Skocz do zawartości
Forum

3nik

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez 3nik

  1. 3nik

    Lipiec 2010

    goska ja tez bym wyszła:) adria Juleczka cudna, pięknie pokazuje i mówi, taka mądra!! a Antosia pełno wszędzie i jego śmiechu też, to fakt;)))
  2. 3nik

    Lipiec 2010

    slim dzięki, ja bym poczekała na rozwój sytuacji, może po prostu coś zaszkodziło/uczuliło, a może ząbki? oby nic się nie wykluło!!!
  3. 3nik

    Lipiec 2010

    adria śliczna i fajne wierszyki, to może ja mojej nie pokaże, bo ta Twoja taka profesjonalna, moja to większa improwizacja, heheheh
  4. 3nik

    Lipiec 2010

    hej ja na razie tylko filmik wrzucam, wczoraj prawie 2h się wgrywał...gr... YouTube - ‪Antos chodzi;)‬‏ czekam na szczere opinie, czy mogę mu tak pozwalać, czy to jednak za szybko...
  5. 3nik

    Lipiec 2010

    właśnie zrzucam filmik z "chodzeniem " Antka, to ocenicie, kto tu kogo pcha;) limonia a co robiła Majeczka, jak szalałaś w kuchni???? bo u mnie to jak zdążę herbatę zrobić, to sukces!!;) tak, ja chcę drugie dzidziu, mam apetyt na macierzyństwo, a jak widzę, te Wasze dziewuszki, to już w ogóle - mieć taką obok Antulka, mniam!! mąż też chce, tylko to karmienie blokuje, a jak tu mojego szkraba odstawić, nie jestem gotowa:( dzięki za życzonka:) a na mszy miał zabawki i robiliśmy mu małe przedstawienia, heheh goska super filmik, mała zdolniacha:)) ale drugi mi nie idzie:( mamaola cierpliwie czekamy;) dzięki za buziaki miesięcznikowe! no i najcudowniejsze życzenia z okazji 2 rocznicy ślubu - wielu pięknych chwil i wciąż gorącej miłości!!!!!!!!
  6. 3nik

    Lipiec 2010

    adria weszłam na tą stronkę, ale trafiłam na taką zabawę dla 9-12 m-cy, chyba im się pomyliło;))) Przygotuj biały papier tnąc go na kwadraty i zaokrąglając rogi lub wycinając kółka; lub użyj doily. Usiądź przy stole i daj każdemu przygotowany arkusz papieru lub doily. Niech dzieci złożą papier na pół i jeszcze raz na pół. Niech wytną małe kawałki ze złożonych brzegów. Niech dzieci rozłożą papier i złożą ponownie, w innym miejscu. Zróbcie trochę więcej nacięć. Rozłóżcie papier i spójrzcie na każdą niepowtarzalną śnieżynkę. Rozmawiajcie o tym jak każda z nich jest podobna i jak różna, tak jak ludzie. Niech dzieci nałożą lub spryskają klejem płatek śniegu. Popryskaj trochę błyszczyku i strząśnij nadmiar. Pozwól płatkom wyschnąć i przymocuj je do okna.
  7. 3nik

    Lipiec 2010

    adria no my tak o 21.30, 22.00 go kładziemy, żeby chociaż trochę pospał;) my mamy dziwny układ domu i jak on już śpi to jakby w sercu domu i jest problem, bo nie można już z kuchni korzystać, bo go wybudzi,a z łazienki tez nie za bardzo;(
  8. 3nik

    Lipiec 2010

    wróciłam z zajęć, ale mi dziś ciężko szło, jakaś zaspana byłam:/ Maluszek tak się wtula po takiej 1,5h jak mnie nie było, że aż miło:))) realne pewnie, że każde dziecko inaczej, i każdy lekarz tez inaczej powie, ja tam zawsze twierdze, że intuicja matczyna podpowiada, co dla Twojego dziecka najlepsze!! adria ooo.. to macie z tym jedzeniem, u nas raczej super apetyt, ale nie jak idą ząbki, a że ta czwarta jedynka się wybija, to tez trochę grymasi;(
  9. 3nik

    Lipiec 2010

    mamaola ja rozumiem, że trzeba się rozpakować itd, ale czas już wrócić do rzeczywistości ( wirtualnej;) może jakieś fotki, co?????;)))
  10. 3nik

    Lipiec 2010

    goska powodzenia z jedzeniem!!
  11. 3nik

    Lipiec 2010

    gosia wybaczone od razu;))) dziękujemy bardzo:))) mój królewicz przez sen pewnie też dziękuje!
  12. 3nik

