Skocz do zawartości
Forum

pudelek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pudelek

  1. ANDZIA- normalnie szoku doznałam jak ci Stasiu zagroził. Bartek za to rano w szatni mi powiedział "przepraszam mamusiu" hmm pytam ale za co?? Usłyszałam "bo nie chciałem rano wstać od razu,ale byłem niewyspany" normalnie aż mi się go żal zrobiło że taki skubaniutki wrażliwy ;-)
  2. Dzień dobry Stawiam drineczki Wczoraj niespodziewanie zakupiliśmy autko.Opel vectra full wypas-brakuje tylko skóry hahah na której oczywiście nam nie zależało :mrgreen: Ma oczywiście instalację LPG i tym sposobem nie będziemy musieli rezygnować z weekendowych wypadów w góry Autko bardzo zadbane bo po dziadku 60letnim W końcu skończył się ten horror samochodowy. Bartuś chodzi i powtarza że mamusia ma super brykę i jeszcze wczoraj wieczorem podjechaliśmy do moich rodziców go oblać żeby nie było. ANDZIA- a mój Bartek do dnia dzisiejszego korzysta z drzemek w przedszkolu ajak jest weekend to widac wyraźnie że mu ich brakuje.Cieszę się że 4latki tez mają drzemki-tak słyszałam. Chodzi spać o 21 a wstaje 7-7:30 od kiedy wiosna nastała bo jesienią i zimą to pobudki o 6stej mi robił Hadaka- jak tam relacje Majki po wycieczce?/ U nas na razie zero wyjazdów
  3. Dzień dobry Dziś strasznie wietrznie. Wczoraj prawie 30stopni a dziś brrr Bartuś oczywiście pomaszerował szczęśliwy do przedszkola i tylko słyszałam jak pani go spytała i co Bartusiu?? a on BYŁEM W GÓRACH to pewnie się naopowiadał. Co do gorączki z tęsknoty nie pojawiła się już od środy popołudnia bo się pakowaliśmy 4dni mega udane.Pogoda boska. W czwartek 10minut popadało +tęcza a potem znowu słonecznie. Troszkę się opaliłam :chmurka: grillowaliśmy 2 razy w ciągu dnia(obiad+kolacja) i wszyscy zadowoleni bo to ja z K organizowałam (kiełbaski,boczuś,kaszanka,karczek,sosy do tego i sałatki) Bartek oczywiście szczęsliwy na maxa. Całe dnie spędzał na polku(w cieniu bo jak zwykle ucieka od słonka) na zabawach z Dominisią etc. Naprawdę wypoczęłam bo nie musiałam go tak pilnować.Duży ogród,zero aut tylko jeden dom od sąsiadów ,których nie było. Wczoraj podjechaliśmy jeszcze do rodziców moich i szukałam Żabki co by kupić mleczko w kartoniku ze słomką truskawkowe bo Bartek od tygodnia nie pił mleka(zakaz ze względu na ten kaszel) i wypił aż 2 kartoniki Dzis rano obudziłam się z bardzo opuchnięta powieką.Podejrzewam że tarłam przez sen oko(alergia), powoli opuchlizna schodzi ale nie dałam rady pomalować oka tylko tuszem rzęsy machnęłam Dziubala- superowy ten tort i ślicznie wyszłaś na fotce z synkiem.Ja też uważam że jakoś zupełnie inaczej niż w avaterku Ewa-pokaz córcię po fryzjerze.Super że jej się podobało.Bartek nadal anty, dlatego tylko ja lub mąż możemy mu zmienić fryz z długich na krótkie..maszynką rzecz jasna
