-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez MadziulkaPM
-
Hipku- teraz też nie ma mandatów za nieszczepienie:) w dodatku w tamtym chyba roku przeszło jakieś urzędowe pismo dajace rodzicom prawo decydowania szczepić czy nie szczepić. Więc nikt zmusić nie może- decyzja rodzica. Można też uniknąć szczepienia w szpitalu w pierwszej dobie. Tak chce mój m zrobić- bo strasznie się goiła szczepionka od grypy u synka- chyba ze 3 mc się jątrzyła rana:( Cz ja taka ekolożka?? moze troszkę:) bardziej staram się być świadoma czym chcą nas faszerować koncerny farmaceutyczne i spożywcze niestety:( Moja siostra cioteczna to ma bzika totalnego- córke wodorostami karmi i ubiera w ubranka jedynie "organiczne":) ale u nich są takie produkrty bardziej dostępne- jak to w stanach:) Fajnie,ze się M Twój zlitował- ja bym chyba zakwitła od czekania- no niecirpliwek ze mnie straszliwy:)
-
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
MadziulkaPM odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Wiesz Króliczku, nasz doktorek to jest podobno najlepsiejszy w regionie w diagnostyce usg niop i ma lepszy sprzęt niż w szpitalu naszym, bo w tamtym roku akuat przed urodzinami synka sprowadzałze stanów:) Więc pewnośc na 100% odnośnie ilości dzidziusiów mamy:) Nio i u niego usg na kazdej wizycie, ma bzika na tym punkcie, więc to właściwie podstawa- zawsze sprawdza stan serduszka i poszczególnych narządów. A przeżywa te badania, jakby o jego dzidziusia chodziło- doktorek zaprzyjaźniony z nami od jakiegoś czasu:) Pierwsze usg i u nas kilka kolejnych zaczyna sie od dopochwowych, ostatnio próbował i przez brzuszek, ale od srodeczka lepiej mógł zbadać przezierność karkowa- i ze wzgledu na tłuszczyk, lepszy widok był:) A w drugim mc to zrobł nam zdjecie buzi w 4D :) Płeć synka nam określił w 3mc a w 4 tylko potwierdził:) teraz maluszek tak sie układa,że nie można sprawdzić:) więc mamy ciągle niespodziankę:) -
Dziewczyny,ależ macie sny:) ale jak to się mówi "sen mara..." mi na razie same głupoty się śnią:) a śpię jak suseł:) Was dalej tak snność bierze??
-
aguska2205Hej dziewczyny ;D przepraszam,ze się wtrącam ale jak mam czas to sobie was tak podczytuje czasami bo tęsknie za tymi czasami jak byłam w ciąży heh :) co do nospy w ciaży to ja sie jej nabrałam chyba kilogramami bo miałam przedwczesne skurcze i wogóle w 32 tygodniu leżałam na gonekologi i miałam podawaną nospe w kropłówkach i do tego w tabletkach i urodziłam zdrowego Synka :) co prwda i tak przedwcześnie bo w 35 tygodniu ale jest zdrowy jak rydz i prawidłowo sie rozwija więc nie bójcie się brać nospy ona wam napewno nie zaszkodzi a tylko może pomóc... I JESZCZE RAZ PRZEPRASZAM ŻE SIĘ WTRĄCIŁAM Fajnie,że synek zdrowy, lecz problemy ewentualne logopedyczne "wyłażą" dopiero około 2r.ż :( Jeśli jest taka konieczność, to owszem- lpiej ją łykać i nie martwic się przedwczesnymi skurczami- jeśli ciąża zagrożona, ale ja osobiście jednak wolę dmuchac na zimnę. Za dużo dzieci "ponospowych" miałam w ośrodku na terapii- seplenienie, reranie, problemy z dykcją- to najdelikatniejsze co moze się przyplątać.
