Skocz do zawartości
Forum

Czekamy na dzidzię i nic :(


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie! Ti juz jest 5 miesiąc odkad wyszłąm za maż i od razu zaczęliśmy starac sie o dziecko, zawsze o tym marzyłam, bedąc jeszcze nastolatką, ale myslałam ze jest to prostsze. Nie udaje mi sie zjasc w ciaze, ktos powie ze krótko sie staramy ale dla mnie to wieki. Wiem czuje to ze jest cos nie tak. Nie wiem co robic, załamuje sie. Mysle o najgorszym ze nigdy nie bedziemy mieli dziecka - moje zycie jaki bedzie mialo sens?

Odnośnik do komentarza

Morelka nic sie nie martw jak bedzie twoj czas bedziesz i ty miala fasolke :) najwazniejsze to przestac o tym myslec bo jesli caly czas siedzi w towjej glowie fasolka to koniec blokada sie wlacza.Przytulaj sie ze swojim mezem kiedy chcesz nie tylko po to zeby zajcs w ciaze i tylko w dni plodne.gdzies kiedys dziewczyny pislay ze nie wskazane jest kochac sie codziennie bo plemniczki sa slabe a wcale to nie prawda.Ja zaszlam w ciaze po 3 miesiacach staran i myslalm tak jak ty ze moze nie moge miec dzieci moj maz powiedzial mi nic sie nie martw jak do roku nic nam nie wyjdzie pojdziemy razem na badania zgodzilam sie za miesiac stwiedzial ze olewam to calkowicie wylaczylam w mojej glowie fasolke zajelam sie szukaniem mieszkania przeprowadzka potem jeszcze zaltwianiem w zwiaku z tym.Zrobilam test w dniu spodziewanej miesiaczki i wyszedl pozytwynie.Zacznij brac kwas foliowy i ja jeszcze do tego bralam olejek z wiesiolka w kapsulkach(tabletki sie nazywaja OEPAROL)(pomaga w zwiekszeniu ilosci sluzu)zaywasz go tylko przez 10 dni od 1 dnia miesiaczki ja zdazylam waziasc tylko 10 tabletek hihhihi pozdrawiam i zycze powodzenia i wytrwalosci najwazniejsze przestan o tym myslec trzymam kciuki

Odnośnik do komentarza

Morelka nie masz co się martwić ;) statystycznie pary potrzebują conajmniej 6 miesięcy abysię udało ...

a im bardziej się chce tym trudniej zajść :(
bo nasza psychika się blokuje :(

także proponuję "przestańcie się tak intensywnie starać" nie mam na myśli że macie wogóle zrezygnować ale odpuśccie ;)
kochajcie się kiedy macie na to ochotę, spontanicznie :) i nie myślcie za wszelką cene o dziecku ;)
a maluszek pojawi się zobaczysz ;)

powodzenia życzę ...

my z mężem teraz już 8 miesiąc staramy się ... i narazie nic ...

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

Morelka ja nie jestem ekspertem ale wydaje mi się, że 5 miesięcy to faktycznie za szybko, żeby się martwić!!! Postaraj się, dać sobie na więcej dystansu i spokoju-cieszcie się ostatnimi miesiącami we dwoje bo jak będzie dzidzia wszystko się zmieni - a wtedy na pewno wszystko pójdzie po Waszej myśli. Będę trzymała kciuki!

:bocian:martusiamamusi

Odnośnik do komentarza

Morelka ja czekalam 9 miesiecy odkad doszlismy do wniosku , ze chcemy miec dziecko...i powiem szczerze, ze juz myslalam ze cos jest ze mna nie tak...pamietaj choc wiem , ze to bardzo trudne....jezeli jestes zdrowa to musisz nabrac do tego dystansu, zajac sie czym innym a nie mysla o tym, ze koniecznie musisz zajsc w ciaze...ja dopiero jak dalam za wygrana i zajelam sie kupnem mieszkania i przygotowaniami do slubu zaszlam w ciaze....
powodzenia kochana, bede trzymac kciuki, i nie martw sie twoje zycie bedzie pelne sensu i radosci zobaczysz...tylko daj sobie troszke czasu...:)
pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza

MORELKA27
Witajcie! Ti juz jest 5 miesiąc odkad wyszłąm za maż i od razu zaczęliśmy starac sie o dziecko, zawsze o tym marzyłam, bedąc jeszcze nastolatką, ale myslałam ze jest to prostsze. Nie udaje mi sie zjasc w ciaze, ktos powie ze krótko sie staramy ale dla mnie to wieki. Wiem czuje to ze jest cos nie tak. Nie wiem co robic, załamuje sie. Mysle o najgorszym ze nigdy nie bedziemy mieli dziecka - moje zycie jaki bedzie mialo sens?

