Skocz do zawartości
Forum

Szwecja


sekundka

Rekomendowane odpowiedzi

Megan - najpierw idz do Urzedu Migracyjnego - tam sie sklada papiery o pobyt - bedzie ci to potrzebne jesli chcesz w szwecji dostac jakikolwiek zasilek. W Migracyjnym zaznacz, ze bedziesz tu na podstawie pracy meza. Potem do skateverketu po numer personalny. Potem do Forsakringkassy by sie ubezpieczyc. Musisz zalatwic te wszystkie 3 urzedy i bedziesz mogla spac spokojnie.

http://www.suwaczek.pl/cache/90f4636419.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Patrycja81 ja tym razem z pytankiem tylko do Ciebie
Czy miałaś kogoś do pomocy przy Emilce przed porodem Benjaminka? Czy jak przy Emilce radziliście sobie sami? Jak sobie poradziliście po powrocie do domu? Emilka nie była zazdrosna???

Kobietki pomóżcie mi
Mój mały nie chce pic mleka - żadnego. Zrobiłam mu kakao i też nie chce. Kupiłam mleko miodowe i też pluje
Jak mam go przekonac???

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

julia
Witam

Patrycja81 ja tym razem z pytankiem tylko do Ciebie
Czy miałaś kogoś do pomocy przy Emilce przed porodem Benjaminka? Czy jak przy Emilce radziliście sobie sami? Jak sobie poradziliście po powrocie do domu? Emilka nie była zazdrosna???


w czasie porodu Emilia byla u kolezanki mojej
a tak to tylko ja i maz;)
po powrocie do domu,troszke inaczej niz z jednym
ale dobrze,ze na poczatek jest pappaledig:wink:

Emilia bardzo sie ucieszyla na widok brata,
na poczatku oczywiscie rodzice oczy szeroko otwarte,i kontrolowanie kazdego jej ruchu:wink:
teraz juz "umie" obchodzic sie z bratem-caluje,glaska....i niestety klepie po brzuszku,czasem mlody dostanie po uchu od siostry-no ale wciaz sie Emi uczy:wink:
jesli chodzi o zazdrosc,to nie jest codziennoscia
zdarzylo sie owszem:D
i napewno sie zdarzy:D
o cycowanie,wogole nie byla zazdrosna-zastanawialismy sie wlasnie nad tym,bo sama do nie dawna ciagnela,ale spoko-zero zainteresowania
(chociaz jak dostala moje mleko,jak jeszcze odciagalam,to smakowalo:D)

czasem sie zdarza ze obydwoje na raz chca mamowego zainteresowania,czasem sie im wlancza w tym czasie syrena
zdarzyla im sie synchronizacja kupowa,ale na szcescie jak maz byl w domu-seryjne przewijanie:lol:
zdarza sie w tym samym czasie jedzenie,i przy niektorych posilkach Emi potrzebuje pomocy
ale jest spoko
najgorzej to sie z nimi wybrac zdomu na konkretna godzine:D
jak sie skonczy zima,i mniej ciuchow bezdie do ubranai,to bedzie lepiej:D

Odnośnik do komentarza

ewka
no wiesz Julia, skoro maly nie chce pic mleka to po prostu nie podawaj. Moze juz jesc wszystko inne, tylko zeby mial porcje nabialu kazdego dnia. No ale to moze byc rownie dobrze ser czy bialy ser.a czy Oki dalej ma uczulenie na bialko jajka??a teraz co je zazwyczas??

Tak. Oki jest cały czas uczulony.
A jesli chodzi o nabiał to nie chce jesc. Wszystko jest be.
A przecież musi pić mleko, bo nie ma takiej możliwości zeby zjadł tyle nabiału co wynosi dzienne zapotrzebowanie.
oczywiście je jogurty ale nic poza tym nie chce.
Nie mam pojęcia co robic:36_19_1:

Odnośnik do komentarza

Zapotrzebowanie na energię i składniki odĹźywcze dziecka - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwĂłj dziecka, rozszerzanie diety Julia pomocny artykuł. Zamiast mleczka moze zjesc mieso, albo pokombinuj z daniami tak, aby niw wyczul sera . a mleko krowie jest niezbyt zdrowe nawet dla nas wiec tym bardziej Oki nie musi go pic. Daj mu troche czasu a sam sie przekona ze sery nie sa takie złe ;) no chyba ze bedziesz miec takiego niejadka jak ja. Moj Oki do tej pory nie je nic poza valingiem.... czasami jakis obiadek albo gruszke, ale sporadycznie.za to ciasteczka i czekolade lubi, ale niedostaje ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

czesc kobietki,mnie tez tu chwile nie bylo,ale niedawno pojechala moja sisotra,nie widzialysmy sie 3 lata wiec nie moglysmy sie nagadac. dzisiaj moja mala zaczela kaszlec takim ciezkim mokrym kaszlem,jakby cos sie jej odrywalo,podalam jej syrop ale nie wiem co robic,jutro sobota nie mam jak isc do lekarza,a boje sie ze to cos powaznego bo wczoraj bylo ok a dzis az taki kaszel. nie wiem czy isc na barnakut czy przeczekac do poniedzialku,jak myslicie dziewczyny.

