psycholog Kamila Krocz
Ekspert-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy -
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez psycholog Kamila Krocz
-
Zegarek na prezent dla męża
psycholog Kamila Krocz odpowiedział(a) na temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Mnie się podoba, ale każdy moze mieć inny gust. Ważne, by Twojemu mężowi się podobał. ;) -
Athaya, masz 32 lata, jesteś dorosłą, dojrzałą kobietą i masz prawo do autonomicznych decyzji. Nawet do tych, które nie spotykają się z akceptacją Twojej matki. Nie musisz konsultować swoich wyborów, nie jesteś małym dzieckiem. Jeśli zdecydowałaś o przeprowadzce i wierzysz, że sobie sama poradzisz, to realizuj swój plan, nawet bez błogosławieństwa rodziców. Napisałaś, że boisz się samotności. A może, kiedy się przeprowadzisz, pojawi się więcej przestrzeni, swobody, poczujesz się pewniej i wówczas pojawi się w Twoim życiu jakiś mężczyzna? Kto wie? Podejrzewam, że Twoi rodzice dyskredytują Twoje zamiary i podsuwają wady Twoich pomysłów, by Cię zniechęcić do działania i pozostawić przy sobie. Siostra ułożyła sobie życie. Zostałaś im Ty. Nie chcą niczego zmieniać, bo tak jest im wbrew pozorom na rękę. Jesteś przy nich, pomagasz im. I choć ciągle na Ciebie narzekają, to paradoksalnie mocno Cię do siebie wiążą, wręcz chcą Cię od siebie uzależnić, byś nigdzie nie odeszła, byś została przy nich. Uważam jednak, że masz prawo do własnego życia. Nie musisz mieć poczucia winy, że chcesz się wyprowadzić. Możesz ich przecież odwiedzać co jakiś czas. Nie daj podciąć sobie skrzydeł. Nie pozwól, byś zaczęła wierzyć, że sobie nie poradzisz. Skoro jest szansa na niezależne, samodzielne życie, choćby na stancji w małym pokoju, to skorzystaj z tej opcji. Pozdrawiam i powodzenia!
-
Witam Panią serdecznie i gratuluję ciąży! ;) Rozumiem, że z racji wieku obawia się Pani, czy z dzieckiem wszystko w porządku, czy prawidłowo się rozwija. Proszę być dobrej myśli. Teraz ciąża w wieku 35-38 lat nie jest niczym zaskakującym. Coraz więcej kobiet odracza decyzję o ciąży (nawet pierwszej) w okolicę 35 r.ż. Jeśli jest Pani pod opieką lekarza ginekologa, to wierzę, że ciąża będzie przebiegać prawidłowo. Tym bardziej, że jak sama Pani zauważyła, razem z mężem jesteście zdrowi i Wasze pierwsze dziecko również jest zdrowe. Proszę powtarzać sobie jak mantrę: "Wszystko będzie dobrze. Maluszek jest zdrowy". ;) Trzymam kciuki za Pani badania prenatalne. Jeśli jednak czuje Pani, że lęki i obawy są na tyle silne, że nie potrafi sobie Pani z nimi poradzić, zapanować nad nimi, że destabilizują Pani nastrój i codzienne funkcjonowanie, proszę rozważyć skorzystanie ze wsparcia psychologa/terapeuty. Nawet jednorazowa konsultacja i bezpośrednia rozmowa może Pani pomóc wyciszyć się, uspokoić, uporządkować pewne myśli w głowie. Pozdrawiam i powodzenia!
-
Problem z akceptacja uszkodzonego mózgu.
