pudelek

pierogi ruskie(kupne)

Wpadłam z życzeniami bo za chwilkę kończę pracę Tradycyjnie jak co roku sypią się życzenia wokół, większość życzy świąt obfitych i prezentów znakomitych, a ja życzę, moi mili, byście święta te spędzili tak jak każdy sobie marzy. Może cicho bez hałasu idąc na spacer gdzieś do lasu, może w gronie swoich bliskich jedząc karpia z jednej miski, może gdzieś tam w ciepłym kraju czując się jak Adam w raju, może lepiąc gdzieś bałwana, jeśli śniegu napada

DZIEŃ DOBRY Ewa- cudna rocznica...my pewnie będziemy wspominać w Wigilię.

zapiekanka z mięskiem mielonym,warzywami na patelnie i dużą ilością sera

W tym roku Wigilia i święta u moich rodziców. W tamtym roku byliśmy w górach na święta u moich teściów

ann nie jest dokladny, ale autorski i chyba to najwazniejsze nie chyba tylko na pewno..jest sliczny,taki kolorowy.A twoja córcia ma super włoski takie ciemne i chyba gęste co?..po tobie?? kaskasto- nowy avaterek

Dzień dobry :wink2: Wyjeżdżałam do pracy o 8:40 to Bartek jeszcze spał ależ teraz będę za nim tęsknić bo nie zdąrzyliśmy sie poprzytulać :( kaskasto no to faktycznie miałaś pełny relaks ewa wciaz nie spi przez ta kuchnie ze zdjęcia wygląda superowo..nie ma się co dziwić małej kucharce Kinga spala od 21 do 8.40. o 1 maksymalnie zaspana kazala mi sciagnac sobie pieluche. poslusznie wykonalam rozkaz. od 1 do rana nie zsikala sie. jak wstala to dopiero nasikala pol nocnika. chyba nie tak dawno temu kupiona paczke pieluch bede musiala sprezentowac komus pod choinke. pewnie ktos sie znajdzie Kinga bawi sie kuchnia... nic nie jadla.może chętnie upichci cos dla siebie i wtedy ze smakiem zje..takie zabawy zawsze pomagały mojej małej sąsiadce-typowy niejadek-teraz ma 5 lat i..przeniosła sie w dorosłą kuchnię heheh o dziwo dala sie spokojnie, od razu ubrac. jest usmiechnieta i zaaferowana nowa zabawka super wieści z samego rana...oby tak dalej i jak najdłużej...trzymam kciuki U nas otworzyli na początku grudnia park wodny(full wypas) i podobno SPA tam jest(tak piszą) itp...może kiedyś się skuszę na taki relaksik...jak mi go mąż sprezentuje katja miłego,spokojnego dnia

kaskasto- efekt super...ale 4h??Dobrze że dla ciebie to relaks..bo ja bym sie tam zapłakała...mi robiła balejaż z myciem i modelowaniem i podcinaniem 2h..już nie marudze że to długo..heheh :winktongue: Właśnie się dowiedziałam że mam wyczekiwać jeszcze jednej paczki dla Bartka

za przespane ,spokojne noce

zapomniałam napisać że BARTEK ODMÓWIŁ DZIŚ WYJŚCIA NA SPACER On chyba gdzieś podczytuje co ja wam tu pisze i mi psikusy płata

nikita- to ja ide zaparzyć wody i wypijemy razem..ja herbatke zieloną a ty pewnie już po kawie..to może herbatkę??

dziękuje..brzmi pysznie

makaron z tuńczykiem

Dzień dobry kaskasto,Ewa -starszna noc za Wami kakta fajnie macie ze spotkankiem ewa- z tymi oszczędnosciami tomasz faktycznie rację ...Bartek wychodzi na spacerki ale nie tak chętnie jak w pozostałe pory roku.Też nam się zdarzyło (zaledwie kilka razy) że wolał bawić się w domu albo iść do kolegi nikita czekalismy na wyniki mamy piersi...i sie okazało ze ma raka strasznie mi przykro,to bardzo smutne nie wiem co powiedzieć:(:( prosze o modlitwe zeby sie nie okazalo ze jest zlosliwymożesz na mnie liczyć. Co do badań..bo faktycznie tego sporo u was..to moze wystarczy robic systematycznie jakies badania.Nie znam się na terminologii ale od mojej najbliższej kumpeli mama tez miała raka piersi(udało się go zwalczyć) a ona jako córka ma prawo do bezpłatnych kontroli pod tym kątem...znając mozliwości naszej służby zdrowia to pewnie nie aż tak duzo..ale jednak zawsze coś. Myśle cieplutko o Tobie,o was i oby jednak te święta nie były takie smutne...musisz byc silna dla niej...pewnie potrzebne bedzie jej wsparcie..przytulam cię mocno :wink2: Wiara i modlitwa mogą czynić cuda!! podpisuje pod pod tymi słowami

dziś ziemniaczki i pieczeń + surówka

Ewa- odsypiaj noc..jak się da A dedykacja- bardzo mi sie podoba i oby tak się stało hehe Donoszę że jeśli Wasze dziecko szaleje za Kubusiem Puchatkiem to w biedronce są śliczne albumy na zdjęcia 10 x 15 , 200szt.Na okładce jest duża buźka kubusia- myśle że Bartek oszaleje z zachwytu

katja- super że to tylko incydent..z tym kaszlem a tych od wiertarki to..współczuję.Jak sie Bartek urodził to przez ponad pół roku non stop musiałam to znosić..i całą ciążę..tak żebym nie miała lajtowo.

