Skocz do zawartości
Forum

kat_ja

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kat_ja

  1. Dzisiaj z braku weny i chęci tortille na szybko
  2. Ja z kolei przed ciążą miałam stwierdzone AZS. W czasie ciąży nie miałam żadnej zmiany skórnej. Dosłownie skóra jak alabaster Natomiast po ciąży objawy wróciły ze zdwojoną siłą i na dodatek dobiła do tego astma na tle alergicznym (kot i drzewa wczesnokwitnące) Często jest tak, że w ciąży w związku z burzą hormonalną większość objawów zanika. Trzeba na pewno być pod stałą opieką alergologa i wraz z nim ustalać indywidualne leczenie.
  3. Pomidorowa z ryżem, gulasz wołowy, ziemniaki i sałatka z kukurydzy i pieczarek.
  4. - 12 stopni, słonko, wiatru brak, trochę starego śniegu. Ale podobno dzisiaj ma coś dosypać
  5. rosołek z klopsikami i tort naleśnikowy
  6. Witajcie dziewczyny Co prawda problem cukrzycy nie dotyczy mnie bezpośrednio, ale mogę conieco na ten temat poradzić, bo mój tato jest cukrzykiem. Udziela się on na forum na tej stronie Moja Cukrzyca - Największy portal o cukrzycy w polskim Internecie Wiem, że przewinęło się tam parę kobitek z cukrzycą ciażową i nie tylko. I jedno co mogę Wam powiedzieć: nie bójcie się insuliny! To naprawdę wiele ułatwia i jak tylko zobaczycie jak ona działa to na pewno się przekonacie. Didianka nie wiem czy dobrze kojarzę, ale chyba chodziło Ci o Novorapid - insulinę krótkodziałającą? Mój tata też ją bierze i jest bardzo z niej zadowolony
  7. U nas sztuczna. Dwa lata temu zachciało mi się zywej i kupilismy. To była ostatnia nasza zywa choinka, bo okazało się że mam alergię na świerk i jeszcze 2 tygodnie po jej ubieraniu się drapałam
  8. kat_ja

    barszcz kiszony

    AnnKatja :( mój zleję wcześniej niż zawsze bo smak już ma, kolor też a ciepło w domu A najdziwniejsze jest to, że pod tym kozuchem on bardzo dobrze pachniał Ale nie zaryzykowałam...
  9. kat_ja

