Skocz do zawartości
Forum

magdaloza

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez magdaloza

  1. Hejka ADUS ja tez sie nie moglam doczekac a teraz mam obiekcje...jakos tak mi nieswojo,ze mam cos AMy dac innego niz cyca...Wiem,ty masz inaczej,bo Gabi juz karmisz butla...ale ja jakos tak przywyklam,ze mi ciezko.Ale zobaczymy..jak sie przekonam to wam powiem...no i ciekawe czy ona bedzie chciala Powodzenia na maturze!!! Trzymam kciuki Tematy z polaka byly super...Przynajmniej moim zdaniem Buziale
  2. Hejka Sorki za dluga nieobecnosc...Pisze zanim Was tak do konca poczytam...,bo sie obawiam,ze moj maly szrab sie znow obudzi i nic nie napisze.. My majowke w domu spedzilismy...i nie zaluje.Bylo fajnie...i rodzinnie Poza tym wszystko ok.Amy rosnie,choc nie szybko,bo jakos tak wolniej na wadze zaczela przybierac.Mam nadzieje,ze to chwilowe.Maciek pracuje jak pracowal,wiec caly tydzien jestem z mala sama...stad brak czasu albo jak jest to juz padam i ide spac...W wolnym czasie zwykle wykonuje mnostwo telefonow,bo probuje znalezc dobre ubezpieczenie na samochod no i zalatwialam chrzest dla Amelki...Ale juz wszystko jest na dobrej drodze Karola wszystkiego najlepszego,Kochana!!!Lekkiego noszenia,szczesliwego rozwiazania,pociechy z Olusia i duzo milosci Caluski dla Wszystkich mamulek i ich pociech A my dzis swietujemy 4 miesiac Amelki...ale tylko tak we dwie...a w dodatku ona wlasnie przesypia imprezke...hihihi
  3. Hej Ninnare wiesz z ta kaszka to chyba zaczne pod koniec tygodnia...Sama nie wiem,bo jakos tak mi dziwnie ze swiadomoscia,ze nie bedzie to moj cycuch:/To niesamowite jak czlowiek moze sie przyzwyczaic ...,ze az zal cokolwiek zmieniac,chocby to mialaby byc zmiana na lepsze...Amy jest bardzo zaciekawiona tym,co my jemy czy pijemy Poza tym to jakis wstep do innych,nowych rzeczy...i smakow. Gratuluje,ze Majeczka mowi "mamo" Moze i bez zrozumienia,ale ZAWSZE milo i jakze cudownie uslyszec to slowo Panterkaco do "naszych" to ja powiem szczerze,ze mam jedna kolezanke,ale to jeszcze z Pl i w dodatku mieszka 500mil ode mnie...i jedna rodzinke,z ktora utrzymujemy kontakt.Reszta tej ferajny jest na "czesc",bo mam juz dosc obgadywania,oceniania albo pouczania... Alex zazdroszcze wakacji My na urlop...niestety...do Pl...A wcale mi sie nie chce...To zw wzgledu na dzidkow.Ale to juz chyba ostatni raz...Potem niech oni przylatuja,bo wyloty do Pl sa stanowczo ZA DROGIE Caluski dla Was
  4. Dziekujemy za zyczonka Maniulek u nas tez pogoda do bani i siedzimy w domku...Ale to chyba dlatego,ze mama ma lenia.. Emkus to prawda.czas leci nieublaganie...Jeszcze pamietam jakby to wczoraj,jak siedzialysmy po nocach i klikalysmy do siebie a tu juz nasze dzidulce po 4 miesiace maja(bo od Amy sie zaczyna) ... A bezzebny usmiech..najpiekniejszy na swiecie!!!!
  5. Hej Paulik Gratuluje Amelce 1wszego "zabka"..w drodze A Amelka dziekuje za zyczenia Wstawie dzis wieczorkiem nowe fotki,jak nie padne Ja tez mam lenia...Nic mi sie nie chce...ehh A Ty jaki plan na dzien???Bo ja chyba zaden...na dworze szaro,wiec...chyba posiedzimy w domu..
