Skocz do zawartości
Forum

2fast4u

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez 2fast4u

  1. u nas to samo, Maryś padła, a ja zamiast brać się za jakąś uczciwą robotę, to siedzę jak nawiedzona przed komputerem :P
  2. Ewelina, jedna nie powinna :)
  3. arletka, poczytaj: siatkicentylowe.com - Witamy :)
  4. tillomama, waga - 25 c, wzrost - powyżej 97c
  5. witaj Sierpniu! :) Marysia przespała mi 12 godzin z 3 czy 4 karmienia w międzyczasie, ale pogoda jest taka brzydka, że chyba obie jeszcze byśmy kimnęły... teraz ja piję cappuccino, a ona na brzuszku leży :) wczoraj znalazłam stronkę z siatkami centylowymi, samo wylicza, na którym dziecko centylu jest i to, co zobaczyłam, bardzo mnie zadowoliło :P
  6. katia1462fast4u no to rosnie ci modelka teraz pewnie nadrabia z jedzonkiem do ostatniej edycji Top Model już nie zdąży
  7. może to być, że aż tyle :) u nas jest podobnie, z dnia na dzień zmieniłam 56 na 62, a po niespełna dwóch tygodniach na 68 i co jest najlepsze - za długie są tylko rękawy, bo nogawki są w sam raz, moja pannica ma długaśny syry poza tym waga nam skoczyła do równych 5kg, co oznacza, ze w ciągu 2 tygodni przybyło nam 550g, gdzie my średnio przybierałyśmy wcześniej 180-200g tygodniowo... żarłok!!
  8. tillomama, ja stosowałam herbatkę z kopru włoskiego, ale ostatnio bardziej przydaje się herbatka rumiankowa, która pomaga w trawieniu, więc Marysia i bączki puszcza i ładnie kupki robi
  9. Ewelina, faktycznie, Marysia nie jest za bardzo naubierana w dzień, a w chałupie jest 21 stopni, w nocy za to lubi jak jest jej ciepło, bo dobrze śpi, więc okrywam kołderką i do rana nie ma dziecka
  10. izzzi, wyjątkowo i Marysia była marudna, bo szybko pozowaniem się znudziła, a przebieranki nie były efektem sesji a przebierania pieluchowego :P katia, oj długa, już ciuszki na 62 są przymałe, przynajmniej wszystko to, co ma nogi, bo to te nogi sprawiają nam problem :P a my dziś obskoczyliśmy dwa domy, bo mam dziś imieniny i najpierw pojechaliśmy do dziadków męża, a potem do mojej mamy
  11. wow, super foteczki Ewelino, piękna z Ciebie kobieta :) to ja się pochwalę swoją Marysią, zdjęcia domowe, bo na inne nas nie stać :( Marysia znowu zaczęła podnosić głowę i już mi ulżyło, teraz tylko kardiologa, biodra i kolejne szczepienie trzeba odbębnić :)
  12. martusia, u okluisty byłysmy tylko raz, kiedy powiedziała, by kupić tobrex do oczka, potem oko oglądał już lekarz Małej i stwierdził, ze jest ok, wiec tylko tyle
  13. julka001 izzzi, kiniac Wam też życzę szybkiego znalezienia dobrej pracy ;) taa, a mnie bezrobotnej nikt nie życzy znalezienia pracy, pfff witajcie dziewczyny :) znowu się obijam na forum, ale staram się wolne chwile poświęcać na oganianie chaty i siebie (ćwiczenia) i bywa tak, że w tym natłoku różnych zajęć zapominam o forum :( przepraszam dziś przyjeżdża chrzestna Marysi porobić kilka fotek lepszym aparatem niż mój, bo chcemy stworzyć ładny album dla babci (mojej mamy) tak z okazji nadchodzących świat :)
  14. 2fast4u

