Monia38

No widzisz majeczko, dobrze to ujęłaś - były. Ząb rzeczywiście powoli przechodzi i goi się. Ale żeby mi za dobrze nie było to Emil mi się rozlożył od soboty. Gorączka, ból głowy i oczu, kaszel, katar gdzieś siedzący w zatokach i taki ogolnie zdechły jest. Leży, a jak sam się położył to rzeczywiście musi się źle czuć. Po południu mamy wizytę u lekarza.

Bry

Na razie dałam mu na powstrzymanie kaszlu sinecod, bo w domu już ppustki. Jutro a właściwie dzisiaj coś kupię po wizycie u lekarza. No dobrej nocki kobitki Długiej i spokojnej.

Wiecie co ja chyba będę spadać. Mały kaszle na razie takim skrzecząco suchym kaszlem. Pościelę łóżko i wezmę go do nas. Dobrej nocy wszystkim.

Grypa typu A zaczyna się zawsze w sposób gwałtowny. Grypę typu A cechuje: wysoka gorączka – najczęściej do 39 stopni Celicjusza, dreszcze, bóle kostno- stawowe, bóle mięśni osłabienie, katar, kaszel, zapalenie spojówek, rzadziej bóle brzucha, wymioty i uczucie ogólnego rozbicia. Wyróżnia chorobę - gwałtowne nadejście, zwykle zapoczątkowane wysoką gorączką i dreszczami, (Poprzedzają ją wcześniej pozornie niegroźne bóle pleców, stawów i nóg – podobnie jak w przeziębieniu). Dominującym objawem jest ból rozpalonej od gorączki głowy. Szperałam w necie i to znalazlam Wsio się zgadza:36_2_49: Anulka w życiu ja nie byłam w Zieleńcu, ale moje dzieciaki jeździły tam na zieloną szkołę bo rzeczywiście podobno tam super klimat. A Ty, Monika jak uwazasz??

No nie wiem, nie wiem Monika. Generalnie zawsze choruje na to samo; zapalenie oskrzeli i gardla i angina. Tylko te oczy i glowa mnie dziwią. Nigdy nie mial grypy.Teraz ciągle kaszle. Chyba dam mu sinecod na zahamowanie, żeby przespal spokojnie noc i przy okazji malej nie budził.

Witaj Wiki. Ja również, mimo pięciokrotnego ciążowania nigdy nie krwawiłam . Powtorzę po Monice - najlepiej do gina iść. Powodzenia. :ok: Moniq a toś poszalala na forum Fakt, też cichaczem czekam na pościora Mahakali, bo uwielbiam je czytać. Ja do niebycia m też przyzwyczajona. Wcześniej jeździł w trasy i calymi tygodniami go nie bylo, potem wpadal w tygodniu umyć się itp A teraz wraca codziennie do domu i coraz mniej mi się to podoba:36_2_49: Czepliwy na starość się robi:36_2_49:

Anulka witaj Monika znam te odwiedziny znajomych. Kiedyś u nas też tak było. A Emil.................. jeszcze przez sen jęczy, że go glowa boli, gorączkę już zbilam. Ale nie wiem co mu jest, bo właściwie w dzień było wszystko w porządku i znowu na wieczor to samo. Głowa i gorączka. Sapie jak lokomotywa. Jutro do lekarza podejdziemy to będę wiedziała co mu jest. Ja podejrzewam anginę bo migdały powiększone i zapalenie zatok i stąd ból oczu i głowy. :36_2_49:

Spokojnej nocki :)

Ech chłopy. Mój zasnął, czekam jeszcze żeby i Emil zasnął, bo dałam mu p/bólowy, bo znowu go głowa bolala i miał ponad 38 stopni gorączki:36_2_49::36_2_49:

Daffodiljola22Czy zauważyłyście, że wcięło, co niektórym po jednym suwaczku, lub więcej?Pamiętacie te wiadomości o suwaczkach? Tam chyba pisali, że można maksymalnie trzy i nadmiar miał być usuwany jakoś tak właśnie w pierwszej połowie lutego. Przepraszam, że się wcinam. Chodzi o to, że nadmiar suwaczków spowalnia serwer i mogą być zajęte maxymalnie trzy linijki. Nadmiar mial być usuwany. Pozdrawiam wszystkie serdecznie i życzę szczęśliwego rozwiąznia.

Słonko zdolna z Ciebie bestyja Piękny tort. I fotki super Powoli zaczynam mieć dość wspólnych niedziel z m. Ile można przed tv siedzieć Udalo mi się tylko go zagonić, żeby szczeble na piętrowce umocowal bo sie przesuwają, a Emil stwierdził, że od dzisiaj będzie spał na gorze. I to tyle. Aśka wpadła na obiad i po ciuchy na jutro. He he nastawiala się na rosołek ..... a tu lipa....nie było Córa jak podczytujesz, to za tydzień będzie

No a to moja:

Ja tylko przelotem, potem popiszę. Monika moja ma coś takiego, dostała od babci: LALKA ŚWIECĄCA (547010945) - Aukcje internetowe Allegro znalazlam też takie coś LALKA ŚWIECĄCA (548751206) - Aukcje internetowe Allegro i takie ŚWIECĄCA MAŁPKA GLO - 30cm RÓŻOWA (549221495) - Aukcje internetowe Allegro