-
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
MadziulkaPM odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
MałyHipek Mi maluszek ostatnio o 3 w nocy przygonił do kuchni ;) ech.. nie jesteś sama:) Mój maluch niestety staje około 1-3 nad ranem, trzeba wstać, utulić, pokołysać i... ja już zasnać nie mogę. Najpierw sikanie goni, a potem taaaaki głód się zaczyna, ze często zachaczam o lodówkę- zwłaszcza,ze jest na trasie - łazienka-łóżko;) oby Lauraw ogóle to dziwne bo słyszałam że pod koniec ciąży się nie tyle a mi dupa urosła o następne 3 kg...;/ hmmm a tak sie zachwalałam że się mieszczę w swoje spodnie z przed ciąży teraz moge je sobie na nos założyć albo tylko na łydkę wsunąc...;p dobre i tyle ale jakoś nie wyobrażam sobie łażenia w tych spodniach na łydkach chyba bym się w nich zabiła ;p ahahahaha ale co tam za niedługo może się uda znowu tyłek w nie wsunąc ;p Oby Laura- to pewnie woda która przed porodem zatrzymuje sie w organiźmie:) na wypadek utraty dużej ilości krwii organizm sie zabezpiecza:) niektórym puchną nogi, ręce, innym pupy Pewnie po porodzie bedzie luzik :) Udanego rozpakowywania:) będziemy trzymały kciuki:) -
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
MadziulkaPM odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
MałyHipekMadziulka czyli nie jest tak źle jak myślałaś :) to za parę dni waga nam się zrówna :) i dalej razem będziemy przybierać :) Tylko u Ciebie przyczyna już jest widoczna :) hmm.... a może Ty tam masz bliźniaki? tylko jeden się za drugoego chowa podczas usg ;p Hipku- dziecię jedno - choć doktorek jeszcze na ostatnim badaniu szukał drugiego sprawcy takiego powiększenia sie macicy, no i nie znalazł:) -
Cieżarówki w rozmiarze XXL - Wsparcie potrzebne :)
MadziulkaPM odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w 9 miesięcy, ciąża
Królik super zdjatko:) ale brzusio fajniutki:) mój to był ogromniasty, a teraz niewiele mniejszy;/ a to dopiero połówka się zbliża:) Króliczku- ach zazdroszczę ci braku rozstępów na brzusiu, ja to poorana jestem od piersi po uda, a brzuch wygląda jak pole z ziemniakami;/ mimo że smarowałam go kremikami, olejkami, nawet siostra ze stanów przysłała mi taką specjalną maść ( ona też w ciąży nabawiła się takich rozstepów) teraz t aż się boję co to dalej będzie.... -
Wiesz Hipciu, co do synka, to taki rodzaj złowieka- odkrywcy;) oby ktoś nowy na horyzoncie od razu "papa mama, nowa ciocia/wujek/ dziadek/ babcia fajniejsza" :) Cygańskie dziecko. Plusik taki,ze mogę go zostawić z koleżanką którą np. dopiero co poznał ( wystarczy 5-10 minut) a on stwierdzi " wreszcie mogę sam na sam pobawic się z nową ciocią" . A minus taki, że na spacerze zawsze upatrzy sobie jakąś starowinkę i biegnie za nia wołająć "baba! baba!" i wyciągajac rączki by go na ręce wzieła... z dziadkami jest czesto podobnie:) Oj, oby drugie takie też było:)
-
Gosia83 WÓZEK GIOVANNI + FOTELIK SAM. NOSIDEŁKO 12x GRATIS (1737536580) - Aukcje internetowe Allegro Gosiu, ale superaśny wózeczek:) a cena taka w miarę jak na takowe sprzęty:) i moskitierka baaardzo ci się przyda- zwłaszcza wiosną i latem:) MałyHipekGosiu, oczywiście że w swoim łózeczku :) tylko myślę, że jak je wezmę do łóżka by nakarmić piersią,i zaśniemy, to może być problem... hipku- piękny zestawik:) choć mi osobiście róż kojarzy się z dziewczynką Mój M też taki wieripięta,ze nawet nie próbuję smyka do łóżka brać:) Jedną noc- ostatnio spaliśmy we trójkę ( kumpelka zaprsiła nas na imprezkę z noclegiem) no i całą noc nie spałam i maluch też- on migruje przez sen po całym łóku, a M macha konczynami we wszystkie strony,że i ja czasem oberwę;) Oj chylę czoła przed rodzinkami śpiącymi w jednym łóżku:) A jak autko- oj beznadziejna sprawa z dojazdem. Mam nadzieję,ze nie będziesz musiała czekac zbyt długo:)