Kochana Morelko, ja starałam się prawie dwa lata. Też myslałam, że niemogę mieć dzieci, aż tu niespodziewanie okazało się, że jestem w ciąży. Może nie skończyło się to happy endem, ale pani doktor powiedziała, że przynajmniej wiem, że mogę zajść w ciążę. Nie denerwuj się narazie, jeszcze na to za wcześnie. trzymam kciuki, ja też znowu czekam, ale teraz już trochę spokojniej.

Odnośnik do komentarza

MORELKA27
Witajcie! Ti juz jest 5 miesiąc odkad wyszłąm za maż i od razu zaczęliśmy starac sie o dziecko, zawsze o tym marzyłam, bedąc jeszcze nastolatką, ale myslałam ze jest to prostsze. Nie udaje mi sie zjasc w ciaze, ktos powie ze krótko sie staramy ale dla mnie to wieki. Wiem czuje to ze jest cos nie tak. Nie wiem co robic, załamuje sie. Mysle o najgorszym ze nigdy nie bedziemy mieli dziecka - moje zycie jaki bedzie mialo sens?

wiem o czym mówisz jesteśmy dokłądnie w tej samej sytuacji od 5 miesięcy się staramy. Myślałam że zajdę od razu przecież to nic trudnego a tu nic. Wiem że nie można o tym myśleć ale jak to zrobić?

http://www.ticker.7910.org/an1cF3yFg2B0010MTAwMTQ5NmR8MTM0NTZkYXxBbmdlbGlzaWEgbWE.gif
http://images36.fotosik.pl/181/d26726586592bcacm.jpghttp://s9.suwaczek.com/20030823570117.png

Odnośnik do komentarza

ankalena
MORELKA27
Witajcie! Ti juz jest 5 miesiąc odkad wyszłąm za maż i od razu zaczęliśmy starac sie o dziecko, zawsze o tym marzyłam, bedąc jeszcze nastolatką, ale myslałam ze jest to prostsze. Nie udaje mi sie zjasc w ciaze, ktos powie ze krótko sie staramy ale dla mnie to wieki. Wiem czuje to ze jest cos nie tak. Nie wiem co robic, załamuje sie. Mysle o najgorszym ze nigdy nie bedziemy mieli dziecka - moje zycie jaki bedzie mialo sens?

wiem o czym mówisz jesteśmy dokłądnie w tej samej sytuacji od 5 miesięcy się staramy. Myślałam że zajdę od razu przecież to nic trudnego a tu nic. Wiem że nie można o tym myśleć ale jak to zrobić?
najgorsze jest to, ze jesli ciaza jest niechciana, to jakos tak w "mgnieniu oka" zafasolkowuje.....gorzej jest i trudniej jak sie czeka......... :( wiem cos o tym

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

MORELKA27
Witajcie! Ti juz jest 5 miesiąc odkad wyszłąm za maż i od razu zaczęliśmy starac sie o dziecko, zawsze o tym marzyłam, bedąc jeszcze nastolatką, ale myslałam ze jest to prostsze. Nie udaje mi sie zjasc w ciaze, ktos powie ze krótko sie staramy ale dla mnie to wieki. Wiem czuje to ze jest cos nie tak. Nie wiem co robic, załamuje sie. Mysle o najgorszym ze nigdy nie bedziemy mieli dziecka - moje zycie jaki bedzie mialo sens?

nic sie nie martw MORELKA27. dziewczyny maja racje. Psychika nas blokuje. Sama sie rzekonalam.

U mnie bylo podobnie. zaczelismy starac sie od sierpnia tamtego roku. W czerwcu tego roku bylam juz zalamana. Poszlismy do lekarza porobic takie ogolne wyniki. Tutaj byla to pielegniarka.:36_2_54: I zaczela mi mowic ze nie ma sie o co jeszcze martwic i w ogole, a ja sie poplakalam bo tak bardzo chcialam. Powiedziala ze to moze stres, albo ktos u gory jeszcze tego nie zaplanowal... bylam wsciekla. Powiedziala mi ze mam duzo jesc, bo jestem za chuda i ze moze to tez dlatego. I ze mam 10 kilo niedowagi.:36_1_10: A ja jem duzo. jestem szczupla (165cm i 48kg) ale 10 kilo?????:no1:
powiedziala ze jak do konca roku nie wyjdzie to w styczniu zaczna robic juz takie porzadne badania.
listopad i dalej nic. Poddalam sie. :36_11_20:Znalazlam nowy cel. Zaczelam planowac slub, sala itd. Zamowilam termin 1 grudnia a 4 dowiedzialam sie ze jestem w ciazy!!!!!!!:36_1_66: Blokada puscila. To jeszcze swieze i nadal nie moge uwierzyc, jestem taka szczesliwa.:36_1_13:
Teraz musze przesunac slub na pozniej:Śmiech:

