Skocz do zawartości
Forum

magdaloza

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez magdaloza

  1. No dobra.Troszke Was poczytalam...i tak Dla MonisiSpoznione zyczonka zdrowka i usmiechu oraz samych fajowych dni Karola Matko kochana...jeszcze tylko 9dni..WOW,ale zlecialo...To odpoczywaj ile sie da A jak maz i piesek znow bedzie chrapal to ich wygon z sypialni:) A tak w oglole jak samopoczucie???PEwnie Ci ciezko,co? U nas wlasnie spadl deszcz z gradem...ehh...typowa angielska pogoda a moj maly lobuz spi...chyba nocke odsypia...Tylko ja jakos nie moge zasnac..Wiec ide poprasowac...a jest tego troszke Caluski
  2. Hejka Ja jak zwykle zanim tu dotre to Amy sie budzi..i tak w kolko....Na watku dla styczniowek czasem zaczynam posta i zaraz musze go konczyc...hihih.A jak jest weekend to M jest w domu i okupuje lapka,wiec... Tak szybciutko(zeby zdarzyc).U nas ok Bylam zwazyc Amy i nastepny raz bedzie za mies,bo nie sadze,ze jest potrzebna kontrola wagi az tak czesto.Mala wazy 5720.Sparawdzalam tez ostatnio jej napiecie miesniowe.Lekarka powiedziala,ze jest ok,ale jakos jej nie ufam,wiec jak bedziemy w Pl w lipcu to to jeszcze sprawdze Ewciuwszystkigo najlepszego z okazji urodzinek Asiu u mnie tez na zmiane slonce i chmury i leje...masakra jakas...ehh Sowko to pozazdroscic pogody oo..widzisz napisalam i sloneczko wyszlo Super...Chyba wysylasz dobre fluidy A u mnie @ sie pojawila:((( Normalnie masakra...Przeciez ja nadal karmie...Mogla sobie odpuscic...W dodatku leci jak z niedokreconego kranu i to juz 3 dzien...przeciez to sie wykrawic mozna...no nic...mam nadzieje,ze szybko minie Guniu gratuluje!!!! Wiedzialam ,ze sie uda!!! BRAWO!!!
  3. Czesc Iza fotki sa cudowne!!!Mia przepiekna!!! I jak Ci sie udalo ja na boczku polozyc?????Moja Amy za Boga nie chce spac na boczku...zaraz sie odwraca na plecki Margo to tylko POGRATULOWAC takiego meza!!! Super niespodzinka A wyprawka sie nie martw ...ta od tesciowej,oczywiscie.Zawsze mozesz dzidzie ubierac w te ciuszki tylko w domku A swoje jak bedziesz gdzies wychodzila U nas noc ciezka.Amy budzila sie co 2 godzny...A powod byl zaden...Mam nadzieje,ze jej to minie...Natomiast teraz spi juz godzinke,wec lada moment bedzie pobudka Pogoda do d*...Leje a chce dzis pojsc do ksiedza zapytac o te chrzciny...dokladnie co i jak ... Caluski dla was"D
  4. Aaa Paulik co do fryzurki to w sumie troche podetne a generalnie chce wrocic do blondu....ten ciemny kolor jakos mnie tak przytlacza..ale teraz krucho z kasa,bo jedziemy na 3 tyg do Pl a wiadomo jakie mamy ceny w Pl...wiec musimy odlozyc...Wiec wloski chyba poczekaja do lipca...niestety;/
