Skocz do zawartości
Forum

Mamusie rocznik 90 :D


Rekomendowane odpowiedzi

kingusia1991
No u mnie to już nie taka fasolka :D tylko "kawał baby" :hahaha: ruchliwa jest codziennie ... i daje o sobie znać ;)

a u Ciebie jak?? pewnie jeszcze ruchów nie czujesz :D jeszcze pare tygodni i poczujesz http://dl3.glitter-graphics.net/pub/1133/1133383sw234expdb.gif

A u mnie ostatnio jest koszmarnie... Po prostu nie mogę nic przełknąć mimo tego, że czuję głód... wszystko mnie odpycha... i najgorsze jest zmuszanie się do przełknięcia jedzenia... Oprócz tego chyba przez tą "burą" pogodę mam straszne bóle głowy... :(

He he dla mnie mimo, że jak to powiedziałaś "kawał baby" to i tak zawsze będą to "Fasolki" hi hi :D :36_1_21:

Nie ja jeszcze ruchów nie czuję, ale zauważam, że brzuszek się zaokrągla... w końcu :) Choć mama zauważyła, że bardziej mi w biodra idzie niż w brzuszek :) :36_1_21:

Choć ostatnio martwią mnie bóle podbrzusza... Mam wizytę dopiero 20 listopada i myślę czy przypadkiem nie wybrać się wcześniej do mojej gin... No ale zobaczymy...

Buziaki :*:36_1_21:

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

jusia108
kingusia1991
No u mnie to już nie taka fasolka :D tylko "kawał baby" :hahaha: ruchliwa jest codziennie ... i daje o sobie znać ;)

a u Ciebie jak?? pewnie jeszcze ruchów nie czujesz :D jeszcze pare tygodni i poczujesz http://dl3.glitter-graphics.net/pub/1133/1133383sw234expdb.gif

A u mnie ostatnio jest koszmarnie... Po prostu nie mogę nic przełknąć mimo tego, że czuję głód... wszystko mnie odpycha... i najgorsze jest zmuszanie się do przełknięcia jedzenia... Oprócz tego chyba przez tą "burą" pogodę mam straszne bóle głowy... :(

He he dla mnie mimo, że jak to powiedziałaś "kawał baby" to i tak zawsze będą to "Fasolki" hi hi :D :36_1_21:

Nie ja jeszcze ruchów nie czuję, ale zauważam, że brzuszek się zaokrągla... w końcu :) Choć mama zauważyła, że bardziej mi w biodra idzie niż w brzuszek :) :36_1_21:

Choć ostatnio martwią mnie bóle podbrzusza... Mam wizytę dopiero 20 listopada i myślę czy przypadkiem nie wybrać się wcześniej do mojej gin... No ale zobaczymy...

Buziaki :*:36_1_21:

Jeśli idzie Ci w biodra... to stawiam na dziewczynkę :36_1_21: http://dl9.glitter-graphics.net/pub/1588/1588789vvxm0md3e8.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
jusia108
kingusia1991
No u mnie to już nie taka fasolka :D tylko "kawał baby" :hahaha: ruchliwa jest codziennie ... i daje o sobie znać ;)

a u Ciebie jak?? pewnie jeszcze ruchów nie czujesz :D jeszcze pare tygodni i poczujesz http://dl3.glitter-graphics.net/pub/1133/1133383sw234expdb.gif

A u mnie ostatnio jest koszmarnie... Po prostu nie mogę nic przełknąć mimo tego, że czuję głód... wszystko mnie odpycha... i najgorsze jest zmuszanie się do przełknięcia jedzenia... Oprócz tego chyba przez tą "burą" pogodę mam straszne bóle głowy... :(

He he dla mnie mimo, że jak to powiedziałaś "kawał baby" to i tak zawsze będą to "Fasolki" hi hi :D :36_1_21:

Nie ja jeszcze ruchów nie czuję, ale zauważam, że brzuszek się zaokrągla... w końcu :) Choć mama zauważyła, że bardziej mi w biodra idzie niż w brzuszek :) :36_1_21:

Choć ostatnio martwią mnie bóle podbrzusza... Mam wizytę dopiero 20 listopada i myślę czy przypadkiem nie wybrać się wcześniej do mojej gin... No ale zobaczymy...

