Skocz do zawartości
Forum

Just Rzeszów

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Just Rzeszów

  1. gmonia skoro to jest lekarz, który nie liczy się z opiniami innych lekarzy czy też nie przejmuje się przeciwwsazaniami do PN to może dobrze by było pójść do innego gina i to skonsultoać, albo zm,ienić lekarza
  2. Chyba też zaraz sobie zrobię przerwę na drugie sniadanko. Oczy muszą trochę odpocząć od komputera.
  3. gmonia nie ma co się zamartwiać na zapas, w pierwszej ciąży strach mnie obleciał dopiero na 2 tyg. przed. Teraz jeszcze o tym nie myślę. Choć nie ukrywam, że bardzo bym chciała naturlanie rodzić. To niesamowite przeżycie, mimo iż jest bolesne.
  4. Iwa liczę na to. Fajnie by było mieć teraz dziewczynkę. Choć oczywiście najważniejsze, żeby było zdrowe. Syn i mąż obstawiają chłopaka.
  5. U mnie maleństwo też tak szaleje. Ale dziś chyba ułożyło się na samym dole i uciska mnie dosyć mocno. Rano całe podbrzusze mnoe bolało. Na szczęście teraz już się obudziło i przesunęło nieco wyżej i boksuje mnie po żebrach. Prze chwilką dzwoniłam umówić się na USG. Więc jutro o 17:30 trzymajcie kcuki żeby mała/mały pokazał co tam skrywa między nóżkami. pozdrawiam,
  6. Czwarty współczuje. Ale powiem Ci, że to jakaś dziwna "0", mójm mały chodzi do zerówki i zaprowadzam go na ósmą a potem Babcia odbiera go koło 14-15. U nas najdłużej dzieci mogą przebywać do 17 -tej. A poza tym oni mają podwiezorek o 13:30 więc zazwyczaj po podwieczorku wybierają rodzice dzieci. No chyba,że ten szwagierki chodzi do "0" w szkole. Może tam jest inaczej niż w przedszkolu. pozdrawiam,
  7. Ja lubię bób z masłem i pietruszką. Obowiązkowo musi być mocno posolony. W pierwszej ciąży potrwfiłam zjeść kilogram bobu sama na kolację.
  8. katbe mi też zrobiłaś smaka tym bobem. Morrwa szkoda nerwów. Ja 2 tyg. temu oddałam komputer do naprawy. Wymienili mi dysk. Odebrałam w piątek a wczoraj z powrotem mąż zawiózł do naprawy. I teraz znowu trzeba czekać 2 tyg. Koszmar. Dobrze,że mam chociaż jeszcze laptopa.
  9. Felimena możesz jeszcze spróbować gorące mleko z masłem i miodem. Bardzo rozgrzewa.
  10. Ja też dopiero wróciłam z pracy. Nie mam na nic siły. Na szczęście Mama ugotowała mi obiad, także to mam z głowy. Marzę o ciepłej kąpieli i kubku cipłego kakao. Więc opuszczam Was na chwilę. Wkładki do pampersa? A jak to wygląda?
  11. Moje też czasem ma dni, że wierci się prawie cały czas, a czasem prawie wcale. Zazwyczaj ma takie swoje pory kiedy kopie. rano i wieczorem najmocniej. Wczorej tak się rozbrykało o 22. Mąż się śmiał,że mi zaraz brzuch rozsadzi. To nie były takie delikatne muśnięcia tylko wręcz boksowanie od środka. Ja to uwielbiam,
  12. Witajcie, Jak dzisieujsze nastroje? U mnie pogoda koszmarna, szaro,buro i cały czas leje deszcz. W taką pogodę to tylko spać się che a nie pracować. Mi lekarz zalecił zrobienie glukozy dokładnie w 26 tc. A co do innych badań to do tej pory robiłam tylko morfologię i mocz. Też mam problem z hemoglobiną. Podobnie jak w pierwszej ciąży lecii mi w dół. Lekarz przepisał mi Hemofer i może teraz się trochę podniesie. pozdrawiam.
  13. Ja w tym miesiący mam do zrobienia -test obciążenia glukozą 50g - morfologię - mocz Morrwa ja też właśnie wstrzymujję się do 26 tc, bo nie chcę zapeszać. Na razie tylko przeglądam.
  14. Ja po doświadczeniach z pierwszej ciązy, gdzie mały miał 60 cm i 4270 wagi pewnie kupię ciuszki w rozmiarze 62. No może jakiś dwa komplety 56. Jescze nie wiem. Większość ciuszków mam po pierwszym dziecku. Pewnie za jakiś miesiąc zabiorę się za przeglądanie. Wagą się zbytnio nie przejmuję, choć z Was najwięcej mam na plusie bo 10 kg. Nie objadam się chodzę na basen 2x w tyg i raz na gimnastykę dla ciężąrnych. Nie mam pojęcia skąd te kg? Dziś wyjątkowo skusiłam się na pizze, ale zazwyczaj zwracam uwagę na to co jem. I nie jem ani dużo ani tłusto a waga cały czas do góry. Trudno. pozdrawiam,