  5. Hej No to pozazdroscic Ci Anetko Ja jakos zwykle mialam srednio bolesna @ i malo intensywna,ale za to mialam ja do 6 dni.Teraz za to kapie jak z niedokreconego kranu.Masakra!!!! Ale za to prawie nie boli.Ciekawe ile potrwa...W ogole to ja nie wiem co ja taka "poszkodowana" jestem....Po porodzie krwawilam 6.5tyg ,teraz jeszcze karmie a juz okres...i w dodatku taki...ehh.Mam chociaz nadzieje,ze potrwa jakies 4 dni nie dluzej....czyli do jutra wieczor...MARZENIA...hihihihih Paulik no to przynajmniej sie wyspalas.Amy miala podobnie.Mimo,ze w nocy ladnie spala to w dzien rownie ladnie ...xczasem i 2 godz spala.Teraz natomiast w nocy..masakra...Co 2 godz sie budzi..ale smokal pomaga...zwykle,ale czasem trzeba dac cycucha...a w dzien tez juz jakos rzadziej...czasem godz ale zwykle po 30min...Wiesz co...mi sie wydaje,ze dzieciaki maja po prostu takie etapy i tyle...Moj organizm juz powoli przywyka do niewyspania
  6. Czesc kochane Wszystkiego najlepszego dla Emilki Aneta BRAWO dla wytrwalej mamy!!!! Mam kolezanke,ktora miala podobny problem a tyle nie wytrwala U nas ok.Choc Amy tez cos ostatnio budzi mi sie w nocy;/Nie wiem co jest...Wczoraj zasnela o 19,pobudka o 20(cycuch),potem o 23 potem o 1.30,potem o 6.Ale wstalam do niej wczesniej dac jej smokala...Ehh.Nie wiem co jest,czy to zeby czy moze to pragnienie ja budzi i po prostu chce jej sie pic????No nie wiem...,ale szczerze licze,ze to dlugo nie potrwa Co do @ to dziekuje za informacje.Cenne @ nadal obfita;/ Nigdy nie mialam takich @ i jakos tak niepewnie sie czuje...No ,ale zobaczymy.. W niedziele mamy chrzciny AmelkiWiec roboty mam troszke w domu Zycze mamom cycusiowym udanego dzionka
  7. Czesc :) Wczoraj ostatnia a dzis pierwsza.... Dziewczyny okresowe!!!Jak u Was ten okres wyglada???Mnie niby mniej boli,ale leci jak z kranu..No dobra...prawie jak z kranu...Nigdy nie mialam obfitych @,wiec nie bardzo wiem czy to mozliwe ,bo to juz 3 dzien a @ jak leciala dosc mocno tak leci ;( A tak poza tym to Amy budzila mi sie w nocy.Juz nie wiem co to,ale chyba zeby ,bo gdy tylko smokal wypadal byla pobudka...ehh..Mam nadzieje,ze zraz znowu zasnie.. A jak u Was???
  8. Ja tak na chwilke...jutro postaram sie zajrzec na dluzej Ninnare tak mam @ i jestem zla,bo nie rozumiem dlaczego niektore mamy jak karmia cycem nie maja go do poki karmia a ja karmie i juz mam go spowrotem:(((( No,ale nic...Widac taki moj urok.Nie,nie bolalo mnie wcale tylko sie zdziwilam,jak zobaczylam .No i jest potwornie obfity 8-O!!! Masakra jakas! Leci jakbyc kran odkrecila...mam nadzieje,ze do jutra przejdzie...i bedzie juz ok,bo jak nie...to nie wiem...chyba sie wykwawie..hihi niespokojna tak,zdazylam na wazenie amy wazy 5720 Nastepne wazenie za mies,bo widze,ze juz taka kontrola nie jest potrzebna Do Majki pisalam sms,ale nie odpisala;/Nie wiem co jest.Nr wzielam z NK.Co do M to jest oki.wiesz,my generalnie rzadko sie klocimy...a raczej to on mnie wkurza...Ale po ostatnim razie ...odpukac jest ok..moze spowiedz mu cos pomogla,bo bylismy w niedz u spowiedzi,bo teraz chrzcimy Amy:d A jak u Ciebie???Nikusia jest taka sliczna A Ty kolezanko super wygladasz a nie,ze "dobrze wyszlas" Margus,IZa,Panterka.....dziewczynki do Was dojde juz jutro ,bo padam./. Dobrej nocki :))) TRUSIA witaj...dawno cie nie bylo..Jak u Ciebie?Jak samopoczucie?