  6. Dzieki za mile przywitanie Przepis na dlugi sen???Hmm..nie mam pojecia.Ja po prostu wprowadzilam taka rutyne,ze Amelka je (zwykle 7 min),potem zabawa,spiewy czy bajka...po godz od jedzenia idzie nyny(nie zawsze wychodzi) i spi ...roznie..30 min albo godz..rzadko sie zdarzy,ze spi 2 godz,wstaje,papu i tak dalej...az do 18..i wtedy(tez ten czas sie troszke waha) 18 papu ,potem 30 min zabawy i kapiel,po kapieli czasem papu czasem nie i nyny(juz na noc) .Jesli nie zjadla po kapieli to zwykle sie wybudza ok 20 ,ale tylko zje i idzie spac i spi do 4,4.30 czy 5...nawet sie zdarza,ze pospi do 6.30.W dzien je mi co 2 godz...No i tyle...Zaden to przepis...tak wyszlo...widac sie najada...albo po prostu zmeczenie jest silniejsze niz glod(?) Ninnare super,ze Maja powiedziala "mama" Wow! To chyba szybko,nie???Zdolna dziewczynka Magda79 Tez szybciutko Twoj skarbek zaczyna mowic Jakies bardzo zdolne te wasze szkraby...Ja juz nie moge sie doczekac,kiedy Amelka cosik powie...Ale to jeszcze troche... Sorki,ze tak zniknelam...ale Amy wstala,wiec trzeba bylo powtorzyc rytual
  7. Dzien dobry kochane Inka dziekuje Ci kochana Nawet nie wiesz jak mnie podnioslas na duchu tym co napisalas Bo ja juz popadalam w paranoje i chcialam ja w nocy wybudzac na karmienie...Ale teraz wiem,ze nie bede.Dziekuje Ci kochana Caluski A jak Majusia??? Iza czy ty juz urodzilas???Czekamy na Ciebie i Twoja ksiezniczke Trzymam mocno kciuki za was Lekkiego porodu,Kochana Margo dziekuej za cieple slowa To naprawde wiele...Moze ekspertem nie jestes,ale jestes na pewno bardziej obiektywna niz ja a przez to i bardziej logiczna Dziekuje:) Super,ze brzusio rosnie Fajowe uczucie ,nie???:))) Super,ze udalo Ci sie zdobyc pare ciszkow ..To zawsze sie przyda.. Edytka brzusio piekny:)))Niech rosnie zdrowo kruszynka U nas ok...Ooo...Amelka sie budzi...musze zmykac...Caluski i udanego dnia
  8. Czesc dziewczynki U nas ruchliwo-leniwy weekend Maz byl w domu,wiec do kompa nie moglam sie dopchac...Czasem tylko zerknelam na Nk,ale to tyle... Amelka wlasnie spi a ja probuje znalezc wszystkie detale,zeby zadzwonic do BT.To cos jak Telekomunikacja u nas.Za duzo sciagneli mi za neta...I to bez poinformowania mnie o tym.Jak sie tam w koncu dodzwonie to beda ciezko piszczec...Ehh..Zla jestem potwornie.. A jak u was dzionek mija??? Potem was doczytam Caluski
  9. Czesc dziewczyny:) Dopiero zauwazylam ten watek a nie od dzis tu jestem...i tak sie zastanawiam,czy moge do Was dolaczyc??? Mam na imie Magda.Moja coreczka dzis skonczyla 4 miesiace.Karmie ja tylko piersia,ale zastanawiam sie czy nie dolozyc jej kaszki (jako dodatkowy posilek),bo ostatnio mi malo przybrala na wadze(90gr przez 9dni,ale miala w ten czas szczepionke,wiec sadze,ze moze to jest przyczyna) AgulaMamula jak moge cos doradzic,albo raczej sie wypowiedziec ...Moja mala tez na poczatku kiepsko przybierala na wadze.Wage urodzeniowa odzyskala po 3 tyg dopiero,dlatego mam tez hopla na tym punkcie. Nie da sie powiedziec,ile dziecko powinno ssac...Moja ma 4 miesiace i dluzej niz 7min jesc jej zdarza rzadko a mnie tu polozna powiedziala,ze dziecko w tym wieku powinno jesc 40min.Czujesz???Inna jak jej to piwedzialam to powiedziala,ze kazde dziecko jest inne i inaczej je.Nie ma sztywnych regul ile powinno ssac...