-
MałyHipekNospa nie pomogła :( Trochę pospałam, ale bez zmian... Może jutro bdzie lepiej :)Ja do witaminek też się nie garnę, bo to jednak jakaś chemia, a teraz jest tyle różnego jedzenia, że mam nadzieję, że to wystarcza. Popieram Hipciu:) Mamy podobne podejście:) I tak mnóstwo chemii mamy w żywności, dodatkowa porcja syntetyków moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem:) Tez wolę marchewkę Ale jam z tych "dinozaurów" co to nawet witaminki D3 nie stosuje dla malucha- zamiast tego słoneczko i warzywka:) no i bez ( większości) szczepionek, filtrów, kremów itp. czyli raczej radykalne podejscie i takie w dzisiejszych czasach nietypowe Dziewczyny- spokojnej nocki życzę:) niech brzusie rosną na zdrowie:)
-
Gosia83 jejciu..... chyba zdzielę tego mojego gina... dobrze, że jej nie nadużywam. Chociaż w tej ciąży już kilka tabletek wzięłam.... nawet kilkanaście bo przy duphastonie brałam codziennie Gosiu, mój ginek wspaniały, ale dopuszcza nospę :/ MałyHipekja brałam duphaston 2 miesiące i lekarka mówiła, że nospa tak, ale dopiero gdy będę umierała z bólu, a tak to spokój i przeczekanie... hipciu- mam tak samo, trzeba wybrać mniejsze zło poprostu- nadmierne skurcze nie są dobre dla dzidziusia. Skoro dalej boli, może skontakuj się z lekarzem?? lepiej chuchac na zimne:) My dziś po weselu i poprawinach:) ach, udane było:) A synek dziś wyrywał ostro- największe powodzenie wsród 20latek miał i babć hihi:)
-
Gosia83Mosia weź Nospę. Zawsze jak brzuch twardnieje czy pobolewa to ginek każe mi brać. Dziewczyny, z nospą ostrożnie - często ginekolodzy nie są na "bierząco" ze wszystkimi wynikami badań. Jako logopedka spotkałam się z mnóstwem dzieci "ponospowych" z problemami z napięciem mięśni:( Najnowsze badania dowodzą,że nospa może mieć negatywny wpływ na dzidziulki. Moja promotorka bardzo przestrzegała,by trzymać się od niej z daleka podczas ciąży.
-
:) Też tak słyszałam Gosiu:) Mosiu, a Wiesz, na poczatku to takie uczucie jakby motylek fruwał, lub mała rybka pluskała w brzusiu:) delikatne bardzo, a jakie przyjemne:) oj obyście sie szybko doczekały dziewczyny:) kciuki trzymam za Was
-
Mój doktorek mówił już 14 lipca, żegdyby maluch inaczej się położył, wo juz mógłby "strzecać", a tak, tylko przeczucie zostaje, ze dziewczynka:) mężuś się już z doktorkiem o flaszencję założył o płeć dzidzi hehe:) Zobaczymy, zobaczymy:) a wiecie, ze 14 lipca pierwsze ruchy poczułam- oj i się nie pochwaliłam nawet Wiec nadrabiam zaległosci:) A by było śmiesznie, to ruchy smyka pierwszego poczułam 14 lutego a 14 lipca się urodził, więc, tak sobie pomyślałam,ze może rodzenstwo jego urodzi się 14 stycznia, skoro 14 lipca pierwszye ruchy były hihi u nas to w ogóle te 14 jakoś się przewijają:) urodzinki mam też 14
-
Pieluchy wielorazowe jak uszyć je samemu :)
MadziulkaPM odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w Noworodki i niemowlaki
