Monia38

monika4pomocy bo nie wiem co piszye Daj polski zwykły, a potem popraw na programisty, może zaskoczy. I celuj myszką:36_2_34:

monika4Monia38Anulka a te znowu o chlebie...wątek, jak to co...przecież nie absoluta Faktycznie był taki wątek. Jeszcze niedawno go podczytywalam. Ale nie pisalam, bo nei ma o czym A ja popijam teraz szampana co na na sylwestra został. I tak stał sobie samotny w lodówce i mówił wypij mnie, wypij mnie, to go wzięłam i piję. czyli masz o czym No właśnie mam, bo nie mam

Anulkarena_674Anulka zaraz go wyciągne na wierzch...mój S czasem go podczytuje..odgraża sie, że cos kiedys napisze na ten temat... co wyciagniesz ? ? a te znowu o chlebie...wątek, jak to co...przecież nie absoluta Faktycznie był taki wątek. Jeszcze niedawno go podczytywalam. Ale nie pisalam, bo nei ma o czym A ja popijam teraz szampana co na na sylwestra został. I tak stał sobie samotny w lodówce i mówił wypij mnie, wypij mnie, to go wzięłam i piję.

AnulkaMonia38Anulka o!!! jest...wystarczy rzucic hasło, że ona z tych co rzadziej żeby nie powiedzieć że prawie wcale No właśnie tak samo pomyślałam. Raptem parę razy i ...............:36_2_34::36_2_34: Może to choroba zakaźna taa przenoszona droga płciową No cóż, inaczej się nie da. Tszn da, ale bez przyjemności raz na jakiś czas.

AnulkaMonia38monika4a mój m. spi i ... chwała mu za to, ja z tych co to raczej rzadziej, żeby nie powiedzieć, że prawie wcale chociaż popatrzeć ,czemu nieJa też, ja też o!!! jest...wystarczy rzucic hasło, że ona z tych co rzadziej żeby nie powiedzieć że prawie wcale No właśnie tak samo pomyślałam. Raptem parę razy i ...............:36_2_34::36_2_34: Może to choroba zakaźna

monika4zapomniałam powiedzieć a może mówiłam??? że zeżarłam cały brie i pojemnik surówki i duuuuuuuuuuży kawał smażonego dorsza, nawet zęby umyłam Litości ja głodna jestem. Anulka jestem, jestem.

monika4Monia38No masz tutaj też imprezka. Czyżby dzisiaj cały parenting miał zamiar się upićHe he, a co. Zapodam i tu bo piją wszędzie te same Dokładnie

monika4a mój m. spi i ... chwała mu za to, ja z tych co to raczej rzadziej, żeby nie powiedzieć, że prawie wcale chociaż popatrzeć ,czemu nie Ja też, ja też

AnulkaMonia no to z fotą wyjechałas...Nie wiem czy teraz zostać z Wami czy lecieć do wanny do męża Może muskuły ma mniejsze, ale absolut ten sam A co!!!! Chociaż sobie czlowiek pomarzy A teściowie....mały dostał gry na kompa. Byl zadowolony a to chyba najważniejsze. I tym razem nie ze sklepu za 5 zł A uśmiałam sie z mojego m, bo kazal dzisiaj karnisze i firanki zakładać. A wiecie dlaczego, bo parapetow nie skończył i nie chcial, żeby było widać. A teście jak weszli to ojciec od razu do okna i pyta: synu parapety skończyleś? i sru do okna na kontrol:36_2_34::36_2_34:

No masz tutaj też imprezka. Czyżby dzisiaj cały parenting miał zamiar się upić Karina ja też dawałam Nurofen. Przynajmniej w nocy w miarę spokojnie spala. My już po imprezce, ale fotki wrzucę jutro, bo dzisja mi się nie chce. He he, a co. Zapodam i tu

Hejka laski. Widzę, że tu imprezka na calego. To i ja coś postawię. My już po imprezce. Wstawię fotki jutro do galerii, bo dzisiaj mi sie nie chce.

Witam się i ja. Lepiej późno niż wcale. Monika witaj i tutaj Już po obiadku i teraz czekamy na gości, ale łeb mnie cosik łupie

Bry. Monika ładna fotka Kubusia w podpisie :: Tak myślałam żeby o niej nie zapomnieć, że.....zapomnialam całą resztę co miałam nasmarować:36_2_49: Anula ty przynajmniej tylko dwie linijki zajmujesz Ja obiadek już mam :: Też coniedzielny rosolek:: Właśnie idziemy obiadać Rena no to czekamy na wkupne