  9. Emkus fajnie,ze troszke pomogl spacerek:)a redsa trzeba bylo sobie walnac jeszcze jednego celem rozluznienia miesni Mnie tez sie czasem marzy pifko,ale poki co jestem cycusiowa mama nadal(pomomo @;(((),wiec nie moge.Ale obawiam sie,ze moj biust juz nigdy nie bedzie taki jak dawniej;/ Co wieczor patrze na niego i wyglada jak dwie rozciagniete skarpetki....dopiero po 3 /4 godz jest lepiej...teraz mi sie marzy laktacja do konca zycia....hihihih Nie martw sie na pewno cos znajdziecie:)Juz wkrotce.A zobaczysz jak odetchniesz.Trzymam kciuki,zeby sie wszystko poukladalo po Twojej mysli Udanego dnia i dobrej nocki dzis
  10. Monis wiesz co moze i masz racje z tym ,ze ty masz jakakolwiek wiedze to raz,dwa-jestes podwojna mama,wiec mniej wiecej wiesz jak powinien wygladac prawidlowy rozwoj i zachowanie dziecka a ja nie.Dodatkowo moj M tez nie wie a nie mamy tu nikogo,kto by wiedzial.Stad moze zbyt przesadne martwienie sie.Bo sama nie wiem czy jest ok czy nie...A jakos tak nie ufam tym lekarzom...Zwlaszcza,kiedy mi mowia,ze jak dziecko nie siad do 9mis to wtedy do lekarza...Ja juz w 6 mies bym leciala zapytac czy cos nie jest nie tak...No,ale dziekuje i trzymam kciuki za Dawidka Na pewno bedzie oki Emkus masz racje,Kochana.Wszystko byloby inaczej gdyby od poczatku bylo inaczej.Ale tego nie przeskoczysz.Niestety.Rozumiem Twoja frustracje.Az za dobrze.Caly czas z Marcinkiem,do tego te wszystkie oplaty i mama marudzaca pod nosem"zrob to","zrob tamto"....Sama bym chyba nie wytrzymala...A spacerek to dobry pomysl na zrelaksowanie" sie....Mam nadzieje,ze pomogl??? Acha,Monis znalazlam kursy dla maluszkow na basenie Zaczyna sie taki tu niedaleko 1 czerwca.Troche kosztuje,ale co tam.Wyslalam im maila czy maja miejsca i zobaczymy Dobrej nocki kochane
  11. Witam ponownie:) Postanowilam dopisac jeszcze co nieco,co zaobserwowalam u Amelki,co ewentualnie mogloby pomoc w ocenie sytuacji.Ale najpierw napisze,iz zglosilam swoje obawy tutejszej mojej lekarce pierwszego kontaktu,ta Amelke obejrzala i powiedziala,ze z nia wszystko ok,ze trzyma ladnie glowke lezac na brzuszku,dzwigajac ja z lezenia na pleckach mala dzwignela glowke(trenujemy to co dzien:)).Pani doktor stwiedzila ,ze przystosowuje miesnie do siedzenia a jak ja probowala postawic to tez stwierdzila,ze mala probuje udzwignac juz ciezar swojego ciala. Natomiast moje kolezanka z tym samym poszla w Polsce do rehabilitanta i ten zapytal"co tak pozno".Stad moje obawy.Dodatkowo poczytalam co nieco na ten temat na internecie i oto co zaobserwowalam u mojej corci: *Lezac na brzuszku ma zacisniete piastki i nozki na wpol zgiete w kolankach *czasem jak nie chce z jakiegos powodu dzwignac glowki z lezenia na pleckach do siadu to wpycha nozki w podloze i sie wygina w taki jakby luk(to nowe jej zachowanie) *lezac w foteliku zauwazylam,ze czasem trzyma sztywno raczki *przy zmianie pieluchy zdarza sie jej prostowac i napinac nozki(jakby sie chciala wyciagnac) *lezac na pleckach czasem wbija nozki w podloze ,odwraca glowke na bok,tak jakby sie probowala odwrocic na boczek,ale wtedy glowka idzie do tylu i pupa czasem tez Poza tym wydaje sie byc normalnie rozwijajacym sie dzieckiem.Probuje lapac za zabawki,gaworzy i macha raczkami i nozkami i wydaje mi sie,ze obie strony jej ciala sa jednakowo aktywne. Jesli ma Pani jakes dodatkowe pytania to prosze pytac. Dziekuje jeszcze raz.Pozdrawiam,Magda