psycholog Kamila Krocz odpowiedział(a) na domcio temat w Psycholog
domcio, co to znaczy, że masz uszkodzony mózg? To jest dość pojemne znaczeniowo określenie. Defekty poznawcze występują w wielu różnych jednostkach chorobowych (zespół Downa, FAS, autyzm, MPD, choroby psychiczne, choroby metaboliczne, np. fenyloketonuria itd.). Problemy intelektualne mogą pojawić się również wskutek jakichś urazów czy chorób nabytych. Wiele jednak braków (w pamięci, rozumieniu, mowie, kojarzeniu, koncentracji, uwadze itd.) daje się zminimalizować wskutek podjętej terapii, rehabilitacji i rewalidacji. Jeśli jednak sam rezygnujesz z pracy nad sobą, nad swoim intelektem, to defekty mogą się jedynie pogłębiać. Ile masz lat? Co dokładnie u Ciebie zdiagnozowano, że twierdzisz, że masz uszkodzony mózg? -
Ireneuszu, ile masz lat? Co robisz na co dzień? Uczysz się, pracujesz, studiujesz? Jeśli jesteś pełnoletni, pomyśl o uniezależnieniu się od matki, a najlepiej o wyprowadzce. Jeśli matka jest agresywna, toksyczna, zagraża Twojemu zdrowiu, a nawet życiu, to nie tylko masz prawo się jej sprzeciwić, co powinieneś się jej sprzeciwić, by się chronić. Gdy ma atak, grozi Ci, wymachuje nożem, nie wahaj się dzwonić na policję. Niech założą jej Niebieską Kartę, że stosuje wobec domowników (Ciebie) przemoc. W Twojej sytuacji czytanie książek nie wystarczy. Oczywiście, super, że lubisz czytać literaturę psychologiczną, ale Twój problem wymaga konkretnej interwencji. Pomocy możesz szukać w Centrum Interwencji Kryzysowej, w PCPR-ze czy MOPS-ie. Pozdrawiam i powodzenia!
-
Basiu, nie napisałaś, kiedy doszło do współżycia, w którym dniu Twojego cyklu, kiedy miałaś ostatnią miesiączkę, zatem trudno powiedzieć, czy objawy, jakie relacjonujesz, mogą świadczyć o ciąży. Radziłabym skonsultować się z ginekologiem - nie tylko w kontekście podejrzeń co do ciąży, ale też odnośnie możliwości antykoncepcji czy konsultacji w sprawie nieregularnych cykli.
-
Trudno doradzić prezent dla osoby, której się nie zna. Uniwersalnym wyjściem jest zakup jakiegoś pięknego kwitnącego kwiatka doniczkowego. Może niekoniecznie "oklepany" storczyk (choć osobiście lubię storczyki), ale może być jakiś bardziej oryginalny kwiat. Jeśli kobieta jest zamożna, można dać jej jakiś bon podarunkowy do którejś z firm jubilerskich. Klasycznym podarunkiem jest też książka. Trzeba jednak orientować się, czy jubilatka lubi czytać i w jakiej lekturze gustuje.
-
W poniedziałek powrót do pracy po feriach. Czy było ciężko? Nie bardzo odczułam jakikolwiek odpoczynek w ferie, bo pisałam pracę dyplomową na studia podyplomowe, więc i powrót do pracy był w sumie mało dokuczliwy.
-
Sokowirówka czy wyciskarka?
psycholog Kamila Krocz odpowiedział(a) na Bolka temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Słyszałam, że soki uzyskane z wyciskarki są bardziej esencjonalne i zdrowsze, bo zawierają więcej witamin niż soki z sokowirówki. -
Niepokojące objawy - zagrożona ciąża czy zaburzenia?
psycholog Kamila Krocz odpowiedział(a) na temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Jeśli Twoje cykle są nieregularne, trudno tak naprawdę cokolwiek powiedzieć. Tutaj nikt Cię nie zdiagnozuje. Dobrze, że umówiłaś się do ginekologa. Tylko on stwierdzi, co się dzieje. Jeśli wynik testu ciążowego wyszedł negatywny, to skłaniam się ku opcji, że jednak w ciąży nie jesteś/nie byłaś. Bardziej podejrzewałabym jakąś infekcję. To jednak tylko domysły. Koniecznie udaj się na konsultację u lekarza. -
Fajna sprawa ;) Warto jednak czasami samemu sięgnąć po książeczkę i poczytać dziecku, może mniej ładnie dykcyjnie jak prawdziwy artysta czy aktor, ale na pewno czas spędzony razem z dzieckiem na wspólnym czytaniu książeczek i oglądaniu obrazków zaprocentuje w przyszłości - zarówno, jeśli chodzi o rozwój poznawczy malucha, jak i emocjonalny czy społeczny.
-
Nie jestem lekarzem, nie znam się na aftach, ale nie pomyślała Pani, że skoro afty miała wcześniej Pani teściowa, a później pojawiły się one u Was po przeprowadzce do męża, to nie jest to kwestia zdrowia, odporności itp., tylko może miejsca, w którym żyjecie? Nie wiem, czy to może mieć jakiś wpływ, ale tak głośno sobie myślę...