  4. Cudna pogoda Bartek ma kaszel tyle że nie zmienia się w mokry po tym stodalu hmmm Apetyt już mu dopisuje A gorączka no cóż po obejrzeniu wczoraj wieczorem 6 albumów ze zdjęciami i jego opowieściach o Dziadkach,Dominisi i kotkach...zgorączkował w nocy ale znacznie lżej.Dziś mu rano powiedziałam że się będziemy pakować..matko myślałam że mnie ze szczęścia udusi. Mojej ulubionej farmaceutki dopytałam dziś czy aby IBUM jest na tyle bezpieczne że mogę mu podawać przy gorączce z tęsknoty czy lepiej zamienić już na coś innego...doradziła ze spokojnie albo Panadol albo Ibum więc dokupiłam jeszcze syropek bo lubię mieć zapas w apteczce. Troszkę mnie pocieszyła tym iż zna 4 dzieci które w ten sam sposób przechodzą tęsknotę tyle że chyba gorszy przypadek bo skoro mamy nie widzi cały dzień dopiero wieczorem (to dziecko) to jak mu się podobno coś przypomni to od razu gorączka wyskakuje i podobno jest tak że przy tego typu gorączce ona nie występuje w temperaturze 38stopni tylko znacznie wyżej..no ale to ja wiem bo tak to przechodzimy.Dobrze że jednak Bartuś pozwala sobie robić okłady etc bo bałam się kiedyś drgawek itp. Nie życzę nikomu takiego wrażliwca DZIĘKUJĘ WAM DZIEWCZYNY ZA CIEPŁE SŁOWA
  5. 4h spania nocnego za mną i teraz wymiękam. Gorączka na pewno jest z tęsknoty za kotkami,dziadkami i kuzynką Dominiczką bo ..wszystko wygląda tak samo jak w wakacje gdy tęsknił za tatusiem.Przeraża mnie tylko fakt ze gorączka wraca co 6h i wtedy nie to dziecko.Gorączka znika i wraca mi synuś. Tyle że zmieniliśmy strategie i opowiada nam o tym co będzie u nich robił bo planujemy oczywiście długi weekend w górach u teściów. Tylko muszę przez to przejść a jestem bezsilna. Hadaka- sama nie wierzyłabym chyba ze tak mocno można tęsknić i ta wysoka gorączka ale przeżyłam to w wakacje niestety. Wychodzi na to że Bartek jest bardzo wrażliwy a to ma swoje + jak i - niestety ;-) Andzia- nie jest lepiej niestety bo co 6h pojawia się wysoka gorączka i póki jej nie zbijemy to...mam inne dziecko w domu-jego smutne oczy to najgorszy widok jaki mam przed sobą w momencie gorączki :-( Kaszle nadal się utrzymuje ale że pediatra zaleciła stodal to tak podaje.szkoda mi dziecka bo jest na antybiotyku a z tego co się już dowiedziałam to ta lekarka przepisuje antybiotyk na wszystko wrrrr Dziubala- świetny prezent i Adaś pewnie zachwycony a na DD na pewno coś fajnego wymyślisz ;-) Czekam na foteczke rowerzysty z wypasionym sprzętem Andzia- piękne zdjęcia a dziewczynki rosną jak na drożdżach!! Zdrówka dla Stasia- niby tylko kaszel ale u nas zwykły kaszel to koszmar bo nic innego mu nie dolega a za szybko nie mija ;-( Zmykam bo zasypiam nad kompem
  6. Sinecod znamy. Jednak gorączka Bartusiowa najprawdopodobniej jest z tęsknoty.Boje się że będziemy przechodzić to co w wakacje jak tęsknił za tatusiem. Teraz od rana opowiada o Dominiczce-kuzynce.Tylko się przebudził przed chwilka to to samo i moja mama myślała że majaczy o niej Bartek do tej pory nie gorączkował tak wysoko żeby oblewać sie potem i moczyć koszulkę..jedynie wtedy przy tęsknocie. Znowu śpi.Przebudził się wysikał,napił i zasnął. Nie cieszył się nawet na jajko niespodziankę a to nie podobne do niego i objawy te same co wtedy ;-(
  7. Dzień dobry :| Za nami słoneczny weekend i w końcu pierwszy grill Jestem nie przytomna bo od 4tej nie śpię.Bartek miał taki suchy duszący kaszel i raz za gorączkował. Dziś problem żeby dostać się do lekarza a bardzo mi na tym zależało co by go osłuchała bo w czwartek wyjeżdżamy w góry :| Zrobiłam małą awanturę że niby jak mogą przyjąć 20 pacjentów skoro jestem pierwsza to nie widzę problemów :evil: To mnie wnerwiła bo stwierdziła że do lekarza nie chodzę...ale jak dziecko mi nie choruje to co...mam mimo wszystko