    Lipiec 2010

    adria a ja dziś kaszę gryczną z tym sosem pomidorowym dałam i bardzo mu smakowało:))
  13. 3nik

    Lipiec 2010

    adria dziś chyba taki ospały dzień, Toluś już na drugiej drzemce;) ojej , smutna Juleczka, tul ją mocno, oby katarku nie było:( a to rondo -śmieszne, żeby się tylko nie wystraszyła, że coś na głowie, hehehe:)) u nas włosów brak - tzn. jest meszek, więc mycie ekspresowe i nie ma problemu. i ja, i mąż też na roczek byliśmy łysi;))
  14. 3nik

    Lipiec 2010

    adria no widzisz, ja to jednak taka skromna jestem;) a jak Juleczka z nóżką? widzisz poprawę, że stawia już prościej? a co to za rondo?????
  15. 3nik

    Lipiec 2010

    adria piękna wyszywaneczka, dziękujemy:))))) nic się nie stało, nie ma nas na pierwszej stronie, to potem się zapomina;) a już zaświeciło się światełko w tunelu, bo Karola się pojawiła i Ty jej o nas przypomniałaś;)) :******
  16. 3nik

    Lipiec 2010

    adria tak, słonko:))
  17. 3nik

    Lipiec 2010

    goska wkleję, ale jak zrobię, a to mi trochę zajmie, bo nie mam już miejsca na karcie w aparacie;)
  18. 3nik

    Lipiec 2010

    zrobiliśmy laurkę, wczoraj kupiłam te farby, Antoś miał rączki już w farbie i wielki bristol przed sobą, ale wolał poraczkować po pokoju i na matę edukacyjną wejść, heheh i okazało się, że aż tak się ich łatwo nie zmywa:/ ale laurka jest z odciskami stópek i rączek:)) malarzem chyba nie będzie;) asku ciasto na pewno smakowało mężowi! Matus stoi sam - brawo!!! no i dobrze, że projekt do przodu!! adria no właśnie ja tez nie mam zdania co do szelek, więc poczytam:) do gina - a może maluszek w brzuszku????? wspieraj mnie, wspieraj, może się jeszcze nauczę gospodarzyć;) wspaniałe plany na weekend:))) u nas od czwartku, ale też już się cieszę na wolne męża!
  19. 3nik

    Lipiec 2010

    realne fajne prezentki, ja też na razie miękkie butki, ale niestety kupiłam za duże... i muszę inne kupić;/ opinie co do miękkich/twardych butów są bardzo różne... mi neurolog kazała twarde, hehhe, a moja rehabilitantka miękkie, hehhe co do hulajnogi nie wiem zupełnie, fajne to ,a el czy kolanka oszczędzi? agatcha wypad do zoo rewelacja, Antek tez był z z nami miesiąc temu i piszczał z radości:)) kocha zwierzątka, Zosieńka tez widzę zachwycona:))
  20. 3nik

    Lipiec 2010

    goska hehhehehe no pewnie, że sam się chwyta i sam przy nodze wstaje!!!:))) dzięki! tak sobie myślę, że szelki powodują, że malec chodzi prosto, a nie wygięty na bok, jak prowadzony za jedną rączkę, no nie?
  21. 3nik

    Lipiec 2010

    goskasos niech choróbsko na dobre Martusię zostawi!!! limonia Majeczka zachwyca chodzeniem, brawo! i brawo za kupkę i siusiu! właśnie: a jak myjecie nocniczki? bo ja się boję jakimiś detergentami, ale sama już nie wiem??? rudzia ja koło warszawy nie znam żadnych miejscówek, nie pomogę:(
  22. 3nik

    Lipiec 2010

    natalia uuuu.. to ciężki okres miałaś, teraz z mężem będzie łatwiej, nie wyobrażam sobie p 2h snu do pracy:((( biedaczek się ząbkami namęczył, u nas z zębami tez jakoś to ciężko idzie, nie jest tak źle, ale widzę, że go bolą:( przykro z powodu babci:( najważniejsze, że Adaś się tuli to daje dużo sił!!! saradaria dla Darii dużo słonka na ostatni przed roczkiem miesiąc!!!! adria zdjęcia cudowne, ach, Julcia jest taka spokojniutka, aż ten spokój bije z fotografii, pięknie, laleczka na półce i strych moje ulubione!!!! i taka pomocna, rozbiera się po spacerku! pisałaś o laktacji, ciesz się kochana, że Julcia się powolutku sama odstawia! na pewno Ci troszkę smutno, ja to będę bardzo przeżywać, jak Antoś już nie będzie pil, ale naprawdę cieszyłabym się, gdyby to tak stopniowo następowało, a u nas ostatnio powrót do ssania na całego, hmmm.. jak tu zajść w kolejną ciążę, jak się karmi co chwilę i hormony blokują jajniki:/ annaz tylko przeczekać, bo co innego zrobić?;) a ja myślałam, że tylko cyckowe dzieci się tak w nocy budzą, bo u nas cycuszek w nocy to najlepszy przyjaciel!
  23. 3nik