(to tez doradca laktacyjny).Moja tez je w dzien co 2 godz a nocna przerwe ma 7 godzinna(czasem,ale bardzo rzadko 9 godz)....Tak,ze uszka do gory!na pewno wszystko bedzie ok Acha...a zoltaczke moja miala przez miesiac...nawet troszke dluzej...,ale ponoc dzieci karmione piersia tak maja Pozdrawiam Was wszystkie
  10. Czesc kochane:))) U nas dzis lepiej Amelka walnela ze 4 drzemki.Pewnie odsypiala wczorajszy dzien Anulka ja nic nie robie.Mala jest karmiona piersia i spi conajmniej 7 godz w nocy.Za dnia je co 2 czsem 2.5 godz,ale nie dluzej niz 7min i nie mniej niz 5.Nie poci jej sie glowka jak je...Ale ona chyba po mnie ma slabe krazenie,bo zwykle ma zimne raczki i stopki...ale poca jej sie czasem dlonie....wtedy wiem,ze przesadzilam z ubraniem Paula No Amelka chowa sie dobrze Ale karmiona caly czas piersia ma skoki wagowe,czyli raz przybiera wiecej a raz zupelnie malutko.Od 4 miesiaca zaczne wprowadzac jej kaszke...ciekawe czy zje???Bo w sumie niczego poza moim cyckiem nie probowala...No,ale zobaczymy... Twoja kobietka taka juz duza...i sliczniutka...Chyba do tatu podobna,co???? Monika hmm...mowisz,ze sie martwisz,ze Dawid za malo je???Ja gdzies czytalam na mleku modyfikowanym,ze 3 i 4 miesieczne niemowle powinno wypijac 150 do 180ml.Ale wiesz to jest norma...a azde dziecko jest inne..Skoro Twoj Dawid tyle je to zastanawia mnie ile je moja Amelka??? A jak Gabrysiek??? Emka ten Twoj Marcin to ma apetyt Kurcze...no...maly zarloczek...hihi.Ale jest super fajniutki:))) Dobra...ide,bo moj Maly glod mlaska i mlaska...chyba nie dojadla... Dobrej nocki
  11. Hej no to jestesmy w kropce... Ninnare no widzisz...moze mozna i tak,ze po 6 mies tyle,ze moja czasem jak ma zly dzien to je mi slabiutko a w zwiazku z tym przybrala ostatnio na wadze 90gr w ciagu 9dni a to stanowczo za malo:( Nie moge powiedziec,ze chodzi glodna,bo tak nie jest...Wiec myslalam,ze jak wprowadze jej jakas kaszke to bedzie miala jeden inny posilek...moze troche bardziej kaloryczny...no a teraz to sama nie wiem...Musze jeszcze pomyslec... Wybaczcie,ze nie napisze wiecej,ale jakos mi tak smutno...Melka miala kiepskie popoludnie:(Nie spala ,byla marudna i wrzaskliwa a przerwy w jedzeniu miala zaaa dlugie...Padam na buzie...a jeszcze musze ja wybudzic na papu...,bo nie moge pozwolic,zeby az tyle posilkow opuszczala Caluski dla Was i dobrej nocki
