Afirmacja

Dana pisz, pisz, bo ja siedzę cały dzień w domu i się nudzę, więc cieszę się jak coś napiszecie i mogę odpisać Powiem Co, że ja mam tak samo, raz się boję tak, że aż nie umiem paniki powstrzymać, ale za chwilę sobie uświadamiam, że nie ma odwrotu i muszę temu czoła stawić. Najgorsze jest to, że my nie wiem co nas czeka i jak to wygląda. Tak sobie dzisiaj myślę, że jeśli może być urojona ciąża to ja mam dzisiaj urojony poród Bo czytałam, że przed porodem zmienia się apetyt- jak się dużo jadło to nagle się nie ma ochoty i odwrotnie, że organizm się czyści, a ja byłam w kibelku dzisiaj już trzy razy, że dziecko mniej ruchliwe, że skurcze w udach, zmęczenie i ja to wszystko mam Nie boli mnie tylko brzuch, który swoją droga jest bardzo wysoko czyli zwyczajnie sobie wmówiłam, że niedługo urodzę

marta ja robiłam zakupy u tego sprzedawcy Moja strona - Aukcje internetowe Allegro i jestem bardzo zadowolona. Bardzo szybka wysyłka, do tego zwrócili mi część kosztów przesyłki, bo na allegro policzyło więcej, a wyszło mniej. Kupiłam u nich rzeczy dla małej i kilka dla siebie do szpitala. Pisałam do Bugi, odpisała, że z Lidzią wszystko dobrze, ale jej wyniki rosną i muszą być monitorowane w szpitalu.

Kama żebyśmy po porodzie nie były tak zapatrzone w maluchy, że zapomnimy o pisaniu Zrobiłam przegląd mojego brzucha i jest tragicznie, smaruje się już przy każdej okazji, a coraz bardziej mam czerwony brzuch. Doszłam do wniosku, że nie ma co oszczędzać, póki smarowałam się kremem z Pharmaceris, ani jednego rozstępu nie było, ostatnio kupiłam tańszy z Bielendy i się porozłaziłam. Chociaż wolałabym myśleć, że to przez geny, bym przynajmniej nie miała wyrzutów sumienia, że sobie pożałowałam.

Kama właśnie przed chwilą sprawdzałam kiedy ostatnio zaglądałaś, bo coś długo nie pisałaś :) Ja też często przejmuję się opinią innych, ale w ciąży nauczyłam się, że muszę działać intuicyjnie i wybierać to co moim zdaniem jest dla nas najważniejsze. Często się ze mnie wyśmiewają, albo krytykują, ale to moje dziecko i sama będę wiedziała najlepiej co dla niego jest dobre. zeberka no niestety ja też czasem ubolewam nad tym, że skończą się spontaniczne wypady, a nawet zwykła podróż do sklepu stanie się wyprawą marta jakoś sobie poradzicie, jak to mówią- ciasne, ale własne. Ja też ostatnio sobie już wyobrażam jak niedługo zacznie być w naszym wątku gorąco od wieści z porodówek i nie mogę się tego doczekać, żeby zobaczyć te nasze wrześniowe bobeczki

zeberka to chyba jest dyskoteka? Bo jeśli tak to nie moje klimaty, więc osobiście nie byłam, ale od znajomych coś słyszałam i kojarzę tę nazwę. Ja jestem z tych co pogują w glanach na koncertach

rachotkasuper wyglądasz, nie taki znowu wielorybek :) A Majeczka to cały tatuś!

karwenka jeśli chodzi o urzędowe sprawy to mój mąż też nic nie załatwi, wszędzie mnie ciągnie. Termin wg USG mam na 23, więc nawet za tydzień będzie w terminie Co z tymi hemoroidami? Co lekarz mów? leki nie pomagają? rachotka, kati ja mojej małej dałam termin na 21, bo to by było 2 miesiące po moich urodzinach i ładna data by była Tez mówię, że jeszcze dwa tygodnie i zaczynam ją ponaglać :) Napisałam rano posta i jeszcze mi się przysnęło, przez ten krótki czas naśniło mi się więcej niż przez całą noc. Wszystko oczywiście na maksa realne- że napisałam do Was i położyłam się spać, a jak się obudziłam już miałam dziecko I byłam strasznie zadowolona, że przespałam poród Później też mi się jakiś pogrzeb śnił, a ja na nim była odpowiedzialna za podział pieniędzy dla rodziny. Takie głupoty mi się śnią. zeberka Bugi napisze pewnie dzisiaj po badaniach, a jak nie to ja się odezwę po południu, bo nie chcę jej z rana "nachodzić"

irena34 też słyszałam, że ten czop może odejść kilka tygodni przed porodem, albo kilka dni. Jak ma ślady krwi to należy jechać do szpitala, ale ile w tym racji nie wiem. Jak on w ogóle wygląda? Bo ja też mam mocne upławy i nie wiem czy go rozpoznam.