    Lipiec 2010

    hej:)) ja najpierw popisze, potem poczytam i podopisuję:)) wczoraj był kościół - Antek całą mszę wytrzymał w wózku, dla nas to szok, bo on jest naprawdę bardzo ruchliwy i nie mamy mszy w plenerze, jak limonia, potem basen: rewelacja prawie 4 sec pod wodą! Antoś nauczył się skakać do wody tzn, siedzi na brzegu i pochyla się i wskakuje, a Kuba go łapie:)) mój mały pływak!, potem w ogródku ogarnialiśmy perz/trzcinę, która zdominowała trawnik...:((((((((((ale nie poddamy się! adria tak więc nie miałam za dużo czasu na forum:)) muszę Wam napisać, że mam już obiad zrobiony, tzn. gotuje się kasza ( będzie z sosem pomidorowym) i botwinka - pierwszy raz robię, u mnie to sukces, bo ja nie jestem typem gospodyni:( uwielbiam zajmować się dzieckiem, ale gotowanie i sprzątanie..nie...wolę na forum posiedzieć;) ale postanowiłam, podziwiając Wasze przykłady, bardziej się ogarnąć! nie będę aspirować do poziomu adrii, ale chcę lepiej wykorzystywać czas, który daje Antolek, jak śpi. wczoraj niestety spał tylko 2 razy po pół godziny, noc była raczej kiepskawa, eccchh... mam do was 2 pytania: 1) jak już pewnie wiecie, jestem zwolenniczka naturalnego rozwoju maluchów, i nie stosuję ułatwień dla malca, nigdy go nie sadzałam, zanim nie nauczył się sam ( o..sorry..jeden raz posadziłam do zdjęcia, jak miał pół roku;) a przyszło to dopiero po raczkowaniu, późno. nie pomagam, nie ułatwiam, ale asekuruję i pozwalam, żeby sam się rozwijał. jest to ciężkie, bo kusi mnie np., żeby go teraz prowadzać, ale sama mam krzywy kręgosłup i nie wiem, czy nie jest to od tego, że rodzice prowadzali mnie, jak byłam mała:( pewnie genetycznie, ale wolę nie ryzykować. Antoś nie umie wstać sam bez podpierania, stoi świetnie, ale jak się czegoś trzyma jedną rączką, sam jak się puści to kilka sekund i bam. łapie krzesła, krzesełko do karmienia pcha przed sobą i tak chodzi, no oczywiście także wzdłuż kanapy krokiem dostawnym, ale chce do przodu. chwyta więc moich nóg i tak idziemy, a pcha mnie tak, że się sie prawie wywracam, hhehe no i moje pytanie: czy to nie za szybko? bo on jednak pochylony idzie, pchając mnie..czy może nie pozwalać mu na to, i nie chodzić, jak on się tych nóg uczepi? wieczorem wkleję filmik, to zobaczycie, może będzie łatwiej ocenić. 2) co myślicie o szelkach/smyczach dla dzieci? proszę, napiszcie, bo ja nie wiem, co o tym myśleć zupełnie!!!
  24. 3nik

    Lipiec 2010

    ojej, tyle naklikałyście, i to dużo w mojej sprawie kochane moje dziewczyny i kochany mąż gugi;))) a ja nie ma sił już dziś podopisywać,mam nadzieję, że jutro dam radę, buziaki dobrej nocy:****
  25. 3nik

    Lipiec 2010

    karola to jak guga się pojawi , to Ją poproszę, bo ja sama nie wiem, wiem, że juz to jest dodane, ale Ty musisz zaktualizować,cokolwiek to znaczy;) blum ... jejku, ale się porobiło.. oby nie było operacji i wszystko możliwie najszybciej się zakończyło, wiedz, że myślimy o Tobie... cdn
×
×
  • Dodaj nową pozycję...