kata

renka moze jestem gapa i nie doczytalam ale widze ze u ciebie caly czas znaki zapytania przy imieniu.. jeszzce nie zdecydowaliscie czy bedzie Grzes??:)

u mnie martusiu tez daja ale i tak bede miala opakowanie bo czasem moze sie nie chciec szukac pielegniarki i prosic ja o pieluszke, np w nocy lepiej siegnac do szfki i wracac spac:)

renka32Kata tak nie wolno!!!uzywac razem napisałam albo to albo to ( najlepiej naprzemian) a no widzisz bo ja kiedys sobie tak zrobilam i mi sie potem mazalo:)mam w domciu zasypke fissanu wiec bedzie na wszelki wypadek renko mnie sie otworzyla... moze nie masz odpowiediniego programu?? tinkus hmmmm chyba tak nie bede robic...moze i to dziala ale nie wydaje mi sie to higieniczne.. a twoja siostra tak robila??bo to nasze guru:)

renka32Ja tez mam Lovelle moja corcie nie uczulala wiec dlatego go kupiłam!!! ale nic nie wiadomo co naszym bobaskom bedzie!! Co do zasypki kobietki to ja na pewno kupie wierzcie mi jest przydatna!!!! ale nie do pupy!!!!!( moze to być olejek lub ta zasypka) mozna posypać zgiecia np pod kolanami w stawach łokciowych , za uszami nawet robia sie odparzenia czesto o tym nikt nie wie z łodych mam a kąpać mozna w mące ziemniaczanej jesli skórka dziekcka jest bardzo sucha a najlepszy jest płyn Balneum Herbal ( rewelacja) to natłuszcza i poprawia koloryt skóry no ale tam gdzie zasypujesz to juz nie mozesz niczym wczesniej posmarowac bo ci sie zrobia takie gluty....

tinka_20Ja juz zakupilam zestaw chusteczek Pampers. Kata ja tez bede uzywala czapeczek, bo nasze dzieci rodza sie zima, a nie latemi,wiec trzeba im stworzyc jak najlepsze warunki - ciepla. Dziewczynki ja jeszcze wroce to odparzen. Wydawalo mi sie, ze to kazdego czeka, ale to nieprawda.Mojej siostry dziewczynki ani razu nie mialy odparzen czy podraznienia. jak my tego nie zaniedbamy to wszystko bedzie ok.Wiem, ze czasem pomimo staran i tak wyskoczy, ale nie zakladajmy od razu. no wlasnie grunt to dobrze czyscic i nakladac specjalny ochronny krem na pupe.. i nie zostawiac za dlugo pieluszki, nawet jak nic w niej nie ma to co 3 godz zmieniac tak slyszalam

dowiedz sie o jakies bezzapachowe w aptece.. wiem ze jest sporo firm ktore je robia ale nie sa znane.. np johnson&johnson robi rowniez apteczna wersje chyba aveeno sie nazywa czy jakos tak...zaraz sprawdze

ja uzywam dzidzius ale tylko do kupek a takto przecieram wacikiem z woda , bo jak przemywalam tylko husteczkami to mala dostala bardzo czerwona mala i polozna kazala przemywac woda . no wlasnie ja tez o tym slyszalam... zaopatrze sie w takie wieksze waciki a na upartego jak sie skitra pozadnie to zawszemoge troche wody do umywalki napusciic czy bidetu i wymyc pozadnie.. fakt ze na spacerze jednak musze je miec wiec cos na pewno wybiore chce jeszcze kupic taki turystyczny przewijak czyli glupia ceratke z podzyciem zeby byla ciepla