delfina5 ja na pierwszej wizycie byłam w 5 tc i na USG lekarz nawet zarodka nie widział i też powiedział, że mam przyjść za 3 tygodnie, bo czasem zdarzają się "puste ciąże", to były nerwowe 3 tygodnie, ale po tym czasie przynajmniej na pewno wiedziałam, że maluszek jest, więc może lepiej dla Twojego spokoju będzie jak jeszcze chwilę poczekasz z USG żeby się nie denerwować jeśli lekarz nic nie zobaczy na razie. Na pewno będzie dobrze i w kwietniu utulisz już swojego dzidziusia!

Hej Dziewczyny. Dzisiaj zaczyna się mój miesiąc, co prawda do terminu 4 tygodnie, ale widok miesiąca "sierpień" w kalendarzu ma psychologiczne znaczenie :) Coraz częściej myślę o porodzie, czyli coraz częściej robi mi się gorąco i mam dreszcze- ze strachu oczywiście. Męża to ciągle przytulam, albo trzymam za rękę, a dzisiaj jak wychodził do pracy to mi się płakać chciało, bo tak się boję sama zostać. Podziwiam kobiety, które sobie same radzą, bo ja to taka dupa wołowa jestem, jak to mówi mój mąż "Beze mnie nie istniejesz" Ostatnio w ogóle taka beksa się zrobiłam, że sama siebie mam dość. Nigdy mnie na płaczki nie brało podczas oglądania filmów, a teraz ryczę jak głupia nawet na reklamach, wystarczy, że będzie pokazane dziecko, poród, albo jakieś silne emocje lub nastrojowa muzyczka. irena jestem oburzona zachowaniem Twojej rodzinki, a w szczególności tego buca męża, jak on może się tak do żony zwracać i to jeszcze ciężarnej na ostatnich nogach? Najchętniej bym Cię do siebie wzięła i razem byśmy sobie pojechały rodzić, bo termin mamy obok siebie :) zeberka super zgrabnie wyglądasz! kati te cycuchy w połączeniu z tym brzuszkiem wszystko takie okrąglutkie idealnie. Liziii dziewczyny są coraz większe i może dlatego tak odczuwasz, moja ma główkę w dole, więc póki co kopie mnie tak, że mi cycki podskakują Ja nie myślałam o tym co ubiorę po porodzie, bo to będzie pewnie coś sprzed. W ogóle nie mam żadnych ciążowych ubrań, prócz dwóch spódnic i sukienki, które kiedyś Wam pokazywałam, ale większość ubrań mam swoich sprzed ciąży jako, że głównie chodzę w sukienkach lub tunikach.

Witajcie Sierpnióweczki! Zaczyna się Wasz miesiąc, więc życzę szybkich i bezbolesnych porodów i radości z macierzyństwa! :) Ja mam termin na 30 sierpnia (23 wg USG), ale jestem z Wrześniówkami. Trzymajcie się!

Powiem Ci, ze smak faktycznie nieciekawy dlatego ja go piłam z sokiem z malin. Możesz tez go trzec i dodawać jako przyprawe do różnych potraw. Ja mialam mdłości i wymioty do 18 tygodnia i to takie, ze nie umialam nad nimi zapanować, zanieczyszczalam ulice, windę, w nocy wiadro przy łóżku- ogólnie masakra!

Królik program, o którym mówisz to Ciąża z zaskoczenia i leci na programie TLC. Na nudności polecam witaminy z imbirem Prenatal Complex, ewentualnie napar ze świeżego imbiru.

Dziewczyny, muszę Wam napisać moje przemyślenia, które mnie przed chwilą naszły w wannie, a przez które poślizgnęłam się w niej i stłukłam dupsko! Dzisiaj jest pół roku odkąd się tu zarejestrowałam i jest to 6 miesięcy codziennego przebywania z kimś dzięki komu nie ześwirowałam w tej ciąży. Gdyby nie Wy-normalnie kobiety, matki, żony- pewnie myślałabym, że każda ciężarna wygląda jak modelka z okładki "Będę mamą", a macierzyństwo to cud malina, sama radość. A poznałam tu dziewczyny, które podziwiam za to ile przeszły, a mimo wszystko zarażają optymizmem resztę- Kama, Kati, Lolamaniola, takie które szanuję za to, że przywołują resztę do porządku, do tego są świetnie zorganizowane i zawsze służą sensowną radą i pomocą- Kamila, Irena, Liziii, Zeberka, Katarzyna. Są też panny, z którymi się utożsamiam jak Dana i Adarka, jesteśmy w podobnym wieku, a dzięki Wam nie czuję się gorsza z powodu bycia młodą żoną i matką, bo nie jesteście jak moje rówieśnice imprezowe i zalatane w pogodni za karierą. Są też z nami mamy- Rachotka, Bugi, Karwenka, Tajki, które pokazują nam, że można być dobrym rodzicem mimo tego, że nie zawsze wychodzi tak jakbyśmy tego chcieli, a macierzyństwo to zwyczajnie kawał trudnej roboty. Dziękuję też dziewczynom, które zawsze znajdą czas żeby napisać dobre słowo i zwyczajnie porozmawiać o naszej doli i niedoli- Yvone, marta2212, Venezzia, Sylwuńka23, Mart79. Dla moich wszystkich Wrześnióweczek

