Z nadzieją na nowe życie...

[Pola83]

Ale pychotki!

[asiorek352]

Pola83

Ale pychotki!

No mówię Ci ,aż mnie ssie tak jestem głodna....
Lecę po serek wiejski...
A ty Polu już po śniadanku,czy tak wcześnie nie jadasz?

[Pola83]

No ja razej tak wcześnie nie jadam. Ale zaraz oś przekąsze, bo zazyna mi burczeć w brzuchu.

[asiorek352]

Pola83

No ja razej tak wcześnie nie jadam. Ale zaraz oś przekąsze, bo zazyna mi burczeć w brzuchu.

He,he Plou małego głoda w brzusiu masz?

[Pola83]

A no mam i mam też metode na głoda!
Tylko nie wiem, czy to mały głód.

[asiorek352]

Pola83

A no mam i mam też metode na głoda!
Tylko nie wiem, czy to mały głód.

Mały,maciupeńki jak kropeczka na końcu tego zdania.

[joanna28]

Witam wszystkich.Dzis temp nie specjalna 36.7 .Szkoda ale mam nadzieję ,że skoczy w górę bo nadal mnie mdli.
Asiu! Polu! Piszcie co u Was?
Fajnie ,że Asiulka ma juz szpital z głowy,cieszę się razem z Toba asiulko! :)

[Pola83]

kurka

Witam :)

Dołączam się do kobiet pełnych nadziej :)

Życzę wszystkim pomyślnych starań :)

Witaj Kurko
Co u Ciebie? Jak badania?

[Pola83]

Joasiu u mnie jest tak:
pobolewa mnie podbrzusze, biegam do toalety i lekko bolą, no może tak szzypią sutli, ale tylko przy dotyku.
Temperatura mi rośnie, bo dzis miałam 37. A wczoraj i przedwczoraj 36,9. Nie wiem zy to dobrze. Czy czasem nie powinna temp być stabilna.
Jeżeli do końca następnego tygodnia nie dostanę @ to po następnym weekendzie testuję.
Gdzieś tam czuję, że to fasolinka.

[joanna28]

Ja Polu mam tak:
swędza mnie sutki,piersi to dziś na 100 proc .czuje nabrzmiałe,podbolewa podbrzusze(moze na @) , mdli mnie ,nadal czuję od czasu do czasu zapach gazu,przez co robi mi sie niedobrze.Mozna by to wytłumaczyc na ta chwilę tak:piersi ,podbrzusze -przed @ ,mdlenie ,dziwny zapach -od kataru.Boli mnie do tego głowa ( ale pogoda znowu fatalna) i jestem osłabiona(tez może to być spowodowane pogodą)Czekam co przyniosą kolejne dni.

[Gość agnieszkab31]

Asia-dopoki nie przyjdzie @ trzeba mieć nadzieje :)

[joanna28]

Ijest moja Agniesia! :)))

[joanna28]

agnieszkab31

Asia-dopoki nie przyjdzie @ trzeba mieć nadzieje :)

Agniesiu ,mi cały czas sie jakos wydaje ,że to jednak fasoleczka(mam ogromną nadzieję ze tak jest) Wczoraj po teście chodziłam jak wściekła osa.Mój m nawet to zauważył ( i świeczki w oczach też)No już nie wiem co zrobić aby w końcu mieć dzidziulka!!!!!

[Gość agnieszkab31]

Asia ja nadal wyznaję zasadę co ma być to będzie.
dziś śnił mi się mój poród Jasia i mokra się obudziłam.chyba tak naprawdę dopiero teraz mózg mi się odblokował i zaczynam wszystko przypominać.kolor kitla i oczy lekarza,ciepłą dłoń położnej i białą scierkę z moim synkiem.i zapach mojej krwi.
i dziś jakoś na nic sił nie mam.chyba pojadę zapalić \*/ dla dzieci,może to mnie uspokoi.

[kurka]

Ardhara

witaj :)

napisz cos o sobie :)
W skrócie o mnie :) Staram się z mężem o dziecko od hmmm chyba zaraz będzie rok :/ W ostatnim czasie przeszłam wszystkie możliwe badania, hormony itd wyniki jak najbardziej pozytywne, podczas monitorowanego cyklu wyszedł mały problem z za małym pęcherzykiem dominującym (ale na ostatnim badanym cyklu już była bardzo dorodny). Mój gin stwierdził że mąż powinien zrobić badanie nasienia wiec po pewnym czasie je wykonał... Wyniki mało zadawalające - szansa na zapłodnienie minimalna :( ale mamy mieć nadzieję... Teraz oczekujemy na wizytę u specjalisty

[kurka]

Pola83

kurka

Witam :)

Dołączam się do kobiet pełnych nadziej :)

Życzę wszystkim pomyślnych starań :)

Witaj Kurko
Co u Ciebie? Jak badania?
Witaj Polu :)

Życie płynie dalej... Badania na razie odstawione bo oczekujemy na wizytę u specjalisty... Ale w naszej małej rodzince powstał temat tabu - dzidzia :( bardzo mnie to martwi. Boje się co będzie jak przyjdzie czas wizyty u endokrynologa :(

