Skocz do zawartości
Forum

avalka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez avalka

  1. avalka

    Wrześniówki 2010

    :) widzę, że wrzesniowki wracają na forum po weekendzie:) Agusia milo że znow jestes, gratki z okazji obrony:):) no i trzeba przyznac że ciąża to faktycznie stan błogosławiony dla...Twojej wagi:) jestem pod wrażeniem... brzuszek oczywiscie piękny Gogi z pewnościa warto czasem isc do psychologa. czy to ze sobą czy z dzieckiem jak jest taka koniecznosc. ważne że Marcin jest grzeczny ale na pewno będzie mu lepiej jak będzie umiał radzic sobie z wyzwaniami, te w koncu go nie ominą... dlatego myślę, że bardzo dobrze, że w porę działasz:) Maleństwo masz co robić:):) Justa miś to jest przeboj weekendu tu u nas:) a mała to faktycznie będzie muzykalna, przynajmniej kołysanek jej nie będzie brakowało w takiej rodzinie, u nas będzie z tym zdecydowanie gorzej... Ciekawe jak Ewelka i jej leukocyty....
  2. avalka

    Wrześniówki 2010

    a w ogole tych sudocremów malutkich o ktorych bejbik pisała dostałam w sumie 6 tyle razy tam byłam:):) każdy jak wyczytalam ma 15g więc w sumie fajnie bo dowiem sie czy malutkiej służy zanim sama ewentualnie kupie sloiczek:)
  3. avalka

    Wrześniówki 2010

    no jesli uwazasz ze cie to uspokoi to z pewnościa warto:) ja sie naprawde wczoraj uspokoiłam, bo to zawsze inny lekarz i inny sprzet wiec taka jakby dodatkowa konsultacja...kamien spadł mi z serca pewnie znow zaczne za niedługo miec nerwa ale przynajmniej teraz troszke spokojniej sie czuje...
  4. avalka

    Wrześniówki 2010

    to wysoka babka z ciebie:) mam nadzieje ze teraz wiesz już ze nie bylas ani nie jestes gruba:):) ja to taki mały wypierdek:P:P daj spokoj, wrócisz za niedlugo do swojej figurki i będą chłopaki za Tobą gwizdać na ulicy:) swoją drogą chętnie bym przygarnęla od ciebie pare cm wzrostu:) a Nikoś na pewno będzie zdrowy. W koncu lekarz jest jaki jest ale jest lekarzem wiec jakby było cos nie tak to na pewno bys sie dowiedziała... Kiedys przeciez w ogole nie robiono takich badan na toxo a kobiety rodzily zdrowe dzieci, wiadomo, że niesie to za sobą ryzyko ale naprawde nieduże... Nie ma co panikować. ostatnio słyszałam ze alkohol w szpitalach podawano cięzarnym żeby powstrzymać skurcze i tez dzieciaki rodziły sie zdrowe więc musi być dobrze. aż tak bardzo natura sie nie zmieniła przeciez:)
  5. avalka

    Wrześniówki 2010

    gogi sny w ciązy dopadają nas wszystkie, gdzies tam podświadomosc nam chyba inaczej funkcjonuje, nie myśl, że cos jest nie tak, bo na pewno wszystko jest w jak najlepszym porządku:) A co do toksplazmozy to nie wiem ile w tym prawdy ale jesli nawet ją przechodziłas przed ciążą (a objawy takie jak przy zwyklym przeziębieniu) to nie niesie to za sobą zadnego ryzyka... Toksplazmoza jest groźna tylko jeśli przechodzisz ją własnie w ciąży. Ja jak pisałam mam dwa kocie łobuzy w domu ale unikam ich kuwetki po prostu, częsciej myję ręce itd... Mój gin mówi, ze wszystko ze spokojem, bez szalenstwa:)
  6. avalka

    Wrześniówki 2010

    paulina0022Mam takie zdjecie nie wyrazne to wkleje ... innego nie mam zeby tatutaze bylo widac:) [ATTACH]42600[/ATTACH] kochana, jaka ty szuplutka laska jestes:):) i gdzie ty tu o słoniach itd... wiem że to fotka sprzed ciazy no ale mówi sama za siebie:)
  7. avalka