To ja Wam lepszy kwiatek podrzucę;) Synuś ostatnio przynosi sobie nocnik, woła "mama" i zdejmuje pieluszkę, pomagam mu tylko "zasiąść na tronie" i działa jak należy sam Więc mu rzepkowe wkładam- niech ma łatwiej a co! :) Położył się na drzemkę a mama szcześliwa,ze chwilka, czasu ruszyła do gotowania obiadu:) raptem słyszę, coś synek się śmieje, potem podejrzana cisza...... zaglądam do pojoku a tam... Siedzi łobuz, bez pieluszki, a jej "była" zawartość rozsmarowana na nim, pościeli, łóżeczku, pluszakach ( które wciagnął do łózeczka) i ubraniach- świeżo poskładanych po praniu na ławie obok jego łóżeczka wcześniej leżących... Stwierdził zapwne,ze posprząta po sobie:) A że potem trzeba było całość wypucować- syna do wanny, do miski woda z płynem do mycia naczyn ( najlepszy do takich spraw) i do dzieła... zakradł się łobuz i jak błyskawica przebiegł mi przed oczami- wylewając całą miskę wody na dywan ( shaggy!!!!! ten włochaty ) no myślałam,że się poryczę -
Mosiu, tutaj jeszcze tańszy twój wózeczek: Baby Boom CR-V (spacerówka+gondola+ fotelik) KURIER GRATIS! - 1099.00*zł : DINO - NAJLEPSZY INTERNETOWY SKLEP DZIECIĘCY 2010 wg Rankingu Wprost i Money.pl - Wózki, Foteliki, Meble Dla Dzieci, Pokoje Dziecięce :) niecałe 1100 :) fajnie wygląda:) ciekawe, jak się prowadzi z tą tylną skrętną osią- nasz ma kółka przednie skrętne i bajeczka, choć przy pokonywaniu schodów, to trzeba je blokować, bo głupawki dostają i każde chce na inny schodek włazić
-
:) niop a mają jeszcze zniżkę na wóżki- więc możliwe,że po negocjacjach telefonicznych cena mogłaby pójśc jeszcze w dół:) tylko 2600... ech, kupa kasy:) Choć wózeczek bajeczny:) Oj dziewczyny troszke Wam zazdroszczę tego zakupowego "szaleństwa" :) my pewnie wóeczka drugiego kupowac nie będziemy- myślę,że 1,5 roczniak, to już będzie pięknie biegał:) właściwie, to już to robi i wózeczek przejdzie dla młodocianego/ ej :) łóżeczko pewnie to zostanie dla rodzeństwa a starszak przeniesie się do turystycznego- łatwiej z niego wyjść, gdyz jest niższe, lub na odwrót- bo w sumie w turystyku podwieszane dno ( 3 poziomy wychodzą) i przewijak jest. No zobaczymy:) Ale na ciuszki dziewczynkowe to już bym polowała:) troszke wcześnie jeszcze i nie wiadomo, czy chłopiec, czy dziewczynka A Wy już znacie płeć?? :)
-
Maziu, pewnie ilu rodziców, ile dzieci tyle opcji:) Każdy musi cos odpowiedniego dla siebie dobrać:) ja bym tego łózeczka za nic w swiecie nie zamieniła na takie zwykłe:) Synek też nie:) dla drugiego szkrabka mamy turystyczne ( czasem- na wyjazdy używa Szkrab) i też zawsze z płozami do bujania:) My np. z wózka niewiele korzystaliśmy-a dokładnie gondoli przez ten rok:) albo chusta, albo fotelik w stelażu, a teraz spacerówka:) w upały lipcowe i sierpniowe w zeszłym roku poprostu nie wyobrażałam sobie jak dziecko włożyć w taka 'budę" mimo wywietrzników, bawełnianego poszycia i niewielkiej ilości usztywniaczy. Więc w użyciu był głównie fotelik, lub właśnie chusta, w jesienne zawieje i troszke zimą gondolka:) A potem od razu spacerówka. Fakt, ze młody w wieku 4,5 mc pierwsy raz stanął na nogi ( !!! w szoku byliśmy tak samo jak jego pani doktor- myślałam,ze chce usiąsć, a on z siadu od razu myk sam na nóżki) i właściwie gondola od razu była w pozycji "do siedzenia" ale za bardzo "ograniczała" ruchy smyka, spacerówka mu bardziej przypadła do gustu:)
-
i ja sie uśmiechnę o ksiażeczkę:):)
-
Gosia83Mazia śliczne łóżeczku i cena ekstra. Dobra uwaga z tą szufladą. Nie chciałam się odzywać co byście nie pomyślały, że się wymądrzam ale te szuflady nie wyglądają korzystnie bez przykrycia. Łóżeczko na najniższym poziomie jest dopiero jak dziecko zaczyna wstawać czyli około 9 m-ca a tak to mimo, że niby pościel schowana to przez szczebelki i tak widać.... Maziu, ja mam takie łóżeczko: Klupś Łóżeczko Radek II sosna kołyska materac (1707032913) - Aukcje internetowe Allegro właśnie z szufladą niezamykaną, ale tam jest taka "maskownica"- na dole łóżeczka, która zasłania zawartość. Nie jest to takie "pełne" zasłonięcie, ale od poczatku do końca uytkowania łóżeczka wiele nie widać. Dla mnie opcja bujania jest wspaniała :) zwłaszcza że często zamiast wstawać do szkrabka, wystawiam rękę z łóżka i go kołyszę;) lub on sam się w łóżeczku buja gdy tego potrzebuje. Za łózeczko zapłaciliśmy 2 lata temu jakieś 300zł. Dziewczyny, jakbyście miały ochotę porównać ceny, to nakryłam fajną hurtownię z wózkami i łożeczkami ( własciwie to wiele rzeczy mają) no w każdym bądź razie, prowadza działalność wysyłkową i mają o wiele niższe ceny gdy rozmawia sie z nimi "bezpośrednio"- przez telefon lub osobiście- tymi na stronie czasem nie warto się kierować, tak samo stanem, bo nie zawsze wszystkie wózki są w sklepie internetowym prezentowane i często wrzucają rabat na wózki:) Nam nasz wymarzony model wózka wyszedł około 400-500zł taniej niż na Allegro wówczas. Ps. to nie ma być reklama, ale moze komuś się przyda Hurtownia ArtykuĹĂłw DzieciÄcych MADAR - KrzeseĹka do karmienia, nocniki, wanienki, akcesoria dla mamy i Ĺóşeczka turystyczne
-
leczo z papryki i cukinii :)
-
Ale beznadziejny ten sędzia:( no nic, zobaczymy co bedzie dalej, zawsze można się odwołać;) Ależ u nas teraz ładnie słonecznie się zrobiło:) przesyłam Wam więc wiaderko słonka ze wschodu
-
brawo Hipciu:) Ja czekam na lipcową pensję- ostatnia była na poczatku czerwca;/ ech Mosiu, mamy takich sąsiadów "innych niż wszyscy" którzy wpadli na pomysł zniesienia współwłasności ( domki- 3 rodzinki- i działka wsio współwłasność) lecz na zasadzie- działka dla nich, domy każdy ma swój, koszty sądowe dla nas i naszych sąsiadów z za ściany do podziału .... wrrrrr To oczywiście nie przejdzie ( mamy 100mkw działeczki z której nie mozemy kozystać- zagrodzili nam ją, tak samo drudzy sąsiedzi, którzy mają kolejne 100m i szopkę na drewno na podwórku wspólnym- też ostatnio wejść nie mogli ) i to oni wnieśli sprawę do sądu - nas poprostu teraz nie stać na takie ekscsy. ważniejsze sprawki na głowie i my jestesmy raczej z kategorii ludzi lubiacych spokój i rozmowę, zamiast wyzwisk i ciagania się po sądach;/ Dziś wizja lokalna- po 1,5 roku i zmianie sędziego- ostatni sędzia uznał,że musi zobaczyć jak to w praktyce wygląda- wraz z geodetą maja przyjść, więc jak na szpilkach czekam- meżuś dziś u sąsiada dach kryje, więc "pod reką" jest.
-
dziewczyny, trzymajcie kciuki- o 13.30 dziś mamy rozprawę:/ normalnie nerwik mnie łapie już troszkę
-
MałyHipekNo mi na brzuchu też się więcej pojawiło, linia bikini mi sie do pępka przesuwa ;)Madziu, ponoć włosy rosną na chorych miejscach, moja mama ma problemy z krzyżem i ma tam włosy, może to stąd?? A mój M to od "łona" w górę, to ma włosy tylko pod pachami i trochę na rękach :) Śmieję się że to i przemianę materii (a zatem figurę) maluszek powinien po nim odziedziczyć :) Bo resztę, to ja mam wystarczająco idealną ;) A Wiesz, Hipku, że mnie ostatnio strasznie w krzyżu "łupie" a myślałam,ze to poprostu dzidzius rośnie w brzusiu + moje ciaaaałko + roczniak lubujący przebywać czasami na łapkach mych:) Będe musiała ten mój kręgosłup troszkę pooszczędzać pewnie. A Wiecie, mój M jak się poznaliśmy to miał takie "wysepki" hihi - "łonko", "pępuszek", "2 równoległe wokół sutkowe", '"krawacik" a teraz to całość, się rzeczka połączyło hehe:) ale on to rodzinnie ma- wszyscy zaroscik maja niezły:) i brunet do tego:) a kocham go niezależnie od stanu owłosienia- on mnie tylko pociesza,że po mnie widać, ze jego dzidziusie rodzę stąd te włoski :)