Skocz do zawartości
Forum

Szwecja


sekundka

Rekomendowane odpowiedzi

natusia szczęśliwego rozwiązania :)

Dziewczyny dzięki Waszym postom i temu wszystkiemu o czym się tu pisze jest mi łatwiej się odnaleźć w Szwecji :) co prawda jest jeszcze dużo nowości i czasem czuję się jak małe dziecko pozostawione same sobie w codziennych sprawach, ale mam nadzieję że mnie troszkę rozumiecie ;) jeszcze raz dzięki

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ext0lqd6x.png]

Odnośnik do komentarza

Mam jeszcze jedno pytanie odnosnie pobytu w szpitalu: slyszalam ze sa szpitale w ktorych po porodzie mozna wyjsc jeszcze po pierwszej dobie.
Znowu moja znajoma wyszla dopiero po 3 dobie,nie miala zadnych komplikacji z dzieckiem-i powiedziala ze akurat w tym szpitalu tak jest. Czy to mozliwe ze w kazdym szpitalu moze byc inaczej?
Ja bym wolala wyjsc juz po pierwszej dobie,nie lubie szpitali zle mi sie kojarza.

Odnośnik do komentarza

ja bylam 5 dni bo maly mial zółtaczke a ja transfuzje. Po 12h zazwyczaj mozna dopiero przy drugim dziecku. a mozesz wyjsc na wlasne zyczenie jesli z Wami bedzie wszystko ok ;) a szpitale tutaj sa calkiem inne niz w pl. nie czuje sie tego zapachu itp jest ok ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

Justynka Najczesciej przy pierwszym dziecku wypisuja po 2 dobach jak wszystko jest ok. Przy drugim po jednej dobie. Ja urodzilam Filipka o 8 rano i o 15 bylam w domu na wlasne zyczenie. Wiec jak powiesz ,ze chcesz isc do domu ,a bedzie ok z maluszkiem to pewnie Was puszcza zalezy tez od obchodu bo pediatra musi zbadac maluszka przed opuszczeniem szpitala.

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza
Gość kozica szwedzka

Czesc Dziewczyny,

Po raz pierwszy tu trafilam i tak sobie przegladam Wasze posty... Troche mnie dziwia te pytania, czy rodzic w Polsce czy w Szwecji. Dla mnie bylo oczywiste, ze w Szwecji (nawet gdy tak naprawde nie wiedzialam jak tu jest,ale wystarczylo ze wiedzialam, jak bywa w Polsce). Juz prawie 3 lata minely od urodzenia mojego Bisia, a teraz juz jestem w kolejnej ciazy (4 miesiac). Opieka byla super i w ciazy i podczas porodu. Owszem, najpierw przerazal mnie brak badan tak czestych jak w Polsce, ale potem stwierdzilam, ze to rozsadne podejscie. Jak nic sie nie dzieje, nic nie robia (po co USG co miesiac, biedne dzieci przeciez to odczuwaja!). A jak sie cos dzialo, to od razu super-opieka. U mnie dwa razy byly krwawienie, od razu wzieli mnie do szpitala na 2-3 dni na kontrole, usg i wszystko inne co trzeba. na szczescie nie bylo nic powaznego, ale czulam ze sie mna od razu zajeli. No a konfort szpitala (mimo ze w niewielkim miescie, Kristianstad) byl swietny, mialam pokoj jednoosobowy (z TV, hihi), co dzien pytali mnie, co chce nastepnego dnia na sniadanie (mozna bylo wybrac z kilku opcji), jedzenie dobre, obsluga mila, usmiechnieta i opiekuncza. Po porodzie tez mi sie trafila jedynka (choc to akurat nie regula). A sam porod tez milo wspominam, mimo bolu, glownie dzieki wsparciu obslugi i swietnemu traktowaniu. Oczywiscie moj mezczyzna tez byl ze mna :) tu to normalka (oczywisice jesli sie chce). Uwazam ze w czasie porodu najwazniejszajest zyczliwosc otaczajacych ludzi, wtedy mozna wiele zniesc. W Polsce slyszy sie czesto o opryskliwych lekarzach czy poloznych w publicznych szpitalach - i jak tu sie czuc bezpiecznie, gdy tak boli, a ktos Cie traktuje jak rzecz? Tak wiec polecam wszystkim Szwecje! Cieplo pozdrawiam! P.S. Czy jest tu ktos z okolic Broby, Osby, Kristianstad, Hässleholm, itp?

Odnośnik do komentarza

kozico szwedzka Ty akurat dobrze trafiłaś i z podejściem lekarzy i z opieką. Ja tez nie narzekam bo wszystko było super. Ale...
sa osoby tu na forum które przez zaniedbanie i zlekceważenie krwawień przez położne poroniły, są też osoby co nie miały tak super opieki w czasie porodu i po jak Ty i takich wygód w szpitalu - nawet pisały o tym na forum

Więc nie dziw sie że są takie pytania

Odnośnik do komentarza

witam

Ja z pytankiem dzisiaj:

Jak w szwecji jest z opłatami za wizyyte u lekarza?
Muszę sie umówic w koncu i isc z moim kaszlem do lekarza ale nigdy jeszcze tu nie byłam i troszke sie denerwuje

Jak byłyście to napiszcie jak tu jest.
Wiem ze musze najpierw zadzwonic i się umówić. A opłaty kiedy i ile wynosi koszt jednej wizyty?

