-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez CzekaCudu
-
Fast ja też zaczynałam z kleikiem ryżowym A teraz małej robię powoli zwykłą kaszkę manną gotuje i później wrzucam do mleczka ale to dopiero 3 dzień Podawałam kaszkę manną ale z jabłuszkiem A teraz z mleczkiem Nie przejmuj się że Marysia nie chce jeść nic poza mleczkiem - widocznie to nie jej czas Spróbuj jej coś podać dopiero za tydzień - a w ciągu tego tygodnia dawaj jej łyżeczkę do zabawy niech sobie sama ją do buzi trochę wkłada to i się jej trochę nauczy - ale patrz na to bo łyżeczka wiadomo i krzywdę może zrobić Tzn to moja propozycja u mnie Asia też nie chciała nic innego prócz mleko - więc jej nie zmuszałam tylko co tydzień sprawdzałam czy już czy nie a łyżeczką jeść uwielbia ;p Raz dawałam jej nasz rosołek - tzn ja jadłąm i jej dałam z mojej łyżeczki trszkę - Rety, jakby nigdy nie jadła tak jej smakowało a raz jak chyciła łyżkę to był koniec nawet M jej nie mógł wyrwać A dziś pierwszy raz podam jej słoiczek z zupką na mięsku Zobaczymy jak jej pójdzie
-
julia 001 - na sankia kładę duży koc i układam go tak żeby mała nie siedziała tylko była tak na półleżąco :) i idziemy wtedy na spacerek po prostu ciągne ją na tych saneczkach trochę :) tak z godzinkę max Chrupki kukurydziane jej daję już - do rączki i sobie je lekko chrupie - oczywiście pod pełnym nadzrem mamy :) ale one jak je wkłada do buzi to się rozpuszczają więc nie widzę szansy żeby się nimi zakrztusiła :)
-
Tillomama - od razu przygotowałam dwie butelki - w jednej wodę w drugiej mleko. I najpierw podałam wodę - piła i piła - nie za dużo i widziałam że jakoś się trochę kręci ale piła i ciągła ale jak przestała to od razu dałam jej mleko Wiesz nie miałam zamiaru jej głodzić a lekko oszukać - lekarka mi doradziła żeby tak robić - mówiła że nie powinno maleństwo już tak jadać w nocy - no więc tego mleka już jadła ile tam chciała ale ważne że najpierw woda. I później co noc budziła się później i dziś od 23 do 5 spała Może to nie zasługa wody - ale jednak wydaje mi się że woda odegrała tu dużą rolę.
-
Moja córa jak jest na sankach to uśmiech nie schodzi z twarzyczki :) Widzi dużo więcej :) Ale mam dziś też lenia - trochę poprasowałam... ale mi się już nie chce - mała śpi Dawałam jej przed 3 noce wodę - tzn jak się budziła już 2 raz to zamiast mleka dawałam najpierw wodę dopiero później mleko i powiem Wam że tej nocy przespała pod rząd już 6 godzin. Rety , dla nas to rewelka - oby tak było.. Bo wstawanie w nocy i chodzenie do pracy to będzie masakra.. :(
-
Fast - ja też uważam że lepiej iść do innego lekarza.. :) zawsze to inne spojrzenie :) Nie martw się kochana.. :* Izzzi - kurcze ja Wam współczuje, może lepsze sanki Ja z Asią na sanki wychodzę - ale to przez to że ja mieszkam na wsi i u nas nie ma co marzyć o jakimś odsypaniu drogia w miarę przejezdna ale samochód ma problem nie będę więc z wózkiem paradowała :) Ale wiadomo ja tylko na spacer a wy moze i zakupy zrobicie itp A wyobraźcie sobie jak ludzie są niepełnosprawni i jeżdżą na wózku inwalidzkim? Przecież w takim przypadku to nie mają się już wogóle jak poruszać :( Ja jutro jeszcze na obiad mam krokiety :) A w piątek nie idę do pracy więc już coś upichcę fajnego
-
Cześć Laseczki kochane :) Wiedziałam że jak wróce do pracy to mój czas się skróci na maxa :( Ale dziś trochę porobiłam przynajmniej :) bo jak wróciłam zjedliśmy dwudaniowy obiadek jeszcze i na dodatek zrobiłam już obiad na jutro - Krokiety :) uff- tyle lżej na dwa dni :) kiniac - wyniki będą na pewno dobre :* a z mężem hmm., najważniejsze żebyś była szczęśliwa, a nie się męczyła... :*:*:*:* Fast - kciukasy zaciśnięte :* - pamiętj że co najwyżej tabletki zaczniesz - tożto nic złego dasz rade malwunia - no to niedługo chrzciny :) Fajnie, rety jak dawno były nasze.. ;p aniaq - fajnie że bioderka ok i że maleństwi usypia w łóżeczku :) izzzi - Rety - 5 miesięcy :*:*:* my będziemy mieli jutro :) Moja kochana Asieńka jutro skończy 5 miesięcy - szczerze - nawet nie wiem kiedy to zlecialo :( a tak urosła.. Teraz zakładamy 68/74 a mam naprawdę drobniutką córcie - po mamusi :) katia - kochana najlepszego dla tego twojego krasnala :) niech zdrów będzie :*
-
Jak karmić 4-miesięczne niemowlę?
