Skocz do zawartości
Forum

pudelek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pudelek

  1. Dzień dobry.. Dzień w pracy zaczęłam od zjedzenia knoppersa ann saljut Pudelek, jak po salarium?? troszkę poczułam się lepiej...a że zaniedbałam to ostatnio..to..kolejna wizyta w piątek..wtedy na pewno będzie już widać że nie jestem blada jak ściana katja- i ja mam problemy od niedzieli ze spaniem.Nie zasypiam twardo tylko właśnie tak jakbym czuwała..dopiero bardziej przysypiam około 4-5 do 7:40 wrrr paskudne uczucie.Krzys mam koło 21 :( Tylke że mi ręce nie drętwieją-może jakieś witaminki dziubala- super że po kaszlu już u was Życze żeby tak zostało Dziś czeka mnie pranie i prasowanie(ale lubię więc jest OK).Tym bardziej że narobiłam bigosu co najmniej na 2 dni..więc mam luzy
  2. NO TO MUSZE TO WZIĄŹĆ POD UWAGĘ..PRZED ZAKUPEM ..PÓJDE DO SPÓŁDZIELNI TAM ELEKTRYK MI POWIE...A NÓŻ SIE OKAŻE ZE W NOWYM MIESZKANKU BYŁ TEZ ELEKTRYCZNY I BĘDZIE PO PROBLEMIE... dzięki za rade.. sorki za capsa ale śpieszę się ..zmykam do domku
  3. katja Bartek śpi jeszcze w dzień? oczywiście ale coraz cześciej zdarza się ze nie zaśnie i buszuje do 20 Fajnie macie z tym zasypianiem wieczornym. U nas masakrano nie mów HOP..fajnie było jak Bartek sam brał kiedyś butelke wchodził do łózeczka i zasypiał.Potem były czasy ze zasypiał tez bez problemu ale o 22 a teraz jak mąz pracuje na zmiany to Bartek czeka na niego..i tak zasypiał ostatnimi czasy grubo po 23...dlatgeo mąż postanowił coś z tym zrobić.... Kolejny etap (po miesiacu) to na hasło IDZIEMY SPAĆ ma się kłaść na boczek w swoim łózku i spanko.... Wierze ze tak będzie bo już było heheh teraz to kwietsia znowu pewnych zmian nawykowych wrrr
  4. u nas dziś i jutro bankowo bigos..narobiłam troche, bo uwielbiamy;-)
  5. Witam się i ja Ann- podziwiam zdolności plastyczne twojej córci saljut- trzymam kciuki a na solarium ide sobie dziś..od rana jestem wściekła to może się odrobinke zrelaksuje Zdrówka dla potrzebujących Z dobrych rzeczy to tylko to że Bartek drugi dzień na noc poszeł spać o 21 a zasnąło 21:20.To dzielny tatuś uczy go wcześniejszego spania Dzisiaj to się chyba upiję....mam w domu czerwone wytrawne winko ..dostałam a wole zdecydowanie słodkie,półskodkie...jak się nim upije to pewnie jutro kac bankowo..a nie mogę sobie na to pozwolić
  6. ale masz na myśli cos takiego wiszącego...czy raczej włąsnie cos obok zlewu?? W sobote przy okazji zakupów wpadliśmy sobie do skelpu AGD żeby rzucić tylko okiem...jest tego całe mnustwo. Wiem że problem też będe miała z piecem..bo wolę zdecydowanie gazowy..przy elektrycznym musieli by mi na nowo ciągnąć elektrykę, bo mam za słabą(podobno) :-( Kurcze kuchnia niby małe miejsce ale jak dla mnie musi być bardzo praktyczna i funkcjonalna...w końcu my kobitki spędzamy tam troche czasu ;-)
  7. moja mama moczem swoim wyleczyła sobie oparzenie ręki II stopnia A co do zabobonów to ja nigdy nie mówie NIGDY..gdybym miała jakiś poważny problem i nic by nie pomagało to pewnie i babcinych sposobów bym spróbowała...