no tak ja juz o chusteczkach pisalam ze je bede tylko od wyjscia na poczatku uzywac.. nie ma to jak umycie pozadne pupy pod woda z mydelkiem a juz przynajmniej w pierwszym miesiacu... duzego wyboru tutaj nie mam w chusteczkach ale fajne sa huggies i chicco.. pampers fresh strasznie mi smierdza hehe ale moze te sensitive sa delikatniejsze w zapaszku co do proszku do prania... uhmm wlasnie nad tym myslalam... tutaj radza "mydlo z marsyli" bo jest bardzo delikatne a w plynie lepiej sie wyplukuje niz proszek, oczywiscie zero zmiekczaczy... i dwukrotne plukanie dodaje sie tutaj tez napisan i inne odkazajace srodki ale ja uwazam ze jest to zbedne.. nie ma co chronic dziecka przed bakteriami az w takim stopniu bo potem jeden spacerek i nie przyzwyczajone do niesterylnych warunkow od razu bedzie chore

ja tez ogladam!!!:) super sa te programy!!a czapeczke kupilam jednak po kapieli ale nie ze wzgledu na zapalenie ucha tylko ze jednak traci sie bardzo duzo ciepla przez glowe i godzinke po kapieli mysle ze jak sie potrzyma to nie zaszkodzi tez jestem jak najbardziej za termometrem!!dla kazdego ciepla woda to co innego a taki maluszek jest baaardzo wrazliwy:) co do maki ziemniaczanej to moja mama ja uzywala, robila krochmal i wlewala do wanienki, bardzo ladnie robil na odparzenia. wiem ze urzywa sie jeszcze nadmanganianu potasu bardzo mocno rozcienczonego (vhyba 2 krysztalki na wanienke)... no i zatory hmmmm w pewnym sensie masz racje ze robia sie od zadkiego karmienia ale moga do nich prowadzic rowniez i ugniecone piersi... rozmawialam z edytka tutaj na forum, ona teraz druga dzidzie urodzila i z jednej piersi nie moze karmic, robia jej sie straszne rany.... okazalo sie jak poszla do poradni laktacyjnej ze po pierwszej ciazy przeprowadzono jej nieprawidlowy masaz zeby pobudzic laktacje, ugniatano i rozcierano na sile i zanikly jej kanaliki mleczne:( wiec dziewczynki lepiej dmuchac na zimne i nie dawac sobie robic takich mazarzow, ewentualnie same lekko sobie mozecie zrobic

dziewczynki gdzies przeczytalam ze chcecie uzywac tormentiolu a ja slyszalam ze dla dzieci on sie nie nadaje!!!!!wiec moze lepiej najpierw dowiedziec sie w aptece... maczetko a gencjana to chyba strasznie brudzi co?? tutaj sie robi alkoholem ale nie 70 tylko 90%!!!rany strasznie mocny, co?? co do biustonoszow to mam 3 do karmienia i chyba mi starczy.. kupilam jeden anity bardzo fajnie trzyma i 2 medeli (trzymaja duuuzo gorzej ale tez kosztuja o polowe mniej a przeciez nie musza mi piersi stac na bacznosc, a nawet mysle ze lepiej taki mieciutki to sie zatory nie beda moze robic) kupilam podklady po porodzie 30 sztuk (wiem ze pewnie za duzo ale przynajmniej nie bede sie bala czy mi starczy czy nie i nie bedzie michele w stresie lecial do apteki) oraz 4 pary majtek ze specjalnego "papieru" i 4 pary z siateczki wszystko chicco mamma donna bo zachwalala kolezanka co juz rodzila... jeszcze musze dokupic wkladki do biustonosza bo dzis znow mi troche polecialo.. i wiecie co.. strasznie mnie swedza sutki ale STRAAAAASZNIE!!!!! chyba tam jest niezla rewolucja:) dlaczego kremy do twarzy nie??ja slyszalam ze jak sie wychodzi na dwor a w zimie to juz na 100% trzeba natluscic buzie dziecka (ale mozna to zrobic tez zwykla wazelina wiec moze to o to chidzilo)... a juz dlaczego kremy do pupy nie to nie rozumiem wogole.. wszyscy trabia ze tak.. hmmmmm puder do pupy tez slyszalam ze nie za bardzo fajny a i oliwka podobniez nie za dlugo powinna byc stosowana bo moze zatykac pory... to tyle mojej teori hehe

