Skocz do zawartości
Forum

kat_ja

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kat_ja

  1. andziaSTO LAT, STO LAT!!!To co pijemy??? O takie rzeczy to się chorych pyta
  2. Małgosiaja sie niestety poddałam i jade kupic obiadmaz ma wczorajsze kieszonki z kurczaka z pieczarkami Małgosiu nie niestety! Każdy może mieć gorszy dzień i wcale nie oznacza to niestety. U mnie zmiana planów. Zamiast placków ziemniaczanych będą krwawe placki ziemniaczane W końcu wywalę tę tarkę z IKEA i kupię sobie jakąś tępą na bazarze, bo zafajdałam pół kuchni
  3. O maaatko jakie pyszności A tyłek rośnie... Ale co tam, urodziny raz w roku, Boże Narodzenie i Wielkanoc też Dziękuję Wam wszystkim jeszcze raz. Jesteście przekochane kobitki!
  4. kat_ja

    3 Bit

    Fionka krem karpatkowy pewnie Ci się zwazył, bo masa była za ciepła w czasie dodawania masła. ja robię tak, że jak tylko zaczynam robić krem to wyjmuję masło z lodówki i w momencie jak masa ostygnie to ma taką samą temp. jak masło i wszystko wychodzi git
  5. kat_ja

    Reklama lotto

    Niektóre przeglądarki mają takie narzędzie, któe nazywa się "Blokada wyskakujących okienek" lub "Blokada reklam". Ja korzystam z przeglądarki Avant Browser i ustawiłam sobie tę opcję, bo ten totolotek tylko ode mnie pieniądze wyciąga
  6. Dziękuję Wam wszystkim! To niesamowicie miłe uczucie, kiedy dostaje się tyle życzeń!
  7. Nie no ja wymiękam Co jeden to lepszy
  8. Piersi z kurczaka z ananasem i chyba ryż.
  9. A ja wczoraj kupiłam w Lidlu super chusteczki do dezynfekowania WC. Nie śmierdzą, są dobrze nawilżone i ładnie czyszczą drobne zabrudzenia. Do codziennego tzw. przejechania są świetne. 15 szt. kosztuje teraz 2,99. No i serów spleśniałych (czyt. pleśniowych) wczoraj też trochę wyniosłam Poza tym ostatnio pojawiły się takie syropy owocowe do rozcieńczania z wodą. 1 litr kosztuje ok. 5PLN. Dokładnie nie widziałam, bo cena była wysoko i trochę zasłonięta, a ja kurdupel Mój mąż chętnie je pije, a ja się cieszę, bo odstawił Coca-Colę No i pojawiły się już mikołaje czekoladowe i caaaałe mnóstwo marcepanków
  10. Jul jak tak dalej pójdzie, to wyślę Ci rachunek za pranie tapicerki mojego fotela, bo prawie popuściłam w gacie ze śmiechu
  11. No i dałam się namówić córce... Przechodząc obok rybnego zażyczyła sobie łososia i właśnie przed chwilą wrąbała pieczonego z frytkami
  12. anyaZ życia wzięte: Przychodzi koleś do Mc Donalda i zamawia zestaw. - Czy chce Pan powiększone frytki? - pyta sprzedawczyni. - Powiększone frytki?! To można tak? - Oczywiście - odpowiada z politowaniem babeczka. - Rewelacja, to ja poproszę te powiększone frytki. Po chwili koleś dostaje zestaw z frytkami. Podnosi jedną z nich, ogląda pod światło badawczym wzrokiem i oznajmia z kamienną twarzą: - Przepraszam ja zamawiałem powiększone frytki... - No tak, to są powiększone... - Nie, ta frytka jest normalna... - No tak, bo powiększone, to chodzi o to, że one nie są większe, tylko ma Pan ich więcej... - Proszę Pani, czy jakby chciała sobie Pani cycki powiększyć, to by sobie Pani dorobiła trzeciego? upadłam!!!
  13. kat_ja

    Śniadankowe menu

    U nas ostatnio królują sałatki. Raz tradycyjna jarzynowa, potem z ananasa i kurczaka wędzonego, potem była z tuńczyka. Teraz chodzi za mną makaronowa, więc pewnie będzie jutro
  14. Grzybowa i flaki. Do wyboru do koloru
  15. U nas wychodzi się pod warunkiem że nie pada, nie ma wichury, a temp. nie wynosi mniej niż -5st. Poza tym nie ma przeciwwskazań
  16. JulMówi żona do męża - Poznajesz człowieka na fotografii? - Tak. - OK, dzisiaj o 16.00 odbierzesz go z przedszkola No normalnie leję z tego już dobrą godzinę Obdzwoniłam już pół rodziny i znajomych i przekazałam dalej
  17. renata23babeczka ziemniaczana z zimnym mleczkiem a moze z kiszona kapustka Renata jeśli się zdecydujesz na tę kapustę do mleka, to już teraz rób grafik kto pierwszy do kibelka Dla nas to mieszanka wybuchowa U nas dzisiaj gołąbki ukraińskie z ziemniakami.
  18. Hadaka ja liczyłam się z tym, że będzie chorowała. I dlatego podchodzę do tego już duzo spokojniej niż w ub. roku w żłobku. Gośka chodziła w sumie przez 3 miesiące (z czego w miesiącu była średnio 8 dni...), a chorowała ponad 6 Zrezygnowalismy ze żłobka, bo ja zostałam bez pracy. W tym roku widzę, że jest lepiej. Chodziła ciągiem 2 tygodnie po pierwszym przeziębieniu. Wcześniej było tak jak u Was. Napoważniejszą chorobą była trzydniówka, a katary żegnaliśmy po 3-4 dniach. No, ale co zrobić. Teraz się wychoruje i w przyszłym roku już się od nas nie opędzą w przedszkolu
  19. U nas dalej kapucha dla małżona i mnie, a dla Gochy tilapia w warzywach. Ostatnio moje dziecko ma fazę pt. "co drugi dzień ryba"
  20. My siedzimy od 26.09 w domu Gocha zaczęła jak zwykle od megagila i gorączki. Po dwóch dniach gorączka poszła precz, a gil został. W tej chwili od wtorku dostaje antbiotyk, bo miała już paskudne złogi wydzieliny na oskrzelach, męczący kaszel, obrzydliwe gardło no i ten gil Dzisiaj już jest lepiej, ale i tak jeszcze przyszły tydzień pod znakiem siedzenia w domu... Tylko się
  21. A i jeszcze buraczkową mam
  22. Kapucha. Nie mogłam odmówić mojej córce
  23. Julu mnie niezdrowo bo zapiekanki będą dzisiaj... ale raz się żyje.. raz się chudnie raz się tyje a co. Oj niestety nie raz się tyje przynajmniej w moim przypadku... U nas dzisiaj dojadanie resztek przez męża, a dla Gochy sola z warzywami. Ja poszczę, bo kupiłam sobie nowe spodnie
  24. Ponieważ zostało z wczoraj trochę mięska mielonego to upichciałm na szybko potrawkę z niego w sosie pomidorowym i warzywami. Podam ją z ryżem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...