  8. jasuła- a u mnie z kolei nie ma apteki homeopatycznej...ale w tej co się zaopatruje to w razie braków mogą zamówić.A weekend...no cóz wykorzystujemy fakt że mąż nie robi nagdodzin, bo nie ma tyle roboty...to nasz 3 wolny weekend..zwykle jeden dzień miał w pracy ;-)
  9. My weekendzik spędziliśmy intesywnie i udało się zrealizować wszystkie plany W sobote o 11 pojechaliśmy po dziadków i brata i potem do Plazy do kulek a ja do kilku sklepów rozejrzeć się za czymś dla Bartka. UWGA upolowałam 2 koszulki(tylko) bo kobiecina mi z przed nosa 4 wzięła wrr no ale ja się za dlugo zastanawiamał bo dobierałam kolorystycznie hehe. W 5-10-15 udało mi się za 10zł wyszperać spodenki dla Bartka(na lato) W kulkach Bartek nie był zadowolony dlatego zjedliśmy jeszcze lody i pojechaliśmy na obiad do GAZDÓWKI-uwielbiam takie miejsca w stylu góralskim...(nie w górach) byłam tam pierwszy raz ale było symaptycznie i jedzenie super. Za długo czekaliśmy bo Bartek tonem rozkazującym powiedział panu, który przyniósł napoje że chce jeść JUŻ i miał w ręce nóż hehe komicznie i bardzo wymownie to wygladało. Potem zajadał. Spacerk i powrót do domu na skoki...i tu mąż niezadowolony bo odwołali:( W niedziele pojechaliśmy na basen,potem obiadek tym razem w domu heeh i pojechaliśmy do dziakdów z ciachem na kawke Dziś zaczęłam pracowity tydzień
  10. Witam się poniedziałkowo katja Mam pod nosem aptekę homeopatyczną (ale ze mnie sierota, że nie widziałam wcześniej...) i jak coś wypróbuję nowego to na pewno dam znać.koniecznie Jestem złą matką... Kazałam wyprać Gośce spodnie, które ubłociła i wyczyścić buty... A ona powiedziała, ze była niegrzeczna i już więcej tak nie zrobi i wyczyściła też moje buty O rany, ale mi głupio...masz bardzo mądrą córcię i możesz być dumna nie tylko z niej jaskuła-Pudelek - dizęki ; już sobie zapisałam i pędzę jutro do apteki!! W normalnych aptekach też można kupić , czy muszą to być takie specjalne homeopatyczne??ja kupuje w normalnej...i musze iść z konkretną nazwą specyfika bo jak byłam dwa dni wcześniej i np. prosiłam o granulki homeopatyczne na katar to tylko na alergie mi pokazała(innych NIET)wrrr..ale potem jej delikatnie wygarnęłam..w każdym bądź razie w mojej aptece od tak nie zaproponują homeopatycznych leków bo maja małą kaske z tego asJa A Ty nie przepadasz za kotami?lubie koty i psy..ale tylko pieski kiedyś miałam w domu..więc koty znam tylko z podówrka u cioci saljut od czwartku okazało sie, ze bez smoczk mozna spac. Najpierw sie poużalała, przykryła go kocykiem i spali razem ale od pt ...zapomniała o nim ewa- dialog Kini rewelka....skąd jej się to bierze saljut )...nastapił obrót o 180st i jestem najukochańsza. Ja podchodze to tego z rezerwą jednak. to super... ja nie jestem jedyną synową ale zawsze ta najukochańszą córcią jaskuła- oby jednak przeziębienie niedopadło was Zazdroszcze kulek...Bartek poskała sobie w sobote 15 minut i reszta go nie interesowała Usiadł wypił soczek,,zjadł mleczną kanapke i wolał posiedzieć w z nami w boksie...zamienił kulki na basen...to mu sie jeszcze nie znudziło..wręcz przeciwnie kaskasto- dużo zdrówka dla ciebie..zapodaj sobie cos wspomagającego...a kocie zdjęcia cudowne:wink2: No to sobie poodpisywałam
  11. katja- bardzo się cieszę że pomogły..winko heheh..a pomogły hepar czy calium W apteczce mam: Tartephedreel N - idealny na kaszel(kropelki) Engystol- uodpornienie organizmu, infekcje wirusowe L52- przy przeziębieniu a to musze dokupic...w razie potrzeby traumeel - na przewlekłe stany zapalne Dziubala- no to super takie przyjemne z pożytecznym My na pewno jutro jedziemy do Plazy z dziadkami ..funduja nam a w szczególnosci Bartkowi FIGLORAJ i LODY z okazji dnia babci i dziadka..tydzień poślizgu ale oki Ja wstąpie do reserved i 5-10-15... MIŁEGO WEEKENDU
  12. nic nie upolowałam bo..siedze nadal w pracy:(..ale jakieś plany na jutrzejszy wyjazd za miasto mamy...hehe ale i tak moja wiara jest beznadziejna w to że upoluję coś superowego....:( Za dużo rzeczy chce zrobić w weekend ..zobaczymy co nam się uda ;-) No fakt kocia rodzina się nam robi..ja tylko grzecznie poczytam i ewentulane fotki obejrzę Jestem już sama. Dziewczyna podobno czuje się na siłach i...może mnie zastąpić...tak powiedziała...ciekawe co na to mój szef hehe zaraz sie pewnie dowiem.... Nie no powiedział że "nie ma szans" na zastepstwo hehe a czy się nauczyła to okaże się w przyszłym tygodniu. Zdecydowanie wybrałam tą drugą.... No dobra jeszcze 2h i koniec..WEEKEND PS Dziubala..w Szczyrku macie jakieś ulubione miejsce? SZczerze mówiąc to częściej bywam w Wiśle i zdecydowanie pierwszy wyjazd od razu na wiosnę
  13. co do blatu to też już oglądłam na forum te rozwiązania i czy własnie jednokomorowy zlew..ale jeśli chodzi o ociekacz na naczynia to różne dziewczyny mają opinie. Podobno nadal sie sprawdza jak np. kilka rzeczy umujesz pod biezacą..tyle że ja mam zamiar z tego zrezygnować..a np. mieć obok zlewu takie małe miejsce na ewentualną szklanke czy cuś.