  12. Hej:) A u nas dzis Faaaatttaaalny dzien:( Nie wiem,czy to jeszcze po tym szczepieniu(???) czy nie,ale dzis Melka przeszla sama siebie.W dodatku jadla tak troche marnie...No i musze ja wybudzic na jedno papu ,bo inaczej to w ogole masakra,jak pospi bez jedzenia do rana...Jutro mnie "zje" w calosci...hihihih przynajniej mam taka nadzieje... Anetka no to faktycznie pobyt sie przedluzyl.Ale moze to i lepiej.Przynajmniej sie dziadkowie mala naciesza I masz pomoc Jesli chodzi o pogode w Anglii to powiem Ci,ze bylo ze 3 dni deszczowo a tak to od jakiegos miesiaca juz prawie lato Tak,ze jest ok Adus co do Marty to ja z nia nie mialam wiekszego kontaktu,wiec mnie nie zdazyla podzialac tak konkretnie na nerwy.Pamietam tylko,ze raz kiedys tam wypowiedziala sie na jakis temat tak,ze zrobila ze mnie "wariata".A ja to olalam i tyle...Rady radami,ale skoro obrabala tylek Emce do Ciebie na priv to to juz jest bardzo niefajnie:( Przegiela...a szkoda Emka to cwicz cwicz te paznokietki Fajna sprawa ...jesli sie ma do tego talent...czego mi akurat chyba brak...hahaha Maniiulek Twoj Norbi to wczesny z tymi zabkami...WOW! GRATULUJE!!! Caluski
  13. chcialam napisac ...,ze lece ,BO "wola"...hihi...ale wyszlo inaczej...tak to jest jak czlowiek sie spieszy
  14. Hej Moj maly lobuz wierci sie i przekreca "do gory" nogami w lozeczku.Usilnie probuje zobaczyc co ma z tylu lozeczka Pospala 30min na ogrodku;/ Ale juz jej tam nie daje,bo pogoda "nie wiadomo jaka".cieplutko ok 23 stopni,lekki wiaterek ale co rusz to pojawiaja sie chmury deszczowe i nie wiadomo czy zacznie lac czy nie...No nic...ide sprobowac ja ululac Anetka a Ty jeszcze w Pl??? Myslalam,ze juz u meza... Dziekuje za buziaczki ,...a ty ucaluj Nikusie\ EMka z tymi akrylami moze byc calkiem niezly pomysl...Bo robota w domku a troche grosza zawsz sie przyda. Miska to wy dzisiaj pospaliscie Fajnie...Mowisz,ze Aga gada do Misia...Amelka nie lubi maskotek...woli pieluche albo nas czy telewizor...Jakos tak maskotki maja maly posluch Dobra,lece...do..."wola"...
  15. Hej Anecia U nas tez piekna pogoda,ale jak to w Anglii temperatura sie dlugo podnosi.Na razie jest 15 stopni...Czekam na 18 moze 20 i ide z Amelka albo na spacer albo do ogrodka(moze skosze trawnik). Mily na razie oglada "shreka" i fika i sie smieje a jak czasem piszczy...Zupelnie jakby wiedziala o co tam biega Czekam,az sie zmeczy..A jak poranna kawke sacze...mniami... Caluski
  16. Hej Kobietki Ja tez sie stesknilam I ciesze sie,ze w koncu mi sie udalo zajrzec. Niespokojna co Ty pracy szukasz???A co zrobisz z Nikusia???Pytam,bo ja bym tez chetnie poszla do pracy .Juz mnie szlak trafia od siedzenia w domu. Co do wozenia dzidulca to jak mialam peugeota to wozilam z przodu,bo dalo sie wyl poduszke powietrzna a teraz nie moge i woze z tylu.Nie jest to niebezpieczne pod warunkiem,ze jest przypieta pasem.Tylko jak placze to jedyne co mozesz zrobic to zjechac na pobocze,bo inaczej "korka" nie zapodasz...hihii Inka Co z ta Twoja Majeczka??? Jakis bunt przechodzi??? strasznie ci wspolczuje i wcale sie nie dziwie,ze masz dosc.Wiesz,ze mnie zaden ekspert i nie znam dokladnie sytuacji,ale co mozesz zrobic to stosowac jakies kary jak cos zbroi albo Cie nie poslucha i byc