  12. U nas tez ok,choc pogoda sie popsula;/Mam nadzieje,ze wroci,bo w niedziele chrzcimy Amelke...No,ale zobaczymy.Mala spi sobie a ja co noz to cos podjadam:) Mam pytanko:czy dostalyscie juz okres?Bo ja wlasnie wczoraj dostalam i nie wiem czy to nie za szybko?W dodatku jest bezbolesny,ale za to baaarrrrddzzzooo obfity:( Nie wiem,czy sie martwic czy nie Wszystkim mamusiom cycusiowym milego wieczorku
  13. Monis no i teraz przeczytalam to co napisano na linku i powiem Ci,ze Amy jak lezy na brzuszku to ma wciaz ugiete nozki w kolankach:/Czasem je prostuje.Piastki tez czasem jeszcze zaciska to samo z paluszkami u stop.No i masz babo placek.Juz znowu sie stresuje,ze to mi gadaja,ze jest ok a wyglada na to,ze nie koniecznie... Co do wagi to juz odpuscilam Nastepne wazenie za miesiac Emkus nie stresuj sie.Tak to juz jest jak mieszka sie z kims,nawet jak sa to wslasni,prywatni rodzice.Szkoda,ze nie macie dokad pojsc,ze nie macie swojego mieszkanka...A nie mozecie czegos moze wynajac?Sciskam Cie mocniutko
  14. Hejka U nas dzis dzionek ladniutki .SLoneczko swieci ,wiec bylysmy na dworku ze 4 godzinki a teraz juz w domku i mala zasnela!:) Monika tak napisalas...jakie rzeczy zaobserwowalas u Dawidka to tak mysle,ze Amelka tez jeszcze nie bardzo wyciaga raczki do przodu a czasem jak sie wscieka to daje je na bok lezac na brzuszku,ale juz dzwiga glowke jak ja sie dzwiga do siadu z lezenia na pleckach.Dzielnie to cwiczymyLezac na boczku i na pleckach tez czasami sie odgina na jeden boczek(daje glowke i pupe do tylu)Tu lekarka mi powiedziala,jak ja polozylam na brzuszek,ze ladnie trzyma glowke,ze kregoslup silny,potem ja dzwigla z lezenia na pleckach i Amelka dzwignela glowke,posadzila ja i pokazala(czego ja nie widze),ze rozwija miesnie do siedzenia a potem sprobowala ja postawic na nozki i powiedziala,ze jest ok,bo probuje juz utrzymac swoj ciezar.Ale po tym,co napisalas to chyba jednak sie przejde do rehabilitanki jak bede w Pl .Co prawda dopiero w lipcu,ale zawsze to cos Lece,bo AMy sie obudzila
  15. Ninnare kochana to moja Amelka zaczyna robic dokladnie to samo..JKak za dlugo jest sama to wrzeszczy i sie prezy i nawet jak dam jej nynka a widzi,ze sobie ide to od razu go wypluwa i dalej jazda!...ehh...Musze sie nauczyc nie reagowac od razu! No a dzis to ja zlapalam na "goracym uczynku"...Lezy sobie w lozeczku i placze,wyje ,wydziera sie na zmiane....a ja wchodze a ona dla odmiany zaczela sobie "gadac" i jak sie zaczelam smiac to ona dopiero sie kapla,ze jestem i tez w smiech Lobuz maly Caluski dla wszystkich