Buziaki :*:36_1_21:

Jeśli idzie Ci w biodra... to stawiam na dziewczynkę :36_1_21: http://dl9.glitter-graphics.net/pub/1588/1588789vvxm0md3e8.gif

He he to samo mówi mama ;) A inni, że to chłopak bo wyglądam jeszcze ładniej :D Takie przesądy, że dziewczynka to urodę z mamusi wysysa ;)
Jak to będzie dziewczynka to będę w kropce bo jak dotąd nie wybrałam jeszcze odpowiedniego imienia... Ale mam jeszcze czas... Bo dla chłopca mam imię :)
Ale wszystko się okaże niebawem czy to chłopiec czy dziewczynka... Najważniejsze żeby było zdrowe :)

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

jusia108
kingusia1991
jusia108

A u mnie ostatnio jest koszmarnie... Po prostu nie mogę nic przełknąć mimo tego, że czuję głód... wszystko mnie odpycha... i najgorsze jest zmuszanie się do przełknięcia jedzenia... Oprócz tego chyba przez tą "burą" pogodę mam straszne bóle głowy... :(

He he dla mnie mimo, że jak to powiedziałaś "kawał baby" to i tak zawsze będą to "Fasolki" hi hi :D :36_1_21:

Nie ja jeszcze ruchów nie czuję, ale zauważam, że brzuszek się zaokrągla... w końcu :) Choć mama zauważyła, że bardziej mi w biodra idzie niż w brzuszek :) :36_1_21:

Choć ostatnio martwią mnie bóle podbrzusza... Mam wizytę dopiero 20 listopada i myślę czy przypadkiem nie wybrać się wcześniej do mojej gin... No ale zobaczymy...

Buziaki :*:36_1_21:

Jeśli idzie Ci w biodra... to stawiam na dziewczynkę :36_1_21: http://dl9.glitter-graphics.net/pub/1588/1588789vvxm0md3e8.gif

He he to samo mówi mama ;) A inni, że to chłopak bo wyglądam jeszcze ładniej :D Takie przesądy, że dziewczynka to urodę z mamusi wysysa ;)
Jak to będzie dziewczynka to będę w kropce bo jak dotąd nie wybrałam jeszcze odpowiedniego imienia... Ale mam jeszcze czas... Bo dla chłopca mam imię :)
Ale wszystko się okaże niebawem czy to chłopiec czy dziewczynka... Najważniejsze żeby było zdrowe :)

No mi nie dość, że w biodra poszło i w ogóle to jeszcze urodę zabrało :hahaha: :36_1_21: bo miałam tyleeee pryszczy, ale się już uspokoiło - na szczęście zero pryszczów na horyzoncie :36_1_21:
a jakie masz imię dla chłopczyka jak coś?? :36_27_3:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
jusia108
kingusia1991

Jeśli idzie Ci w biodra... to stawiam na dziewczynkę :36_1_21: http://dl9.glitter-graphics.net/pub/1588/1588789vvxm0md3e8.gif

He he to samo mówi mama ;) A inni, że to chłopak bo wyglądam jeszcze ładniej :D Takie przesądy, że dziewczynka to urodę z mamusi wysysa ;)
Jak to będzie dziewczynka to będę w kropce bo jak dotąd nie wybrałam jeszcze odpowiedniego imienia... Ale mam jeszcze czas... Bo dla chłopca mam imię :)
Ale wszystko się okaże niebawem czy to chłopiec czy dziewczynka... Najważniejsze żeby było zdrowe :)

No mi nie dość, że w biodra poszło i w ogóle to jeszcze urodę zabrało :hahaha: :36_1_21: bo miałam tyleeee pryszczy, ale się już uspokoiło - na szczęście zero pryszczów na horyzoncie :36_1_21:
a jakie masz imię dla chłopczyka jak coś?? :36_27_3:

Oliwier albo Gabriel. Ale jak już będę wiedzieć czy to chłopiec czy dziewczynka to na spokojnie razem z moim P wybierzemy imię razem :)

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

jusia108
kingusia1991
jusia108

He he to samo mówi mama ;) A inni, że to chłopak bo wyglądam jeszcze ładniej :D Takie przesądy, że dziewczynka to urodę z mamusi wysysa ;)
Jak to będzie dziewczynka to będę w kropce bo jak dotąd nie wybrałam jeszcze odpowiedniego imienia... Ale mam jeszcze czas... Bo dla chłopca mam imię :)
Ale wszystko się okaże niebawem czy to chłopiec czy dziewczynka... Najważniejsze żeby było zdrowe :)

No mi nie dość, że w biodra poszło i w ogóle to jeszcze urodę zabrało :hahaha: :36_1_21: bo miałam tyleeee pryszczy, ale się już uspokoiło - na szczęście zero pryszczów na horyzoncie :36_1_21:
a jakie masz imię dla chłopczyka jak coś?? :36_27_3:

Oliwier albo Gabriel. Ale jak już będę wiedzieć czy to chłopiec czy dziewczynka to na spokojnie razem z moim P wybierzemy imię razem :)

Jeśli miałabym Ci doradzić czy Oliwier czy Gabriel to bym Ci poradziłam Oliwiera :36_1_21: :yes:
no tak, najlepiej z partnerem wybrać :D tylko się nie kłócić!! :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
jusia108
kingusia1991

No mi nie dość, że w biodra poszło i w ogóle to jeszcze urodę zabrało :hahaha: :36_1_21: bo miałam tyleeee pryszczy, ale się już uspokoiło - na szczęście zero pryszczów na horyzoncie :36_1_21:
a jakie masz imię dla chłopczyka jak coś?? :36_27_3:

Oliwier albo Gabriel. Ale jak już będę wiedzieć czy to chłopiec czy dziewczynka to na spokojnie razem z moim P wybierzemy imię razem :)

Jeśli miałabym Ci doradzić czy Oliwier czy Gabriel to bym Ci poradziłam Oliwiera :36_1_21: :yes:
no tak, najlepiej z partnerem wybrać :D tylko się nie kłócić!! :D

He he nie no kłócić się nie będziemy... Zawsze na jakiś kompromis się pójdzie, byśmy obydwoje byli zadowoleni ;) :36_1_21:

Idę już spać :)
Więc słodkich snów życzę Tobie i Twojej córeczce :) Dobranoc :)
Buziaki :*:*

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

jusia108
kingusia1991
jusia108

Oliwier albo Gabriel. Ale jak już będę wiedzieć czy to chłopiec czy dziewczynka to na spokojnie razem z moim P wybierzemy imię razem :)

Jeśli miałabym Ci doradzić czy Oliwier czy Gabriel to bym Ci poradziłam Oliwiera :36_1_21: :yes:
no tak, najlepiej z partnerem wybrać :D tylko się nie kłócić!! :D

He he nie no kłócić się nie będziemy... Zawsze na jakiś kompromis się pójdzie, byśmy obydwoje byli zadowoleni ;) :36_1_21:

Idę już spać :)
Więc słodkich snów życzę Tobie i Twojej córeczce :) Dobranoc :)
Buziaki :*:*

Wzajemnie , miłych snów Tobie i dzidzi :dzidzia: :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Witam się serdecznie ;-) Bezsenność mi doskwiera, więc się odzywam hihi.
Jusia108 – Też tak miałam gdzieś do 14 – 15 tyg. Że odrzucało mnie od jedzenie na nic nie miałam ochoty i straszne bóle głowy. Tłumaczyłam sobie, że to od upału ;) Pamiętam jak sama nie mogłam doczekać się brzuszka.. a teraz czasami mam go dość :P Szczególnie jak trzeba sobie pedicure zrobić haha. Jeśli niepokoją Cię bóle to lepiej dla świętego spokoju wybrać się do lekarza, nawet jeśli okaże się wszystko w porządku. Wiem po sobie :) . Mi też wszyscy wróżyli dziewczynkę, bo strasznie się pryszczata zrobiłam przez tą ciążę (choć ostatnio trochę się uspokoiło) . USG pokazało coś innego ;-)