konsekwentna! Nie ignoruj ale reaguj.Wiesz,ja co prawda jeszcze tego nie przerabialam,ale pracowalam jako opiekunka przy trojce dziewczynek gdzie roznica wieku byla rok i 1.5 miedzy kazda. Moze zapytaj naszej pani psycholog.Moze ona cos doradzi???Trzymam kciuki,zeby sie poukladalo Edytko to widze,ze szefowa masz ok. To dobrze.A do kiedy zamierzasz pracowac???Wiesz tu dziewczyny pracujace w ciazy pracowaly do 32 tc...ale chyba mozna jakos wczesniej isc na odpoczynek??? A tak w ogole to jak sie czujesz??? czesc Kinga My chyba jeszcze nie mialysmy okazji...Peterborough???Hmm...To chyba niedaleko ode mnie...Ja mam na imie Magda i mieszkam w Saltburn,to polnocno-wschodnia Anglia,60mil od Newcastle na poludnie Mam prawie 4 miesieczna coreczke-Amelke Co do Amelki to poki co (dzis)jeszcze zadnej kupki To cieszy.Bo od dwoch dni to nic tylko kupa za kupa do poludnia i jeszcze ten maly wzrost wagi...No,ale chyba wszystko sie normuje Mam pytanko...Jak to jest z tymi pierwszymi posilkami??? Gdzies na necie znalazlam,ze dzieci karmione wylacznie piersia powinny pierwsze posilki przyjmowac okolo 6 mies zycia,zeby nie ryzykowac alergii...To chyba jakis zart,nie??? Ja sadzilam,ze juz po 4 mies wprowadze jej kasze a potem zupki na samych warzywach i moze owoce...Poradzcie...Dziekuje Udanego dzionka...u nas sloneczko,wiec pewnie spacerek Caluski
  17. dzien dobry:))) My juz na nogach Ale pewnie zaraz sie jeszcze zdrzemniemy:),wiec pisze teraz,bo potem moze byc roznie.Zwlaszcza,ze pogoda zapowiada sie sliczniutka Jak nocka Wam minela?Jaki plan na dzionek? caluski dla wszystich
  18. Czesc kochane:)) Nie nadrobilam wszystkiego,ale spora czesc:))) Niespokojna nie smutaj sie(zreszta chyba juz Ci minelo??)Czasem tak jest.Nie masz to od gardla sobie nie odejmiesz.A skoro jest jak jest to moze lepiej nie ryzykowac,ze ktos moze "nie oddac".A kolezanka jesli jest dobra kolezanka to na pewno zrozumie Co do pieska to najlepiej zaraz jak sie budzi "Wyrzuc" go na dwor...po kilku razach zalapie o co chodzi i bedzie wolac:) Trzymam kciuki Izus juz niedlugo i bedziesz miala swoja Mie Wierze,ze juz nie mozesz sie doczekac i nawet nie probuje zgadywac,jak Ci "ciezko"...Pociszajace jest to ,ze to kwestia dni Witam nowe forumowiczki Inkus co z ta Twoja Majeczka???Nadal placze??? U nas ok.Melka zle zniosla szczepienia.Przespala caly dzie a do tego od tamtego czasu,czyli wtorku robi mi kupke co posilek(karmie piersia) do godz 15..potem juz jest ok.Przez to znow malo przybrala na wadze...a ja to chyba zbytnio sie tym przejmuje:/ Mam pytanko:czy ktoras z was albo ktos z waszych znajomych chrzcil dzidzie w UK???Ja mam chrzciny 24 maja i tak naprawde to nie wiem czego sie spodziewac...Moze ktos "opowie"??? Caluski dla wszystkich