-
Czy jesteście za likwidacją gimnazjów?
psycholog Kamila Krocz odpowiedział(a) na Margeritka temat w Uczniowie, Nastolatki
Na co dzień pracuję w szkole i jestem świadoma, że naszemu szkolnictwu potrzebna była reforma. Nie byłabym nawet jej przeciwna, niech zmieniają. Ale w takiej formie, jak to się teraz wszystko rozgrywa, jest to nie do zaakceptowania. I mówię to z perspektywy nauczyciela pracującego w SP, który biorąc pod uwagę specyfikę reformy, przecież powinien się cieszyć, że dojdzie mu klasa VII czy VIII (kosztem likwidacji gimnazjów). Jakoś jednak nie skaczę do góry z radości, bo widzę ten bałagan, chaos, nikt nic nie wie. Wszystko palcem na wodzie pisane. Oczywiście we wrześniu pójdziemy do pracy i będziemy musieli sobie radzić sami. Najbardziej śmieszy mnie fakt, co zaproponowano z uczniami, którzy aktualnie są w I gimnazjum, ale nie zdadzą. Otrzymali już przecież świadectwo ukończenia SP. Nie zdając w I klasie gimnazjum, wylądują w 7 klasie SP. Skończyli podstawówkę, ale wracają do podstawówki (!) Cyrk na kółkach. -
Przerażonaa, ile masz lat? Dlaczego zdecydowałaś się na seks, nie czując się na niego gotowa? Czy to ze względu na chęć pokazania chłopakowi, jak go kochasz? Pamiętaj, że gdyby on Cię kochał i szanował, nie wywierałby na Tobie presji, byś uprawiała z nim seks. By bliskość była satysfakcjonująca, powinna być niewymuszona. Powinnaś chcieć tego sama. By nie drżeć po każdym zbliżeniu, czy przypadkiem nie zaszłaś w niechcianą ciążę, najlepiej udać się do ginekologa i przedyskutować z nim opcję najlepszej dla Ciebie antykoncepcji. Możecie łączyć kilka metod. Mechaniczne zabezpieczenie w postaci prezerwatywy + tabletki. Oboje z partnerem powinniście rozważyć, w jaki sposób będziecie się zabezpieczać. Pamiętaj jednak, by do niczego się nie zmuszać. Jeśli nie czujesz się gotowa na dzień dzisiejszy na seks, masz obawy, nie czujesz się bezpieczna, nie podejmuj współżycia. Przedyskutujcie to z partnerem. Wysłuchajcie swoich argumentów. Nic na siłę.
-
Upór w sytuacji, kiedy nie jest coś po myśli dziecka, u autystów pojawia się dość często. Rozumiem, że z racji diagnozy syn ma w szkole zajęcia rewalidacyjne i ewentualnie zajęcia terapeutyczne? Na tych zajęciach powinny być wprowadzane metody, które zminimalizują zachowania trudne. I widać, że postępy są, bo sama Pani wspomniała, że syn z chłopca przejawiającego agresję, autoagresję, niepozwalającego się dotknąć, stał się chłopcem, który wchodzi w interakcje z rówieśnikami, bawi się, rysuje etc. Zatem te efekty są i wierzę, że będą. Jestem jednak świadoma, że jako mama oczekiwałby być może Pani bardziej widocznych czy też szybszych rezultatów. Podejrzewam, że część zachowań syna wynika ze specyfiki jego zaburzeń. Czy syn pracuje w oparciu o metody behawioralne, np. terapię SAZ? Jeśli Pani o tym nie słyszała, odsyłam do artykułów, chociażby w Internecie. Co do córki, możliwe, że przechodzi przez okres swoistego buntu. Bardzo dobrze, że jest objęta wczesnym wspomaganiem rozwoju. Jej reakcje, niechęć do wypełniania poleceń, swego rodzaju upór może też wynikać z frustracji, której źródłem są trudności komunikacyjne z otoczeniem. Jako trzylatka nie komunikuje się jeszcze werbalnie, co pewnie też stanowi dla niej trudność. proszę jednak pamiętać, że dzieci (te prawidłowo rozwijające się, jak i te ze specyficznymi trudnościami) są indywidualnościami. Wiem, że chciałaby mieć Pani dzieci posłuszne, wypełniające każde Pani polecenie, ale tak nie będzie. To pobożne życzenia wielu rodziców. Owszem, rolą mamy i taty jest ukształtowanie człowieka, który będzie "przydatny społecznie", który będzie respektował pewne normy społeczne. Niemniej jednak warto pozwolić też na kształtowanie się indywidualnej osobowości dziecka. Co do zachowań trudnych u Pani dzieci - warto pamiętać, że modyfikujemy te zachowania zanim się pojawią. Najczęściej tego typu zachowania dziecko stosuje, by zwrócić na siebie uwagę, by uciec przed czymś, np. w sytuacji wymagań, by uniknąć wykonania trudnego zadania albo w celu autostymulacji (najczęściej u dzieci upośledzonych). W czasie modyfikacji zachowań najważniejsze są wzmocnienia, które powinny cechować się atrakcyjnością, niedostępnością i stałym niedosytem. Jeszcze raz odsyłam do lektury na temat SAZ i ewentualnie do porozmawiania na ten temat z oligofrenopedagogiem, z którym zajęcia ma córka czy też syn w szkole. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
-
A dlaczego nie wypada? Jeśli tylko dziadek czuje się na siłach, jest zdrowy i sprawny, a jednocześnie chce pomóc synowej i synowi w wychowaniu dziecka, to nie widzę przeszkód. Przy dobrej organizacji myślę, że wszystko się uda. Pozdrawiam i powodzenia!
