kata

suzy widzialam twoje pytanie odnosnie lozeczka.. polozna napewno ci szybko odpowie ale ja juz rozmawialam z tutejszymi... wiec kazali klasc mala na pleckach na noc, nawet jak sie uleje to na bok (zauwazylas ze zawsze kladzie glowke sama na boczek albo na lewo albo na prawo? no i podobniez wazne jest zeby kladla na obie strony a nie tylko na jedna) powiedzieli rowniez ze jesli malenka ma katarek lub zle oddycha w nocy mozna podlozyc pod materacyk glowke ale zeby poduszek nie uzywac.. co do kocuyka to nie wiem, tutaj musisz poczekac na odpowiedz poloznej, a moze ktoras z dziewczyn wczesniej bedzie wiedziala:)

suzy jak sie ciesze ze juz sie lepiej czujesz!!i to normalne ze jestes jesczcze slaba.. zatrudnij andreasa do roboty niech odkurzy!!:) no ja tez mam na razie te new born pieluchy tylko huggies bo pampersow jakos mniej osob zachwalalo ale widze ze wy zadowolone to na sprobowanie kupie drugi rozmiar:) (chociaz jakby nie bylo roznicy to bede kupowac huggies bo mniej kosztuja).... hehe jak takie baczki puszcza to faktycznie malo elegancko co do kosmetykow to ja juz kupilam, ale dzieki suzy... kupilam emolient do kapieli oilatuma i bepanthenol do pupci, kremy do twarzyczki chicco i mister baby... wszystko apteczne z wyjatkiem chicco bo ja lubie dmuchac na zimne przy takim malenstwiue.. potem powolutku przerzucimy sie na humane lub fissan GRATULUJE ODPADNIECIA KIKUTA!!!!!!!!!!!!!!YUPPPIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII jaka ta NASZA Michelle juz duza aha mamo sloneczka a probowalas moze pieluszek coopu???

Malamoni piekny ten twoj synek!!i jaki duzy chlopiec!! a powiedz czemu dokarmiasz go tez z butli??

Wlasnie sie dowiedzialam ze NEWANIA ZOSTALA MAMUSIA!!! Serdecznie Ci gratuluje Corenki!!! mam nadzieje ze wszytsko poszlo dobrze i ze teraz sobie "odpoczywacie" i poznajecie sie na spokojnie z dala od szpitala buziaki dla dzielnej mamy i jej corenki!!

Czekolada dla Mamy SLoneczka!!!!!!! ooooo a zadowolona jestes z tych baby dry?? bo kolezanka powiedziala ze nie maja elastycznej falbanki i ze kupy jej coreczki wylatywaly notorycznie wiec sie przerzucila na pampers sensitive... widzialam ze w iper jak sa promocje to wlasnie tych baby dry.. ale moze lepiej z nimi poczekac az kupki beda bardziej zbite... to ile twoj Alex wazyl jak sie urodzil??? chyba kupie tez z 2 dwojki... a trojki w promocji z paczke i najwyzej bedzie na pozniej... wiesz ja za bardzo nie jestem przekonana do tych wielokrotnego uzytku.. niby staramy sie segregowac smieci, wylaczac rzeczy nie na czuwanie tylko pozadnie ale.... kurcze piorac tez sie zuzywa energie wiec gdzie tu ekologia?? my sie teraz zaopatrujemy notorycznie w ipercoopie. michele na poczatku nie chcial tam nogi postawic ze wzgledu na przekonania polityczne ale ja po cichu zrobilam karte, poprzynosilam gazetki i jak zobaczyl ile mozna oszczedzic to sie przekonal.. tylko od czasu do czasu na nich psioczy ze jak nie placa podatkow to mogliby jeszcze wiecej promocji robic... przesadza hahahahahaha ale produkty marki coop kupuje:)

to bieganie to bylo tak raczej w przenosni bo nie jest to wykonalne juz niestety ale musze pozadnie posladki sciskac hehe uciekam kochana bo juz mnie kregoslup nawala a jeszcze musze choc troche ogarnac syf w kuchni... zajrze pozniej!!!