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

Najczęstszą radą jest "wyluzuj" i to jest fakt, ale czasem można coś przyśpieszyć. Zrób badania hormonalne, wymazy z szyjki, może coś z tym jest nie tak, szkoda czasu. (Ja zrobiłam badania po 1/2 roku starań i dalej do tej pory nic, ale przynajmniej wiem, że jestem okaz zdrowia). Czytam również, że facet musi jeść wit C (najlepiej w owocach - poprawia plemniki) i ogólnie duuuużo marchewki - poprawia płodność. Ostatnio wyciskam cały czas sok z marchewki - może pomoże, czego i Tobie życzę ;)

Odnośnik do komentarza

WITAJ MORELKO
Z tej strony Beti mama 11 letniego Kacpra i za 4 tygodnie mama maluszka.Mam coś do powiedzenia w tej sprawie.Po 1,5 roczku od narodzin Kacpra bardzo poważnie zachorowałam {ZAPALENIE TRZUSTKI} dostałam zaledwie 15 % szans na przeżycie.Bogu dzięki z tego wyszłam.Zawsze marzyłam o 2 dziecku .Jednak chirurg odradził mi ze względu na mój stan zdrowia-na 10 lat Mineło sporo czasu po konsultacji z chirurgiem ,,dostałam pozwolenie,, BARDZO SIĘ CIESZYŁAM.Tylko że na efekt czekałaliśmy prawie 2 lata.byłam u ginekologa i stwierdził że mogę mieć niedrożne jajniki po mojej chorobie i dlatego dzieci mogę nie mieć.bardzo trudno mi śię było z tym pogodzićtak naprawdę zaczeliśmy sobie układać życie w 3 Bałam się wziąść maluszków znajomych na ręce .Zaczełam pracować a tu niespodzianka sama w to nie mogłam uwierzyć (napewno jakies zaburzenia miesiączkowe}po 2 miesiącach zrobiłam test .jaka była moja radość.Kacperek razem z nami jest bardzo szczęśliwy dużo mi pomaga robi zakupy.Każdej mamie życzę takiej opieki od strony dziecka.Radzę wrzuć na luz .wiem co czujesz BADŻ DOBREJ MYŚLI !!!!!!!! POWODZENIA

http://parenting.pl/images/smilies/fresh/36_1_66.gif

Odnośnik do komentarza

małgośka76
karolcia539
witajcie jestem nowa na tym forum, ale staramy sie juz (dopiero) 4 miesiace i tez jak zwidze jedna kreske to sie wkurzam, ale wierze ze sie uda i ty morelko musisz wierzyc
Sama widzisz ze dziewczyny straly sie rok i dluzej i teraz sa w upragnionej ciazy Glowa do gory bedzie dobrze

hej pomozecei mi odczytrac wynik robiłam badania hcg 0,1
opis norm 5,8-71,2
test robiłam i wyszlo ze jestem a objawy mam typowe boli mnie podbrzusze

moment wyszło ci 0.1tak

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

małgośka76
justyna@
małgośka76

hej pomozecei mi odczytrac wynik robiłam badania hcg 0,1
opis norm 5,8-71,2
test robiłam i wyszlo ze jestem a objawy mam typowe boli mnie podbrzusze

moment wyszło ci 0.1tak
lekarza mam hamskiego i jest swinia nie chciał powiedziec mi nic jest

jeżeli wynik wyszedł co 0,1 a normę masz 5.8-71.2 to według mnie nioe jest toi ciąża a lekarza radzę zmienic

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

małgośka76
justyna@
małgośka76

hej pomozecei mi odczytrac wynik robiłam badania hcg 0,1
opis norm 5,8-71,2
test robiłam i wyszlo ze jestem a objawy mam typowe boli mnie podbrzusze

moment wyszło ci 0.1tak
lekarza mam hamskiego i jest swinia nie chciał powiedziec mi nic jest
tak mi wyszło lekarz kazał mi robic badania jeszcze itd. dopiero mam przyjsc jeszcze

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...