chodzić i tyłek im zawracać. Szkoda słów. Zazdroszczę tym co trafili na świetnego pediatrę :chmurka: AUTA NIE MAMY :evil: to już 2 tygodnie poszukiwań wrr Facet mimo że w piątek o 19stej umówiliśmy się że przyjedziemy o 10tej ,to zadzwonił i powiedział że mu przykro ale żona sprzedała auto i się rozłączył :e_suprised: Poprzeczka wysoko jest postawiona bo to okazja 1 na 100 była pod względem ceny,marki,bajerów i rocznika etc. Odechciewa mi się już szukania Bartek po lekarzu Na oskrzelach prawie czysto ale i tak przepisała antybiotyk DUOMOX + stodal+sinecod :eusa_think: To drugi antybiotyk w życiu Bartka.Ponoć znowu miał stan podgorączkowy i teraz pytanie czy to z gardła bo niby czerwone nie jest czy to z tęsknoty za dziadkami bo od soboty o nich opowiada że pojedzie...a nie widział ich pół roku. Napiszcie coś o podawaniu przy antybiotyku czegoś osłonowo plisss.Lekarka nic mężowi nie powiedziała więc sama muszę coś wybrać i podać Hadaka zdrówka dla was. Ja przy pierwszych objawach podawałam z homeopatii engystol lub osilococimum
  8. Witam słonecznie Wpadłam tylko się zameldować że żyjemy i wszystko ok u nas. Zabiegani jesteśmy bo szukamy autka dla mnie Bartek zdrowy a my z mężem zapracowani choć nie ukrywam że dziś mam luźniej pozdrawiam cieplutko
  9. i..............po świętach Miło, rodzinnie i na szczęście słonecznie Też zaliczyliśmy w drugi dzień świąt długi spacer ze znajomymi,potem u nas lody etc i tak zakończyliśmy święta Bartek ma prawie 2 reklamówki łupów i w tym roku chyba dopiero miał niezłą frajdę z lanego poniedziałku. Jak wyjechaliśmy o 9:30 tak zakończyliśmy polewanie wodą u moich rodziców koło 14stej.Ja wszędzie jako fotoreporter hahah Ogólnie święta były udane.Fakt że nie widzieliśmy się z moimi teściami ;-( ale odbijemy to sobie niebawem(mam nadzieję) ;-) Miłego dnia życzę
  10. ZDROWYCH,RADOSNYCH I POGODNYCH ŚWIĄT DZIEWCZYNY SMACZNEGO JAJA I MOKREGO DYNGUSA
  11. Ewa- super przedszkolak z Kini będzie..ciesze się że jej się udało ;-) GRATKI hadaka- zdrówka dla Majki A ja jestem padnięta. Wróciłam ze szkolenia na 3h do biura żeby klient podpisał umowę a on mi zadzwonił że jutro będzie rano dopiero wrrr więc zamiast wolne muszę przyjechać max do 14stej
  12. Dzień dobry Ewa- nie miałam pojęcia że tak do góry cena poszła tej kaszki bo od jakichś 2 lat nie kupuje już...skąd te ceny To ty faktycznie masz mega ilości ubranek dla Kini Andzia-buziaki dla dzielnego Stasia Upsss no z tą pierwszą bójką dziewczynek..nieciekawie wyszło,ale pierwsze koty za płoty
  13. STO LAT I SPEŁNIENIA MARZEŃ DLA ADASIA Dziękuje za życzenia urodzinowe Andzia- pierwsze nagrody Staś ma już za sobą..artysta ci rośnie Trzymam kciuki za migdałki..oby teraz się udało Hadaka- koniecznie wklej foty Dziubala- ten koszyczek z przodu bardzo praktyczny i inne rozwiązanie nie wchodziło w grę. Można je też podobno dokupić osobno i to był plan awaryjny Ja bucików z tymi dziurkami-wietrznikami..nadal nie mam. Ewa- i ja mam już całkiem fajną ilość ciuszków na lato,ale pewnie jeszcze cosik się dokupi.Buty do wody są super.Też muszę nabyć bo zeszłoroczne-za małe pewnie skoro nóżka urosła. To ubezpieczenie okularków to super sprawa i wiem ze bardzo sie cieszy powodzeniem u nich Ja dziś po pracy jadę na pazurki a chłopaki na basen.
