Skocz do zawartości
Forum

Monia38

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monia38

  1. No nareszcie jestem, ale wszystkie idą lulać/ Dzień jak co dzień. Aśka wybyła na cały dzień i nawet śmieci nie wyniosla, wrrr. No ale nic jej nie powiedziałam. W końcu ma dzisiaj urodziny. Teraz siedzi u niej luby, ma nocować Oczywiście zanim się ugryzłam w język to chlapnęłam, że babcią nie chcę zostać. Wczoraj była u dziadków i zaprosiła ich na niedzielę na torta i brata m też, bo to jej chrzestny. He he będzie miał okazję poznać swoją najmłodszą bratanicę. Jak przyjdą i nie odwalą takiego numeru jak w chrzcimy Emila. Do tego mam szpital w domu. M sie rozlożył i szef go w południe przywiózl z pracy, żeby sie kurował. O matko co ja z nim mam. Dzieci mają więcej energii niż on. Dosłownie umiera. Lehrerin fotki super. Więcej nie pamiętam, muszę jeszcze raz przeczytać.......
  2. Anulka to właściwie nie ona a ten jej jełop. Cholewka ona pracuke, maly w przedszkolu, potem biegiem po niego i do domu, a temu ciągle coś nie pasuje. A mówiłam jak go pogoniłam z domu, żeby za nim nie szła bo sobie życie zmarnuje. Ech No nic nie smutam. Idę jeszcze ciut książeczkę poczytać bo udało mi się dzisiaj kupić/ Dobrej i spokojnej nocki wszystkim i zdrówka potrzebującym.
  3. monika4monia obejrzałam fotki, super, nie chce mi się wierzyć, że Melcia już taka duża i ciebie kawałek widać Trudno sie ukryć.......... z tyloma kilogramami, zawsze gdzieś coś wylezie
  4. Witam. Poczytałam, ale nie pamiętam kto jak i z czym :: W każdym razie zdrowka potrzebującym życzę. Faktycznie dzień dzisiaj taki zamulasty. Byłam na dniu babci u wnuka Szatanisko ani minuty nie ustał spokojnie A i wrzuciłam pare fotek do galerii z urodzin małego. Poki co z balu nie mam. Mama co robiła fotki poległa w walce z chorobskiem.
  5. Monika, ani chwili nie robil tego co inne dzieci Wrzuciłam pare fotek z domowych urodzin. W tle moi teście Z balu jeszcze nie mam, bo się rozchorowala mamusia która robila fotki.
  6. A to mój wnuk Mati To ten najbardziej ruchliwy Sorki za kopię, ale to telefonem robione. YouTube - Wideo 0060
  7. Moniq ona chce odejść. Aśka wie, no i wiadomo nie jest zadowolona bo gdzie ma się podziać? Co do pokoju to właściwie materiały mam, ale i pogoda do d...., bo nie schnie i nie bardzo teraz jest jak. No nic jutro będę gadala z Aśką, zobaczymy....
  8. gaja7Może i ja do Was dołączę? Jestem Mamutkiem już po 40-tce. Ostatnie moje szczęście ma roczek. Na dDniu Babci w przedszkolu u Średniaczka 98% babć było w moim wieku. :) Witaj kolejna wiekowa damo Napisz coś więcej o sobie. Dzień babci zaliczony. he he niektóre mamy były starsze ode mnie, a babcie to takie prawdziwe babcie. Trochę głupio się tam czułam. A jak wróciłam do domu to własne dziecko mnie nie poznało. Pierwszy raz widziało matkę w spódnicy, na obcasach i do tego umalowaną:36_2_49: Boszsz a co ja sie naszykowałam, żeby do ludzi wyjść. A najśmieszniejsze jest to, że właściwie po godzinie byłam z powrotem w domu Tylko wieczorem Weronika zadzwoniła i popsuła mi humor. Znowu ten jej jełop rozrabia i ona jest już spakowana i nie wiem co robić, bo nie ma gdzie ją wcisnąć z małym. Niby ma pokój, ale wtedy Aśka na lodzie zostanie, bo jej jeszcze nie ruszony A obawiam się że jak ona tu wroci to ten będzie mi tu burdy wyczyniałKURRRRRRRRRRRRRRR....
  