affi

wiesz co Niunia, napiszę Ci tylko, że ja bym na Twoim miejscu przyzwyczajała Maję do wody. ja popełniłam błąd i F dostawał herbatki a potem soczki i wodą gardzi i pluje. z Zosią nie popełnie tego błedu, przynajmniej spróbuje ją przekonać do wody .

Brak sił, brak weny, ja dzis sie literacko nie rozwinę, przykro mi :(

sms od Insany: "Niestety zostawiają mnie na obserwację do pn- na ktg wyszło spowolnienie akcji serduszka. Mam nadzieję, że się rozkręci na dobre akcja, bo jak narazie lekkie nieregularne skurcze i bóle. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny."

Hej Dziewczyny, To jest niewiarygode. Mój małż dostał wczoraj kasę za nadgodziny, a trochę tego wyrobił i pojechalismy kupic mi wreszcie te buty które kupuje od dwóch miesięcy. Jaki finał??? On ma kurtke, koszulę, krawat, firmowe jeansy na które mi byłoby szkoda kasy, piżamę, 3 pary bokserek , a ja na siłę znalezione buty bo juz kupiłam byle co oby miec w czym zime przechodzić. Franiowi oberwały sie 3 pary skarpetek.No żesz cholera jasna!!!!!! Jak tylko osiagnę forme sprzed ciązy to ja ide na takie zakupy, w zyciu na siebie za jednym razem tyle nie wydałam co on dziasiaj. Chce to na pismie!!! Niunia, co do dopajania niestety Ci nie pomogę, bo karmiłam cyckiem i nie dopajałam. Może poprostu po karmieniu sztucznym zrób 20-30 ml herbatki zobaczysz ile wypije. Bo Twoje mleko to wiesz, że to pierwsze jest jak picie dopiero potem ma konsystencje/skład do "jedzenia". Tego sie akurat nasłuchałam krążąc po poradniach laktacyjnych. Niunia słuchaj a moze spróbuj sciągnąc laktatorem, podac z butli i zobaczyc ile ona je. Moze wcale nie chodzi jej o to że mało? Moze cięzko leci... Spadam na obiad do mojej " kochanej" teściowej. Odezwe sie potem.

Hej Dziewczynki!!! Jak się spało? Mamy weekend, to która dzis rodzi???? Ja mam dziś wreszcie mężulka w domu i obiecaliśmy sobie Rodzinny , pewnie ostatni na czas jakiś, spokojny weekend. Tak więc najpierw małe zakupy, potem zabawy z Franiem, wypad do znajomych, bo ich synka przez moje choroby nie mogliśmy zobaczyc, a ma juz ponad miesiąc. Odezwę sie pózniej U mnie świeci słonko ale jest na minusie, brrrrrrrr, a kurtka mi się nie dopina. To trzymajcie się i trzymam kciuki za skurczyki!

Penny, raz jeszcze gratulacje i buziole od ciotki dla Maciusia!!!!

Tak patrzę że ten tran to od 3 roku zycia... chyba poczekamy.

franiaNiunia witaj! Majeczka przefajna! Ale ma czapę włosków! Niech się chowa zdrowo! Jeszcze raz gratulacje!Co do podusi - Affi ma rację. A co do witamin to jeśli tylko karmisz piersią - k i d codziennie, k przez 3 mce, d do wiosny, jak będzie więcej słońca to nie trzeba. Kup sobie w aptece taką 2w1 - k+d, wychodzi taniej niż kupowane osobno. O takie: Vita K+D krople do wyciskania z kapsułek, 30 szt - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie Franiu w tej samej aptece znalazłam wit d+k twist off tanszą z większą ilościa sztuk. Jest jakis powód dla którego wybrałas tamte??? K i D Vitum Wit.K i D dla niemowląt, kapsułki twist-off, 36 szt - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie

Tak, ja tez mam swojego aniołka [*] i dla wszystkich Waszych też te świeczuszki. Kazda Dzidzia jest kochana, szkoda, że niektórym nie dane było przeżyc to ziemskie życie ale Nika masz racje pamiętamy i nie zapomnimy!