-
Mam siostrę bliźniaczkę. W mojej rodzinie (od strony taty) znam dwie pary bliźniąt. Sama jednak chyba bym nie chciała bliźniaków, bo wiem, ile to wymaga trudu wychowawczego. Podziwiam wszystkie mamy bliźniąt, w tym moją własną Mamę :)
-
Łaskotanie niemowlęcia
psycholog Kamila Krocz odpowiedział(a) na temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Łaskotanie nie jest absolutnie zabronione ani szkodliwe. Oczywiście, wszystko w granicach rozsądku. Niemniej jednak zabawa w łaskotki sprzyja budowaniu poczucia bezpieczeństwa i stymuluje zmysły dziecka. -
Wróżby, horoskopy, wróżbici...
psycholog Kamila Krocz odpowiedział(a) na Bolka temat w Kącik dla mam
Nie wierzę we wróżby i horoskopy, dlatego nigdy nie czytam "głupot" w gazecie ani nigdy nie skorzystałabym z usług żadnej wróżki czy wróżbity. -
Ja w dzieciństwie dostawałam kalendarz adwentowy w kształcie domku z okienkami. Na każdy dzień otwierało się inne okienko, pod którym kryła się czekoladka. W kościele ksiądz rozdawał kalendarze i pod każdym okienkiem znajdowała się naklejka. Wszystkie naklejki tworzyły potem jakiś obrazek bożonarodzeniowy. Jak byłam starsza, miałam kalendarz z zadaniami do wykonania :)
-
Wygooglowałam sobie te klocki i szczerze powiedziawszy, nie kupiłabym swojemu dziecku. Myślę, że zwykłe drewniane klocki są bardziej twórcze i pobudzają wyobraźnię dziecka niż ludziki w zbrojach i mieczach.
-
Prawidłowość rozwoju dziecka (wzrost, waga) można sprawdzić na siatkach centylowych. Jeśli niepokoi Panią wątła sylwetka syna, proszę skonsultować się z pediatrą.
-
sorbetta, jeśli nie jesteś pewna, na jaki kierunek studiów się wybrać, skorzystaj z pomocy doradcy zawodowego. Wybierając studia dla siebie, najlepiej połączyć kilka czynników: i własne predyspozycje, wiedzę, zainteresowania, jak również warto myśleć o tym, czy ten kierunek da Ci na przyszłość pracę, jest atrakcyjny na rynku pracy. Pozdrawiam!
-
Rozumiem Pani silną potrzebę zostania mamą, dlatego nie napiszę, że macie Państwo odpuścić. Starajcie się o dzidziusia. Pamiętajcie jednak, by zachować pewien rozsądek. Pani mąż nie może zostać sprowadzony do roli "dawcy nasienia". Podejrzewam, że już teraz odczuwa na sobie silną presję, dlatego zarzuca Pani, że współżyjecie tylko w dni płodne. Niech Wasze zbliżenia nie będą podporządkowane wyłącznie zwiększeniu szans na ciążę. Warto, byście po prostu cieszyli się swoją bliskością, bez względu na to, czy uda się Wam począć maleństwo, czy nie. Paradoksalnie często właśnie jest tak, że gdy człowiek nie koncentruje się tylko na zajściu w ciążę, to łatwiej o sukces. To zapewne miał na myśli lekarz, sugerując, by trochę Pani odpuściła. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
-
Jakie ćwiczenia można wykonywać w ciąży?
psycholog Kamila Krocz odpowiedział(a) na Oliwka88 temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Aktywność w ciąży jest jak najbardziej czymś wskazanym. Należy tylko pamiętać o bezpieczeństwie. Odsyłam do tekstu: Ćwiczenia w ciąży. Pozdrawiam!