agha zapytam sie kolezanki farmaceutki o te strasznie skomplikowana nazwe.. bedziemy sie widziec w sobote wiec jak sie cos dowiem to dam ci znac!! co do majtek to sa takie z udawanago materialu(jednorazowe jakby delikatny miekki papier nazywa sie to po angielsku non-woven fabric i s siateczki 88% poliamidu i 12%elastomer, moze na nie nie bedziesz uczulona bo z gumowymi to moze byc ciezko no i chyba strasznie niewygodnie)co do wkladow to caly czas mamma donna chicco ci pisze hehe to sa 3warstwowe pierwsza warstwa to wlasnie non woven fabric, 2 nastepne to celluloza.. wiesz ja mysle ze teraz takie cudenka wymyslaja ze nie mozliwe jest zeby nie robili czegos dla alergikow jejuuuuuuuuuuuuuuu blagam tylko nie piszcie o dentystach!!!ja nieznosze!!boje sie i koniec, moze jestem niemadra ale juz mama taka schize i trudno!!bylam u dentysty rok temu na czyszczeniu i podleczeniu stanu zapalnego dziasel i mi starczy... wiem ze powinnam sie przejsc i zobaczyc czy nie mam prochnicy uhmmm ale nie moge sie przemoc:( bylam za to wczoraj u ginekologa, oczywiscie mnie nie zbadal (to tutaj norma, wszystko sie opowiada nawet na comiesiecznych wizytach nie zajrzy pod spodnice).. ok nie nazekam bo i tak sie wbilam miedzy pacjentki bez zapisu ale juz za tydzien jak bede tam oficjalnie:) to go po prostu poprosze zeby rzucil okiem dostalam kremik metronidazol i clotrimazol w jednym wiec leki stare jak swiat i mam zielone swiatlo zeby chodzic na basen:) fajnie bo mi go brakuje (w pon nie bylam bo nie wiedzialam czy moge czy nie) malenstwo cieszymy sie ze ci sie tu podoba:) ja ci powiem ze mimo iz teraz mam coraz mniej czasu na pisanie i jakos hmmmm ok wiem ze to dziwne ale zrobilam sie wogole jakas taka zamknieta w sobie, malo mowie, duzo mysle hehe glownie o tym jak to bedzie z zosia.. jakis filozof sie zrobilam :) to jednak zawsze milo jest was poczytac no i czasem sie wyzalic:) DZIEKI JESTESCIE KOCHANE!!!

wiemy wiemy tinkus i bardzo dziekujemy!! troche doswiadczenia sie przydaje bo faktycznie sie mozna pogubic... mnie juz tlumaczono co to rampersy a potem w roznych sklepach pod ta sama nazwa byly i z dlugim i z krotkim rekawem i nogawkami... no oszalec mozna jestem w trakcie gotowania wiec tak tylko zagladam co jakis czas...

Malenstwo ja tez mialam taki gorszy dzien w sobote i mama mi napisala ze musza byc takie paskudne dni zeby umiec docenic te piekne... cos w tym jest, prawda?trzymaj sie i nie daj sie!!! Mamo Sloneczka ja widzialam jak na razie tylko reklame w telewizji i troche w internecie tego Oviesse.. tutaj kurcze nie ma...:( a podobalo mi sie sporo rzeczy tam i cenowo wydawalo sie bardzo przystepne (przynajmniej ciuszki na lato) no nic ja widzialam koszulki w Upim (jest u was??:) ) byly wlasnie do polowy rozpinane.. bo te na bazarach to maja dwa guziczki i za chiny sie moja piers przez taka szparke nie zmiesci mnie sie Holandia zawsze podobala:) nudny plaski kraj ale swietni serdeczni ludzie, porzadek, i niemiecka dokladnosc i zasady no agha napisz nam cos jeszce, dobij nas gotuje wlasnie obiadek.. dzis zero komplikacji bo koles od piecyka sie zasiedzial (ale wszystko dobrze) wiec robie dla michele kluchy z neapolskim sosem (bleeee nie znosze kaparow i anchois), ja bede miala ogorkowa potem zjemy sobie nozki krabow z brokulami i zielona fasolka (musze wykonczyc mrozonki) no to ide do garow:) buzka!!