Liziii dzięki za rady, bo te produkty akurat zawsze w domu są, więc zapamiętam na przyszłość. Babcia dała Ranigast, ale wiem, że w ciąży nie wolno go brać, więc leży. W nocy wzięłam tabletkę na uczulenie, wysmarowałam bąbelki i do rana trochę się zmniejszyły. Ja tak bardzo uważam na jedzenie, ale ostatnio już się dobrze czułam, więc myślałam, że mogę sobie pozwolić. Jednak nawet największa zachcianka nie jest warta takich katuszy :/ irena Ty lepiej nie wywołuj Wilka z lasu. Ale torbę lepiej mieć naszykowaną, zawsze to większy komfort psychiczny. katarzyna80 wow, mały naprawdę wielki Ja coś czuję, że większość z nas powinna zmienić wątek z Wrześnióweczek na Sierpnióweczki kati dobrze, że przynajmniej Twój Kajtuś grzecznie siedzi i nigdzie się nie spieszy! Dana jak wstałam o 1 tak do teraz nie umiem zasnąć, odeśpię sobie dzisiaj w nocy :) Wg mojej daty z USG zostało mi 3 tygodnie, więc też strach w oczach już mam Kama ja oczywiście poprę każdą Twoją decyzję, bo najważniejsze żebyś Ty się dobrze czuła, a Lenka szczęśliwie przyszyła na świat. Z drugiej strony moim zdaniem każdy powinien się ubezpieczać we własnym zakresie, bo z NFZ i tak guzik mamy. Babcia męża na początku lipca była się zapisać do kardiologa, termin dostała na.. 4 STYCZNIA! Więc wiadomo, że wyda te 100 zł na prywatną wizytę, która zapewne potrwa 15 minut. A ile kasy poszło na ubezpieczenie państwowe? Gdzie to jest? Ja zapłacę sobie 92 zł na miesiąc i na lekarzy specjalistów nie mogę czekać dłużej niż tydzień, tak mam zapisane w umowie. Za 92 zł mogę co dziennie chodzić do lekarza za którego bym normalnie musiała zapłacić przynajmniej tyle, albo czekać pół roku. Do tego badania też obejmuje to ubezpieczenie, a personel skacze koło Ciebie jak obok jajka, nie muszę stać w kolejkach i wstawać rano żeby być pierwsza. Powiem Wam, że niektórzy lekarze są naprawdę bezczelni. Np męża znajomy z pracy poszedł na badania okresowe, lekarz nie chciał mu wystawić zdolności, więc on mówi, że tylko on pracuje, trójka dzieci na utrzymaniu, a ten mu na to "nie trzeba było tyle dzieci robić" i zasugerował, że jak przyniesie mu swoja barbórkę to wystawi mu zdolność. A to nie są małe pieniądze, bo co najmniej 3 tys zł! A ile tak ludzi naciągnął? Mój ginekolog to człowiek-anioł. Kiedyś czytałam o nim artykuł Kochajcie donosicieli, kochajcie, do jasnej cholery! (Nazywa się Pasierbiński) Facet został odsunięty od zawodu, wydał majątek na prawników, aby przeciwstawić się korupcji, ale ilu jest takich ludzi? 100 razy mniej niż naciągaczy, którzy chcą się dorobić naszym kosztem. Także Kama ja Cię będę wspierać w każdej podjętej decyzji, bo Ty i Lenka jesteście w końcu najważniejsze. A lekarzowi niech wyjdą na zdrowie te pieniądze i niech bez wyrzutów patrzy w lustro!