no ja tez pampersow nie mam zamiaru zostawiac caly dzien az napecznieja... zmienia sie je maksymalnie co 3 godziny na poczatku przynajmniej jak malenstwo wiecej siusia i kupcia niz ustawa przewiduje:) a od tetry dopiero robia sie odparzenia.... no i mniej wygodna jest a przy malenstwie i tak bedzie duuuuuzo do zrobienia:) wlasciwie to nie mam juz na nic ochoty dziwne hmmmmmmmm zapchalam sie chyba ta filazanka czekolady :) i wogole dzis juz 2 razy w toalecie bylam i tak jakos luzno robie hmmmmmm ale bez bolu wiec jest ok..... zreszta to juz ktorys dzien z koleji ze jak mi sie zachce to musze prawie ze biec do lazinki zeby zdarzyc... przynajmniej odpoczna moje hemoroidy

a prosze prosze zrobie czekolade i tobie flor:) ale juz milki od ciebie nie wezme bo to za slodko chyba bym puscila pawia hahahahahahahaha zartujesz z ta tetra, co?? ja sie jeszcze zastanawialam nad tymi wielokrotnego uzytku ekologicznymi pileuchami ale nawet nie wiem gdzie je obejrzec a z netu to jakos nie za bardzo mi sie podoba... musze na wlasne oczy zobaczyc!! tetrowe mam do wytarcia mokrej pupci po myciu albo jak sie uleje... i kilka flanelowych zeby przykryc czyms lzejszym...

mam czekolade kochane mam pytanie do doswiadczonych mam :) kupilam 2 opakowania pieluszek huggies w rozmiarze 1 czyli od 2 do 5 kilogramow rozmiar 2 to od 3 do 6 natomiast teraz w promocji sa te w rozmiarze od 5 do 9 czyli tak jakby kontynuacja tej jedynki co mam... i nie wiem czy mozna 2 ominac??czy lepiej kupic wiecej 3?? bo te pierwsze 2 rozmiary to new born dla malo aktywnych niemowlakow... te w rozmiarze 3 to juz natural fit i maja jakis taki bardziej anatomiczny wklad i wogole sa troche inne... beda sie nadawac?? czy lepiej zostac dluzej przy tych pieluszkach dla zupelnie najmniejszych?? bo chyba waga to nie wszystko, co?? dzieki za rady!!!!!!!!!

HappymamaJaki byście mi poleciły...? Używałam VICHY La Roche Posay i clinique Musi byc matujący.... Happy Mamo ja ci polecam kosmetyki KRYOLANU!! Widze ze jestes z Warszawy wiec sytuacja jest dogodna, wystarczy udac sie na Piekna a tam panie doradza ci jaki fluid czy kompakt wybrac (sa naturalne ale tez baaaaardzo mocno kryjace wykorzystywane w sesjach fotograficznych lub telewizji). Ceny podkladu nie umiem ci podac bo dostalam go w prezencie ale sama kupilam sobie swietny puder (taki bialy na swiecenie) jest FANTASTYCZNY nawet w lato cera jest matowa praktycznie caly dzien a przy tym nie wysusza.. cena takiego wielkiego pudla co mama juz prawie 2 lata to 50 zlotych...

Panie Doktorze bardzo dziekuje za wyjasnienie watpliwosci!!!! Teraz juz wiem ze moze oplaca sie poupierac przy odczekaniu z odcieciem pepowiny!! Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje!!!

aleeeeeeeeeee spobie pospalam dzis rano :) a teraz znow mnie bierze na dzremke uhmmmmm Agha kika az tak nie szaleje, po prostu ucieka na schody (zawsze jak sie boi tak robi, nawet jak wiruje pralka hehe) i jest wtedy baaaardzo biedna... nie chce jej niczym szprycowac no chyba ze faktycznie jej sie stan lekowy zaostrzy ale az tak zle nie jest.. grunt zeby ktoz przy niej byl i ja glaskal.. pamietam ze moja mama zaaplikowala naszemu pierwszemu pieskowi cos na sen przed dluuuuga pierwsza jego podroza w gory maluchem heheh ujadal cala droge a jak dojechalismy to dopiero padl Mamo Sloneczka my chyba tez 8 ubierzemy... zawsze zmuszalam Michele zeby czekac z tym do Wigili albo maksymalnie 1 dzien wczesnien bo jakos ten 8 wydaje mi sie za wczesnie.. no ale w tym roku nie bede czekac uhahahahaha ty jak zwykle goscie.... ja powiedzialam szwagierce ze nie wiem czy przyjde na kolacje do tesciow w sobote bo nie za bardzo moge dlugo siedziec przy stole.. nie wiem co tam malpa powiedziala matce ale dzis wydawala mi sie urazona i powiedziala : luana mowila ze nie chcesz przyjsc w sobote.... no wiec tlumacze ze nie to ze nie chce tylko sie nie czuje na silach, jak siedze przy stole to za bardzo naciskam na mala i mi sie buntuje, kopie i pewnie jej tez jest niewygodnie.. wiec czesto jem na stojaca albo na kanapie gdzie nie jestem tak nachylona do przodu.... ufffff chyba zrozumiala o co mi chodzi... Flor ty sie nie denerwuj bo stres zle wplywa na wszystko nawet na plodnosc.. mysmy jak sie za bardzo starali to dupa, dopiero jak sie zrelaksowalam to sie udalo:) trzymam kciuki!!! a twoj ponazeka ponazeka ale w pupe ma wlozyc i koniec gadania!!! Asiku udanej podrozy!!!!ale ja ci zazdroszcze uhmmmmmmmmmmm ale juz jutro przyjezdza do mnie paczka od rodzicow!!!:) wiec bedzie troche polskich specjalow i.... KFC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!mniam hehehehe jestem od tego uzalezniona zreszta miki tez mam tylko nadzieje ze zdaze rano zrobic badania w szpitalu i michele nie bedzie musial po nia sam jechac.... ok... zimno i pada wiec co teraz zrobie??!?! GORACA CZEKOLADE!!!! :36_4_10:

hihi taki czarny humor Mamo SLoneczka u was petardy nie nazywaly sie urwilapki?? wrocilam... gineks mnie nie zbadal bo mial urwanie glowy uffffff ale zaprosil mnie na dyzur do szpitala w sobote, obejrzy szyjke i pewnie zrobi hmmmm jak to sie nazywa po pl??ktt??(kontrola skurczow i pracy serduszka dziecka) ale mi sie spaaaaac chce....

tk Mamo SLoneczka nie bylo by zabawy ale i lekarze chirurdzy nie mieli by co robic ufff..... no nic wychodzi na to ze jestem dretwa... SUZY!!! mam nadzieje ze ci ten antybiotyk szybko pomoze!!!to co oni nie sprawdzili czy ty juz jestes "czysta" w srodku??? tutaj zaraz po porodzie sprawdzaja a w razie co czyszcza gaza...tak jakby "lyzeczkuja"...mam nadzieje ze teraz to juz ci wszystko wylecialo i ze bedziesz sie czula coraz lepiej!!!!! a jak malenstwo??

Moniq super ze jestes!! faktycznie masz pewnie mnostwo roboty.. z samymi swietami jest duuuuzo do zrobienia a jeszcze chrzest na dokladke na pewno nie polepsza sprawy!! ale juz niedlugo!! a potem, relaks!!! jakies plany na sylwestra?? bo my to zostaniemy n apewno w domu z niunia, no i bedzie moja mama.. co roku zapraszalismy tez tesciow, szwagra i szwagierke z rodzina ale w tym roku odpada... za duzo ludzi na poczatek zreszta nie mam zamiaru zaraz po porodzie zamykac sie w kuchni zeby zrobic kolacje dla 10 osob!! :) bedzie kameralnie.. pewnie michele pojdzie w pole ze sztucznymi ogniami (czego nieznosze, owszem ladnie to wyglada ale ja sie tam takich rzeczy boje, troche to chyba niebezpieczne... poza tym w zeszlym roku musialam zostac w domu z kikunia bo sie bala a w tym roku jak do ego jeszcze dojdzie zosia i tez bedzie plakac to chyba wszystkich tych festujacych powystrzelam Flor glowa do gory!!faceci tak maja ale zobaczysz ze jak ochlonie to sobie wlozy i do pupy :) najwazniejsze ze pan doktor jest dobrej mysli!!!! no a na upartego w aptece mozecie sie zapytac czy ten lek nie wystepuje w jakiejs innej formie (jak masz go pod reka napisz mi nazwe to zapytam sie mamy lekarza :) ) Mamo Sloneczka o ktorej to sie chodzi spac?? masz racje z lekarzami tak juz jest no coz mam nadzieje ze dzis juz bez przygod :) wczoraj natomiast jak wracalam z wypraw krzyzowych hehe wstapilam do Michele do pracy i sie na mnie te wszystkie baby tam rzucily hehe, kazda tysiac teori kiedy i jak urodze ufff chyba lepiej sie zamkanc w domu:) byloby to nawet przyjemne gdybym juz nie miala dosc i nie byla taka zmeczona.. no ale nie nazekam bo potem pewnie tez nie bedzie tak z gorki hehe byle tylko Zosik byl zdrowy!!! ok.. was nie ma to ja tez sie udaje w strone kuchnie.. zupelnie nie mam pomyslu na obiad musze zobaczyc co tam w lodowce i zamrazalce... buziaki!!! p.s. moze dzis Suzy zajrzy.... p.s.2 Asiku gotowa do drogi??:)