Dzień dobry Katja- zdrówka..oby to jednak nie było pogorszenie u Gochy W temacie wiertarek toi u mnie od kilku dni zawsze około 19stej wrr.ale ja sobie nie pozwole i o 20 robie z tym porządek..zwykle skutecznie U nas o 20stej nie można już tak hałasować..mamy to w regulaminie asJa- super weekned miałaś:wink2: i jak synus cie miło zaskoczył ann- no tak..dzieci lubia jak rodzice sa zakręceni...chyba robia to dlatego żeby nie było monotonnie..tak to sobie tłumacze. U nas dla przykładu jak mąż ma nocki to Bartek zasypia o 21 i spi do 7 bez wołania i picia.Jak jednak tatus śpi w nocy w swoim łóżku z żonką to Bartek przynajmniej co drugą noc po coć mnie woła i zasypia około 23 wrrr....od wczoraj mam cudownie przespane noce hehe ale ciii asiaga- hello ewa- i jak noc u was? opisowy kolr włosów..brzmi ciekawie...zrób nam prezent pod choinke i postaraj się o fotkę:winktongue: Bardzo dobrze że sie poddałaś z ta choinką i prezentami..my choinke też mamy od jakigoś czasu..Bartek ma niesamowita frajde i codziennie do niej gada i zapala lampki. to chyba na tyle ide wypić zieloną herbatke

a moje dziecko o dziwo zasnęło babci o 12stej i wstało tatusiowi o 14:30 Zastanawiające jest to, że tak wcześnie poszedł spać mimo, że obudził się 8:25 hmm Zasnął podobno w sekunde..powiedział że idzie spać i się położył heheh

Witam się poniedziałkowo Mam troche roboty w pracy i ciekawe jak długo będę pisać tego posta w całości hehe Ann- ta szopka jest prześliczna mniejsze dziecko mi sie popsulo i chce wciaz wieczorem a potem jeszcze w nocy jesc a cierpliwości życze ja wstawałm do Bartka az do 1,5roku wieksze robi biegunkowe kupki zdrówka ..oby to nic złego katja- no spoko spanie Gochy 13h...ale za to wy wymęczeni totalnie..czyli ...nasze dzieciaki zdecydowanie potrzebują jeszcze drzemki dziennej saljut Tfu, tfu, wychodzimy na prostą. Ide dzis ostatni raz w tym roku do pracy,wziełam na wt i śr przysługujące mi 2 dni opieki nad zdrowym dzieckiem, A mogę sie pochwalic??? W wynikach ankiet studenckich jestem na 2 miejscu A od 1 miejsca dzieli mnie 0,1 punktu No i zostałam wytypowana do nagrody, rocznego dodatku do pensji Fajnie, zwłaszcza, ze reszta "nominowanych" to nobliwi profesorowie Zdarzyłam..w 15minut naskrobać i miałam tylko jednego zainteresowanego heheh

rosół, ziemniaki i schabowy oraz buraczki

Dzień dobry Bartek weekendowo dał nam pospać..wczoraj pobudka o 8:25 a dziś o 8:40...tyle że mąż jeszcze sobie śpi...i nie zamierzamy go budzić..dopiero koło 10tej Jeszcze tydzień i święta Miałam maleńką nadzieje że jak dziś spojrzę przez okno to będzie śnieg i zaliczymy rodzinny spacer i lepienie bałwana..niestety zero śniegu praktycznie i bardzo wietrznie wrr ewa- w takim bądź razie czekam na kolejne zdjęcie(bo cud się zdarzy) hehe które będzie jaśniejsze,większe i na pewno bardziej twarzowe.. katja- to faktycznie wczorajszy dzień miałaś ciężki.. Gocha ze zmęczenia dała wam popalić..w sumie Bartek pospał mi wczoraj w aucie tylko jakieś 20 minut ale był normalny..daliśmy go tylko wcześniej do kąpieli..i odżył. Też wiedzę że on choćby 30minut ale musi jeszcze podrzemać w ciągu dnia....tylko jak to zrobić..bo jak zaśnie (w normalnych warunkach) to śpi 2-3h a wybudzając go jest po prostu wściekły(to akurat rozumie) Dziubala jak już sie na tulisz to skrobnij coś do nas ann- ale super relaksik..poszłaś na całość..i Ula pewnie bardzo dumna że ksiądz poprosił o tę szopkę jaskula- oszczędzaj się na tym L4 i ...wypoczywaj tak przy okazji Wszystko będzie dobrze bo musi Do jutra

Hello My dziś odwiedzilismy prababcie Bartka.Pojechaliśmy do 5-10-15 i H&M wydac kakse którą dostał hehe Przy okazji mój brat się z nami zabrał i prezenty ma z głowy tzn. porobił już hehe przy mojej pomocy hihi Bartek wyszalał się w kulkach Zaraz będzie kolacja ;-) Ewa- twarzowe cięcie..przyznam sie że zupłenie bym cię nie poznała..na poprzednim zdjęciu to nie ta sama osoba...hmmm to szybko poczytałam i zmykam do moch chłopaków Jutro chyba cały dzień spędzimy w domu bo taka wichura u nas że szok..

Goście już poszli. Bartek był w 7 niebie..3 dziewcznynki i prawie mi mieszkanie roznieśli.Dorośli oczywiście sie przekrzykiwali. Jutro koło 10tej jedziemy do prababci Bartka a potem do Plazy i Fokusa. Kaskasto- to moze w weekend znajdzesz chwilke czasu żeby odpoczac i nabrać sił na nowy tydzień..oby juz takiego zapierniczu nie było ;-)