http://s9.suwaczek.com/200901124568.png

Odnośnik do komentarza

Sylwia - twoja malutka nie odbiega od zadnych norm - a zacznie chodzic jak bedzie juz gotowa, bedzie sie czula pewnie. Moja niunia oderwala sie od sciany jak miala 11 miesiecy. Ale ona ciagle chodzila przy meblach, nie chciala siedziec/lezec. Byla strasznie uparta. Tata ja namowil na oderwanie sie od sciany rozkladajac swoje ramiona i wolajac ja :-) Moze niunia namawiana szybciej zaczyna chodzic, nie wiem, tylko zeby sie nie bala... Ja sama bym jej nie osmielala, tak jak moj maz... pewnie by pozniej chodzila... No i dodam, ze przy takim odrywaniu od scian nigdy nie przydarzyl jej sie wypadek, zeby odechcialo jej sie probowac... znajomym niunia upadla i bardzo plakala... i od tego czasu nie chciala sie przez dlugi czas odrywac...

http://www.suwaczek.pl/cache/90f4636419.png

Odnośnik do komentarza

dziękuje Wam mamuski :) wiem już troszke wiecej. Mój maż jak sie dowiedział, że pisze na forum i wypytuje o to jak jest w szwecji to sie prawie obraził i powiedział, ze mu nie ufam haha. A to nie o to chodzi tylko wiecie jacy sa faceci lepiej za nimi wszystko sprawdzic.

Acha jeszcze jedno mam pytanie czy wiecie jak wyglada kwestia wychowawczego bo ja własnie chciala bym przejsc ale nie wiem czy mi sie w szwecji bedzie nalezalo tzn to jest takie wychowawcze przy rodzinnym.

Odnośnik do komentarza

sylwusia
no i jeszcze jedna sprawa mnie nurtuje,moja mala ma juz rok i mieisac ale jeszcze nie chodzi,przy meblach porusza sie szybko na 4rech tez ale boi sie poscic i isc sama,

sywusia nia ma sie czym martwic...ja tez sie tym martwilam,moj Dominic mial nie cale 15 miesiecy jak sie sam poscil...nie wiem od czego to jest zalezne,ale moze od wagi bo moj Dominic to taki paczek byl,teraz juz chudnie bo biega po calym mieszkaniu;)

acha my juz zdrowi:)na szczescie,jutro pierwszy raz wkoncu wyjdziemy na spacerek:D

Milej nocki zycze;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35609.png

Odnośnik do komentarza

dzieki Ewcia no moja mala tez pulchniutka jest,wazy teraz 13kg....
wogole to u nas wszycy chorzy,mala ma kaszel straszny i katar,bylismy u lekazra i dostala syrop brycanol,ale jak jej go podalam to po godzinie zaczela wymiotowac nie przesadzaac chyba z 10 razy,kaszlala tak ze malo c pluc nie wyplula i tak strasznie plakala,boje sie podac jej ten syrop znowu,dziewczyny a jak wy myslicie?

http://s9.suwaczek.com/200901124568.png

Odnośnik do komentarza

sylwusia może lepiej będzie jak umowisz sie jeszcze raz na wizyte do lekarza niz podawac po raz kolejny ten syrop. Moze jest uczulona na jakis sklandnik który jest w tym syropie. Lepiej nie ryzykowac

A jesli chodzi o chodzenie to waga napewno też ma wpływ, takze nie masz co sie martwic. Poczekaj jeszcze miesiąc, ew dwa i wtedy jak nie bedzie chodzila to udaj sie do pediatry. U znajomych synek zaczął chodzic jak miał 15 miesięcy, takze tylko czekaj

Zdrówka dla Was

Odnośnik do komentarza

sylwusia zmien jej ten syrop. w aptece tez sa syropki na kaszel. A ja bralam tabletki brycanol w ciazy na skurcze... to sa tabletki dla astmatykow, wiec syrop pewnie ma tez podobny sklad. Koniecznie idz do lekarza i nie podawaj juz tego syropku!! zdrowka dla malutkiej. biedna, ze sie tak meczy :(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

sylwusia u nich to jest roznie z tymi lekarzami...

bo bylam u mnie w przychodni z Dominisiem i kazali mi jedynie podawac Alvedon:D
i podawalam,ale goraczka mijala na 2 godziny i znow sie wzrastala...

pojechalam na pogotowie i okazalo sie ze ma infekcje noso gradla i dostal antybiotyk,wiec z tym jest roznie tutaj jedni powiedza co innego drudzy co innego...jak by sie malutkiej pojawila goraczka i w ogole nie schodzila w dol to ja bym na Twoim miejscu pojechala z nia na pogotowie tak dla samej siebie,zeby sie nie martwic a przy okazji moze akurat cos dobrego by przepisali Vanesce:)

a odnosnie wagi to widze,ze Twoja malytka to tez pulpecik wazy tyle co moj Dominis teraz:P

ale zobaczysz wkrotce zacznie chodzic i zbije te kilogramki hehe

Zdrowka Wam zycze,bo wiem jak sie wtedy dzieciatko meczy...przechodzilam przez to ostatnio

milego wieczorku papa

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35609.png

Odnośnik do komentarza

czesc kobietki. co tu tak cicho?chyba w ten mroz nie wyszlyscie na spacer! u nas jest -17,brrrr. Vanessie zrobily sie plesniwki na wewnetrznej stronie policzka,znacie jakis dobry sposob na plesniawki?albo co z apteki?? u nas choroba mija,ale juz mam dosc tej zimy,ciagle mroz i tak beznadziejnie jest,kiedy bedie juz cieplo,sucho i slonecznie? patrzylam na pogode to ma byc ciagle zimno,a wiosny ani widu ani slychu..

http://s9.suwaczek.com/200901124568.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...