CzekaCudu odpowiedział(a) na agataa82 temat w Noworodki i niemowlaki
hMM.. Moja córa jak miała 2 i 3 miesiące teś spała łądnie w nocy - a teraz już nie - budzi się 2 razy raz na mleczko a raz na zmianę pieluszki bo jej mokro.. jest na mm od 6 tygodnia życia - zawsze łądnie jadła mleczko więc już jakoś jak miała 3,5 miesiąca zaczęłam jej dawać powoli jabłko marchew - wprowadzałam też kleik ryżowy. Dobrze na niego reagowała. Teraz ma 5 miesięcy skończone i daje jej już praktycznie wszystko - kleik zamieniam na kaszkę manną ale na pewno nie z tych firm dziecięcych tylko zwykłą kaszkę manną gotuje i dodaje do butelki z mleczkiem. I serio nie dam małej więcej tego świnstwa jak kaszka manna z bobowity itp. PRzecież to jest SAM cukier.. :( wiem że gotowanie kaszki jest uciążliwe ale daję jej raptem 2 x dziennie i mogę na to poświ,ęcic 4 minuty. O ptzyszłego tygodnia małą zacznie dostawać już zupki na mięsku. I też uważam że każde dziecko indywidualnie się rozwija. Na początku widziała że mała nie chce jeszcze ani marchewki ani jabłuszka więc odczekałam tydzień i powoli chęci nabierałą nie ma co wmuszać - dziecko samo wie kiedy zacząć inne jedzenie już -
Hej laseczki :) Gratuluję pierwszego ząbalka Welina :) My dziś poszliśmy do znajomych, i szczerze wam powiem że mąż mi się opił ;p on taki chudziutki itd no i go ciachło.. śmiać mi się chciało... :) Ale śpi... A ja pracuję, mam zalełości muszę jutro raport oddać :( więc czeka mnie chyba zarwana nocka... :( jutro do pracy i w delegacje do US :( Powiem Wam że z jednej strony chce się wyrwać już trochę do tych ludzi i pracować Bo ja byłam prawdziwą pracocholiczką, ale nie chce małej zostawiać :( Jak to się mówi gdybym tylko mogla niepracować... My to nawet wyżyjemy i jeszcze odłożymy sporo z pensji męża, ale wiadomo że co dwie pensje to lepiej.. :) ja też sporo zarobię - ale kosztem czasu - chciałabym teraz mniej zarabiać a więcej czasu być z małą.. zobaczymy jak to będzie. :(:(:(:( Ale to jest powiem Wam trochę śmieszne.. Ja chcę mniej zarabiać a wy wogóle chcecie mieć jakąś pracę... Oczywiście wiecie nie zrozumcie mnie źle - ja jestem wdzięczna że mam tą robotę ... Ale mimo wszystko :( Juz tęsknie za moją pieszczoszką kochaną... :*:*:*
-
Współczuje dziewczyny , Nasza jakoś wróciłą do normy z usypianiem - ale wczoraj znów goście byli - i kurcze nie wiem bo małą poszła spać później - ale w łóżeczku jak ją położyłam to usnęła sama :) Zobaczymyt dziś czy coś się jej przestawiło przez to czy nie..
-
tillomama - mam nadzieje ze żadnego takiego paskudztwa nie przyniósł... ;p mnie się ostatnio śniło, że małej najpierw urosły górne jedyneczki hihi
-
To Zosieńko Gratulujemy :) :* I Tobie Izzzi gratuluje przespanej nocki... ;p ja nie weim czy u nas to jeszcze kiedys nastąpi ;p mała idzie spać o 19 i o 22-23 pierwsze mleczko a później koło 1-2 drugie - i rano.. Ale i tak w nocy się budzi z krzykiem więc wstaje średnio jeszce trzy razy dać jej chociaż smoczka :)
-
Ile tygodniowo przybiera niemowlak karmiony mlekiem modyfikowanym?