  14. NO TO JESTEM PEWNA ŻE JĄ KUPIE HEHE nie chciało mi się wierzyć ze niby za mło naczyn będe miała do mycia bo przeciez widze ile tegojest z całego tygodnia...no chyba ze mój mąz ma na 14stą do parcy...to co innego(zdecydowanie mnie) hehe ale super ze mi doradziłyście.. Potem tylko będzie problem na jaką firmę się zdecydować ogólnie ze sprzętem AGD..ale mamy jeszcze dużo czasu....
  15. Katja- super weekend przed Wami ;-)
  16. Dzień dobry Śniły mi się wyprzedaże Jaskuła- hepar i kalium(granulki) na katar raczej dzałają..tylko i wyłącznie na to... Jeśli chodzi o przeziębienia i jako lek bardziej ogólny to polecam kropelki L52..już wypróbowałam i nic się u Bartka nie rozwinęło..a zaczynał nieźle psikać..zawsze u nas to objaw przeziębienia...
  17. miała być fotka..ale nie potrafię wstawić
  18. DO JUTRA ps intensywny dzionek za mną
  19. Ewa- no jak zwykle gały wytrzeszczałam jak przeczytałam jaki majątek dziś wydałaś..może zrobimy jakieś zamówienia u ciebie..bo nawet z przesyłką by się opłacało Kurcze ja do Plazy i Fokusa mam jakieś 25km i musiałabym jechać z Bartkiem..wrrr nie ma jak to mieć w sąsiedztwie
  20. katja Pudelek, a próbowałaś dodać do tego sosu tuńczykowego trochę przecieru pomidorowego? Ja chyba jutro wypróbuję, mniaaaam uwielbiam takie kombinacje..do zapiekańca zawsze dodaje..bo mąz uwielbia keczup..więc daje ten koncentrat A wasz relaks w grocie...po prostu rewelka ann Dziś na spacerku Uliśka najpierw weszła do jednego sklepu (z pieniążkiem) i kupiła chałkę i rogala (ja stałam w drzwiach tylko się przyglądając), a potem w kolejnych: sałata i cytryna oraz myjka do naczyń. Szłam i byłam taka dumna że mam taką dużą córkę no rewelacyjnie po prostu.. katja- zapomniałam spytać o ten katar Gosi...widzisz poprawę??
  21. asja- dziękuje ;-) czyli jednak są większe i mniejsze... więc pewnie sie zdecyduję a fachowca podpytam troszeczkę..tym bardziej ze my pewnie prawie cały sprzet AGD będziemy kupować..kiedyś..jak znajdziemy to wymorzone mieszkanie...ale na pewno w tym roku !!! ja lubie być w temacie żeby mi kitu nie wciskali hehe plusy znam..a oszczędność wody faktycznie zauważasz??
  22. zwykle we własnym...żeby nie odlewać tyle oleju..ale jak nie ma..to wiesz..je się co się ma ;-) makarony też uwielbiamy..więc śmiało możesz cosik mi zapodać..
  23. Dzień dobry kaskasto Pudelku daj przepis na makaron z tuńczykiem jest szybki i banalny bo ja preferuje szybkie obiady w tym tygodniu makaron pene(rurki) do tego..bo jakoś inny mi nie podchodzi tuńczyka przesmażam na patelni(2 małe puszki),do tego jakieś zioła(jak kto woli) lubie bazylie,pieprz do smaku.Potem wlewam śmietanę 12% i jeszcze chwilke na ogniu.A potem bach na makaronik i gotowy obiad..można przyozdobić ziołami..ale my od ranu konsumujemy hehe Najważniejsze że zajada sie tym i Bartek i mężuś. Potem wieczorkiem podgrzewa sobie tylko i koło 23 ma ciepłą kolacje..ale nie ukrywam że zwykle wszamia na zimno..a ja się złoszczę:wink2: śliczne kotki miłego dnia ewa za poprawe pogody, humoru oraz za podwyzki (malzonek dzis dostal gratuluje podwyżki.... I WAM DZIEWCZYNY TEŻ..niech ten rok się tak właśnie zacznie(u mnie się zaczął) u męza będzie w lutym..więc rewelka
  24. zmykam do domku ;-) a rczej na spacerek z Bartkiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...