kat_ja

HappymamaA to z czego;"" Samiec Twój wróg!"" za proste - seksmisja oczywiście

drugi to "Poszukiwana poszukiwany"

Anulka u nas są 2 zawsze. Ale pani dyr. powiedziała, że postara się wywalczyć aby były na stałe 3. Dwie to pani nauczycielka i pomoc nauczyciela. Jest też tzw. pani woźna, która oprócz przygotowania zaplecza do spania, jedzenia itp. zajmuje sie również dziećmi. Ale z racji swoich zajęć porządkowych nie jest non stop wśród dzieci.

Gośka nastawiona jest raczej na plus. Choć często mówi, że będzie za mną tęsknic i płakać. Ją chyba najbardziej stresuje wspólne leżakowanie. Ale mam pełne zaufanie do pań - zrobiły na mnie niesamowicie dobre wrażenie w czasie dni otwartych i na spotkaniu dla rodziców.

O rety jaka to pyszność!!!!!!!! Ja dodałam zamiast suszonej świeżej kolendry i trochę ziół prowansalskich. Mniaaaaaaaaam

antalisU nas "udawane golabki" - nie zawijam w kapuste tylko ja szatkuje i dodaje do farszu a potem robie takie klopsiki i smaze . Podaje z sosem pomidorowym :) To są gołąbki ukraińskie. Też bardzo je lubię U nas dzisiaj barszczykowa i kotleciki z cukinii i kurczaka.

Masa w lodówce. Już się nie mogę doczekać

Trafiłam przypadkiem i mam nadzieję, że autorka wątku się nie obrazi jak wrzucę coś od siebie odnośnie gruszek. Ja robię oprócz gruszek w occie, które uwielbiam również tzw. kompot. Po prostu wrzucam gruchy na gotującą wodę z cukrem (niezbyt słodką). Potem gorące przekładam do słoików i zalewam wodą, w której gotowały się gruszki. Bardzo ładnie się przechowują nawet w dość ciepłej piwnicy.

Obśliniłam klawiaturę... Robię jutro na obiad

Ziemniaki, mizeria, pierś z kurczaka w serowej panierce.

Witajcie. Czy znacie jakiś sklep w Warszawie, gdzie można kupić ładny żyrandol do pokoju dziecięcego? Interesuje mnie lampa trójdzielna (trzy oprawki) na żarówki energooszczędne z kloszem w kolorach żółty z niebieskim, biały z niebieskim lub sam niebieski. Wszystkie markety typu Obi, Castorama, Leroy mam zaliczone już po 15 razy Nie ma tam nic co by mi odpowiadało... Owszem są ładne "lampeczki", ale najczęściej na halogeny, które dają światło punktowe. A mnie zależy, żeby to światło się rozpraszało na cały pokój, bo to jedyne oświetlenie i na jesieni i zimą przy jednej żarówie jest trochę ciemnawo. Jeśli znacie jakieś miejsce godne polecenia to proszę, podzielcie się Będę dozgonnie wdzięczna!

Dla panów remontowników zapiekanka ziemniaczana z mięskiem mielonym, a dla nas na rocznicową obiadokolację lasagne i ciasto czekoladowe z bananami

Smazony kuciak w sosie ostligowym z waziwami i makalonem chiskim

U nas proza - pierogi ruskie Ale krewetki też za mną chodzą. Tylko, że następnym razem kupię min. 1kg, hehehe. Ale z nas świntuchy nienażarte...

Pierogi ruskie własnego zagniotu Tylko coś mało wyszło. Tylko 50szt...

Naleśniki z serem i polewą jagodową.

Klopsiki szwedzkie, ziemniaki i buraczki.

Hiki spróbuję Cię pocieszyć. Mój brat (7 lat młodszy ode mnie, więc całkiem dobrze pamiętam co się działo) należał do pewnego czasu do szczudlaków. Jak się urodził był książkowy. A potem odechciało mu się jeść... Nie wchodziło nic - ani mleko z cyca, ani mleko modyfikowane z butelki, ani cyckowe z łyżeczki, no dosłownie dzieciak pluł wszystkim Z tego co udało mu się wcisnąć (bo trzeba to nazwać po imieniu - to było wciskanie) przybierał raczej maławo... W wieku 5 - 7 lat miał ok. 6kg niedowagi. Mimo to był zdrowy i nic złego się nie działo. Moja mama była chora jak miała z nim iść na kontrolę do pediatry, bo jak trafiła się jakaś na zastępstwo, która mojego brata "nie znała" to darła ryj na całą przychodnię, że będzie dzwonić do opieki społecznej bo dziecko jest głodzone A po paru latkach "Młody" wyrównał :Uśmiech: Teraz jest 24-letnim panem z całkiem pokaźnym brzuszkiem, którego sam się dorobił, hehehe. Głowa do góry!

Polędwiczki wieprzowe z sosem grzybowym, ziemniaczki, sałatka z pomidorów.

basica31nalesniki z twarozkiem wymieszanym z cukrem waniliowym na wierzch truskawki polane oficie bita smietana i na koniec scieram dorobine gorzkiej czekolady dla smaku do tego dla mnie ice cafe prosto z lodowki a dla malej mlekowaniliowe z kakaem tez schlodzone Ale wypas!!!!!!!! U mnie dzisiaj makaron z kurczakiem z mascarpone. Na deser babeczki z jagodami i koktajle owocowe (maliny, nektarynki). A na kolację jak mężusiowi się będzie chciało to sushi.

U mnie w lodówce siedzi zamarynowana karkówka wg przepisu Basicy i biała w ostrej marynacie. Podam Wam jeszcze przepis na super szaszłyki. Jeśli ktoś lubi mięsa ze słodką nutą to poelcam. Szaszłyki z indyka z brzoskwiniami - ok. 1kg pierś z indyka - 1 puszka brzoskwiń - przyprawa do piernika - sos sojowy - oliwa - sól - pieprz Pierś z indyka kroimy w kostkę (wymiar ok. 3x3cm), solimy i doprawiamy pieprzem. Z zalewny z brzoskwiń, sosu sojowego, oliwy i przyprawy do piernika robimy marynatę. Mięso zalewamy marynatą i odstawiamy na noc. Brzoskwinie kroimy w kostkę. Na patyczki do szaszłyków nadziewamy na przemian indyka i brzoskwinie. Pieczemy na grillu ok. 15 minut na średnio rozgrzanych węglach. SMACZNEGO

Dzisiaj nadal strajkuję. Oczywiście dla Gosi coś upichcę.

A ja dzisiaj strajkuję z powodu wredziulstwa mojego męża Niech sobie robi kanapki. Dla Gosi ogórkowa i makaron z sosem ze świeżych pomidorów z dodatkiem czosnku i bazylii.

Zapomniałam dodać komentarz odnośnie pieczarek faszerowanych: przed napełnieniem farszem kapelusze trzeba dość solidnie posolić. Chociaż farsz jest wyraźny w smaku, to sama pieczarka bez solenia wychodzi nijaka.

No właśnie - sorbety są pyyyycha