  19. Czesc :) Postanowilam najpierw napisac a potem czytac,bo inaczej to chyba bym nigdy nie napisala;/ Milly spi w lozeczku ale trzeba ja bedzie jeszcze obudzic na papu ok 20 co by pospala do 5.30 czy 6:) We wtorek bylysmy na szczepieniach i potem przespala caly dzien,ma opuchnieta jedna nozke:( I do tego od 2 dni robi kupke prawei po kazdym papu(po kazdym do poludnia:() Troche mnie to zmartwilo,bo w zwiazku z tym w tym tygodniu malo przybrala na wadze...ehh.Chyba mam schize na tym punkcie Cos tam doczytalam,ze Emkus i Adus nienajweselej sie maja wasze stosunki z MARTUSIA.Nie wiem dokladnie o co poszlo,wiec sie nie wypowiem,bo do tego nie doszlam,albo przeoczylam,ale mniemam,ze mialyscie swoje powody Adus moim zdaniem GABI podobna do Krzyska Szczegolnie ta fotka,ktora maja razem w lozku Emkus Ty to szalejesz z tymi smakami.Tez bym chciala miec taka odwage....Ale wiesz ja tu sama(Maciek w robocie 5 dni w tyg poza domem)to chyba wole nie ryzykowac.W dodatku Milly delikatna po tatusiu(M jest alergikiem) i co cos doloze do diety to ja wysypuje:/ Nie wiem,ile jeszcze bede karmic piersia....oby jak najdluzej...Szukam oszczednosci...hihihi Anetka Nikolka sliczniutka i cala Mamunia!!! Miska urwanie glowy z komunia,co??Kiedy ten wielki dzien??? My chrzcimy Amelke 24 maja Paulik kochana jak tam twoj maly zarloczek???:))) Sliczniutka Amelusia:))) Caluski dla reszty mamulek... A teraz ide czytac
  20. Czesc:))) EmkusWszystkiego najlepszego Kochana!!! Duzo zdrowka i szczescia a reszta sama przyjdzie:))) No i pociechy z Marcinka! Paulik a no wlasnie...dlatego tak przybrala.Bo na cycu dzieci duzo nie przybieraja.No to az sie boje co bedzie jak mi sie pokarm skonczy.....choc sie nie zapowiada Na szczescie Moze dlatego,ze ona je dosc intensywnie co 2 max 3 godz a wczesniej jadla co godzine....Nie wiem od czego to zalezy.Byl moment,ze myslalam,ze to juz koniec....a tu niespodzianka Moja tez spi miedzy 7 a 10godz w nocy No tak praca na Cyprze....hmm.Fajnie by bylo...Powiem ci,ze cieszylabym sie,ale nie wiem jak on(znaczy moj maz),bo to juz by byla 3cia zmiana kraju....hihihiih Misia duzo zdrowka dla coreczki!!!! Dobrej nocki wszystkim
  21. panterkaTak sobie czytałam dzisiaj posty wątki kobiet które poroniły i prawie każda jak się zgłosiła do lekarza z krwawieniem to każda dostał receptę na jakieś leki na podtrzymanie ciązy a mi lekarz nawet nic nie wspomniał i coraz bardziej jestem zawiedziona ich służbą zdrowia Normalnie przy kolejnej ciąży to chyba będę musiała jeździć do polskiego ginekologa w londynie wydam multum kasyy ale będę pewna a nei liczyć na ich parszywą pomoc Nienormalne PANTERKA kochanie,przykro mi,ze stracilac swoje malenstwa:( Wiesz,ja jestem zadowolona z opieki nad kobieta ciezarna.Nie moge nic zlego powiedziec i nic nikomu zarzucic.Poki co. Z tego co wiem to w Anglii nie podtrzymuje sie ciazy do 3 miesiaca.Jesli kobieta straci w tym czasie ciaze to uznaja ,ze tak mialo byc,bo pewnie ciaza byla nieprawidlowa.Tak tu juz jest i nic na to nie poradzimy.Niestety. Pozdrawiam:)