CzekaCudu odpowiedział(a) na klaudia20 temat w Noworodki i niemowlaki
klaudia, i to właśnie jest błąd. nie dawaj mu jeść co chwilkę - bo nie dziwne że nie zje więcej skoro jadł 10 mi nut temu, a ty zrób coś innego a nie.. Dawaj mu raz na nie wiem 3 godziny ja tak robiłam - karmiłam piersią tylko 6 tygodni a pźniej już tylko mm - i uwież na początku a trwało to tylko tydzien dawalam małej co chwilkę - i to był błąd - ale po tygodniu wprowadziłam mniej więcej stałe pory karmienia - i karmiłam co 2-3 godziny. Ja wiem że małą się upominała - i była bardzo zła - ale jak zjadła wreszcie to 100 ml za jednym razem to miałam z nią spokój na 2 godziny przynamniej. I tak mam do teraz. Nie karmisz piersią nie możesz więc karmic o chwilkę. -
Ile tygodniowo przybiera niemowlak karmiony mlekiem modyfikowanym?
CzekaCudu odpowiedział(a) na klaudia20 temat w Noworodki i niemowlaki
To indywidualna sprawa każdego dziecka. Nie trzymaj się tabelek... Sama zobacz czy dziecko je, jak je to bardzo dobrze, sprawdź czy ulewa, może potrzebuje zagęszczacz do mleczka. :) Ale nie panikuj - jeśli masz wątpliwości to idź na wizytę do lekarza. Ale jeśli tylko dziecko ma apetyt to nie ma się czym przejmować... -
ja mam 3 już długo - ale już myślę zo to będie ostatnia paczka i przejdziemy na :) Zobaczymy A moja mała nie jest duża, waży 6kg i raczej jest niepulpecik - czyli zgrabna chudzinka
-
julka001 - no właśnie nie wiem czy już mozna dawać te chrupki Dlatego pytam Na razie mama moja miała akurat urlop to była z małą :) ale od poniedziałku teściowa :( Zobaczymy jak to będzie... aniaq - a może ma ciemno i się boi? Poważnie, nasza zawsze ładnie w nocy usypiała, a teraz jak jest ciemno to krzyczy jak tylko włączę siatło w przedpokoju i jest cokolwiek widać usypia, a później gaszę Spróbuj tak, wiem że to śmieszne ale nasza rzeczywiście w ciemności nie lubi ;p oczywiście wiem że dzieci są różne.. Ja mięsko zacznę podawać jak kupię jakieś łądne, albo jak mi mama załatwi gołąbka z gołąbka ugotowałabym małej lekki rosołek.. :) A tak będę dawać cielęcinkę lekko To teraz tak: Wczoraj na obiad była 1. Grochówka :) 2. Ziemniaczki, fryteczki, schabowe + buraczki :) Dziś na obiad: 1.Spaghetti :) 2. Karkówka smażona + fryteczki + ziemniaczki +mizeria :) A mała wczoraj jadła jarzynową ze słoiczka A dziś: moją czyli woda marchew pietruzka i ziemniaczek + masełko a na deserek zrobiłam już jabłuszko z kaszką manną
-
julka001 - no właśnie nie wiem czy już mozna dawać te chrupki Dlatego pytam Na razie mama moja miała akurat urlop to była z małą :) ale od poniedziałku teściowa :( Zobaczymy jak to będzie... aniaq - a może ma ciemno i się boi? Poważnie, nasza zawsze ładnie w nocy usypiała, a teraz jak jest ciemno to krzyczy jak tylko włączę siatło w przedpokoju i jest cokolwiek widać usypia, a później gaszę Spróbuj tak, wiem że to śmieszne ale nasza rzeczywiście w ciemności nie lubi ;p oczywiście wiem że dzieci są różne.. Ja mięsko zacznę podawać jak kupię jakieś łądne, albo jak mi mama załatwi gołąbka z gołąbka ugotowałabym małej lekki rosołek.. :) A tak będę dawać cielęcinkę lekko To teraz tak: Wczoraj na obiad była 1. Grochówka :) 2. Ziemniaczki, fryteczki, schabowe + buraczki :) Dziś na obiad: 1.Spaghetti :) 2. Karkówka smażona + fryteczki + ziemniaczki +mizeria :) A mała wczoraj jadła jarzynową ze słoiczka A dziś: moją czyli woda marchew pietruzka i ziemniaczek + masełko a na deserek zrobiłam już jabłuszko z kaszką manną
-
Hejka kochane :) Widzę że u Was bez zmian... :( ale pamiętajcie że będzie lepiej.. W zesżłym tygodniu mówiłma Wam że już nie wiem co robić, bo mi mała wieczorem dostaje furii i nie chce iść spać... i chodzi kolo 23... Aż tu pewnego wieczoru 3 dni temu została okąpana,nakarmiłam ją w sypialni mąż odbił dziecię - półożyłam ją obok siebie i sięgnęłam po gazetę - patrze na córę - A TA ŚPI ;p i tak mamy juz 3 wieczór... W nocy mała się budzi raz na butle a raz nie wiem - zmienię jej wtedy pieluchę, zrobię Fridkę, dam butle - ona ją tylko pocumla, popatrzy jeszcze na nas i idzie spąć od razu.. ;p My już od przyszłego tygodnia chyba zaczniemy dawać zupkę jarzynową na mięsku :) i powoli zaczniemy już takie rzeczy wprowadzać Bo tak to mała wszystko ładnie je :) Powiedzcie mi czy dajecie dzieciom już chrupki kukurydziane tak żeby miały coś do buzi tak powkładać??