Dziewczynki dzisiaj dzień dziecka utraconego. Proponuje zapalić świeczuszkę za wszystkie Aniołki. W szczególności za Adrianka, aniołka Madzi i oba aniołki Edi. [*] [*] [*]

franiaaffifraniaNiunia witaj! Majeczka przefajna! Ale ma czapę włosków! Niech się chowa zdrowo! Jeszcze raz gratulacje!Co do podusi - Affi ma rację. A co do witamin to jeśli tylko karmisz piersią - k i d codziennie, k przez 3 mce, d do wiosny, jak będzie więcej słońca to nie trzeba. Kup sobie w aptece taką 2w1 - k+d, wychodzi taniej niż kupowane osobno. O takie: Vita K+D krople do wyciskania z kapsułek, 30 szt - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie Franiu a kupowałas już w tej aptece? Godna polecenia? W internetowych zazwyczaj jest taniej. Kupuję i polecam. Właśnie czekam na realizację kolejnego zamówienia Ostatnio kupiłam Julci te żelki alaskan z tranem w opakowaniu 50 sztuk i jeszcze bolka i lolka bajkę dodali. WITAJCIE MOJE PANIE! Franiu tez myslałam nad tym tranem. Daj znać czy to "zjadliwe" jest jak juz dojdzie, dobrze?

MotylekAffi, kurcze blade, nie mam siły dziś myśleć jak tu po raz pierwszy się zabrać za taaaką trudną rzecz :) Gdyby ktoś za mnie wstawił :) Motylek, wysyłam Ci swojego maila na priva, wyslij mi fotki to wstawię :)

Motylek nie daruję wstaw prosze foteczkę małego górala :)

Agulla2Dziewczyny, mam jeszcze pytanie. Koleżanka poradziła mi wczoraj, zebym juz kupila sobie masc maltan i smarowala sutki, bo podobno potem nie beda tak pekaly. Zastanawiam sie, czy faktycznie jest sens??? Hmmm zaszkodzić nie zaszkodzi ( nie jestem pewna czy pomoże, bo ranki robia się poprzez mechaniczny uraz) ale skutecznie poprzez masaż możesz przyspieszyc poród wiec jesli masz dośc czekania to same plusy :) tez mam lenia a miałam takie plany i mam tyle roboty....

ainer85dziewuchy muszę stwierdzić ze 100% przekonaniem, że na naszym forum są same śliczne dzieciaczki. i te starsze i te maluszki. A przyznam że już naprawdę wiele dzieci widziałam ale Wasze to naprawdę cukiereczki. Aż chwilami nie wiem co pisać, żeby się nie powtarzać- tylko wycałować maluszki. Dobrze, dobrze dwie mamuśki poszły rodzić, 3 mam kciuki.ja ide na ktg za chwilę i zobaczymy co powiedzą i na kiedy mi wyznaczą czas. co do jazdy na nartach to hmmmmmm jestem taką sierotą że w moim przypadku stanowię zagrożenie nie tylko dla siebie ale też dla otoczenia. mimo że mieszkamy nad morzem to zimą wyskakujemy na kartuzy a tam są stoki porobione z wyciągami nie zbyt imponujących rozmiarów ale apetyt mojego m zaspokaja . a mój man uwielbia zimę i sporty zimowe i przeważnie jade z min robię mu zdjęcia i chleje grzane piwa na dole seseeses Ainer, no tak dziś masz termin, to moze pójdziesz jako trzecia rodzic... Fajnie wreszcie się cos ruszyło. Moze nalezysz do tych szczęściar, które nie czuja jak im sie rozwarcie robi i dowiesz sie podczas ktg, ze rodzisz. Numery masz, wiec koniecznie daj znac. Twoja wizja sportów zimowych bardziej mi odpowiada tylko ja bym grzane piwo zamieniła na grzane wino albo miodek pitny no mój dzieć super piekny, szczególnie w tej masce na buziolu wyglada jak mały potworzasty, hihi. Zaczyna się mały wredota robić. jak go wczoraj poprosiłam o sprzątnięcie klocków to sie odwrócił i krzyczy " nic nie słyszę, nic nie słyszę mama" i w smiech.

Jadzik, cos czuję, że idziemy łeb w łeb i będziemy z podobna częstotliwościa na identyczne dolegliwości narzekac, hihi

kingusia1991Klaudusia lista wstawiona! :) dziewczyny, trzymam za Was kciuki dwupaczki! dopinguje Wam rozumiem doskonale te wyczekiwanie :/ sama przenosilam 10 dni, myslalam,ze wyjde z siebie ;) w kazdym razie - trzymam kciuki! Dzięki wielkie Kingusia!!!

aneta82A co tam u was słychać? ja wciąz w dwupaku... skurcze po nospie minęły, więc czekam na wizytę do poniedziałku.

jadzikJa też długo nie wiedziałam o czym pisać, potem jakoś poszło :) i niech idzie jak najdłużej...

JustibKlaudusia, odezwałam sie jakieś 2 dni temu... Myślę, że następnym razem pojawię sie tu po wyjściu ze szpitala i wstawię fotki Patryka. Przepraszam, że tak mało się odzywałam, ale chyba nie potrafie w ten sposób nawiązywać znajmości. Justib nie ma konieczności pisania, ale zawsze nam miło :)

Madzia86Ja jeszcze na chwilkę Na koniec dnia mam smutną wiadomość od Eddi Napisała do mnie na nkprzepraszam ze sie nie odzywam ale przezyłam koszmar. Najpierw jeden mnie traktował ze wogóle nie jestem w ciąży. Uznał pewnie ze sobie uroiłam. Przynajmniej tak się poczyłam. Poszałm do następnego. Drugi ze penie poroniłam wczesną ciąże. Trzeci w końcu stwierdził że to ciąża pozamaciczna. koniec końców - jestem po poronieniu. narazie daję sobie spokój z ciążami bo nie chce przez to znowu przechodzić. pozdrów szystkie dziewczyny. Tym co się rozpoakowały gratuluję. Moze za jakiś czas będę w stanie wrócić na forum. Edi, trzymaj się!!! Tylko tyle, bo reszta wydaje sie bez sensu.

Justib, no pewnie że trzymamy kciuki. Dacie radę Kobietki czekamy na Was z Maluchami!!! Wstawiam zdjecie na odstresowanie dla wszystkich. Mój pomysłowy dwulatek w masce do nurkowania, sam kazał sobie ją włozyc

a ja znowu skurczowy wieczór...co jest??? Młody po dwóch dniach tułaczki u dziadków wrócił i dziecka nie poznałam, rozpuszcony jak dziadowski bicz! Ja usypiami. Zaraz łykam nospę i sie kładę. Jak cos ma sie rozkręcic to z pewnością mnie obudzi ;)

alexanti Mam nadzieję że tak jak w zeszłym roku dobrze to wpłynie na mój organizm i potem ... ... I POTEM ...

Madzia86klamorkaWitajcie my już jesteśmy w domku....Mała bardzo dobrze reagowała na naświetlanie i dzisiaj nas wypuścili.Weszliśmy do domu i mało nie padłam trupem....zamiast siedzieć/leżeć i odpoczywać musiałam wziąść się za sprzątanie....Zaraz chyba pójdę zrobić awanturę bo nasz sąsiad remontu który robi od 2 mies nadal nie skończył.....Ale się rozpisałyście,że nie nadążam...ale wieczoreem postaram się przeczytać wszystko co pisałyście kiedy mnie nie było....a oto fotki Weronisi: 1.w szpitalu 2.w domu 3.mały Sylvuś(dla porównania)są identyczni zgadzam się!!!