tinka_20Kata ja nie uwazam, ze wariujesz, tylko ja na to nie patrze. do glowy mi nie przyszlo dopoki nie przeczytalam Twojej wypowiedzi:) hihi ale ja troche wariuje jednak a juz najbardziej michele.. on nawet lozeczko sprawdzal czy we wloszech zrobione:) juz takie mamy zboczenie i juz hihi ale ja mysle ze te firmy duze to nawet jak w bangladeszu robia to jest ok:) przeciez nie kupujemy ciuszkow u chinczykow!! a slyszalyscie o tym mleku chinskim dl adzieci zakazonym?? zawsze jak cos nie tak to w chinach robione, a to zabawki mattel (a placi sie za nie fortune) a to mleko nestlè.... uhmmm to nie wpozadku bo jak juz place wiecej to chce miec pozadna rzecz a nie ryzykowac zdrowie a nawet zycie mojej kruszynki!!! ok bo sie nie umuje juz do mnie nic nie piszcie

ja mam 15 tetrowych ale chce jeszcze flanelowe dokupic.. takie sa teraz ladne z nadrukami:) mam spioszek grubszy i cienszy otulaczek z flanelki:) 2 reczniki z rogiem na glowke, mnooooostwo czapeczek hihi to moja mama ma obsesje:) i kupila mi jeszcze lapki niedrapki... pani w sklepie zachwalala ale nie wiem czy sie przydadza... do szpitala raczej tak bo ja tam nie bede obcinac tylko na spokojnie w domu, podobniez pierwszy raz to niezly stres:)

no tak ale ja jestem przewrazliwiona bo tutaj duzo chinszczyzny.. i tez mam kombinezon z nexta wiec jak widac nie wariuje i czasem cos takiego kupie.. ale spioszki i kaftaniki wszystko w polsce wyprodukowane.. takie rzeczy najblizej ciala chcialam zeby byly rodzime:) dzis sie czuje fantastycznie, gory bym mogla przenosic ale musze se troche przystopowac:) uciekam pod prysznic bo oczywiscie rano nie zdazylam a teraz to ja juz nie wiem jak ja sie z obiadem wyrobie...

tinka_20Katus masz racje, ja tez jak jestem w Wawie zagladam do smyka, ale uwazam , ze te mniejsze sklepy sa lepsze:) no powiem ci ze mnie ten bangladesz rozwalil po prostu!!!

sudokrem tinkus moze byc tez stosowany prewencyjnie:) ja mam ale szczerze mowiac na moj biust lagodzaco sprawdzil sie bepanthen wiec chyba bede stosowac jego...

ja kupilam wiecej zmian renko... wiekszosc na 62 bo dzidzia szybko rosnie ale mam tez kilka sztuk na 56 (ok 3 zmian)... a te chusteczki do pupy to wy od razu bedziecie uzywac??ja bym chciala raczej przez pierwszy miesiac jak najmniej.. no ale wiadomo na wyjscie na jakis kontrol to musze miec... a w domu woda z mydlem:)

moja mama pojechala do smyka i.. sie bardzo zawiodla... duzo lepsze te sklepy osiedlowe lub inetrnet.. wiekszy wybor i.... przynajmniej ciuszki nie robione w BANGLADESZU!!! ciuszki te co mi wyslala sa piekne.. glownie firmy pinokio, sofija i bartyk chyba...no i jakas modna maja... bardzo ladne:)