-
Marysia śliczna
-
Hej laseczki :) katia146 - ja Chirurgów oglądam na kinomaniak tv już jestem na 8 odcinku 9 sezonu :) bo FoxLife nie mam Moja mała dziś trochę marudna znów mleczka nie chce za bardzo - za to słoiczek cały zjada Ja na obiad mam naleśniki :)
-
to widzisz malwunia jak fajnie Ja już wróciłam do pracy - chodzę 3 dni w tygodniu na razie po 2-3 godziny... resztę piszę w domu.. a mala róznie raz z ojcem raz z babcią..
-
malwuniaCassie współczuję,czekaCudu gotujesz jak Joasia śpi? Bo ja to tylko zupe pomidorowa zrobiłam a i tak tyle płaczu było, wczesniej ze mna do kuchni szła w bujaczku i ogladała wszystko a teraz ja to nudzi Dziewczyny dajecie mięsko już??? Ja mam Dynie z indykiem z hippa ale jeszcze nie dałam niby u nas po 5 miesoiacu a np w niemczech po 4 miesko juz malwunia - zazwyczaj pierwsze czyli no najczęściej zupkę robię na dwa dni :) a drugie to różnie - zawsze w zanadrzu mam kotlety - jak M., jest w domu to biorę schab czy kurczaka i robie z 10 schabowych albo zwykłych kotletów z kurczaka i je zamrażam już opanierowane :) jak mi mała nie pozwala to wyciągam i smażę :) a jak mi małą jest grzeczna położe jej w kuchni mate dam zabawki - i gotuje wtedy coś :) jeszcze nie daje tego na mięsku - ale od przyszłego tygodnia chciałabym powoli zacząć - najpierw ze słoiczka później jakis lekkii rosołek na kurczaczku :)
-
Oj Biedactwo, też by mnie coś trafiło... :( Ale na poprawę humoru pochwal się co dziś upichciłaś?? :) I nie marrtw się kochana - mam nadzieje że twoja ciocia kiedyś wreszcie zmądrzeje.. ---------------------------------------------------- Ja na obiad miałąm dziś : 1. Zupa pomidorowa z makaronem 2. Frytki + ogórek kiszony + roladka ze schabu - (w środku tylko masełko zmieszane z koperkiem) wrzucone do rondelka gdzie dusila się już cebulka na masełku jak się schab podpiekł zalałam śmietaną doprawiłąm solą pieprzem, wegetą i łyżka słodkiej papryki :) taki sosik się zrobiłą :) Rewelacyjnie smakowało :)
-
Cassie Co jest?? Katia - dzięki wielkie :)
-
kiniac - współczuje.. :( ale będzie z chwilkę lepiej.. :* Ja też padnięta choć wyspana.. Moja małą od przedwczoraj źle oddycha.. :( tzn jakby nie mogła złapać oddechu- i wczoraj 2 razy u lekarza dziś już u dwóch i każdy mówi że zdrowiutka - :) laryngolog stweirdził że krtań jest wiotka u maluszków i że nie ma możliwości żeby było coś nie tak.. ma lekki katarek.. i ściągam go fridką i od dziś zakraplam jeszcze dodatkowo solą fizjologiczną :) Ale mam prośbę, pamiętam że ktoś z Was mówił że ma jakiś olejek dla lepszego oddychania dla niemowląt, że macie suche powietrze.. tylko nie pamietam jaki olejek. Przypomni ktoś? Wydaje mi się że Fast to też pisała ale może mi się wydaje.. ;p Daje juz mokre ręczniki na kaloryfery, wietrze co chwilkę.. Zobaczymy..
-
Ewelinko, nie martw się dasz sobie radę :) - rozumiem cię dobrze - jesteś wykończona - najorsze co może być to nie spanie :( Ja rozumiem że twoj mąż pracuje itd., ale może niech on chociaż w weekendy poświęci czas i zajmuje się synami?? a ty si=obie odpocznij... przecież to można bzika dostac ... :(