[Gość agnieszkab31]

kurka

Ardhara

witaj :)

napisz cos o sobie :)
W skrócie o mnie :) Staram się z mężem o dziecko od hmmm chyba zaraz będzie rok :/ W ostatnim czasie przeszłam wszystkie możliwe badania, hormony itd wyniki jak najbardziej pozytywne, podczas monitorowanego cyklu wyszedł mały problem z za małym pęcherzykiem dominującym (ale na ostatnim badanym cyklu już była bardzo dorodny). Mój gin stwierdził że mąż powinien zrobić badanie nasienia wiec po pewnym czasie je wykonał... Wyniki mało zadawalające - szansa na zapłodnienie minimalna :( ale mamy mieć nadzieję... Teraz oczekujemy na wizytę u specjalisty

Kurka,my szykowaliśmy się do in vitro bo mój M też ma/miał problemy z żołnierzykami,a jakimś cudem byliśmy w ciąży

[kurka]

[Asiu, Polu

Jak sie tak czyta o Waszych dolegliwościach to aż człowiekowi robi się miło na duszy Trzymam gorąco kciuki aby @ nie przyszłą a fasolka sie rozwijała

[kurka]

agnieszkab31

kurka

Ardhara

witaj :)

napisz cos o sobie :)
W skrócie o mnie :) Staram się z mężem o dziecko od hmmm chyba zaraz będzie rok :/ W ostatnim czasie przeszłam wszystkie możliwe badania, hormony itd wyniki jak najbardziej pozytywne, podczas monitorowanego cyklu wyszedł mały problem z za małym pęcherzykiem dominującym (ale na ostatnim badanym cyklu już była bardzo dorodny). Mój gin stwierdził że mąż powinien zrobić badanie nasienia wiec po pewnym czasie je wykonał... Wyniki mało zadawalające - szansa na zapłodnienie minimalna :( ale mamy mieć nadzieję... Teraz oczekujemy na wizytę u specjalisty

Kurka,my szykowaliśmy się do in vitro bo mój M też ma/miał problemy z żołnierzykami,a jakimś cudem byliśmy w ciąży
Dziękuje Ci że dodałaś mi nadziej... A czy mogłabyś napisać coś więcej o tej sytuacji ? Jeżeli to nie będzie dla Ciebie problem.

[joanna28]

Witam cię Kurko!
Mam taka nadzieje ,że gosci we mnie nowe życie ale podbrzusze zaczyna podbolewac jak na @ ,wiec jestem pod znakiem zapytania.
Agniesiu ,jak tak patrzę na te Twoje suwaczki to aż mi sie serducho ściska! Tak duzo sie nacierpiałaś....życzę Tobie i w ogóle wszystkim spragnionym fasolki aby niemozliwe stało sie mozliwym.Sama dobrze wiem co to znaczy stracic dzieciątko i wiem jaką potem czuje się rozpacz i pustkę.....mam to do dziś...i ta chęć kolejnego brzusia...

[Gość agnieszkab31]

Asia no cóż droga do raju cierpieniem wybrukowana...

Kurko później na PW ci napiszę bo to długa historia.tylko obiadek najpierw ugotuję,ok?

[kurka]

Asiu moja koleżanka, która obecnie jest w 4 miesiącu zaczęła od narzekania na ból brzucha oczywiście myślała że to przez @ a po tygodniu od spodziewanej miesiączki zaczęły dochodzić inne objawy i już nie było wątpliwości.

Trzeba być dobrej myśli

[kurka]

agnieszkab31

Asia no cóż droga do raju cierpieniem wybrukowana...

Kurko później na PW ci napiszę bo to długa historia.tylko obiadek najpierw ugotuję,ok?
Dobrze będę czekała. Dziękuję Ci bardzo 

[Natasza]

Witajcie!!

A mi jak na złość, coć może to i dobrze pierwszy raz w życiu niemal skrócił się cykl... o 2dni (dzisiaj 3-ci). Za bogaty nie jest ale pod plamienie tego chyba nie podciągnę. W ogóle ten cykl jest jakiś dziwny, anie nie bolało mnie na owulację (a z reguły trwa to parę dni) ani na okres (normalnie tydzień). Zaczęłam plamić po południu a wieczorem zaczęło się. Podbrzusze lekko pobolewało, piersi nic, nie nakręcam się bo temp. do dupy ale o co chodzi w tym wszystkim to nie wiem. Tym bardziej że teoretycznie dwukrotnie zaliczyłam owulację (z testu).

Trzymam za Was kciuki!

[AgaiLila]

Czesc dziewczyny!
Alez dzis wstretny dzien
Mnie na poczatku ciazy brzuch tak bolal ze co chwile biegalam do lazienki bo zdawalo mi sie ze zaczynam krwawic. Ja trzymam mocno kciuki za was wszystkie aby sie wreszcie udalo:)
a przy okazji i mi:)))