    barszcz kiszony

    Ann mój niestety po tygodniu poszedł do kibla Wyrosła piękna pleśń Nawet zdjęcia zrobiłam, ale nie chcę pokazywać, żeby nikogo nie zniechęcić, hehe.
  10. Krokiety z kapustą i grzybami.
  11. ScarlettjWitam. Dziewczyny jestem w 7tygodniu i mam pytanko dotyczace zywienia. Czy mozna mi jesc wedzone ryby? Mam tez mega problem z warzywami, bo nie moge sie do nich przekonac, a to dziwne bo do tej pory uwielbialam w kazdej postaci. Czego jescze trzeba unikac a co wlaczyc do menu koniecznie? W ciąży na pewno należy unikać: surowego mięsa (tatar, carpaccio itp.), surowych ryb (klasyczne sushi zatem odpada) i serów pleśniowych. Poza tym powinno się jeść dużo warzyw zielonych ponieważ zawierają żelazo, a ono jest bardzo potrzebne w czasie ciąży aby uniknąć anemii. Żelazo zawiera również czerowne mięso czyli wołowina. Należy jednak pamiętać, aby była ona dobrze wypieczona, usmażona bądź ugotowana - żadnej surowizny. Wiele kobiet cierpi w czasie ciąży na zaparcia dlatego warto uzupełnić zapas suszonych śliwek i moreli, a także przynajmniej raz dziennie jeść coś zawierającego dużo błonnika (chleb z pełnego ziarna, jogurt z łyżką otrębów). Co do ryb wędzonych zdania są podzielone. Ja w każdym razie nie jadłam ich dużo, bo obawiałam się, że mogą być niedowędzone. Generalna zasada jest taka: jeść dla dwojga, a nie za dwoje A najlepiej zapytaj na najbliższej wizycie lekarza czy ma jakieś szczególne zalecenia. Powodzenia i niech fasolka rośnie zdrowo!
  12. maczetkamoj maz ma kontuzje kolana i lekarz przepisuje mu najdroższe leki. np jedne z tabletek za 50 zł (plus masa innych i zAbiegi) kazałam mu w aptece zapytac o zamiennik. pani farmaceutka dała mu polski lek, za 12 zł, skład identyczny jak w tym z recepty a ile tanszy, lekarze maja ciche umowy z firmami farmaceutycznymi. pytajcie o zamienniki!!! Racja, tylko że w moim przypadku dokładnego odpowiednika nie było. Nie zgadzały się do końca stężenia. Ale i tak dzieki odrobinie dobrej woli udało się przeliczyć i dostałam inny lek.
  13. Ja osobiście podziwiam farmaceutów za to, że potrafią odczytać bazgroły co poniektórych konowałów Ostatnio miałam sytuację, że wszechwiedząca pani doktor źle wypisała receptę na antybiotyk dla mojego męża i farmaceutka do niej dzwoni przy mnie i mówi co jest nie tak. A ona na nią wyskoczyla, że aptekarz nie będzie jej uczył jak się wystawia recepty i że to nie jej sprawa, ona wypisała receptę i więcej jej nic nie interesuje Innym razem tylko dzięki uprzejmości farmaceutki dostałam zamiennik leku, bo lekarz wypisał receptę na lek, którego już od roku nie produkują i nie ma go w wykazie Dla tej pani, która postawiła na nogi telewizję, żeby namierzyć pacjenta ze złym lekiem ogromny ukłon!
  14. Na katar zatokowy polecam inhalacje z soli boheńskiej. Poza tym Mucofluid i wieczne dmuchanie.
  15. Wczoraj był ryż z marchewką dla męża, dla Gochy i mnie żeberka w sosie barbecue z buraczkami. Dzisiaj lekki rosołek dla męża i Gochy, a dla mnie pieczarkowa.
  16. I ja dołączę się do zdania dziewczyn i napiszę, żebyś się nie martwiła na zapas. U mojej Gośki pediatra wysłuchała w tym roku w sierpniu szmery. Po zrobieniu EKG i echo okazało się, że leciutko nie domyka się jej zastawka. Kardiolog powiedziała, że są to bardzo częste przypadłości u dziewczynek (dlaczego nie wiem...) i najczęściej do 6-7 roku zycia wszystko się samo ustawia. Jak to ona ładnie powiedziała jest to fizjologiczne. Mamy się kontrolować co roku. Głowa do góry. Jak widzisz nie jesteś z tym sama
  17. Mama Sloneczkamiesko z grilla plus ziemniaczkiP.S. mam pytanie co do gotowania buraczkow, niby nic, a ostatnio.... wyszly mi... BIALE... Co zrobilam nie tak??? Buraczki trzeba gotować w skórkach i nie odcinać końcówek. Niektóre odmiany mają tendencję do łatwego pozbywania się koloru. To jedyny pomysł, który przychodzi mi do głowy U nas dzisiaj makaron z kurczakiem w sosie pt. "Co mi wpadło w ręce"
  18. roniakat_ja i jak wyglada taki seansik (spirytystyczny) ?? Siedzisz na cholernie wygodnym leżaczku, słuchasz szumu fal i wdychasz cudowne opary
  19. U nas o 19.00 Fakty i kolacja (Gocha ogląda zamiast dobranocki... jakoś tak się przyzwyczaiła z nami, że się sama dopomina ), po pogodzie sprzątanie pokoju, kąpiel, bajka i spanie. Z reguły zasypia ok. 20.00 - 20.30, no chyba że zacznie spać w przedszkolu, co zdarzyło jej się w ostatni piątek to wtedy jest makabra i przewalanie się do 21.30
  20. Pieczone pałki kurczakowe, ziemniaki, sałtaka z cykorii z rodzynkami.
  21. My z Gośką chodziłysmy do tej Jaskinia solna warszawa bielany,sauna na podczerwień,grota jodowa,fototerapia I bardzo nam się podobało. Oprócz seansów w grocie mają też w ofercie inne zabiegi i atrakcje. Super leżaczki, a dla dzieci zabawki. Poza tym właścicielki to super babki W innych nie byłam, ale wiem że w mojej okolicy są też na Powstańców Śląskich (podobno fajnie, znajoma mamy była) i na Broniewskiego (nie mam opinii).
  22. CZEKOLADA!!!!!!!!!! I do tego lampka wybornego koniaczku na przełamanie smaku
  23. Podnoszę temat, bo chyba już niedługo będzie czas Pytanie do dziewczyn, które mają większe doświadczenie w tych pierniczkach niż jeden sezon: czy jak zagnieciemy w najbliższy weekend i poleżą 3 tygodnie to będą OK? A ile najlepiej żeby leżały po upieczeniu żeby "skruszały"? W ub. roku po ok. 2 tygodniach były półtwarde. Coś pochrzaniłam, czy taki ich urok?
  24. Nie wiem czy to pisać czy nie, żeby nie zapeszyć... Gocha trzeci tydzień bez choroby. W długi weekend byłysmy w domku, a dzisiaj poszła do przedszkola. Jakby nie było przerwy to mogłabym napisać, że 2,5 tygodnia ciurkiem. Czyli rekord życiowy pobity Zostało nam jeszcze 12 dni na Broncho Vaxomie. Może popełniam nadinterpretację i źle łączę fakty, ale od kiedy go dostaje to chodzi do przedszkola bez przerwy. Zobaczymy co dalej... Zdrówka dla wszystkich!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...