    Wrześniówki 2010

    :)mówisz ze synek wysoki będzie:):) to fajnie, ja po wczorajszym badaniu tez jakos bardziej umiem sobie wyobrazic czym rusza mi dziecię:) akurat czuje, ze rączki poszły w ruch:P
  8. avalka

    Wrześniówki 2010

    no to i tak fajnie że mialas zrobione ja mam na szczescie oryginał wyniku na grupe krwi więc to mi odpadło... tatuaż mówisz??:) jak można oczywiscie to gdzie i jaki?? bo ja sie przymierzam od jakies czasu ale jakos tak zawsze jest cos ważniejszego...
  9. avalka

    Wrześniówki 2010

    czytam to Paulina i nie wiem co o tym myślec... a z ciekawosci pytam mialas robiony test na HIV?? bo tez podobno obowiazkowy juz jest...a mi nie robili... no ale nie podejrzewam zebym miala tylko tak mowię, ze są jakies normy których niestety na nfz mało kto się stosuje...
  10. avalka

    Wrześniówki 2010

    co do seksu to w sekrecie (tez mi sekret każdy przeczytac może:P) że mój P dzis wraca i normalnie już sie go doczekac nie moge...:) no do łóżka chyba przywiąże jakby chcial uciekac:):):) A brzuszek to wiesz, wczoraj jak tam byłam to spotkałam kobitkę która była w tym samym tyg co ja i miała taaaaki wielki brzuszek:) ja to wyglądałam jak te co były w 20tc (ogolnie duzo ludzi to można było porównywać:):)) ale jak weszłam tam do tego turystycznego gabinetu to lekarka od usg powiedziala że przy mojej fugurze to wyglądam jakbym już na ostatnich nogach była....więc się nawet zdziwiłam... bo przed ciąza ważyłam te 53kg przy 163 wzrostu, przeciez to żadna chudość... co innego jakbym miala no nie wiem 48 na przykład a tak czy to BMI czy wszystko zawsze było pięknie w samym srodku normy...
  11. avalka

    Wrześniówki 2010

    Poniedziałek to nie jest dobry dzien, co prawda to prawda... ale już niedługo i będziesz wypoczywać z nami, wieczny weekend:):):) mi slodycze w tym naleśniki sprawiają zdecydowanie sporo frajdy:) ale nie umiem się tym najeść, mogłabym zjesc ze 3 talerze i bede tak samo glodna jak przed jedzeniem :/ jak jedzonko by sie zapchac to zdecydowanie na ostro preferuje:) A kawke też zaraz zrobię na pewno i do tego jakies sniadanko oczywiscie:) Za herbatką nie chodziłam ale myślę, że naprawde najlatwiej w jakims zielarskim będzie ją dostać...
  12. avalka

    Wrześniówki 2010

    paulina0022hej witajcie letnio-jesiennie mamusie:) Mnie brzuch boli ale nie wiem czy ma to cos wspolnego ze skurczami moze szyjka sie zmiekcza - sama nie wiem:/ Kurcze wiecie ze tego wiesiołka jest tylko 100 kapsulek z czego 6 dzienie jem bo po 2 3 razy dziennie czyli na 17 dni niepełne starczą, wiec pewnie jeszcze jedno opakowanie bede musiała kupic;/ bo juz widze ze mam ich coraz mniej ... Avalka z tą pomyłką oczywiście zartuje:)Nie pomysl sobie ze pisałam to złosliwie- tylko dla jaj:) Kleopatra tez bym nalesnika zjadła mniam, tylko ja lubie tylko z truskawkami i cukrema juz truskawek nigdzie nie kupie... Dziewczyny miałyscie robiony posiew z przedsionka pochwy i odbytu ???Bo mi nie odpisałyscie???W jakim celu sie go robi???Bo przy Bartku nie miałam czegos takiego??? No bynajmniej nie że złośliwie:):) Ja nie miałam takich badan w ogole.... Aż tyle się łyka tego wiesiołka?? no to sie nabierzesz tych tabletek... Nie wiem, za mną nie chodza naleśniki, ja dzisiejszy dzien zaczynam własnie od orzeszków ziemnych:):)
  13. avalka