  16. Czesc dziewczynki WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA BARTUSIA!!!! DUZO ZDROWKA I RADOSCI!!!;D Mysle,ze rok to bardzo dobry okres na zaprzestanie cycusia:) Zycze powodzenia!!! Agula dziewczyny sie rozpisaly i MAJA racje!!!Nie ma czegos takiego jak nie wartosciowe albo malo wartosciowe czy malo tluste/kaloryczne mleko!!! A ty sie tak nie stresuj kobietko,bo sie wykonczysz a musisz byc dzielna i silna dla swoich dzieciaczkow.Wiesz...moze niech porobia malej badania i sprobuja znalezc przyczyne braku przyrostu wagi.Wiesz,ze mialam podobna sytuacje...i powiem Ci,ze Amelce porobiono wszystkie badanie jak miala 2 tyg,zeby wykluczyc chorobe.Oczywiscie trzymam mocno kciukli,zeby sie udalo!!!Zeby malenka zaczela ladnie przybierac na wadze!!!Zebys ty sie nieco zrelaksowala i wszystko bylo super!!! Powiem Ci,ze...ja tez to przechodzilam....i rozumiem swietnie co czujesz...Ja do tego bylam z tym sama(maz caly tydz poza domem a rodz w Pl)i wszyscy zamiast podtrzymywac mnie na duchu i wspierac raczej powtarzali ,ze przesadzam.Ale takie MY-MAMY jestesmy-PRZESADZAMY,bo KOCHAMY nasze szkraby bardzo mocno!!! Sprobuj dac moze malej swoj pokarm z butelki...np.niech possa cycusia ok 5 min (czy ile tam uwazasz) i jak sie zmeczy albo przysnie to odciagniej pokarm ,wlej do butelki i sprobuj nakarmic mala.Ja tak zrobilam pare razy i sie udalo...Tylko pamietaj,ze nie za czesto,zeby nie przywykla do butelki...Zreszta co ja pisze..pewnie to wiesz...TRZYAM MOCNO KCIUKI ZA WAS DZIEWCZYNKI!!!! A ty jestes dzielna i madra mama!!!! I nie daj sobie wmowic,ze jest inaczej
  17. Nadal was nie doczytalam...hmm...glowa mi peka,cisnienie dzis skaka niemilosiernie ...ehh. Bylysmy sie zwazyc i Amy wazy 5720 Cieszy mnie ta waga,bo dawno nie przybrala az 170gr przez tydz A ja dostalam okres:/ A mowia,ze jak karmisz to nie masz...A ja mam,ale nawet nie wiedzialam kiedy dostalam.To jest akurat plus nic nie boli(procz glowy,ale to przez pogode raczej)...mam nadzieje,ze tez bedzie krotszy..Choc sadze,ze nie mozna miec wszystkiego.. Monika pozwol ,ze nie skomentuje tego co opisalas...,bo az mi rece opadly jak to przeczytalam Misia spoznione NAJ NAJ dla AGUSI!!! Duzo zdrowka!!! Paulik Ja taki przelom z moja juz przerabialam...Ale zycze Ci,zeby tak zostalo.U mnie trwalo to chyba tydzien czy 2 .Amelka zasypiala o 19 max 20 i spala do 5.30 a potem tylko papu i nyny do 8.30.Ale od jakiegos chyba tyg cos sie pozmienialo i tyle..Jedno jest dobre,ze wstaje tylko na papu i idzie od razu spac Mnie to samo lekarka powiedziala.Ze niby po co przyszlam i,ze wazyc nie musze jej tak czesto juz,bo Amy nie da sobie krzywdy zrobic.A jest drobniejsza niz inne dzieci bo jest na samym cycku. Aniu zadnych przygotowan nie ma.Sukienka kupiona,zakupy zrobione,tylko salatki porobic,nadziewane jajka ,rosol i drugie danko.Jeszcze nie wiem czy nie zrobimy grilla.U nas bedzie tylko 9 osob,bo zapraszamy tylko chrzestnych i znajomych.Ale i tak troche wydatkow bylo DobrA....MIUSZE KONCZYC,BO COS NIE PASUJE mELCE I WYJE...HIHII az mi sie caps lock przypadkiem nacisnal
  18. Hejka Nie bylo mnie troche no a popisalyscie...az milo,tyle,ze ja znow nie mam jak nadrobic,wiec tylko pobieznie przejrzalam posty. Nie gniewajcie sie,ale moj M pracuje caly tydzien poza domem.Wraca w sobote a we wt nad ranem znow wyjazd.Wiec jestem z Amy caly tydzien sama.A same pewnie wiecie ile czasu dzidzia zajmuje i prowadzenie domu. Ninnare WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZINEK Agula trzymam kciuki za wazenie Magda dobrze,ze wyniki wyszly ok i ,ze nie ma anemi.Dbaj o siebie kobietko i wypoczywaj kiedy mozesz. U nas kryzys laktacyjny zazegnany.Przynajmniej tak mi sie wydaje...Choc wieczorem to moje piersi wygladaja prawie jak dwie skarpetki to i tak radosc,ze kolejny dzien udalo sie mala nimi wykarmic jest przeogromna Caluski dla was wszystkich