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

evellka01
Witam się serdecznie ;-) Bezsenność mi doskwiera, więc się odzywam hihi.
Jusia108 – Też tak miałam gdzieś do 14 – 15 tyg. Że odrzucało mnie od jedzenie na nic nie miałam ochoty i straszne bóle głowy. Tłumaczyłam sobie, że to od upału ;) Pamiętam jak sama nie mogłam doczekać się brzuszka.. a teraz czasami mam go dość :P Szczególnie jak trzeba sobie pedicure zrobić haha. Jeśli niepokoją Cię bóle to lepiej dla świętego spokoju wybrać się do lekarza, nawet jeśli okaże się wszystko w porządku. Wiem po sobie :) . Mi też wszyscy wróżyli dziewczynkę, bo strasznie się pryszczata zrobiłam przez tą ciążę (choć ostatnio trochę się uspokoiło) . USG pokazało coś innego ;-)

Eh ale te odrzucenie od jedzenia jest koszmarne bo jestem głodna a jak patrze na jedzenie, w szczególności na mięso to mi się od razu odechciewa i muszę się zmuszać do głupich kanapek które mi później stoją w gardle... To po prostu tragedia. Ale jak mówisz, że miałaś tak do 14-15 tyg to mam nadzieję, że mi niedługo przejdzie i będę mogła jeśc swoje ulubione potrawy he he ;)

A mój brzuszek na razie malutki i nie przeszkadza mi to ;)

Do lekarza mam na 20 listopada, czyli w następny piątek to poczekam do wizyty. Mam nadzieję, że jest wszystko w porządku...:)

A że tak was zapytam dziewczyny... Jak z waszymi humorkami w czasie ciąży? Bo u mnie to tragedia... Nie moge nad tym zapanować... Raz mnie wszystko drażni i lepiej się do mnie nie zbliżać... Raz potulna jak baranek, szczęśliwa... A jeszcze innym razem płacze z nie wiadomo jakich powodów... Po prostu masakra he he ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

jusia108
evellka01
Witam się serdecznie ;-) Bezsenność mi doskwiera, więc się odzywam hihi.
Jusia108 – Też tak miałam gdzieś do 14 – 15 tyg. Że odrzucało mnie od jedzenie na nic nie miałam ochoty i straszne bóle głowy. Tłumaczyłam sobie, że to od upału ;) Pamiętam jak sama nie mogłam doczekać się brzuszka.. a teraz czasami mam go dość :P Szczególnie jak trzeba sobie pedicure zrobić haha. Jeśli niepokoją Cię bóle to lepiej dla świętego spokoju wybrać się do lekarza, nawet jeśli okaże się wszystko w porządku. Wiem po sobie :) . Mi też wszyscy wróżyli dziewczynkę, bo strasznie się pryszczata zrobiłam przez tą ciążę (choć ostatnio trochę się uspokoiło) . USG pokazało coś innego ;-)

Eh ale te odrzucenie od jedzenia jest koszmarne bo jestem głodna a jak patrze na jedzenie, w szczególności na mięso to mi się od razu odechciewa i muszę się zmuszać do głupich kanapek które mi później stoją w gardle... To po prostu tragedia. Ale jak mówisz, że miałaś tak do 14-15 tyg to mam nadzieję, że mi niedługo przejdzie i będę mogła jeśc swoje ulubione potrawy he he ;)

A mój brzuszek na razie malutki i nie przeszkadza mi to ;)

Do lekarza mam na 20 listopada, czyli w następny piątek to poczekam do wizyty. Mam nadzieję, że jest wszystko w porządku...:)