9. monika4jestem i padam na pyszczek, jeszcze opłaty muszę zrobić a tak nie lubię włazić na stronę banku i ciągle na debet patrzeć pojechałam w końcu na te zakupy z mamą, m. został z Kubą w domu, mgła jakiej daaaaaaaaawno nie widziałam, coś niesamowitego, istne mleko, nawet w mieście, najgorzej było z powrotem, bo wracałyśmy już o zmroku, maks. prędkość 40 na godzinę, nigdy jeszcze nie byłam tak zmęczona prowadzeniem auta za to ten bajzel jaki zastałam w domu to mało mnie nie dobił zupełnie, dwóch facetów rządziło wykładzina w sypialni mokra - Kuba gotował i, prał i zalał cały pokój wodą a m. w tym czasie na lapku siedział, do tego nowe opakowanie herbatki granulowanej idealnie rozsypane wszędzie i do tego wtarte, o kuchni nie wspomnę kuchnię doprowadziłam do porządku, sypialnię faceci obiecali jutro na błysk zrobić, zobaczymy!!!!może uda mnie się coś załatwić z babcią, pojawiła się szansa na dochodzącą pielęgniarkę, na razie ciiiiiiiii, żeby nie zapeszyć lehrerin dziewczyny są śliczne a sama fotka urocza!!!!!!!! anulka myślałam, że Mikusiowi już przeszło i sytuacja się unormowała, niec nie pisałaś, trzymam kciuki za powodzenie terapii anula i dobrze zrobiłaś zmieniając przychodnię!!!!! powiem ci, że troszkę zdziwiło mnie takie postawienie sprawy przez terapeutę - tzn, diagnoza typu - zakończyć ten związek, nie znam się ale miałam troszkę inne wyobrażenie o terapii trzymam kciuki za znalezienie wyjścia acha - nie podszywaj się pod mamuta ty... małolato!!! super wyglądasz z Sabinką mahakala niesamowicie ciekawe jest to co piszesz, zaintrygował mnie Hellinger, pewnie przydałoby się sięgnąć do tych pozycji, o których piszesz ale... a czemu "uciekłaś" z Wrocka? monia i niech się obraża!!! dziadek jeden anula_73monika trzymam kciuki. Byłoby lżej. A mój m. mnie ostatnio zaskakuje, bo sprząta, ciagle mi proponuje,żebym gdzieś pojechała (chwilowo niewykonalne) no i w ogóle...hmm. Zaczyna mnie to zastanawiać. Kupiłaś sobie coś chociaż? Pewnie dlatego proponuje, bo wie, że i tak nie masz jak wyjść. Faceci
  10. Anula Twoja mama ma rację. Jestem tylko żoną dziadka. Ale mnie m wkurzył. Normalnie ciśnienie mi podniósł. Mała porozwalała klocki na podłodze, a ten ledwo wrócil z pracy i z gębą do Emila, że ma sprzątać jak narozrzucał. Jeszcze chcial mu klapa sprzedać. Wpadłam odo pokoju i do niego tak cicho, że chyba pół osiedla mnie słyszało, wydarłam się, że to nie Emil. I jak mała wysypala to i ona po sobie posprząta No to on oczywiście w takim razie umywa ręce i żebym kiedyś nie narzekała itp. Normalnie k...... mnie wzięła. Teraz pan wielce obrażony śpi. Chyba w trasę w nocy jedzie bo wóż pod domem stoi. A niech se jedzie Mahakala kurcze podziwiam:36_4_11: Anula a z ktorej strony z Ciebie mamut ?? Moniq witanko wieczornie.
  11. manenka71monia a kto cie zrobil ta babcia bo mam ciemnote w glowie LEHRERIN PIEKNE TE DZIEWCZYNKI A MALUTKA WCALE NA 2 MIES NIE WYGLADA MAHAKALA juz w ciazy przyzwyczaisz sie do nie spania w nocy chyba ze bedziesz spanie miala dobre bo ja nie moglam spac od 3 do 5 albo od 2 do 4 a jeszcze o 24 kladlam sie spac ale za to teraz mala ladnie spi od 21 do 7 30 (zeby nie zapeszyc) cwicz kobieto i za mnie bo ja nie mam sil i czasu pa Manenka Weronika ma już 3 letniego synka. O innych wnukach nic nie wiem
  12. rena_674lehrerin Czasami czuję się jak pogotowie laktacyjne. a ja jak bar mleczny całodobowy Przy Emilu też się tak czułam przez prawie 2,5 roku Mleczna jadlodajnia na zawołanie z dostawą do pyszczka
  13. monika4gabi już niedługo, jeszcze te marne 10 tygodni i luzikmanenka a bo nasza monia jest również cudowną babcią oj znam te uroki gazu butlowego - u mnie też się zawsze kończy albo w niedzielę albo w jakieś inne święto albo jak auta nie ma w domu He he Manenka już wszystko wiesz :: Jutro z tej okazji maszeruję do Matiego do przedszkola. Lehrerin kurka, ale one są śliczne
  14. nikanowak20witajcie ja się też dołączę ja już jakiś czas jestem po 30 a mój maż jeszcze nie .hi hi pozdrawiam Witaj wśród nas. Anulkawpadam z kawkąmamy jakies Agnieszki? a jakieś babcie??? w każdym razie Wszystkim wymienionym powyżej NAJLEPSZEGO!!!!:36_4_11: Anulkadziewczyny a co z Muszelką...wpadła w dołek przed weekendem i nie wychodzi z niego.... Anulka tak mi się coś mętli........ to nie Muszelka miała jechać na jakiś zabieg?? Może to to. Mhm ale nie mam pewności. Wrrr Mania ma dzisiaj dzień świni Nie da posiedzieć