  19. inka_80Madziu z Majka to ja juz sobie rady nie daje na glowe mi niedlugo wejdzie sprawe utrudna to ze nic nie mowi jak cos chce tylko placze wyciaga rece nie wiadomo do czego po woli wariuje w domu naprawde chce jak najszybciej znalezc prace i odpoczac od tego wszystkiego psychicznie Do tego mojemu P wydaje sie ze ja w domu odpoczywam bo co to za praca siedzenie w domu z dzieckiem naprawde zaluje ze nie wrocilam do pracy nawet na te 16 godz tygodniowo a teraz juz nie trzymaja dla mnie miejsca i nie ma powrotu znalezc cos nowego na pare godz jeszcze w odpowiedajacych mi godz graniczy z cudem ale szukam Inkus to nie zazdroszcze.Moze opowiedz o tej sytuacji HV.Moze ona Ci cos doradzi.Nie wiem,jak Ci pomoc,bo jeszcze nie bylam w takiej sytuacji ani chyba zadna z moich kolezanek.Moze probuj spokojnie (o ile to mozliwe) prosic MAjke,zeby sie uspokoila i powiedziala o co jej chodzi,bo ty nie wiesz co ona chce jak placze.Pewnie juz tego probowalas,ale to jedyne co przychodzi mi do glowy.Wierze Ci ,ze jestes wykonczona ta sytuacja.Pamietam sama jak sie czulam(a raczej nie czulam) jak Amy plakala godzinami.Do teraz pozostal uroz i jak ma gorszy dzien i wrzeszczy przez jakis czas to od razu leb mi peka:/ Co do m to wiesz...mnie sie wydaje,ze im sie wszystkim tak wydaje,ze siedzenie z dzieckiem w domu to czysty relaks i nie wiadomo po czym my jestesmy zmeczone...Moj po ostatnim razie grzeczniutki:))) Wiec jest lepiej... Dzieki za inf dla mojej kolezanki Super.To juz cos My dzis mamy isc na wazenie,ale nie wiem czy sie uda,bo Amy spi...No,ale zobaczymy.A ja dostalam @...hmm...Jakos tak myslalam,ze do poki karmie to nie dostane..Chyba sie przeliczylam...No nic...moze szybko bedzie "po" Caluski
  20. super,ze sie udalo!!!!! Zycze zera kolek!!!! Tylko mnostwo usmiechu dla mamy i jej corci,zeby sie wkoncu zaczely cieszyc soba!!!
  21. Czesc Zanim doczytam Was dokladnie od poczatku do konca to najpierw napisze,bo pozniej sie moze okazac,ze Amy wstanie i nici z pisania. U nas ok.Bylam z Amy u lekarza,ale lekarka nie stwierdzila nieprawidlowosci.Powiedziala tez,ze oni tu nie badaja dzieci regularnie.Dzieci sa pod opieka pielegniarek srodowiskowych i dopiero jak te cos zaniepokoi to umawiaja do lekarza.Mowili,ze robili tak wczesniej,ze cos jakis czas sprawdzano dzieci rutynowo czy sie dobrze rozwijaja ale to nie mialo sensu.A w ksiazce,ktora mam pisze w ogole ,ze jak dziecko nie siedzi samodzielnie do 9mies zycia to nalezy koniecznie sie skontaktowac z lekarzem..Mnie sie wydaje,ze trzeba by wczesniej...,ale "to ich tron"...hihihi Emka z tym budzeniem to mamy podobnie,choc przed wczoraj ladnie spala,ale juz dzisiaj to samo co wczesniej..Zasypia o 19(20) pobudka ok 21 czy 22,potem 1 i/lub 3 potem 6.Masakra:)Tez sadze,ze to zabki.Dzis zauwazylam opuchniete dziaselka..,ale nie jest marudna Ooo wlasnie sie obudzila...lece Caluski