A że tak was zapytam dziewczyny... Jak z waszymi humorkami w czasie ciąży? Bo u mnie to tragedia... Nie moge nad tym zapanować... Raz mnie wszystko drażni i lepiej się do mnie nie zbliżać... Raz potulna jak baranek, szczęśliwa... A jeszcze innym razem płacze z nie wiadomo jakich powodów... Po prostu masakra he he ;)

Ja mam identycznie... więc nie masz co się martwić :36_1_21: to tzw. "huśtawki nastrojów" :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
jusia108
evellka01
Witam się serdecznie ;-) Bezsenność mi doskwiera, więc się odzywam hihi.
Jusia108 – Też tak miałam gdzieś do 14 – 15 tyg. Że odrzucało mnie od jedzenie na nic nie miałam ochoty i straszne bóle głowy. Tłumaczyłam sobie, że to od upału ;) Pamiętam jak sama nie mogłam doczekać się brzuszka.. a teraz czasami mam go dość :P Szczególnie jak trzeba sobie pedicure zrobić haha. Jeśli niepokoją Cię bóle to lepiej dla świętego spokoju wybrać się do lekarza, nawet jeśli okaże się wszystko w porządku. Wiem po sobie :) . Mi też wszyscy wróżyli dziewczynkę, bo strasznie się pryszczata zrobiłam przez tą ciążę (choć ostatnio trochę się uspokoiło) . USG pokazało coś innego ;-)

Eh ale te odrzucenie od jedzenia jest koszmarne bo jestem głodna a jak patrze na jedzenie, w szczególności na mięso to mi się od razu odechciewa i muszę się zmuszać do głupich kanapek które mi później stoją w gardle... To po prostu tragedia. Ale jak mówisz, że miałaś tak do 14-15 tyg to mam nadzieję, że mi niedługo przejdzie i będę mogła jeśc swoje ulubione potrawy he he ;)

A mój brzuszek na razie malutki i nie przeszkadza mi to ;)

Do lekarza mam na 20 listopada, czyli w następny piątek to poczekam do wizyty. Mam nadzieję, że jest wszystko w porządku...:)

A że tak was zapytam dziewczyny... Jak z waszymi humorkami w czasie ciąży? Bo u mnie to tragedia... Nie moge nad tym zapanować... Raz mnie wszystko drażni i lepiej się do mnie nie zbliżać... Raz potulna jak baranek, szczęśliwa... A jeszcze innym razem płacze z nie wiadomo jakich powodów... Po prostu masakra he he ;)

Ja mam identycznie... więc nie masz co się martwić :36_1_21: to tzw. "huśtawki nastrojów" :lol:

Wiem Kochana... Tylko zastanawiam się czasem jak mój P ze mną wytrzymuje... Widzę, że czasami go to dobija i chciałby to pojąć ale nie może he he ;) Tak jak i ja ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

jusia108
kingusia1991
jusia108

Eh ale te odrzucenie od jedzenia jest koszmarne bo jestem głodna a jak patrze na jedzenie, w szczególności na mięso to mi się od razu odechciewa i muszę się zmuszać do głupich kanapek które mi później stoją w gardle... To po prostu tragedia. Ale jak mówisz, że miałaś tak do 14-15 tyg to mam nadzieję, że mi niedługo przejdzie i będę mogła jeśc swoje ulubione potrawy he he ;)

A mój brzuszek na razie malutki i nie przeszkadza mi to ;)

Do lekarza mam na 20 listopada, czyli w następny piątek to poczekam do wizyty. Mam nadzieję, że jest wszystko w porządku

A że tak was zapytam dziewczyny... Jak z waszymi humorkami w czasie ciąży? Bo u mnie to tragedia... Nie moge nad tym zapanować... Raz mnie wszystko drażni i lepiej się do mnie nie zbliżać... Raz potulna jak baranek, szczęśliwa... A jeszcze innym razem płacze z nie wiadomo jakich powodów... Po prostu masakra he he ;)