suzy wiesz te moje uplawy wlasciwie tez nie pachna brzydko na poczatku.. tzn jak sie wycieram to na papierze sa bez zapachu... dopiero po kontakcie z powietrzem nabieraja takiego kwasnego zapaszku bleeeee malo swiezo sie czuje.... no ale mowie nie ma jak rumianek, wlasnie zaparzylam nastepna porcje:) my jeszcze w sypialni nic nie mamy wstawionego ale juz kupione i lozeczko i komodka z przewijakiem i wanienka w srodku... wystarczy zadzwonic i przywioza kiedy bedziemy chciec.. wozek tez juz zamowiony bedzie za miesiac a potem rodzice mi go przysla busem... z ubranek tez juz chyba wszystko mam, moze przyda mi sie tylko wioecej skarpeteczek ale to pierdulki... smoczkow nie kupuje na razie:) butelek tez nie.. niech sie dziecie do piersi przyzwyczaja.. mam tetrowe pieluchy (zamiast tych mikroskopijnych sliniaczkow) no i ostatnio kupilam mastepne 2 staniki do karmienia (mam juz 3) ale te 2 ostatnie to takie baaaardzo miekkie i nie trzymaja za dobrze.. jak bedzie mi niewygodnie to na noc bede zakladac... kupilam podklady i majtasy z siatki i jednorazowe... musze dokupic jeszcze wkladki do biustonosza... a tak to kosmetyki dla dzidzi i.... koszula porodowa.. tutaj sobie zycza biala rozpinana calkowicie..widzialam w prenatalu ale kosztuje 30 euro.... hmmmm tak na jeden raz a potem uswiechtana krwia to mi sie nie usmiecha, chyba sie przejde do sklepow medycznych moze maja jakies szpitalne tansze... a na potem jak myslicie??moze byc pizama??bo ja lubie miec spodnie szczegolnie w zime ale moze bedzie podrazniac??i do badan niewygodnie?? doswiadczone mamusie wypowoedzcie sie:)

agha tak sobie myslalam a moze napisz ty zapytanko do farmaceuty z tymi podkladami??moze robia jakies super specjalne dla alergikow.. przynajmniej na pierwsze najobfitsze dni...

malenstwo ja mialam masakre... wlasciwie dopiero po slubie moglam bo wczesniej potrzebowali umowe o prace a ja nie pracuje....oczywiscie mozna bylo probowac udowodnic ze jestem na utrzymaniu michele ale trzeba bylo jezdzic po urzedach i do tego mieli ci ludzie co jakis czas do domu przychodzic i sprawdzac.. a bez zameldowania nie bylam ubezpieczona wiec troche bylo strasznie:) najgorsze bylo ze nikt nie potrafil mi powiedziec jasno i wyraznie co ja mam zrobic, bylo zamieszanie z karta pobytu (chociaz nie potrzebuje) po prostu biurokracja na jak najwyzszym poziomie z debilami za przeproszeniem na stolkach... no ale moze w belgi sa bardziej zorganizowani:)