  22. Dzien doberek Napisalam sie napisalam,a tu mi sie wykasowalo...normalnie mam nerwa,bo Amy marudna,a chce napisac do konca zanim ja poloze... U nas oki Amy rosnie i zdrowa.Za to ja mam potworny katar...ehh Iza Ja mialam cc,wiec powiem Ci jak bylo u mnie.Szwy ciagnely mnie w dol bardzo ok 4 dni potem tez zdarzaly sie ostre bole jak sie "przepracowalam" w domu.Krwawilam ksiazkowo,bo az 8tyg.Raz mocniej raz bardziej.Kolor byl od czerwonego po zoltawy i braz.Ale jesli cie to niepokoi to powiedz o tym poloznej jak do Ciebie przyjdzie.Dopoki nie leci z Ciebie krew jasno czerwona ze skrzepami to jest ok.Tak mnie mowiono. Inkus co z ta Majeczka?Jakis bunt przeprowadza? Mam nadzieje,ze wkrotce wszystko sie unormuje... Mam pytanko do was JAKIE PRWA PRZYSLUGUJA TU KOBIECIE W CIAZY???MOGA CIE ZWOLNIC,JESLI JESTES W CIAZY I CZASEM NIE MA CIE W PRACY Z POWODU ZLEGO SAMOPOCZUCIA???Pytam ,bo mam kolezanke w ciazy i jej superviserka grozila,ze ja zwolnie,jak raz nie przyszla do pracy... DZIEKUJE ZA POMOC!!! Caluski dla wszystkich...ok..ide polozyc malucha
  23. Monika74To i ja wam wklejam filmik z Dejvikiem........ YouTube - MVI 2653 Ale fajny ten moj znieciunio
  24. Zyjemy i wszystko oki Amelka cos ostatnio "dojada" w nocy...i troche jestem nie wyspana...Ale licze na "powrot do przeszlosci" Co do kupek to Amelka do niedawna tez robila 4 do 5 na dzien,ale od jakis 2 tyg sie unormowalo i sa albo 1/dzien albo 2 ...max 3 I przez to tez lepiej zaczela przybierac...hihi Chrzciny robimy 24 maja...czyli za tydzien...Jeszcze nie wiem,pewnie jakies obiadek,typu rosol i jakies miesko...,jakies salatki( z tych co napisalyscie) ,nadziewane jajka Zalezy od pogody,bo moze zrobimy grilla..jeszcze nie wiem.. Ale PAULIK wy tam macie cieplutkoPozazdroscic Caluski dla wszystkich
  25. isabelaja na sekunde wpadlam by Wam pochwalic sie dzisiejszymi zdjeciami Mia, zaraz idziemy na pierwszy spacerek, jest cieplo i bezwietrznie :) Przepiekna Mia!!!Krolewna jak malowana!!!Ehh...slow brakuje,zeby opisac jaka jest sliczna inka_80Czesc dziewczynki Pogoda do bani pada pada i pada z domu nie chce sie wychodzic do tego glowa nadal peka mam nadzieje ze niedlugo przejdzie dobrze ze jutro malz w domu siedzi to troche mnie odciazy od Majki Iza pozazdroscilam ci i wstawiam zdjecie Majki przed spacerkiem Majeczka sudowna Slodziaczek malutki Madziu zapraszam do mnie jak bedziecie w Manachesterze Dziekuje za zaproszenie...na pewno dam znac U nas ok...Tylko mnie zlapalo jakies wstretne przeziebienie i czuje sie potwornie...Melka budzila sie w nocy na papu...i dodatkowo sie nie wyspalam...ehh. Z M juz ok.Przyjechal wczoraj czy przedwczoraj z pracy... no i jest ok...nie doszlismy do porozumienia,ale...nie gadamy juz na ten temat bo nie ma sensu Wybaczcie,ze Was nie doczytam,ale naprawde zle sie czuje...ide nyny Niespokojna i jak tam po powrocie meza???Wszystko oki??? Hmm...jest jeszcze ta promocja na pampersy w Asdzie czy juz koniec??? Dobrej nocki papa Margo jak samopoczucie???Nie doczytalam cie...tylko zobaczylam,ze sie pojawilas...Nie gniewaj sie.Mam nadzieje,ze u Ciebie wszystko oki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...