Ja mam identycznie... więc nie masz co się martwić :36_1_21: to tzw. "huśtawki nastrojów" :lol:

Wiem Kochana... Tylko zastanawiam się czasem jak mój P ze mną wytrzymuje... Widzę, że czasami go to dobija i chciałby to pojąć ale nie może he he ;) Tak jak i ja ;)

Ja to o moim nie wspomnę... czasem myślę, że to on jest w ciąży, a nie ja... :o_no: po prostu masakra... :36_13_2:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
jusia108
kingusia1991

Ja mam identycznie... więc nie masz co się martwić :36_1_21: to tzw. "huśtawki nastrojów" :lol:

Wiem Kochana... Tylko zastanawiam się czasem jak mój P ze mną wytrzymuje... Widzę, że czasami go to dobija i chciałby to pojąć ale nie może he he ;) Tak jak i ja ;)

Ja to o moim nie wspomnę... czasem myślę, że to on jest w ciąży, a nie ja... :o_no: po prostu masakra... :36_13_2:

Dokładnie tak jak mówisz he he ;):36_1_21:
A jak tam Ci mija wieczór??

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

jusia108
kingusia1991
jusia108

Wiem Kochana... Tylko zastanawiam się czasem jak mój P ze mną wytrzymuje... Widzę, że czasami go to dobija i chciałby to pojąć ale nie może he he ;) Tak jak i ja ;)

Ja to o moim nie wspomnę... czasem myślę, że to on jest w ciąży, a nie ja... :o_no: po prostu masakra... :36_13_2:

Dokładnie tak jak mówisz he he ;):36_1_21:
A jak tam Ci mija wieczór??

W miarę dobrze... bo poranek to miałam dzisiaj zajefajny... od 4 biegunka mnie męczyła i wymioty do 7, a od 7 do 10 przespałam sobie troszkę te "męczarnię"... a to przez to , że na wieczór na pusty żołądek zjadłam mrożoną zapiekankę ... już nigdy więcej mrożonki żadnej do ust nie wezmę! :no1:

a jak u Ciebie??

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
jusia108
kingusia1991

Ja to o moim nie wspomnę... czasem myślę, że to on jest w ciąży, a nie ja... :o_no: po prostu masakra... :36_13_2:

Dokładnie tak jak mówisz he he ;):36_1_21:
A jak tam Ci mija wieczór??

W miarę dobrze... bo poranek to miałam dzisiaj zajefajny... od 4 biegunka mnie męczyła i wymioty do 7, a od 7 do 10 przespałam sobie troszkę te "męczarnię"... a to przez to , że na wieczór na pusty żołądek zjadłam mrożoną zapiekankę ... już nigdy więcej mrożonki żadnej do ust nie wezmę! :no1:

a jak u Ciebie??

No to faktycznie zajefajny poranek... Współczuję...

A mój o 7:00, prysznic i mama odwiozła mnie na dworzec autobusowy i tak od 8:30 do 17:10 jechałam sobie autobusem... A w autobusie czytałam książkę "Kelnerka na Manhattanie" :36_1_21: i w sumie to nic ciekawego... Mecząca podróż... Ale najważniejsze, że już w domku obok Niego :)

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

Jusia108 – Co do humorków to u mnie jest tragedia. Ostatnio nawet melise sobie kupiłam haha. Na nerwy raczej nie pomaga, ale przynajmniej łatwiej mi zasnąć :) Dziwię się, że Jarek jeszcze ode mnie nie uciekł, bo naprawdę potrafię być nieznośna. Najgorsze jest to, że bardzo dobrze o tym wiem, ale nie potrafię zapanować :( Mam dokładnie tak samo jak Ty… przez chwilę jestem przeszczęśliwa, a nagle nie wiadomo skąd zaczynam płakać albo wrzeszczeć :/
Kingusia1991 – współczuję nieciekawych wrażeń wczoraj rano :*

Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

evellka01
Jusia108 – Co do humorków to u mnie jest tragedia. Ostatnio nawet melise sobie kupiłam haha. Na nerwy raczej nie pomaga, ale przynajmniej łatwiej mi zasnąć :) Dziwię się, że Jarek jeszcze ode mnie nie uciekł, bo naprawdę potrafię być nieznośna. Najgorsze jest to, że bardzo dobrze o tym wiem, ale nie potrafię zapanować :( Mam dokładnie tak samo jak Ty… przez chwilę jestem przeszczęśliwa, a nagle nie wiadomo skąd zaczynam płakać albo wrzeszczeć :/
Kingusia1991 – współczuję nieciekawych wrażeń wczoraj rano :*

Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)

No niestety, chociaż dzisiaj się wyspałam i się nie budziłam w nocy :36_1_21: i jest wszystko OK :D tylko moja księżniczka jeszcze swoich znaków o sobie nie dawała :dzidzia: może śpi... :Padnięty:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
evellka01
Jusia108 – Co do humorków to u mnie jest tragedia. Ostatnio nawet melise sobie kupiłam haha. Na nerwy raczej nie pomaga, ale przynajmniej łatwiej mi zasnąć :) Dziwię się, że Jarek jeszcze ode mnie nie uciekł, bo naprawdę potrafię być nieznośna. Najgorsze jest to, że bardzo dobrze o tym wiem, ale nie potrafię zapanować :( Mam dokładnie tak samo jak Ty… przez chwilę jestem przeszczęśliwa, a nagle nie wiadomo skąd zaczynam płakać albo wrzeszczeć :/
Kingusia1991 – współczuję nieciekawych wrażeń wczoraj rano :*

Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)

No niestety, chociaż dzisiaj się wyspałam i się nie budziłam w nocy :36_1_21: i jest wszystko OK :D tylko moja księżniczka jeszcze swoich znaków o sobie nie dawała :dzidzia: może śpi... :Padnięty:

evellka01 - tak myślę że nasi mężczyźni nas muszą bardzo kochać, że jeszcze nie uciekli, bo innego wytłumaczenia nie ma :) :36_1_21: Tylko, że mnie to sama irytuje bo nie umiem nad tym zapanować... No ale trzeba się z tym pogodzić... ;)

kingusia1991 i jak księżniczka dala o sobie znać w końcu?
Buziaki :*

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

jusia108
kingusia1991
evellka01
Jusia108 – Co do humorków to u mnie jest tragedia. Ostatnio nawet melise sobie kupiłam haha. Na nerwy raczej nie pomaga, ale przynajmniej łatwiej mi zasnąć :) Dziwię się, że Jarek jeszcze ode mnie nie uciekł, bo naprawdę potrafię być nieznośna. Najgorsze jest to, że bardzo dobrze o tym wiem, ale nie potrafię zapanować :( Mam dokładnie tak samo jak Ty… przez chwilę jestem przeszczęśliwa, a nagle nie wiadomo skąd zaczynam płakać albo wrzeszczeć :/
Kingusia1991 – współczuję nieciekawych wrażeń wczoraj rano :*

Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)

No niestety, chociaż dzisiaj się wyspałam i się nie budziłam w nocy :36_1_21: i jest wszystko OK :D tylko moja księżniczka jeszcze swoich znaków o sobie nie dawała :dzidzia: może śpi... :Padnięty:

evelka01 - tak myślę że nasi mężczyźni nas muszą bardzo kochać, że jeszcze nie uciekli, bo innego wytłumaczenia nie ma :) :36_1_21: Tylko, że mnie to sama irytuje bo nie umiem nad tym zapanować... No ale trzeba się z tym pogodzić... ;)

kingusia1991 i jak księżniczka dala o sobie znać w końcu?
Buziaki :*

Dała znać dała :36_1_21: i ciągle kopie teraz... :D strasznie ruchliwe dziecko :P
a co tam u Ciebie? dzisiaj słychać