  15. Justi będzie dobrze. Dla maluszka warto się pomęczyć. Najważniejesze, żeby urodziło się zdrowe. Trzymam kciuki za CIebie i Maleństwo.
  16. My z mężem wybieramy się za tydzień na USG prywatnie, żeby mógł sobie tatuś pooglądać. Mamm nadzieję, że wtedy maleństwo pozwoli nam się odglądnąć i zobaczyć jaka to płeć.
  17. Morrwa niestety nie moge uaktualnić lity, bo moje maleństwo tak nóżkami zakryło wszystko, że lekarz nie był w stanie nic się dopatrzeć. Łożysko nadal nisko.Trochę to jest niepokojące. Dzidziuś zdrowy, straszna wiercipięta i nie pozwolił się dokładnie pomierzyć tak się wiercił. Za tydzień idziemy z mężem prywatnie. Może wtedy uda się coś dojrzeć. A może to dziewcznka i dlatego tak chowa wszystko, bo się wstydzi. pozdrawiam,
  18. Ja też pisałam pracę jak mój Hubert był mały. Niestetty nie miałam opiekunki. Czasem było ciężko. Ale nie ma rzeczy niemożliwych. PITY na szczęście rozlicza księgowy męża, ja nie mam do tego głowy. Co do no spy, w pierwszej ciąży od 7 miesiąca brałam no spę 3 x dziennie po 1 bo właśnie miałam problemy z napinaniem brzucha. Ale zawsze lepiej skonsultować z lekarzem. miłej nocy Mamuśki pozdrawiam,
  19. Witajcie, Ja też wczoraj miałam smaki, wieczorem wysłałam mojego męża po kebaby.Niestety jakiś gość, który sprzedawał pomylił sosy i zamiast łagodnego dał pikantny więc obeszłam się smakiem. Za to mój mąż był szczęśliwy, że może dwa zjeść. Odbiję to sobie następnym razem. Jutro mam wizytę. Już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że łożysko się podnoosło i wszystko już będzie ok. Co do tycia i wielkości brzuchów też nie lubię takich pytań. Ja raczej nie mogłam się doczekać kiiedy brzusio urośnie, żebym mogła w ten sosób całemu światu oświadczyć, że będę miała dziadziusia. Uwielbiam ciążowe brzuszki. Mnie też czeka mały remont w mieszkaniu, więc z zakupami jeszcze się wstrzymuję. Nie wiemy jeszcze co będzie a poza tym większość rzeczy mam po pierwszym dziecku. U nas pogoda od kilku dni sprzyja spacerom, więc do pracki od poniedziałku maszeruję na nóżkach. Normalnie zajęło by mi to jakieś 40 minut, teraz zajmuje około godziny. pozdrawiam,
  20. Justi ja takie napięcia brzucha miałam w pierwszej ciąży i lekarz kazał mi brać nospe i magnez. Nie czułam żadnego bólu tylko twardniał mi momentalnie brzuch. Szczególnie wieczorem i rano ja wstawałam z łóżka. W ciągu dnia raczej te napięcia ustępowały. Trwały po kilka minut. Jak tylko zauważyłam te napięcia to skontaktowałam się z lekarzem, bo w takich przypadkach lepiej dmuchać na zimne. pozdrawiam
  21. Marzycielka trzymam kcuki Mnie też dopadł katar. Ale wczoraj było gorzej. Małe tak się ułożyło na jakimś nerwie, że nie mogłam sie przekręcić z boku na bok, nie mówiąc już o zgięciu nogi. Jakaś masakra. Pierwszy raz w życiu miałam coś takiego. Do tego jeszcze w nocy ułożyło się po lewej stronie i jeszcze się wyginało, jakby chcialo wyjść.
  22. Ja jeszcze nie wiem co będzie. Zobaczymy pewnie w połowie marca. pozdrawiam,
  23. Justi24Dziewczyny mam do Was pytanie:) wyświetla mi się jeden suwaczek czy dwa? Bo u mnie na kompie mam jeden i nie wiem czy to u mnie jest coś nie tak czy suwaczek zaginął;) Na moim kompie widzę u Ciebie jeden suwaczek
  24. Moje małe ma rózne pory aktywnośći, ale zazwyczaj z rana to sobie smacznie śpi. Dziś w nocy dał mi popalić, aż się obudziłam z tych kopniaczków. Zauważyłam, że chyba lubi kakao, bo jak wypiję kubek ciepłego kakao to po ok 20 min. zaczynają się fikołki w brzuszku. Po czekoladzie również.
  25. Ja też kiedyś oglądałam program o USG w ciąży i podobno nie ma to żadnego wpływu na dzidziusia. Więc nie ma co się martwić. pozdrawiam,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...