    Wrześniówki 2010

    dzien dobry kochane jeszcze sobie leże w łózeczku i do Was piszę:) ale mi dobrze bylo tak sobie pospałam:) Paulina z tym usg to tak słyszałam, że włąsnie tamten termin o którym pisałam to najbardziej miarodajny. Ale ja widze że ty szalejesz kobitko z tym przeyspieszaniem więc przenoszenie chyba ci nie grozi:) Libido wróciło czy sie katujesz bidulko?? A co do seksu to ostatnio wpadła mi w ręce ksiązka że wlasnie jacyś naukowcy mają wątpliwosci czy wpływa na przyspieszanie... no ale ja tam wierze w starsza wersje:) i podobno częsty seks w ciązy to jak masaż krocza więc uplastycznia bardzo:) Mi własnie wczoraj ta lekarka też powiedziała że przy mojej budowie moge miec problem by urodzic dzidzie przez sn:(:( a co do obwodu brzuszka to ja mam 88-89cm...
  14. avalka

    Wrześniówki 2010

    Paulina licze na to, że jednak będzie kobitka. Zreszta ten sprzęt... jestem ogólnie pod wielkim wrazeniem... A jak nie to będzie Gabryś w różu a mój Piotruch będzie szczęsliwszy po stokroć:) tymczasem lece spać, bo po dzisiejszej nieprzespanej nocy musze nadrobic zaległosci w wypoczynku dobranoc
  15. avalka

    Wrześniówki 2010

    mineralkapoza tym to mąż mnie namawia żebym się nauczyła prowadzić księgowość - on ma mała jednoosobową firmę usługową - więc to nie jest takie skomplikowane - kiedyś nawet juz byłam zapisana na kurs księgowości ale zaczęłam staz a potem ślub i dziecko i praca i mi pszeszło - książki prowadzi mu siostra bliska z wykształcenia księgowości - no ale co chwila słyszymy jakies pretensje że ona musi nad tym siedzieć itd - więc zaproponowałam M. żeby zapłacił siostrze 200 zł miesięcznie i niech pracuje i siedzi cicho - a on stwierdził że skoro ma komuś płacić to woli mnie - ja w sumie to mogłabym się nauczyć - no ale to jest kosmos prawdziwy chyba i jakoś teraz czasu na to nie widze wiesz, myslę ze wszystkiego mozna sie nauczyc... chociaz ja tez mialam problemy przy takich tematach i cięzko mi szlo. i chyba wolałabym na kasie w markecie pracowac niż jako księgowa bo myślę ze to pierwsze dawałoby mi więcej radosci...:/ no ale cóż, może akurat... możesz sprobowac a jeszcze sie okaże że to polubisz:) teraz przy dwójce smyków będzie trudniej o czas ale wiesz jak mówią, że najwięcej czasu mają ci co mają najwięcej obowiazków...:)
  16. avalka

    Wrześniówki 2010

    Bejbik, Mineralka no wierzcie albo nie, ale naprawde sie tam nastrachałam:) oczywiscie synka kochałabym równie mocno jak córeczke ale jednak to nastawienie sie na coś robi swoje... ale podsumowanie było, że dziewojka:) Mineralka to czekamy jutro na wiesci z wizyty... ja tez mam takie bolesne skurcze czasami... już chyba się do nich nawet przyzwyczaiłam. ja nie posiadam przeczuc kiedy mala będzie na swiecie... ale mówią ze najczesciej sprawdza sie termin z usg przeprowadzanego ok 12tc. ja nie pamietam ina kiedy wyszło ale zawsze wychodziło z usg wczesniej niz z OM
  17. avalka

    Wrześniówki 2010

    lolall prosze, moze ci pomoze:) http://parenting.pl/rady-i-porady/100-jak-zrobic-suwaczek.html
  18. avalka