  15. aprilpuk puk tu głos z zaswitaów niemalze, co kobietki? Sto lat(prawie rok) tu nie zaglądałam, ale dziś leczę doła wiec myslę sobie ze zapukam tutaj. Marcysia raczkuje, za 3 tygodnie kończy roczek, Bartus gada od 7 rano do 21 z przerwą na jedzenie. Jak maluchy idą spac to nie wiem co mam ze sobą robic taka cisza. Zazdrosny jest wciaż i to bardzo, ale teraz juz zaczynają sie ze sobą bawic, ganiają po domu, wyscigi urządzają, komedia. Widzę ze forum się pieknie rozrosło, jest nawet dział o noszeniu w chustach. Ja moją Manię noszę i uwielbiam to a ona jak widzi ze chustę wyciągam to biegnie na czterech ile sił ma. chciałam wstawic fotki al mi mówi ze nie mogę:( Ja Cię April He he ostatnio myślałam o Tobie prrzeglądając notes z numerami telefonów. Co do fotek to Moniq ma rację, ale myślę, że foty np. z fotosika przejdą Przy okazji witam nową mamę. Niespokojnanew witaj. Ja też nie ograniczałam żarełka. Pewnie dlatego moja teraz prawie 90cm i 15 kg żywej wagi:36_2_49: Zdrówka dla chorych A 18 chyba nie będzie, bo moja kategorycznie nie chce. Pies ją trącał. Zawsze mówiłam, że prosić i dawać na siłę to przesada. Jak nie to nie. Pies ją trącał.
  16. Dziubala teraz to małolaty zbierają się po kilka i wynajmują klub, ale moja nie chciala. Ona nie orzepada za takimi atrakcjami. Monika miałam się spytać: co to jest ta długa surówka?????????
  17. Witam. Jakoś tak szaro za oknem Nocka tyż do d..... Emil łaził bo podobno miał koszmara (czyli po prostu się budził). Do tego zaczyna się smarkolić i kaszleć :36_2_49: To chyba żeby mi za dobrze nie było. Mała też się budziła. Ale nie ma się co dziwić jak m wieczorem się wyspal, a potem chyba przez całą noc tv oglądał to ich to pudło budzilo. Czekam na Aśkę bo wczoraj na 18 do klubu poszła i miała wrócić zanim malego do przedzkola odprowadzę. Ale jakoś jej nie widać, chyba muszę zadzwonić i ich obudzić. Kopiuję bo nie chce mi się drugi raz pisać. Zadam pytanko z innej beczki. Macie jakiś pomysł na ciekawe i niedrogie menu na 18 mojej Aśki. Ona niby nic nie chce, bo wie, że nic sie nie zmieni (chodzi o powroty do domu itp), ale trza chyba chrzestnego i teściów zaprosić. Myślałam też, żeby po cichu na jej gg zaprosić jej psiapsiółki. Sama nie wiem, bo mi lokatorów wywiało i w kieszeni duużo mniej kaski.
  18. :Yupi: Wątek ruszył normalnie z kopyta Suzzy witaj i tutaj. Zubelek hejka. Agusia boszsz jak dawno Cię nie było. Sweeti mały zajefajny. Super fota A ja dzisiaj nockę do d... M tv oglądał chyba przez całą noc. Mała się budziła, Emil łaził twierdząc że ma koszmara. Pytam go dzisiaj czy wie co to koszmar a on mi na to tak - to wtedy jak się obudzę. Super:36_2_49: Do tego łobuz zaczyna sie smarkolić, bo w niedzielę odśnieżal z tatusiem i cały mokry wrócił. Zadam pytanko z innej beczki. Macie jakiś pomysł na ciekawe i niedrogie menu na 18 mojej Aśki. Ona niby nic nie chce, bo wie, że nic sie nie zmieni (chodzi o powroty do domu itp), ale trza chyba chrzestnego i teściów zaprosić. Myślałam też, żeby po cichu na jej gg zaprosić jej psiapsiółki. Sama nie wiem, bo mi lokatorów wywiało i w kieszeni duużo mniej kaski.
  19. Ninnare wstawiłabym, ale czekam jeszcze na te z balu w przedzkolu i z urodzin w domu, bo moje to takie telefonami robione. Ale jak tylko będę miała to wstawię od razu ::
  20. nikanowak20witajcie dziewczyny!!! ja też siedze w domku z 2.5 letnią córką i czekam wlaśnie na następne potomstwo jestem w 7 tyg ciąży.czuję sie jako tako bo choruję od lat na nadciśnienie.a mała jest bardzo zywa.maz pracuje tylko na nocki więc w dzień odsypia więc przez cały czas jestem sama wz mała w domku.ale bardzo sie ciesze że jestem z nia bo widzę jak rośnie.i karzdy dzień przynoi cos nowego.zwłaszcza że od pól roku mieszkamy w uk a tu jest inny świat ludzie są zupełnie inni.ale w sumie jest ok dużo by opisywać pozdrawiam serdecznie:36_2_27::36_2_27: Witaj wśród nas i pisz dużo
  21. Sylwia21 ja zawsze na zgagę mleczko z lodowki podpijam. Mi pomaga :: więc spróbować nie zaszkodzi. Monika faktycznie to ci chłop pomógł.
  22. Monia38