wrocilam :( musze pojechac do gina jutro bo okazalo sie ze dzis nie mial pacjentek od 16 tylko od 18 a 2 godziny czekac nie bylo co szczegolnie ze potem kupe czasu musialabym jeszcze czekac i pewnie bym wrocila o 21 do domu... a tak juz sie zapowiedzialam ze bede jutro o 16... tak Mamo SLoneczka on najpierw ma szpital a potem prywatna praktyke... uffff nalazilam sie, brzuch mnie boli... ide sie rzucic na kanape!!

agha dzieki swietny artykul!! na wiele spraw niesty jest juz chyba za pozno choc musze ci powiedziec ze kika bardzo sie uspokoila i zlagodniala ostatnio (chyba ja wykonczyla cieczka bo w tym czasie byla nie do zniesienia) teraz tez badzo czesto ze mna na kanapie spi i trzyma mi pysio na brzuchu, czasem lize brzuszek:) o alergie sie nie boje, odrobaczanie za jakis tydzien zeby bylo na swiezo... juz od lata zamykamy przed nia drzwi do sypialni ale jak jest z nami to moze wchodzic i obwachala juz lozeczko :) na razie zachowuje sie baaaardzo grzecznie :) ale faktycznie lepiej zeby to michele wnoisl mala do domu bo ona zawsze sie ze mna najpierw wita :) moja psina :)

no do ginekologa to ide popoludniu bo zaczyna dopiero o 16 przyjmowac... ciekawe ciekawe :) wiecie co naszlo mnie na castagnaccio (udawane ciasto z maki kasztanowej), wlasnie sie robi w piekarniku... Mamo Sloneczka u was tez sie je?? swoja droga dziewczyny to jakie sa u was zwyczaje swiateczne?? no i prosze mi pisac szybko przede wszytskim o specjalach kulinarnych!!!!! tutaj wszyscy obzeraja sie pandoro i panettone Paluani.....e' piu' buono robia nawet jakies wersje wydziwiane z likierami czy czekolada... michele je ubustwia a ja mu caly czas powtarzam po jakiego grzyba to jesc jak mozna zrobic pyszne drozdzowe samemu!!??? a poza tym ciasto ktore mozna dostac juz 2 miesiace przed swietami musi byc naszpikowane jakas chemia bleeeeee ze slodkosci to jest jeszcze panforte Panforte - Wikipedia, the free encyclopedia tez ochyda niesamowicie slodkie i nasadzone bakaliami, obkleja zeby jak nie wiem co... torrone.... juz lepiej ale nic specjalnego... Torrone, an Italian Christmas dessert Carolling In Europe - an online eTwinning project no i wreszcie moje ukochane... RICCIARELLI Ricciarelli di Massa Marittima mniam te sa naprawde pyszne, migdalowe, slodkie szkoda ze je robia tylko na swieta... ok dawajcie waqsze specjaly bo mnie jakos na slodkie naszlo hehe

Flor to daj nam koniecznie znac co powiedzial lekarz!!!! ja sie dzis wybieram do mojego gineksa.. rany dziewczyny ale noc.. oka nie zmruzylam... mialam bole takie jak miesiaczkowe i to w kolko... nie bolalo az tak bardzo zeby nie spac ale bylam totalnie podniecona bo myslalam ze to juz i czekalam na te silniejsze prawdziwe... a tu dupa... no ale zobaczymy jak tam sie ma moja szyjka hehehe ch8icca znow jeczy idziemy siknac!!! :36_3_16:

hej Kira!! teraz naprawde nie trudno o fany prezent no ale to ty znasz swojego chlopaka najlepiej... moze ma jaks pasje, gra w pilke, wedkuje czy jest np..... piwoszem nie wiem ile tez mozesz przeznaczyc na prezent ale nawet jesli to nie jest duza suma to pamietaj ze fajny prezent mozna kupic trzeba tylko pomyslec.... no wiec ja swojemu kiedys przywiozlam super kufel do piwa!!byl przeszczesliwy... jesli nie moze zamowisz w internecie poduszke z twoim zdjeciem??jest jeszcze czas ale pamietaj ze przed swietami przesylki dluzej ida... zycze owocnych lowow!!!!