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
jusia108
kingusia1991

No niestety, chociaż dzisiaj się wyspałam i się nie budziłam w nocy :36_1_21: i jest wszystko OK :D tylko moja księżniczka jeszcze swoich znaków o sobie nie dawała :dzidzia: może śpi... :Padnięty:

evelka01 - tak myślę że nasi mężczyźni nas muszą bardzo kochać, że jeszcze nie uciekli, bo innego wytłumaczenia nie ma :) :36_1_21: Tylko, że mnie to sama irytuje bo nie umiem nad tym zapanować... No ale trzeba się z tym pogodzić... ;)

kingusia1991 i jak księżniczka dala o sobie znać w końcu?
Buziaki :*

Dała znać dała :36_1_21: i ciągle kopie teraz... :D strasznie ruchliwe dziecko :P
a co tam u Ciebie? dzisiaj słychać

To dobrze, że ruchliwe ;)

A u mnie w porządku, zrobiłam dziś nawet zupę pomidorową :36_1_21:
Byłam się zapisać na prawko i pochodziłam trochę po mieście :)
I niedługo idę z moim do kina na "2012" :) :36_1_21:
A Ty jakie plany na wieczór?? :) :*

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

jusia108 żadnych, leniuchuję :D :whistle: byłam dzisiaj u swojej GIN ostatni raz , bo wyjeżdżam i wszystko OK :D słyszałam Kornelci serducho :in_love:
a jak wróciłam to miałam obiadek zrobiony przez mojego A. :love: więc dzień nie taki zły ... tylko miałam do GIN na 14:15 a weszłam do gabinetu o 16 :Zły: po prostu masakra.. ale dobrze,że to ostatni raz :D

do kina idziecie?? to miłego oglądania hihi :D :whistle: :big_whoo:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
jusia108 żadnych, leniuchuję :D :whistle: byłam dzisiaj u swojej GIN ostatni raz , bo wyjeżdżam i wszystko OK :D słyszałam Kornelci serducho :in_love:
a jak wróciłam to miałam obiadek zrobiony przez mojego A. :love: więc dzień nie taki zły ... tylko miałam do GIN na 14:15 a weszłam do gabinetu o 16 :Zły: po prostu masakra.. ale dobrze,że to ostatni raz :D

do kina idziecie?? to miłego oglądania hihi :D :whistle: :big_whoo:

A to za ile wyjeżdżasz??
I jak serduszko mocno biło? Najważniejsze, że wszystko w porządku jest z niunią :)
A mam pytanko, robiłaś może to usg 3D lub 4D??
To się naczekałaś u tego lekarza... he he ale tak to niestety czasem bywa...;)

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

jusia108
kingusia1991
jusia108 żadnych, leniuchuję :D :whistle: byłam dzisiaj u swojej GIN ostatni raz , bo wyjeżdżam i wszystko OK :D słyszałam Kornelci serducho :in_love:
a jak wróciłam to miałam obiadek zrobiony przez mojego A. :love: więc dzień nie taki zły ... tylko miałam do GIN na 14:15 a weszłam do gabinetu o 16 :Zły: po prostu masakra.. ale dobrze,że to ostatni raz :D

do kina idziecie?? to miłego oglądania hihi :D :whistle: :big_whoo:

A to za ile wyjeżdżasz??
I jak serduszko mocno biło? Najważniejsze, że wszystko w porządku jest z niunią :)
A mam pytanko, robiłaś może to usg 3D lub 4D??
To się naczekałaś u tego lekarza... he he ale tak to niestety czasem bywa...;)

U mojej GIN to zawsze masa ludu ... bo ma specjalizację ENDOKRYNOLOGA... :36_2_54:

W sobotę wyjeżdżam popołudniu :36_1_21:

Serducho mocno biło :in_love: a później jak wyszłam od GIN i wsiadałam do tramwaju to zaczęła mocno kopać ... chyba się zezłościła, że ktoś ją podsłuchuje :hahaha:

Nie, nie robiłam USG 3D ani 4D , byłam tylko ciągle na 2D ... :]] a co planujesz pewnie iść prywatnie na takie USG?

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...