Witanko. Dzisiaj dzień bez p/bolowego. Mam nadzieje, że już na lepszej drodze do wygojenia ::

Mhm młynek do kawy....o tym nie pomyslałam Poprzednio płukałam i nic nie dało, głęboko dziadostwo wlazlo. Trza było wykalaczkowo-operacyjnie wyciągać. Udało mi się małego do wyrka wyeksmitować bo on ciemności sie boi. Dalam mu Mani świecącą maskotkę, co jak sie ją przyciśnie to świecii i poki co leży. No i muszę spadać, bo m się wyspał i już marudzi Poczytam se książkę.....................będą mu kartki szleściły. Dobrej, spokojnei i dlugiej nocki dla wszystkich.

Moje dziecko jeszcze nie śpi :36_2_49: Narzeka na bol głowy. Dałam mu p/bólowy i czekam aż przejdzie. Chyba nie obędzie sie jutro bez wizyty na ostrym dyżurze :36_2_49:

Monika dziękuję bardzo, ale..........sie bojam. Przedwczoraj pogryzłam, a wczoraj miałam stresa co mam w leju po zębie. Ledwo wydłubałam. Poczekam aż sie zarośnie. Nawet teraz mam koło siebie puszkę, ale nie mam odwagi jej tknąć. Normalnie trenuję moją silną wolę

Lehrerin Aśka ścisłowiec, matma, chemia, informatyka........bron boże fizyka Pozostałych przedmiotów nie trawi, chyba oprocz niemieckiego i francuskiego, bo angielski tak se na 4 Monika konina podobno dobra, mi na kolano pomogła Matko ileś ty tego zdawała. Ann czekamy z niecierpliwością na Ciebie. Sił życzę.

Biologia (ale nie powiem tego Aśce). Pisalam prace semestralne na 6, żeby w indeksie mieć 5 i nie zdawać egzaminów semestralnych bo nic nie umiałam Wybrałam matmę pisemną i zabrakło mi 2 punktów do 4 Ciągi mi się popitoliły Do dzisiaj jestem zla na siebie. Mi ściągę z matmy podarowala moja nauczycielka, ale...........balam się do niej zajrzeć. I nie zajrzalam

Tośka witaj i pisz dużo :) Lehrerin ja z maturą z polaka nie mialam problemów. Zawsze lubiłam czytać, i nie będąc skromną dobrze pisalam. Pisemną na 4 zaliczylam, na ustnej dostalam rękowirówki że nawet wierszy które mialam ponoć przeczytać bo byly na odwrocie kartki, nie przeczytalam, ale dobrze zanalizowałam tyż na 4:) Taki dziwny mój umysł, ni to ścisly ni hymanistyczny, bo kocham polski, matmę i chemię

No cóż.....zdarzyło mi się parę razy skorzystać z opcji wagarów. Podpis mamusi mialam i mam do dzisiaj w małym palcu Ale za to zawsze nadrabialam zaleglości. I nigdy nie umiałam ściagać, robiłam ściągi, wszyscy z nich korzystali tylko nie ja :)

Zubelek zajefajna fryzurka :ok: Świetnie wyglądasz. Ale ta piękna mala panienka obok Ciebie też ma śliczniutkie wloski. Tą drugą fotkę jutro pokażę Emilowi, on lubi śliczne dziewczynki (to jego slowa). A powiedz mi ścinalaś jej włoski od urodzenia, bo nie wiem co zrobić z Amelką. Ma takie ładne loczki i boję się że jak obetnę to już ich nie będzie, a ma kłaki już do ramion

Faktycznie masz jak porownać osoby, w końcu w szkole powterzają się imiona. Mam tylko nadzieję, że Kamile w końcu mądrzeją. Weronika jest taka, że jak coś powie to tak ma być, ona ma rację i już, do tego od malego chodziła własnymi ścieżkami, nawet jak do szkoły prowadzałam to jednymi drzwiami ją wprowadzalam, a ona innymi zaraz wychodziła na wagary:36_2_49:

Kurcze nie wiem, czy nic sie nie wylęgnie. Teraz leży i bajki ogląda..........bo się wyspal:36_2_49:, ale co chwila kaszle. Jeżeli się nie pogorszy to w poniedziałek do lekarza, a jak będzie gorzej to jutro na dyżur lekarski podskoczymy. Heh mój m też śpi Niby o 16 był w domu, ale ciągle coś dłubał, a to drzewo (chociaż kamil wczoraj naciął), a to znowu z kamilem przy perełce dłubali bo mu złomek gaśnie jak cieply, a to znowu do pieca, a to piwko:36_2_49: No i w końcu wlazło to to do domu, zjadło późny obiad i śpi Z jednej strony zla jestem, a z drugiej przynajmniej mi nie kłapie nad uchem, że klikam na klawiaturze Ale ja niezdecydowana jestem No cóż mam prawo, wielkimi krokami zbliża się @ i mnie ździebko nosi:36_2_34::36_2_49: