Skocz do zawartości
Forum

Monia38

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monia38

  1. aga_3000Czesc dziewczyny!!!Bardzo chetnie sie do Was przylacze. Jestem juz w watku przyszlorocznych kwietniowek (tak jak Gabalas) a moj wiek spokojnie pozwala mi byc wsrod Was. Poczytalam sobie troche Wasz watek ale potrzebuje baaaaaardzo duzo czasu zeby przeczytac wszystko. Bardzo mi sie tu u Was podoba Witaj i pisz z nami dużo :: No nareszcie tu dolazłam. Nie było łatwo. Lapek mi padł i dzisiaj pożyczyłam od Kamila. Oczywiście nie był zachwycony, ale ich i tak nie ma to se wzięłam :P U nas remont dalej w proszku. Narożnik odebrany, ale zrobili nie ten co trzeba, bo za krotki Teraz czekam, aż przyjadą wymienić. Więc mam dwa komplety w pokoju i syf totalny. Mam już serdwcznie dosyć, a jeszcze u dzieciaków muszę jak najszybciej zrobić, bo się okazało, że mają wilgoć na ścianie. Byłam z małą u kontroli z tym kaszlem i ten jej kolejny antybiyk dał. Zażądałam też zyrtec w kropelkach. No i okazało się, że kaszel jest alergiczny. Po kropelkach śpi spokjnie i nie kaszle. No i po wczorajszej awanturze z m dopięłam swego i po nowym roku będziemy pokój maluchów robić. He he mam tylko nadzieję, że do tego czasu skończę mój pokój, bo powoli mam już dosyć. M wraca wieczorem i do 2 w nocy codziennie coś się robi, le cicho, bo dzieci śpią i dlatego idzie to jak krew z nosa. Ech nie będę już smuciła. Gabi wielgachne gratulacje dla siostry. Niech się maluszek zdrowo chowa. Anulka sił dla Ciebie.
  2. Bry :: Remont trwa i obawiam się, że do świąt się nie skończy Zwłaszcza jak m będzie dalej wracał tak późno z pracy. Generalnie padam na pysk i zaczynam się zastanawiać jak mam na imię. A najgorsze jest to, że nie widać, ze coś się robi. Przdpokój wczoraj skończyłam, tylko szafę wstawić. W pokoju sufit zrobiony, ale graty nie odsunięte i tapeta pięknie sobie za nimi wisi. Łeb mi pęka, @ się przyplątała jak jakaś zaraza. Zaczynam się zniechęcać do tego wszystkiego. Witam wszystkie nowe mamcie flaszkowe.
  3. Witajcie. Pamiętacie mnie jeszcze?? W końcu mam chwilkę więc siadam. Staram się czytać na bierząco, ale z odpisywaniem to jakoś nie tak Remont trwa i końca nie widać. Zrobiłam przedpokój i teraz czekam, żeby mi chłopy kobylastą szafę przenieśli i w końcu meble w pokoju odsunęli, żebym mogła zdjąć resztę tapety. Sufit zrobiony i pomalowany, ale z resztą kiepsko idzie. Zwłaszcza, że m w tygodniu od 8-19 w pracy, więc na jakąś uczciwą robotę niewiele czasu zostaje. Dzisiaj miał pojechać i odebrać narożnik, ale....musiał jechać w trasę i lipa. Mam nadzieję, że jutro da radę pojechać. Dzieciaki dochodzą do siebie. Mała ma dalej paskudny kaszel, aż czasami wymiotuje tk ją męczy. Do tego wyrzyna jej się ostatnia trójka. W koncu będziemy mieli oddech od zęboli na jakiś czas. Monika fajne fotki. Popatrz ja nawet nie wiem co się we Wrocku dzieje. Lehrerin slodka mala :* Jaaaa zapomniałam co tam jeszcze było. Zdrówka dla wszystkich maluszków, pozytywnych wieści od lekarzy i słońca dla wszystkich.
  4. Cholera chcialam się tylko przywitać, ale ta reklama zasłoniła mi ulubione wątki i musiałam szukać Z tego wszystkiego zapomniałam co to ja chciałam jeszcze napisać....
  5. Witam. U nas szpital w domu. Tak wyglada moje chore dziecko Remont się ciągnie. Żyć się nie chce.... Moniq na pewno dacie radę:ok: ?Nawet pisać mi się nie chce .....
  6. No już jesteśmy w domku. Emil ma następny antybiotyk, a mania dostala ten co on miał teraz. Dziubala chodziło mi o to, że lekarz nie dał Mani żadnego antybiotyku i się mała męczyła, bo było pewne, że nie wydobrzeje jak ten mój oszołom chory. No nic zobaczymy jak będzie dalej. Ten pierwszy absolutie nie był trafiony, skoro nie pomógł. Iwona witaj wśród mamutow :: Monika tak myślałam, ze to skleroza, ale nie chcialam sugerować :36_2_34::36_2_34:
  7. Truskaweczka, Agaq witajcie i piszcie z nammi :: Padam na pysk. Mała w nocy miała wysoką gorączkę. Dzisiaj idziemy znowu do lekarza, pewnie po antybiotyk ;/ Wiedziałam, że tak będzie jak Emil choruje. Zła jestrem na lekarza, bo mógł od razu coś lekkiego jej dać a nie wapno i wit c. Gówno pomoglo, a teraz choróbsko rozwinęło się na calego. Emilowi też jakoś nie przechodzi. Normalnie idzie zwariować.
  8. Witam. Słonko dzięki za kawkę Nocka cała przespana. Wczoraj m dostał kaszę na obiad ....bo mnie wk.... He he powinnam była fotkę mu zrobić, bo gdyby wzrok mógl zabijać to bylabym martwa
