Skocz do zawartości
Forum

newania

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez newania

  1. Kurczę, jakbym schudła 3kg to by mi więcej nie trzeba było - tylko żeby to sie później utrzymało.... Trzymam za Ciebie kciuki Manenka!!
  2. Magan, super zdjęcia, a Zuzanka jak śpi wygląda fantastycznie :)
  3. Justyna848A wczoraj sie strasznie wystarszylam bo trzymalam go na rekach i jedna reka siegalam po cos a on sie zaczal wywijac i sie wykrzywil do tylu. uslyszalam tylko takie strzelanie kosteczek, jak zaczelam bedczec, ale na szczescie wszystko z nim dobrze. Boze moglam wlasne dziecko okaleczyc! Wystraszyłam się jak to przeczytałam, trzeba strasznie uważać z tymi naszymi maluchami. Darunia też mi się tak raz odgieła do tyłu, ale się przestraszyłam, że mi się wyślizgnie z rąk i spadnie na głowę na podłogę na kafle. Na szczęście utrzymałam ją, ale teraz bardziej uważam, bo ta mała wiercipięta chce być coraz bardziej samodzielna, a przy zmianie pieluszki tak fika i tak ucieka, że trudno ją przewinąć.
  4. Witam i ja się z rana :) Duchota w biurze od rana źle wróży na resztę dnia :(
  5. A co do suwaczka to musisz wejść na jakąś stronę, gdzie można stworzyć taki suwaczek, np. maluchy.pl i tam Cię poprowadzą, na koniec dostaniesz kod tego suwaczka, który możesz wkleić w swoim podpisie - u góry strony po lewej są Ustawienia - Edytuj podpis - i tam wklejasz ten kod.
  6. adumelka[A nocnikowanie na razie stoi w miejscu.Zabieram małą ze sobą do kibelka i pokazuję co robię.Mówię,że robię siku,lub kupkę i do tego służy kibelek-efekt jest taki,że mała podaje mi papier toaletowy,a kupę i tak rżnie w gacie Adumelka - prawie się posikałam ze śmiechu jak to przeczytałam
  7. To do porannych ploteczek dołączam się i ja :) Zaraz sobie kawkę zrobię i będzie git :) Tusia - gratulacje z okazji 3 rocznicy ślubu!! Abyście nigdy nie utracili swej pierwszej "świeżej" miłości do siebie!! Deva - ale cię (i siebie przy okazji) urządził ten Twój mąż!! Szkoda samochodu, bo jego nie za bardzo skoro jechał po pijaku!!
  8. Witam! Dziś zapowiada się kolejny upalny dzień, więc życzę Wam udanych spacerów, najlepiej w jakimś parku, żeby były drzewa. Sama bym chętnie poszła z małą, ale niestety nie mogę, dobrze, że babcia z małą chodzi. Miłego dnia!!
  9. Zubelek, ale fajne fotki, a z ciebie taka laska, ze hoho!!! A Rozalka śliczna!! Ja dziś po pracy niewiele zrobiłam, trochę posprzątałam i tyle, miałam jeszcze poprasować to co mi z wczoraj zostało, ale już mi sie nie chciało, a teraz muszę zaraz się położyć, bo jutro znów bedę nieprzytomna w pracy :(
  10. A ja jeszcze przeglądam neta - Parenting i NK ;) A jutro znów wcześniej trzeba wstać :(
  11. Little, moja też lubi takie zabawki, ale jej na razie nie pozwalam - piloty, telefony, klucze, zegarki - ona wszystko pcha do buzi, a wiadomo ile tam zarazków, ale muszę tez jej wymyć jednego starego pilota :)
  12. Ewelinko, fajne te zdjęcia Eryczka, słodziutki jest :) Mamusia - trzymam kciuki, aby Ci się wszystko udało!! Magan - czekamy na fotki :) Anitajas - nie pomogę w sprawie opieki/zwolnienia na dziecko, bo takiego jeszcze nie brałam. a tak swoją drogą to chyba bardzo dużo miałaś tego urlopu, ze dopiero będzie Ci się kończył!!
  13. Ja używałam tylko rozmiaru mini, ale nie byłam zadowolona, bo mała się odparzała w nich. Zresztą z huggissów też nie byłam zadowolona, bo strasznie sztywne były (przynajmniej najmniejszy rozmiar). I dlatego nie mogę się przekonać do większego rozmiaru obu marek. Teraz używamy tylko Pampersów i czasami Bella Happy. Ale chusteczki Dada (szczególnie fioletowe) są rewelacyjne - większe niż inne i bardzo zapach mi odpowiada. I mała podpowiedź - jak macie jeszcze nie otwarte opakowanie chusteczek (obojętnie jakiej marki) to przechowujcie je "do góry nogami" - wtedy nie będzie tak, że po otwarciu te z wierzchu są prawie suche,a ze spodu strasznie mokre!!