lekarza wczoraj nie bylo.. wiec nie poszlam na basen tylko wrocilam grzecznie do domu i po kazdym siusiu podmywalam sie rumiankiem... wiecie ze dzis rano prawie zero wydzieliny??!!! a zawsze najgorzej bylo wlasnie rano, nie nadarzalam zeby sie wyczyscic!!no wiec pewnie jakis maly stan zapalny (na tyle maly ze bez pieczenia i swedzenia).... dzis czuje sie swietnie, mala kopie ale na razie jeszcze chyba troche sennie bo nie boli, brzuszek miekki:) michele i tak mnie wysyla do lekarza dzis, no i dobrze zapytam sie czy moge na ten basen chodzic czy lepeij pèrzeczekac i wykurowac sobie te zapalonko na dobre.. dziewczyny nawet nie wiecie jak mi ulzylo:) nusiu ja tez pisze dobrze hehe matko co za gowniara!!! a tak swoja droga dziewczyny a propos tego co napisala nusia ze lepiej chlopiec bo dziewczyny sie teraz szybko rozbieraja.. ostatnio trabia w wiadomosciach ze tutaj plaga.. ze nastolatki sie sprzedaja za MARKOWE CIUCHY!!!!!! a tak swoja droga to ja sie pytam gdzie sa rodzice??no bo co nie iwdza ze corka lata w ciuchach ktore to nie oni kupili??!?!?!no to skad je ma??!?!?!??! poza tym plaga narkotykowa w szkolach i na dyskotekach, 80% mlodziezy bieze... masakra powiem wam ze az mi sie ciemno przed oczami zrobilo.. ahhhh ciezkie czasy... renko to faktycznie dziwne ze powiedzieli jej ze za wczesnie...wiesz moja siostra miala straszne problemy z nauka, od zawsze, nie potrafila sie skoncentrowac, bujala w oblokach, interesowalo ja wszystko tylko nie nauka, jedzenie siusiu wszystko bylo wazniejsze.. no i dopiero pod koniec podstawowki poszla do poradni i stwierdzili ze ma dysleksje.. wiez chyba ta diagnoza ja bardzo zmienila, bo nie czula sie juz za przeproszeniem debilem (to ejj okreslenie nie moje:) ) wiesz ze zaczela sie swietnie uczyc w liceum??mature zdala na piatki!!!ja mysle ze dobrze byloby jednak znalezc kogos kto by zbadal twoja corke... bo to moze pomoc przede wszystkim psychicznie:)

lekarza wczoraj nie bylo.. wiec nie poszlam na basen tylko wrocilam grzecznie do domu i po kazdym siusiu podmywalam sie rumiankiem... wiecie ze dzis rano prawie zero wydzieliny??!!! a zawsze najgorzej bylo wlasnie rano, nie nadarzalam zeby sie wyczyscic!!no wiec pewnie jakis maly stan zapalny (na tyle maly ze bez pieczenia i swedzenia).... dzis czuje sie swietnie, mala kopie ale na razie jeszcze chyba troche sennie bo nie boli, brzuszek miekki:) michele i tak mnie wysyla do lekarza dzis, no i dobrze zapytam sie czy moge na ten basen chodzic czy lepeij pèrzeczekac i wykurowac sobie te zapalonko na dobre.. dziewczyny nawet nie wiecie jak mi ulzylo:) moniq jak tam dzis Natanek?? pewnie czuje sie jak bohater z rana wojenna??:) a powiedz mi jak w szpitalu?bardzo sie bal biedny??czy trafil na jakiegos fajnego lekarza co potrafil zagadac??kurcze to jest bardzo wazne.. mojej kolezanki coreczka wyladowala w szpitalu z problemami zoladkowymi, bidulka 3 latka miala, oczywiscie mama mogla zostac z nia na noc ale lekarza traktowali ja jak... dorosla i bidulka byla jeszzce bardziej przerazona... no coz dobry lekarz to taki co potrafi miec tez dobry kontakt z pacjentem...szczegolnie malym:) agha a ty sie dowiadywalas o te podklady poporodowe??bo ja na moich mam napisane ze to bawelna i ze sa antyalergiczne (ja kupilam te chicco ale jest ich od groma roznych i sa tez na jakies alergie wiec moze uda sie cos dobrac.... nie meczylabys sie z wata...) hehe kupilam 30 sztuk mowia ze to za duzo ze 10 starczy i ze lepiej potem przejsc na te zwykle tylko nocne... no ale moja kolezanka i to po cesarce co powinno zmienszyc krwawienie miala duza pake i cala wykrozystala.. a ja jestem czyscioszek wiec pewnie i tak bede zmieniac czesciej niz trzeba hehe... tak mam zapas a michele nie bedzie w stresie ze go wysylam po nastepna paczke do apteki (on sie stresuje jak ma mi tonik do twarzy kupic bo sie boi ze nie taki co trzeba wezmie.. juz nawet go z opakowaniem wysylam zeby obnizyc poziom stresu hihi) ok dziewczynki to ja sie zbieram troche sie musze ogarnac bo na 9 przychodzi facet do przegladu piecyka buziaczki!!