    Wrześniówki 2010

    :) Zawijka bardzo fajnie, że masz takiego dobrego mężczyznę u boku, ja na swojego narzekam, ale w gruncie rzeczy nie zamieniłabym go na żadnego innego:) lolall witaj:) miło, że jestes:) co do skurczy to ja tez biore magnez, biore asparginian ekstra dokladnie. zdarza się mimo wszystko że łapią mnie własnie skurcze łydek bardzo bolesne. zwlaszcza tak nad ranem. juz nie moge brac więcej tego magnezu bo biore 3-4 tabletki.... Ale do tej pory takie naprawde dokuczliwe skurcze zdarzyły mi sie może 4 razy więc na szczescie nie jest to czeste... a poza tym dobrze znosisz ciąże?? ewelkamalutki masz ten brzuszek:) ale słodki niezmiernie:) mam nadzieje że wyniki będą lepsze niż ostatnio, ważne że jest jeszcze nieco czasu by się podleczyć więc jak nawet by cos było nie tak to głowa do góry i do lekarza... Kleopatra troszke twixa nie zaszkodzi:) brzuszek też piękny i jak miło, ze dzidzia zna się na dobrej muzyce:) Paulina za każdym razem jak czytam co piszesz to widze ze porod coraz blizej... hamuj Nikosia kochana, może to przyspieszanie naprawde az tak dziala... a moja zwierzyna to dwa kociaki. Nelli i Shaggy:) gogi gratki kolejnego tygodnia:) musze przyznac że jestes dzielna że przeczytałas te nasze wczorajsze wypociny:) za zimnego leszka mam nadzieje ze mnie nie przymkną :) ale cóż poradze, że takie lubie najbardziej, żadne z soczkiem, żadne redsy tylko taki własnie zimny leszek:P:P eh... już zapomniałam jak smakuje:) To teraz Wam napisze co tam u mojej gwiazdki:) Ogólnie to zajechałam na to usg i moge powiedziec że mimo, że było tylko 2d to sprzęt o lata swietlne do przodu w porownaniu do sprzetu mojego gina. Widzialam dokladnie jej buźkę, nosek, czółko, usteczka (jejku jakie ona ma cudne usta:)) a nawet języczek:) I ciumkała sobie tak slodko... Wszystkie narządy rozwiniete prawidłowo. nawet udało się wyłapać takie szczegóły jak nadnercza:) Poza tym w pewnym momencie spytalam,czy pani doktor potwierdza, ze dziewczynka a ona mi na to, ze na jej oko to chłopiec (przez złożone nózki nie było widac w 100%) więc chyba tam zzieleniałam:) Od razu zobaczyłam te wszystkie różowe rzeczy w domu... no ale po chwili maluda rozchyliła nóżki i okazało się że ma po prostu, jakby to ując mięsiste i puszyste wargi sromowe:):):) więc uf uf uf... No i nie jest taką gigantką:) na dzien dzisiejszy waży 2391g:) czyli w normie, wg usg to 34+4 dni ciązy:)
  19. avalka

    Wrześniówki 2010

    to i ja się witam niedzielnie:) też mialam kiepską noc, tak mnie zaczął kręgosłup boleć że musialam wstac kolo 3 by sie nasmarować... a potem już ciezko mi było zasnąć...:/ Kleopatra dobrze, ze fajnie się bawisz:) tez zawsze chodzę na takie koncerty... Justa Twoja córcia to pewnie tez taka muzykalna będzie:) Mineralka Poznan to w sumie zachod Polski wiec moge powiedziec że nas nie zalało, ale faktycznie jest mokro... już widze że pod blokiem na trawnikach woda stoi bo już ziemia jej nie wchłania.. no i te ulewy to są takie nagłe i gwaltowne bym powiedziala... Dziewczyny mają rację, urodzisz:) a wszystkie Twe tegoroczne troski będą ci wynagrodzone:) Madlene ja myślę, że te suwaczki przekłamują z wagą... chcialabym wierzyc w pomyłkę usg:) Paulina dał Ci psiak popalić:) moje zwierzęta też w nocy bywają nadpopudliwe... i wtedy to baaardzo zła jestem... a tymczasem dopijam kawke, umyję wloski i sprobuje sie położyc może... może udałoby mi się odespać tą naprawde trudną nocke. Oczywiscie rano wstałam żeby zapisac sie na to usg i udalo się:) jade tam na 17tą. Podobno badanie trwa 20 minut więc super, bo moje u gin to może z 5... dostałam znow mnóstwo probek i znow popodziwialam brzuszki i juc chyba powinnam sie przyzwyczic że one takie różne są ale jakos nadal nie moge... to jest jak 8 cud świata... oczu nie można oderwać:)
  20. avalka