Jestem :: Księżulek byl. Faktycznie rzucił okiem na mieszkanie (tym bardziej, że dopiero remoncik pokoju prawie skończyłam, więc wszystko czyściutkie i nowe). Ale nic nie powiedził, a tym bardziej żeby o kasę wołać. Odpytał Aśkę i Emila i poszedł sobie. No i dobrze bo mnie pia wzywała a w domu zimno i nie miałam czym napalić. Nacięłam drzewa, chyba na tydzień. Zobaczymy. Potem m wrócił z pracy i z małą pojechaliśmy na zakupy bo w lodowce światlo się ostało, hi hi. W tym czasie Aśka zmienila tapicerkę na krzesłach. Wiadomo potem kąpanie kurdupli, spanie itp. Teraz wszyscy, łącznnie z m już kimają, a ja zastanawiam się czy nie puścić na noc jeszcze jednej pralki:36_2_49:chyba stuknięta jestem. Jutro zwalają się do nas teście, bo robimy urodziny Emilowi. Przyjdzie też córka z synem i moja psiapsiółka z dziećmi. He he ma 4 sztuki, z czego dwie przywiezie. Tak sobie piszę i myślę że mam deja vu. Normalnie w kółko to samo.

Majeczka dzisiaj nie boli :: Chyba antybiotyk w końcu działa.

Witam wieczornie. Ej kto Wam powiedzial, że rąbię................mam piłę elektryczną Siekierą też potrafię się posługiwać, ale tak jak Monika nigdy dwa razy w to samo miejsce nie trafiam Lehrerin ja myślę, że to hormony szaleją. Daj sobie ciut czasu, wszystko wróci do normy. I zakopuj doła natychmiast. Manenka dobrze, że trafiłaś na kompetentnego lekarza. Księżulek był, odpytał Aśkę z 7 czegoś tam, zapomniałam (ale jej podpowiadałam), i Emila czy umie się przyżegnać. Prawie mu się udało nie pomylić, oprócz Świętego którego miał pod wątrobą::

monika4słonko dawaj do mnie!!!!! a potem sie upijemy Sardynkami z puszki :36_2_34: No już po kolędzie. Pranie się pierze, a gary myją. Aśka pojechała po pieluchy dla małej i czekam na nią. Potem muszę drzewa naciąć, bo wyszło................kominem i założyć nową tapicerkę na krzesła.

Dobry. Już po kolędzie. Pranie się pierze, a gary myją Czekam na młodą coby wyjśc na dwór i trochę drzewa naciąć bo wyszło.........kominem. He he a potem będziemy się uczyły jak zmienić obicia na krzesłach. Mam nadzieję, że się nie pozabijamy takerem :36_2_49::36_2_49:

dOBRY NA POSTERUNKU

Witam ja tylko na chwilkę, czekam na kolędę. Gunia wsyztskiego najlepszegop z okazji urodzin.

Anula moja pediatryczka na katar dla malej zawsze dawala Oxycort A. Nakładałam na bagietkę i smarowałam w nosku. Skuteczne. Nic tak szybko nie pomagalo, żadne krople. tylko, że Sabinka młodsza, więc nie wiem czy można. Ale w razie gdyby to polecam. KArina (oczywiście jak się czyta, bo wiadomo rzeczywistość jest inna). Kurka i zapomniałam co to ja jeszcze miałam napisać. Normalnie skleroza mnie dopada

No młodego zgoniłam z kompa, ale stwierdził, że on jeszcze głodny jest itp. Dziubala biorę ketokonazol, bo zawsze przy antybiotyku dostaję grzybicy, nawet jak tylko oblizuję np, łyżeczkę po podanym dzieciom Taka moja uroda, ale dzisiaj doczytałam w ulotce, że trzeba minimum szklankę płynów wypić przy łykaniu, a ja jak zwykle w biegu i piję tyle żeby diabelstwo połknąć. Dopiero potem kawa i jeszcze poootem jakieś śniadanie. Wszystko na opak:36_2_49: Bal małego chyba sie udał. Dzielnie bronił swojego Kopciuszka, z którym będzie się "żeniał". Czekam na fotki, bo jedna mama cykała i ma przeslać mi na maila. Jak będę miała to wrzucę.

Dziewczyny bardzo dziękujemy z Emilem za życzenia Zasiądę potem, chyba, że m będzie znowu marudziła. Ale już przestawiłam lapka to może mu nie będzie przeszkadzał. Na razie mój 5-latek okupuke kompa pierwszy raz od ponad miesiąca.

Melduję się na posteunku ::

Witam. Muszelka zakopuj doła. Anulka sił dla Ciebie do walki z choróbskami dzieci i swoim Chyba mi antybiotyk nie służy bo co go wezmę to po chwili dosłownie mam wrażenie jakby mi dziurę w żołądku wypalał. Dzisiaj dobrą godzinę myślałam, że umrę. Nie umarłam, ale dalej czuję ból, tyle że mniejszy. Dzisiaj wielki dzień. Emil ma pierwszy w życiu bal karnawałowy. No i wspólne obchodzenie urodzin z Basią Dzisiaj albo jutro będą fotki jak mi sie w końcu uda zainstalować bluututha