraz dni odliczac...
  24. no to niestety jest ciezka sprawa z tym rzucaniem...to wstretny i szkodliwy nalog, moja mamcia palila 20 lat, a rzucila w jeden dzien, wiec jest to mozliwe tylko ze jak jest stres to i rzucic ciezko... jestem ciekawa co tam u delfiny, moze juz wrocila?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...