hehe flor moja ze mna WCHODZI do lazienki nawet jak ide tylko na siusiu... a jak sie kapie to siedzi przy wannie.. tylko jak biore prysznic to troche dalej bo sie boi szumu wody gluuupek hehehe to sie narobilas... ja tam prania nie mam za duzo ale moze bys wpadla pomoc mi posprzatac?? jutro dzien prawdy tzn ze "powinnas" dostac @???? to trzymamy kciuki zeby wrednota do ciebie nie przylazla!!!! ok to ja uciekam bo lepek mokry, wlasnie sie wykapalam, nogi jakims cudem ogolilam tylko tam na dole wyszlam w jakies kepki hehe to sie gineks jutro zdziwi!!! michele mial mi pomoc ale widzialam ze byl lekko przerazony wiec jakos dalam rade sama :) dziwne goli sie od tylu lat wiec z moimi nogami nie powinien miec problemu.. ah ci faceci buziaki i dobranoc kobitki!!!!!

Mamo Sloneczka mniam lasagne!!! robilas tradycyjna bolognese czy jakies cuda?? :) ja lubie jeszcze z ricotta i szpinakiem i z sosem mojej tesciowej (robi niby bolognese ale z kroliczego mieska jest pyyycha) Asiku faktycznie juz niedlugo i polecisz do Polski!! ale fajnie!!! poczekam poczekam na ciebie mam nadzieje ze nawet troszke dluzej, przynajmniej do przyszlej srody takie mam zalozenie :36_2_27: ale super ze malenka juz w domciu i ze wszystko dobrze sie skonczylo!!teraz wazne zeby jadla i przybierala na wadze!!! dziewczynki czy wy wiecie kiedy jest ciaza donoszona?? ja slyszlam o 38 tygodniu ale nie wime czy zaczetym czy skonczonym... michele czeka u mechanika az skoncza samochod robic... bedzie za jakas godzinke chyba.. ja ide jesc bo dzis mialam lekka diete (rewolucje zoladkowe) wiec bardzo malo zjadlam i teraz wsciekle glodna jestem... buziaczki!!!

AGHA!!!!!!!! szafki przesuwalas?!??!?!o matko dziewczyno nie szalej az tak bardzo... ok nikt nie mowi ze trzeba lezec na wznak hehe ale nie przesadzaj!!! buziaki i udanych zakupow.. ja juz sie nie moge doczekac kiedy michele wroci do domu bo glodna jestem wsciekle!!!!

Mala Moni gratulacje!!!! I wszystkiego najlepszego dla calej rodzinki!!!!!:36_4_9:

hej kochane!!! Mamo Sloneczka lozeczko zrobione tylko Michele musi zamontowac karuzele bo ja sie pogubilam hehe troche to zbyt skomplikowane jak na moj gust... po jakiego grzyba tyle srub??!! jak juz bedzie wszystko zrobione wysle wam zdjecie :) suzy!!!! chyba za jakis niedlugi czas jedzenie i kupcianie powinny sie unormowac a przynajmniej mam taka nadzieje ze wzgeldu na ciebie ja tez juz sie nie moge doczekac porodu ale blagam nie kracz ja jeszcze tydzien musze wytrzymac!!!! w weekend przyjezdza paczka i michele sam sie z kierowcami po polsku nie dogada, musze przynajmniej umowic ich telefonicznie (gorzej ze tam sa moje koszulki do szpitala hehe) mala sie rozbija naprawde pozadnie w nocy znow nie spalam bo mi sie przetaczala po organach wszyscy mowia wyspij sie bo zobaczysz potem bedzie ciezko ale jak ja mam sie wyspac???!!! i nie piszcie o porzadkach aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!! wczoraj posprzatalam lazienke, na raty bo nie daje rady uffff w domu syf i gdzie niby ten odruch wicia gniazda?!?!? boh... jakas dziwna widocznie jestem... myslalam ze moze tesciowa troche pomoze ale cisza... pewnie czeka az ja poprosze bo glupio jej sie wtracac ale jakos do innych spraw sie wtraca wiec..... damy rade :) zatrudnie Michele do odkurzacza i sama po troszeczku cos tam zrobie... zeby tylko te skurcze nie lapaly po 5 minutach roboty uhmmmmm