Och Dziewczyny, mam dość Zachciało mi się wczoraj ogórkowej przez co od dwóch godzin nie śpię, bo ręce całe w swędzących, ropnych bąblach. Jedną miseczkę tak muszę odpokutować Do tego zgaga tak mnie pali, że czuję ogień w całym tułowiu, Rennie się skończyło, nawet szklaneczki mleka nie mam. Włączę sobie zaraz film jakiś, bo zasnąć nie ma szans :(

Kama75 super, że u Lenki wszystko w porządku. Co do lekarza to ja Ci nie doradzę, moje zdanie jest takie, że nie powinno się płacić za opiekę, bo tym samym nakręcamy lekarzy, pielęgniarki, położne itp do tego aby lepiej się nami opiekowali kiedy dostaną kasę. Przecież będziesz rodzić w państwowym szpitalu, za opłatą równie dobrze mogłabyś wybrać się do prywatnej kliniki i tam nie tylko lekarz by koło Ciebie skakał, ale i cały personel. jednak rozumem Twoje obawy i najważniejsze żebyś czuła się bezpiecznie i nie miała sobie nic do zarzucania. Venezzia dobrze się maskuję bo widzę po sobie, że dużo mi poszło przez ostatni miesiąc w tyłek i nogi.

Mam trochę więcej czasu, więc mogę popisać :) adarka szkoda, że nie łączy nas jeszcze ciążowa figurka wyglądasz super, chyba prócz brzuszka nigdzie nie przytyłaś. Kama trzymam kciuki za wizytę. irena, bogusia co te Wasze szkrabiki takie niecierpliwe? Ja mojemu daje jeszcze 3 tygodnie, bo inaczej się na niego obrażę Venezzia niunia śliczna, dobrze, że też zdrowa. Mart trzymaj się i oszczędzaj, na szczęście najgorsze minęło, teraz już tylko to przodu. katarzyna dobrych wieści na wizycie i udanego wypoczynku u babci. Liziii, Dana Wy tu żadnych numerów nam nie wywijajcie i panujcie nad maluchami żeby i im się nie spieszyło za bardzo :)

kasialukaszo ja na pierwszej wizycie byłam w 5 tc (3zapłodnieniowy) i lekarz tez nie widział zarodka, mówił, że zdarzają się "puste ciąże" i następną wizytę ustalił za 3 tygodnie, był to okropnie stresujący czas dla mnie, ale okazało się, że wszystko jest w porządku czego i Tobie życzę!

Wyniki przyszły, w Lidzią wszystko dobrze, więc dadzą jej spokój na razie. W poniedziałek kolejne badanie jak wszystko będzie dobrze to we wtorek Bugi może wyjść.

Nowe wieści: Już jestem po zabiegu- nie było powikłań, wody są przejrzyste, ale wyniki będą za jakieś dwie godziny. Zobaczymy co dalej. Miejmy na dzieje, że pozwolą Lidzi jeszcze troszkę posiedzieć w brzuszku!

Napisała teraz: Był właśnie u mnie lekarz i bardzo dobrze mi wszystko wyjaśnił, chyba się zgodzę, bo zbadają dokładnie jaki jest stan dziecka i czy moja cholestaza na nie wpływa. Wyniki wskażą co dalej robić.

Hej dziewczyny. Poczytam Was za moment, bo na razie ważna sprawa: Wiadomość od Bugi: Witajcie, wczoraj podali mi leki na wątrobę i sterydy na płucka i prawdopodobnie będą wywoływać poród. Trzymajcie kciuki za Lidzię. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny. Nie będę teraz przepisywać całej naszej rozmowy, ale ogólnie chodzi o to, że musi zdecydować czy chce żeby zrobili amniopunkcję by sprawdzić czy w wodach nie pojawiły się kwasy żółciowe czy woli aby wywoływali poród. Napiszcie co myślicie, bo mówi, że nie ma kogo się poradzić, a lekarze zostawiają wybór jej.

Kama skoro tam pracuje to ciekawe jakby się zachował gdyby miał akurat dyżur, a Ty byś rodziła. Poza tym orientujesz się jak reszta lekarzy z tego szpitala? Czy są w porządku i jakie mają opinie?

Kama, Liziii to jakie kosmetyki polecacie na początek? Ja mam w trzy i trochę olejków do kąpieli i balsamów z firmy Atoperal Baby, ale to nie było dla dziecka kupione tylko dla mnie, ale zaczęłam używać innych i pomyślałam, że te mogą zostać dla malucha, ale one faktycznie są dla skóry wrażliwej i atopowej, więc chyba nie ma sensu ich stosować profilaktycznie? W takim razie czym je myć i smarować? Kama a ten twój lekarz to przyjmuje w szpitalu gdzie chcesz rodzić? Katarzyna Ty już pewnie wyczekujesz końca tej ciąży, bo daje Ci nieźle w kość, ale nie daj się i dotrwaj dzielnie do końca! Dana ciuszki urocze, sama bym Wam pokazała mój zapas ubranek, ale mam już poprane, poprasowane i włożone do próżniowego wora żeby się nie kurzyły.