  22. Mala probuje zasnac,wiec zagladam z przerwami na latanie do niej i podawanie smaczka..hihihi To juz jej 3cia drzemka 1wsza byla godzinna a 2ga juz tylko 30min ...ta pewnie bedzie podobna.O ile w ogole zasnie Wczoraj tak sie wiercila,ze gdybym nie weszla to chyba by sie udusila,bo wlozyla sobie misia z pielucha na twarz..Masakra! A teraz tez co ide jej dac smoka to sie smieje...no i co tu takiej zrobic??? Paulik o Boziuuu...to wielka z niej dziewczynka A Ty karmisz sama piersia czy dokarmiasz????Bo jakos tak szybko i duzo Ci przybrala...WOW! No jestem w szoku. Adus to poczekaj faktycznie az tesciowka wyjedzie... Maniulek nie mow hop...Jeszcze zobaczysz jak Cie maly zaskoczy.Mnie Amelka zaskoczyla jak nic nie robila tylko lezala spokojnie a tu nagle zaczela sie odwracac na boczki z lezenia na pleckach.Doslownie jakby w sekundzie sie tego nauczyla A raz jej sie nawet udalo na brzuszek prawei odwrocic...hihih... Na brzuszku nie bardzo lubi...ale pracujemy nad tym ile sie da i jak sie da Dobra lece,bo smoczek...
  23. Dzien doberek Ale Was zaskoczylam pewnie,ze nawet i dzis zerknelam na forum,co??? No staram sie poprawic...co prawda kosztem porzadkow,ale moga troszke poczekac,nie??? U nas ok.Pogoda co prawda nie tak piekna jak wczoraj,ale cieplutko Moze jakis spacerek potem...albo po prostu siedzenie na ogrodzie...jeszcze nie wiem.Nie mam planow...No moze poza porzadkami.. A jak u was dzionek sie zapowiada??? Udanego dnia!!! Caluski
  24. maniulka173hej:) my na nogach od 6:30. Teraz maleńki leży i bawi się grzechotką. ł pojechał do pracy a ja musze ogarnąc dom i zrobic obiad bo mama jest u babci z mala siorką. Ale co tam... Dobra spadam bo chyba sie juz grzechotka znudzila norbuchowi wszystkiego najlepszego dla norbucha z okzji ukonczenia 3 miesiecy!!!!!!
  25. Dzien doberek:))) My nie spimy od 6.30,tzn.ja,bo Amelka juz wali drzemke od godziny....hihi:) Dzien sie zapowiada piekny,choc ja wciaz mam troche prasowania no i przydaloby sie poodkurzac...ehh.. Maniulek kurcze,ja to musze Amelce kupic grzechotke,ale nie widzialam nic fajnego i takiego,co by w raczce utrzymala,wiec poki co bawi sie raczkami,smoczkiem,albo pielucha(zalezy co ma pod reka) Misia biedna ta twoja corcia.Miejmy nadzieje,ze to nic powaznego.Zdrowka zycze Adus nie strsuj sie kochana.Na pewno przyjdzie czas,ze pogadacie.Spokojnie.A moze zamiast prosic K o pomoc to go zostaw na godz samego z mala a Ty wyjdz sama na spacer.Wtedy bedzie musial cos przy niej zrobic.Moj M tez sie nie pali do pomagania,ale wtedy zostawiam go samego z nia i ide np. do kuchni gotowac i jak mnie wola to mowie,ze mam brudne rece i n ie moge,wiec nie ma wyjscia...Ostatnio nawet przestal wolac ...no chyba,ze mala glodna,bo tego nie przeskoczy Anetka no to ty masz wesolutko...Juz nie pamietam kiedy Amy budzila sie o 4 rano...Ale ja jej zawsze najpierw pielucha a potem cyc...nie daje sie przekabacic zabawa Zabawa po jedzonku....hihih A ta Twoja Nikusia sliczniutka Chyba do Ciebie podobna,co??? Caluski dla wszystkich mamulek i ich dzidulcow
×
×
  • Dodaj nową pozycję...