  9. Goya witaj wśród wyrodnych Co do karmienia cycem to starszą trójkę od początku karmilam flasią i zdrowe są jak byki :: Natomiast Emila karmiłam cycem przez 2,5 roku i tyleż chorował. Średnio co miesiąc byl na antybiotyku Więc jak okazało się że znowu jestem w ciąży to od razu podjęłam decyzję, że będzie panna karmiona flasią. Walczyłam w szpitalu z lekarzami i....wygrałam Mania jeżeli już choruje to jest to zasługa Emila, od którego się zaraża.
  10. K.... mać ja bym skargę normalnie złożyła. Zdrowia i przede wszystkim sił do walki z chorobą dla teścowej. Gabi u Ciebie to już półmetek
  11. Berenika witaj wśrod nas i pisz dużo :) Ja umieeramm. Gorączzka, gardło, katar. Do tego w kościach mnie lamie jakbym miała ze 40 latek Dzieciaki chore. Emil dalej na zntybiotyku, Mmania wit c, wapno i maść rozbrzewająca. Pokój nieskończony. M mnie wk..... . Po przyjściu z roboty robi wszytsko tylko nie to co potrzeba wrrr Mam jajeczkowanie i wszystko mnie wkurza.....
  12. Dla was jak macie ochotę się pobawić Bebilon ť Bebilon / Kreator tapet
  13. Zapraszam na tiramisu :: Ja tylko przelotem na szybciora do kompa. M wrócił już z pracy i zaraz będzie marudził, ze siedzę. Może potem zajrzę.
  14. newaniaWitam poniedziałkowo :)Monika- extra fotki i współczuję tego bólu... :( Dziubala - czyli jednak znalazł się sposób na fryzjera :) Manenka - dużo sił, żebyś mogła ogarnąć to wszystko Popołudniu czeka mnie wizyta u lekarza, mam nadzieję, że będzie wszystko w porządku. Miłego dnia wszystkim No to czekamy na wiadomości ::
  15. Witam i ja. Monika jednego nie rozumiem.....dlaczego u Was jest śnieg, a u nas nie ma. tylko gdzieniegdzie na trawnikach cosik bialego leży, ale żeby na sanki czy chociażby kulki zrobić to nie bardzo. Wreszcie doprowadziłam podłogę do stanu normalności, bo przecież maluchy na kolanach szurają i kurze ścierali. Byłam też w sklepie i ...............zmarzłam. No, ale jak się ma zachciewajki to trza było lecieć. Będę tiramisu robiła i mam nadzieję że wyjdzie mi lepsze niż poprzednie.
  16. Witam i ja :: Wreszcie udalo mi się w miarę doprowadzić podłogę do stanu używalności (czytaj żeby dzieci mogły na kolanach pomykać) Myłam tą zarazę chyba z 10 razy, potem jakimś wynalazkiem smarowałam. Wyleciałam dzisiaj do sklepu i przekonałam się jak zimno na dworze. No, ale jak się ma zachciewajki to co zrobić. Tiramisu mi się zachciało.... Mam nadzieję, że dzisiaj wyjdzie mi lepsze niż ostatnio.
  17. Marciołka ogromniaste gratulacje. Niech malutka zdrowo sie chowa.
  18. Monika polecam się na przyszłość :: Współczuję bólu zębiska........znam to. Sweeti kuruj się kobito.
  19. Ja też się witam szybciorem. W domu bajzel na kółkach.... Znowu mi się coś zachciało. A mówiłam coby mnie któraś czymś mocnym w łeb walnęła jak znowu coś wymyślę głupiego. Bitwa na śnieĹźki 2008/2009 rozpoczęta!
  20. Wpadam na chwilkę. U mnie totalny syf...... Dziewczyny odpoczywać i zdrowieć. Maluchy to samo!!! Bitwa na śnieĹźki 2008/2009 rozpoczęta!
  21. no dobra to ja też się przywitam :: Wczoraj regipsy kładliśmy na sufit, a potem mi dziecko umierało na przepuklinę. Nie dał wezwać pogotowia :Wrrr: Do tego Emil znowu się rozłożył. Gorączka 39 stopni, gardło, kaszle jak nie wiem co. O 16 idziemy do lekarza. Dzisiaj odebrałam tapety. Muszę powiedzieć, że są dużo ładniejsze niż na fotkach. Fajna faktura papieru i kolorek. Kurcze podobają mi się ::
  22. Majeczka, kurczę jak nie urok to.....przemarsz wojsk. Dobrze, że z teściową to nic poważnego. Tyle pociechy. A ja dzisiaj się dowiedzialam od dziewczyny Kamila, że mój syn po wczorajszym umieral, bo ma przepukline pachwinową, a się narobił jak dzika świnia. Ona chciala wczoraj pogotowie wzywać, ale on oczywiście się nie zgodzil. Kiedyś go prosto z budowy zabiorą i będzie mial nauczkę. Normalnie 21 lat prawie i lekarza się boi.....
  23. Dobry. Wczoraj caly dzień kładlam z Kamilem i jego kolegą regipsy na sufit. (3.20 wysoki) Łapy jeszcze mnie bolą ;/ Majeczka sił dla Ciebie i m, a zdrowia dla mamy i teściowej.
  24. Witam wieczorkiem. Moniq dzisiaj miałam prawie luzik nie licząc jazdy do maketów budowlanych za lampą do pokoju :: W koncu kupiłam. Normalnie prawie cale rodzinne wydałam. Całe 190zł A mały może morsem do Ciebie nadawal, a ty nie zrozumiałaś
×
×
  • Dodaj nową pozycję...