    Wrześniówki 2010

    no tak...pewnie masz racje, ale jakos tak i tak czasem mnie wątpliwosci dopadają... taki stan chyba po prostu... co do bobaskow to najbardziej sie wzruszyłam jak byłam w szpitalu sie dowiadywac co i jak i mijałam te mamusie z takimi kilkudniowymi bąblami jak wychodziły właśnie... to cud że mamy takie istoty w sobie naprawde...
  21. avalka

    Wrześniówki 2010

    no zdecydowanie niemowlęta mnie rozczulają. wczoraj któras pażdzierniczka podała link do strony z filmikiem na vod o zyciu plodowym:) on też mnie wzruszył bardzo:) warto obejrzec jak masz chwile:) a porodu poki co sie nie boje. bardziej boje sie nadal tego, że w sumie lubiłam swoje życie a teraz już nic nie będzie takie samo... i jak tak myśle, to czuje sie fatalna matką znim nią jeszcze w ogole zostałam:(
  22. avalka

    Wrześniówki 2010

    to i ja moge sie dopisac do waszego grona... ja też caly czas mysle o dzidzi ale jakos tak jakbym nie czula sie uswiadomiona ze ona za chwile bedzie... niby te wszystkie przygotowania i w ogole, a jednak cos jest takiego że nie umiem sobie tego wyobrazic... są tylko momenty chocby w tv ze jak widze bobasy to strasznie sie wzruszam i mam mega przypływ uczuc macierzynskich... ale to takie chwilowe i znow robie swoje...
  23. avalka

    Wrześniówki 2010

    mysle bejbik ze tez bedziesz myslec:) tylko że jesli bedziesz karmić cycem to wszystko będzie Cię jeszcze bardziej ograniczać... mi jakos apetyt nie dopisuje... w sumie bardzo dziwie sie że jak na ilosc jedzenia jaka w siebie wmuszam to moje dziecko takie duże... jakbym jadła wiecej to już w ogole bym urodziła olbrzymkę:)
  24. avalka

    Wrześniówki 2010

    hmm...mój mówi raz że córeczka tatusia itd...a potem mówi, że on sobie nie wyobraza siebie z wózkiem, że zawsze to jazda autem i to szybka z car audio w bagażniku i teraz bedzie taki spokoj i cisza potrzebna to mowi że sobie nie wyobraża... hmm.. bez komentarza na to jego zachowanie ale chcialabym by moja corka miala z nim dobry kontakt, w ogole żeby miała pełną rodzine i poczucie bezpieczenstwa w niej na zawsze... Ty Paula to juz wiesz jak Twoj sie zachowuje w takich sytuacjach:) a ja to pełna niewiedzy jestem:)
  25. avalka

    Wrześniówki 2010

    paulina0022avalkano wlasnie trudno wyczuc która taktyka lepsza... czy ta na bycie dzielną samodzielną mamą czy ta na nieco narzekającą mamą... nie wiem, nie wiem... mój P własciwie nie miał taty i cały czas mówi że da małej to wszystko czego on sam nie miał, tylko, że póki co to tylko takie gadanie :(u mnie sie wypogodziło a teraz znow sie chmurzy...no tragiczna ta pogoda dziewczynki OJ BEDZIE OK ZOBACZYSZ :):):)Już niedługo bedziecie po mieście z wozeczkiem spacerowali a zobaczysz jaki bedzie dumny na spacerze i jak bardzo bedzie chciał wozek prowadzic:) tego wlasnie sobie nie wyobrażam:):):)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...