    a jak wasz "popędzik" ?

    He he no włąśnie też się zastanawiałam.:36_2_49: Cholera a może on coś chce:36_2_49:
  23. W życiu nic nie wygralam. może tym razem się uda
  24. kasioleqqwitam Was:) ja tez nie pracuję siedzę w domciu wychowuję synka...i robię codzienne czynnosci domowe:) widzę, ze się nudzicie i chcialybyście gdzieś wyskoczyć??? ja też tak czasem mam, ale zawsze pocieszam się tym ze mam cudnego dzidziusia;) Witaj :: Sweeti też witaj agulafkasioleqqwitam Was:) ja tez nie pracuję siedzę w domciu wychowuję synka...i robię codzienne czynnosci domowe:) widzę, ze się nudzicie i chcialybyście gdzieś wyskoczyć??? ja też tak czasem mam, ale zawsze pocieszam się tym ze mam cudnego dzidziusia;)witaj wiesz gdyby nie te nasze kochane skarby to bysmy powariowały w tych domach.... He he ostatnio z nimi wariuję. Przydałoby sie rzeczywiście jakies wyjście, bo normalnie w końcu w wariatkowie wyląduję. A najgorsze jest to, że zaczynam mówić jak i one:36_2_49::36_2_49: sylwia21Ja też bym chciała nie raz gdzieś wyskoczyć,ale jak przychodzi co do czego to zostaje w domu. Właśnie mój mąż znowu marudzi ,że siedzę przy komputerze,już to marudzenie mnie denerwuje,dzieci wykąpałam kolacje dostali,w domu posprzątane i nie wiem co jeszcze chce,Wasi mężowie też wam marudzą ,ze siedzicie przy komputerze? Oj marudzi, mrudzi. Przedtem (przy poprzednim kompie) narzekał, że chodzi jak sieczkarnia. Kupił mi lapka, a ten tak samo rzęzi. Chyba znowu go do serwisu odeślę, albo zabiję (kompa oczywiście). A najgorsz jest to, ze mój nie lubi kompow, tylko samochody. Chociaż nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. On teraz w tv siedzi, a ja tu.
  25. Monia38

    a jak wasz "popędzik" ?

    SuzyMummymonikouettesuzy, Ty tutaj?? a no poczytuje .... ciekawe rzeczy piszecie I wiele nauczyć się można od koleżanek gabalass tAivonMój popędzik:) wraca ze zdwojoną siłą,,,, i właśnie mam takie pytanko bo żem zapomniała: do którego tygodnia mozna uprawiać bezpiecznie sex??? Bo ze mną jest coś nie"halo" teraz mam najwieksza ochotę, mimo ,ze stare kosci trzeszczą i w krzyżach łupie,,,:36_2_49::36_2_22: no to Ci pozazdroscić bo u mnie ochoty mniej niz zero , nawet na sama mysl mi slabo M by jaas pralkke zaliczył a tu nic, sam pranie musi robićNo masz ręczne??????????? A mój mi dzisjaj już zachciewajki pokazywal. Zwariował chłop na stare lata.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...