Odnośnik do komentarza

julia
witam

Ja z pytankiem dzisiaj:

Jak w szwecji jest z opłatami za wizyyte u lekarza?
Muszę sie umówic w koncu i isc z moim kaszlem do lekarza ale nigdy jeszcze tu nie byłam i troszke sie denerwuje

Jak byłyście to napiszcie jak tu jest.
Wiem ze musze najpierw zadzwonic i się umówić. A opłaty kiedy i ile wynosi koszt jednej wizyty?

U nas opłate uiszcza sie przed sama wizyta i koszt to 140 kr

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39268.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-39267.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-39689.png

Odnośnik do komentarza
Gość kozica szwedzka

Czesc Dziwczyny,
Nie bardzos ie tu jeszcze orientuje, wiec niewykluczone, ze odpowiadam w zlym mijscu :) no ale gdzies sie chyba ta moja odpowiedz pojawi? ;)
Macie racje, napisalam to tak, jakby moje doswiadczenia byly jedyne na swiecie, sorry. Powinna najpierw wiecej waszych opowiesci przeczytac na forum.
Po prostu bylo tak, ze gdy przyjechalam z Polski kilka lat temu, to duzo sie slyszalo i czytalo o paskudnych porodach w Polsce, byla wtedy akcja "Rodzic po ludzku" i wszedzie byly opisy paskudnego traktowanie pacjentek. Wiec cieszylam sie ze bede rodzic w Szwecjii nawet sie nie zastanawialam nad Polska. I rzeczywiscie, udalo mi sie, wszystko bylo super. Zycze Wam wszystkim by i u Was tak dobrze bylo, czy w Polsce czy w Szwecji!
Pozdrawiam cieplo...

Odnośnik do komentarza

Jesli chodzi o sam porod, to na pewno ogromna przewage ma tu szwecja ze swoim podejsciem do rodzacej. Ja nigdy sie tu nie spotkalam z niepochlebnymi opiniami dot. personelu podczas rodzenia. Natomiast w Polsce jest koszmar... kobieta traktowana jak rzecz. Ja jestem bardzo zadowolona z porodu, choc niemalo bolalo, a mialam tylko glupiego jasia, ktory raczej na bol nic nie pomogl. Liczylo sie podejscie do pacjenta.
A propo... wreszcie doczekalam sie plusika na tescie ciazowym :36_1_56:

http://www.suwaczek.pl/cache/90f4636419.png

Odnośnik do komentarza
Gość kozica szwedzka

magdaMAMA
Jesli chodzi o sam porod, to na pewno ogromna przewage ma tu szwecja ze swoim podejsciem do rodzacej. Ja nigdy sie tu nie spotkalam z niepochlebnymi opiniami dot. personelu podczas rodzenia. Natomiast w Polsce jest koszmar... kobieta traktowana jak rzecz. Ja jestem bardzo zadowolona z porodu, choc niemalo bolalo, a mialam tylko glupiego jasia, ktory raczej na bol nic nie pomogl. Liczylo sie podejscie do pacjenta.
A propo... wreszcie doczekalam sie plusika na tescie ciazowym :36_1_56:

Gratuluje!! :)

Now lasnie, mi glownie chodzilo o sam porod. Ja tam bym sie strasznie bala rodzic w Polsce, bo nie wiadomo na jaka obsluge sie trafi (jak Wysokie Obcasy ocenialy kilka lat temu szpital w moim miescie, Koszalinie, to ocena byla przerazajaco niska :O), a tu wiem, ze przynajmniej trakruja rodzaca jak czlowieka. Choc nie czytalam wszystkich postow tu, moze i ktos ma inne doswiadczenia.
A co do opieki w ciazy... musze przyznac, ze jak sie dowiedzialam, jak tot u wyglada, ze pierwsza wizyta dopiero w 12 tygodniu, i w ogole malo badan, itp. to sie poryczalam ze stresu. Wiedzialam, ze w Polsce duzo czesciej i dokladniej sia bada, bo kiedys juz bylam (w Polsce) w ciazy... niestety zakonczyla sie w 20 tygodniu... :(
Dlatego bedac tu na poczatku balam sie, ze znow bedzie cos nie tak i bylam przerazona, ze z polozna spotkam sie dopiero tak pozno :O ale potem, wszystko bylo dobrze. A gdy pojawily sie problemy (krwawienia) to naprawde dobrze sie mna zajeto.
Czego i Wam wszystkim zycze!

Odnośnik do komentarza
Gość kozica szwedzka

Dokladnie :) mi tez nie dowierzaja :) a jakos jest dobrze (odpukac!).
A w ktorym miesiacu jestes, Magda? Ja w czwartym :) A synek ma juz 3 lata (dokladnie to 3 lata skonczy za ok. 2 tygodnie). Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...