  14. pudelek

    Przedszkolak

    Opowiadaj córci co ją czeka w przedszkolu. Ja tak uświadamiałam Bartusia już nawet przed wakacjami. Wiedział o wspólnych zabawach,posiłkach,drzemkach, o zasadach które pani wprowadzi i ż eteraz trzeba słuchac nie tylko rodziców. Wiedział także że nie które dzieci mogą płakać. Nie okazuj dziecku swojego strachu,niepewności. Wychodźcie zawsze uśmiechnięci..krótki buziak i pa pa...nic lepszego nie możesz dla małej zrobić. To że np. będzie czuć się nieswojo to zupełnie normalne NA POCZĄTKU...nowe osoby,otoczenie,zasady..ale uwierz(bo mam już przedszkolaka ;-) ) to tylko tak groźnie wygląda. Bartek na początku nie miał ochoty na zabawy w kółeczku-panie nie zmuszały..stał obok i obserwował i sam zdecydował(a to najważniejsze moim zdaniem) że chce się już bawić z grupą. Klimatyzacja u jednych trwa tydzień u drugich miesiąc..daj małej czas..to nowa sytuacja dla niej i na pewno się odnajdzie tylko...musi być pewna że i mamusia jest szczęśliwa...takie uczucie musi się jej udzielić ;-), a nie smutek,tęsknota i niepweność Faktem jest że nie wiemy co o kryzys i tego życzę każdej mamie bo prawda jest taka że to my mamuśki bardziej się zamartwiamy i tęsknimy niż dziecko-taki nasz los ;-) U mnie jest odwrotnie-Bartek nie chce wracać do domu ;-)
  15. Dzień dobry Za nami cudny,upalny weekend. Dziś już gorzej(zero słonka) Bartek ma nowy pojazd....oczywiście nie planowałam zakupu w sobotę ale tak wyszło. Fiber sporting-16calowy W sobotę jeździł 2h bo potem mieliśmy urodzinową imprezkę(kolejny rok do przodu) a wczoraj 4h i wieczorem (w końcu) powiedział że bolą go nogi(uda) kurcze bo nie normalne byłoby gdyby go nic nie bolało. Mnie by pewnie nogi odpadły od razu hahah Oczywiscie wyścigi były na placu zabaw.Zaliczył kilka wywrotek ale już wie ze w zakrę wchodzi się z mniejsza prędkością i na luzie madaharizdrówka dla synusia Andzia- Bartek też ma mały problem żeby podjechać pod górkęświetne foteczki
  16. dziubala- a Bartek mówi...bo pójdziesz do kąta ,a ŁOBUZ mówi bo kiedyś mąż coś mu opowiadał i tak zostało ;-) Te buciki z tymi "dziurami" w CCC też były ładne ale tylko małe rozmiary ;-( My w pażdzierniku bedziemy mieć 7lat ;-)
  17. Dzień dobry Boska pogoda za oknem. Bartek do przedszkola pomaszerował w bluzie i kamizelce Andzia- głownie był Bartuś chwalony za kreatywność,opiekuńczość,koleżeńskość, i że jest taki grzeczny-zero problemów z nim mają a często jeszcze to on tłumaczy dzieciom że nie wolno biegać bo..to nie bezpieczne etc. Pani ponownie poinformowała mnie że jeśli chodzi o przyswajanie zasad i wprowadzanie tego w życie to spisuje się na medal i nie raz on zwróci komuś uwagę że "tak przecież nie wolno bo tak robią łobuzy" Podobno z odmienianiem końcówek (ona on) zdarzają się jeszcze wpadki ale za to bardzo starannie układa zdanie jak jest o coś pytany.(nie odpowiada zdawkowo) Dziubala- Sto lat dla was...ile to już latek jesteście małżeństwem,pochwal się Super wybór bucików dziecięcych jest w Bacie a przyznam się że nigdy nie zwróciłam uwagi na ten sklep. Ja muszę Bartusiowi kupić coz z fasonu tych trzecich i czwartych od góry