  14. Ja z typowo ciążowych kupiłam w sumie tylko jedną letnią spódnicę, 3 pary spodni dostałam od koleżanki, resztę ciuchów kupiłam na wyprzedażach (głównie bluzki, jakaś sukienka, większe spodnie dresowe). Szkoda mi było kupować w typowo ciążowych sklepach, bo tam za najmniejszy ciuszek, nawet za zwykłą tunikę, których w zwykłych sklepach sporo - liczą sobie podwójnie, albo nawet potrójnie
  15. Wiki20plmieszanka chińska z ryżem i sosem Też chciałam dzis to zrobić, ale stanęło, że będzie rosół (mąż nie przepada za ryżem, dlatego zawsze coś innego wymysla)
  16. Magda, współczuję tego powrotu do pracy, ja też zanim wróciłam to ciągle o tym myślałam i strasznie się bałam, ale w sumie nie jest tak źle jak się spodziewałam :) Trzymam kciuki za jak najmniej bolesny powrót do pracy!!
  17. Gabi to chyba szybciutko zacznie mówić. Moja Daria też jak chce mnie całować to najczęściej w szyję mi się wtula, słodkie to jest. Renka, jak tam Twoje prawko? Ostatnio nic się nie chwaliłaś. A wiesz, że jest taki wątek o prawku: http://parenting.pl/o-wszystkim/222-egzamin-na-prawo-jazdy-nie-taki-diabel-straszny-d-237.html
  18. Dziś w pracy kompletnie nic mi się nie chce oprócz myslenia kiedy by się tu na plażę wyrwać ;) No, a skoro nie mogę się wyrwać to latam po internecie, piję kawkę, ale w końcu zaraz będę musiała się wziąć za coś - lenistwo mnie ogarnia :(
  19. Witam i ja przy porannej kawce (Ince) ;) Tusia - prezent bombowy!! Mojemu też by się spodobał, zresztą sama bym pojeździła, ale jak byliśmy ostatnio nad jeziorem to pytaliśmy ile to kosztuje - niestety za drogo jak dla nas :( Radość, może jeszcze humor się poprawi? U mnie dziś taka piękna pogoda, że tylko by się chciało pójść na spacer albo na plażę....
  20. Wczoraj całe popołudnie byłyśmy tylko na cycusiu, a wieczorem jak ją nakarmiłam, to za pół godziny się obudziła z płaczem i tylko cycuś pomógł, pewnie jej się coś przyśniło, bo nie wyglądało, żeby coś ją bolało, ale pierwszy raz coś takiego się zdarzyło, zwykle jak zaśnie po jedzeniu wieczorem to śpi do rana
  21. Ja właśnie też tak myślę, że to może być proszek i coś jeszcze - z jedzenia. Za tydzień zrobimy jeszcze badania krwi i moczu i zobaczymy czy wszystko w porządku czy nie. I cały czas obserwujemy.
  22. Mamusia, współczuję Ci tej sytuacji w domu, szczególnie nastawienia rodziców do pieniędzy, żeby za opiekę nad wnuczką chcieć pieniędzy? Ja rozumiem, że można wtedy mamie kupić jakiś większy prezent od czasu do czasu czy dorzucić jej trochę do jakiegoś większego zakupu, ale żeby tak regularnie płacić? W takiej sytuacji też bym kombinowała tak jak Ty, żeby jakąś pracę na weekendy znaleźć. I wiem, że zawsze boli, jak rodzice inaczej traktują rodzeństwo, więc żal się nam kiedy tylko chcesz. Sabina - ja nie korzystam z chodzika (chociaż mam po siostrzeńcu), bo za dużo negatywnych opinii się nasłuchałam, zresztą moja sobie świetnie daje radę bez tego :) Renka - wiem, że ciężko musi Ci być bez męża, ja chyba bym tak nie dała rady na odległość :( A u nas dziś śliczna letnia pogoda, w końcu!!! Szkoda tylko, że nie mogę iść na plażę
  23. Slonko - udało mi si w końcu pooglądać zdjecia - to delfinarium jest rewelacyjne!! Aż chce się wyciagnąć rękę i je pogłaskać. A ten mini park też ekstra - to było w Holandii? Bo ja mimo, że byłam parę razy to do tego parku nie dotarłam, tylko w zeszłym roku koło Wadowic zaliczyłam coś podobnego :) Monika, fajnie, że pogoda Wam w końcu dopisuje, oby tak dalej!!! A teraz dwie fotki mojej Darunii:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...