    Wrzesień 2012

    cin, jak go trzymasz na rękach i chce Ci odginać głowę, to nie pozwalaj mu na to, mnie przed tym lekarka ostrzegała, a mała lubi tak robić, jak ją trzymam do odbicia
  15. izzzi, Zosia jest śliczna! ładną ma wagę :) zakładasz jej "3"? malwunia, to przykre, że czeka Cię taka sytuacja, dzisiejszy rynek pracy jest bezwzględny, a przez to okrutny wobec kobiet
  16. jaki fajny chłopczyk z Kacperka
  17. Siema, mam podły humor z rana a to wszystko przez Lotto Plus... Trąbią o tym już od jakiegoś czasu i wczoraj, po uprzednim zapoznaniu się z zasadami "Plusa", dałam się na mówić na kupon Lotto. Skreśliłam konkretne cyfry i liczby. I tak: 6 i 9 - związane z Marysi urodzinami, 28 i 30 - z moimi i męża, 42 - związane z a6w, 47 - bo tak (tak po prostu nic innego mi do głowy nie wpadło). Wyników wieczorem nie sprawdzałam, bo już spałam. Za to w nocy miałam bardzo ciekawy sen... Śniło mi się, że na nowo wypełniam kupon, zmieniając dotychczasowe typy. Tym razem padło na 1, 11, 21, 33 i po tych czterech nie mogłam zdecydować się na dwa kolejne, więc wybrałam 46 i 47. Kilkanaście minut temu sprawdziłam wyniki Lotto. W zwykłym lotku miałam AŻ "jedynkę", w plusie nic, ale... No właśnie, ale - gdybym skreśliła to, co mi się śniło, mój portfel byłby bogatszy o 100zł z tytułu "czwórki" (1, 11, 21, 33). Szkoda, że to był tylko sen i to akurat w noc po losowaniu :( Shit happens!
  18. moja Marysia od kilku dni ma rozwarte rączki i chwyta wszystko co jej w ręce wpadnie, łącznie z moimi włosami, powyrywa mi je wszystkie choć i tak niewiele ich mam :(
  19. cześć laski! fajne te nasze pociechy, bardzo lubię oglądać zdjęcia i wykrzykiwać ochy i achy, każdy dzeciaczek jest cudowny aniu, super, że z bioderkami jest ok! my jeszcze w tej frejce przez miesiąc, bo dopiero wtedy wizyta, ale już dziś mam wrażenie, że małej mocno rozeszły się nogi, bo frejka jest luźna ;o aga, mam nadzieję, że u was wszystko dobrze się skończy, trzymam kciuki!! Kosta, to dobrze, że możesz polegać na mężu i jego pomocy, taki chłop to skarb! Tobie, julka, współczuję, że Ł. taki nieogarnięty, nic nie wydoroślał i dalej zachowuje się jak gówniarz :/ (bez obrazy)
  20. martusia, my używaliśmy tobrexu, już po 3 dniach oko było jak nowe, ale dostosowaliśmy się do słów okulistki, zeby stosować tydzień :)
  21. super macie szkraby :) i ja pochwalę się swoją pociechą :) a co do tej główki, to ja już nie wiem, jak zmusić Marysię, by znów zechciała ją dźwigać :( czasem tylko u taty na klacie trochę podnosi, a samo leżenie na brzuchu sprawia jej frajdę... tu na zdjęciu jak miała 3 tygodnie: nie wiem, co się przyblokowało w niej, że już leni się 2 tygodnie
  22. julka, może nie będzie tak źle, Maryś we wtorek miała 3 wkłucia i dzielnie przetrwała, wam też tego życzę :*
  23. wow, zrobiło nam się forum nauczycielsko-aptekarskie szczerze, gdybym zaczęła roztkliwiać się szczegółowo nad finansami, to pewnie i na jedno dziecko bym się nie zdecydowała, a to najczęściej jest tak, że coś, co wcześniej wydawało mi się możliwe, nagle jest osiągalne, więc i tym razem będzie podobnie, kwestia tylko zdecydowania się na jakiś rok :) wolałabym szybciej, bo wolę teraz odchować dwójkę i móc gdzieś z nimi wyjeżdżać, mieć możliwość wyjścia z domu bez strachu, że jedno duże biega po chacie i robi demolkę, a małe wyje ojcu na rękach :P
  24. izzzi A powiedzcie dziewczyny myślicie o kolejnej dzidzi? Kiedy planujecie? bo ja chyba dopiero jak Zofijka pójdzie do szkoły u nas starania miałyby być od połowy następnego roku, żeby na 2014 wyszedł mały bejbik, ale póki co, to Marysia jest tak przewspaniałą antykoncepcją, że tatuś z mamusią poprzytulać się nie może, już nie wspominając o czymś więcej...
  25. Kasia, moja córcia ma i zimne rączki i nóżki, choć cała jest cieplutka, ale ja też tak mam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...