  18. Dzień dobry Cudna pogoda wczoraj..pierwsze wyjście bez czapki mamy za sobą. Szkoda tylko ze rano jest jeszcze zimnawo ale co tam..w końcu wiosna zawitała. Wczoraj nasłuchałam się w przedszkolu pochwał na Bartusia...urosłam pewnie cały centymetr ale nie ukrywam jestem dumna z niego Od 2 dni obserwuje u Bartusia zmiany po przedszkolu. Bartek podchodzi do dzieci,wypyta o imię ,bez problemu pożyczą swoje zabawki w tym ukochaną hulajnogę i świetnie się dogaduje. Byłam bardzo mile zaskoczona bo zmiana w 100% porównując wakacje 2008 Jak chciał już odzyskać hulajnogę to spytał"możesz kolego podzielić się moją hulajnogą" A jaki troskliwy..kolega się przewrócił to Bartek podbiegł do niego(ja zamarłam w tym momencie bo byłam pewna że o hulajnogę teraz pójdzie) a Bartek spytał go od tak czy coś mu się stało..chłopak odpowiedział że nie a Bartek na to" to dobrze spoko spoko" Co do rowerów myślimy o takim,jednak ostateczna decyzja zapadnie jak dokonamy przymiarki na żywca .Musze zobaczyć czy w tym drugim nie będzie przeszkadzać Bartusiowi ta rama co idzie od siodełka....ogólnie wizualnie bardziej mi się ten właśnie podoba Zgadzam się z tezą że ceny rowerów poszły w górę i to znacznie byłam jak oglądaliśmy je z miesiąc temu Ewa-przepiękne wiosenne,krakowskie fotki Kinia ślicznie wygląda w okularkach.Już się przyzwyczaiła pewnie tak?? Andzia- gratki dla Stasia i oby tak już pozostało tessi- zdrówka hadaka- tekst niezły Panie na pewno wszystko biorą z przymrożeniem oka bo już się nasłuchały przez te lata pracy No to się rozpisałam
  19. Piękną wiosnę mam za oknem hurrrrrra Sinupret działa i to już po 2 dawce przespałam noc oddychając przez nos a nie buzię no i nie mam już prawie wcale kaszlu...cena jednak 39zł na krople(doustne) mnie powaliła..ale 100ml to całkiem sporo więc starczy na bardzo długo..tak też mnie przekonywały inne mamy forumowe. My rowerek kupujmy Bartusiowi za około 2tyg..w każdym razie zaraz po świętach.Mam upatrzonego BMX z wagą 8,5kg musimy tylko podjechać i przymierzyć, oczywiscie 16calowy bo w wakacje radził sobie na rowerku kolegi wiec po co mniejszy np. 14 a potem zaraz zmieniać będę musiała ;-)
  20. zaraz chyba wyskoczę do apteki po sinupret bo tyle sie dobrego o nim czyta..czas chyb przetestować ;-) bo nie mam ochoty męczyć się kolejny dzień
  21. Dzień dobry Sobota u mnie była super wiosenna. Zaliczyliśmy zakupy,spacer i pierwsze lody na świeżym powietrzu. Jak ja nie znoszę leczenia kanałowego,ale bo ja mam pecha albo zmienić dentystę muszę bo mi plomba niedawno wypadła.Póki nie boli nigdzie sienie wybieam Andzia-jakie ty masz śliczności w domu.Sama słodycz Co do mojej dodatkowej fuchy to i kaska wpadnie oczywiscie dodatkowa.Szef po prostu nie chciał zatrudniać nikogo dodatkowo,stwierdził że sobie poradzę haha..ale póki co czekam na szkolenie i konkrety ;-) Od wczoraj rana(chyba i w nocy już) non stop pada więc niedzielnego sap ceru nie zaliczyliśmy tylko pojechaliśmy do moich rodziców bo Bartek stęskniony starsznie jak ich tydzień nie widzi ;-) Mnie meczy katar i jakis dziwny kaszel,jak mokry jak suchy wrr
  22. u mnie banany 7,39-7,65 ;-) ale w biedronce po niecałe 5zł Jeszcze 5h i weekendzik. W przyszłym tygodniu jade na szkolenie...będę miała dodatkową fuche w pracy ;-)
  23. Andzia- Gratki dla Stasia fju fju No no z tymi prezentami to nieźle faktycznie Majeczka wykombinowała Bartek z racji że na Zajączka dostaje upominki to stwierdził że nakarmi Zajączka co by przyniósł większy prezent ...ale mają dzieciaki pomysły hahaha Z pogodą u mnie identycznie wrrr
  24. Ewa- cena tych zwierzaczków jak dlamnie OK. Kidabion to porażka jak dla mnie wrr a cena hmmm Chyba vibovi tjunior jest jeszcze dobry..ale cenowo nie wiem bo nie kupuję.Na razie na robionym syropku + owoce+tran Ja do przedszkola mam 5minut i zawsze odprowadzam Bartusia o 8smej bo na 9tą mam do pracy.Gdybym miała wcześniej to pewnie wcześniej by był zaprowadzany ;-) Mąż pracuje na zmiany to pewnie też by dał rade(ale to nic pewnego) na szczęście udało mu się znowu załatwić nocki i tym sposobem ma na 24 drugi tydzień i spokojnie mam samochód do parcy a nie te nieszczęsne autobusy i strata czasu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...