Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

babeczqa
kwiaciarka
Nie uwazacie ,ze jak na 1 klase to za dlugo zajecia sa od 8 do 13.30? bo mi sie wydaje ,ze stanowczo za dlugo....

Wiesz to zalezy bo jak ma np. jakas plastyke czy wf to niejest zle...ale jak ma na przyklad polski dwie h pod rzad to wydaje mi sie ze za dlugo
max 11 -12 powinno byc

obojetnie wf czy plastyka,chodzi o ilosc godzin spedzanych w szkole.
5-6 lekcji to ja mialam w 5 klasie szkoly podstawowej, w 1 to max 4, no ale kieeeeeeedy to bylo :)
No i nie ma w planie ze matma czy polski, poprostu pisza ksztalcenie zintegrowane ogolnie ( pod ta nazwa sie kryje polski, matma, plastyka itp, a szkoda bo chcialabym wiedziec, jakie konkretnie zajecia beda mieli w danym dniu ), no i religia , angielski. Wf narazie nie maja w planie, nie wiem czemu, ale mi to pasi, bo 18stego dopiero mam wizyte ortopedyczna dla Kubusia.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Witam!

Lema
Renata- jak nocka? Mam nadzieje, ze lepsza i ze pospaliscie oboje...

Dzisiaj jestem w szoku z powodu przespania całej nocy! :36_1_11:
Mikołaj obudził sie o 6.30 na kaszkę i spał potem jeszcze do 7.45.
Wstałamlekko zdziwiona i zaskoczona i aż T pytałam, czy to prawda?? :36_1_1:

kwiaciarka
wielu lekarzy zatem nie przestrzega tego.

Lema
Witam po przespanej nocy:Uśmiech:

Mam zapalenie krtani, dostalam antybiotyk, zakaz mowienia i nakaz picia:Oczko: W sumie doktor nie mowila co mam pic, jedynie, ze powinnam jak najwiecej, wiec sama sobie zinterprtuje to zalecenie:Oczko:

Myslalam o zwolnieniu lekarskim, ale stwierdzilam, ze jak sie w pracy zakopie w papierach to bedzie lepiej niz z Franiem przez caly dzien, bo jak z nim milczec?

ojej, zdrowia Ci zycze , dobrze,ze z nami piszesz a nie mowisz, wiec nie musisz u nas milczec ;)

a może co niektórzy lekarze nawet o tym nie wiedzą??

Lema
W tej chwili nawet butli juz nie uzywa.

Poza tym najwazniejsze jest to, czy chce sie cos zmieniac czy nie. Jesli rodzicom nie przeszkadzaja pewne nawyki dziecka to jak dla mnie nie ma powodu do zmian:Uśmiech:

Mnie tez wkurzaja takie dobre rady, ja z kolei slysze ciagle- czemu nie daje Franiowi ciastek, czekoladek, i tym podobnych rzeczy. No wyrodna matka, sama je a dzieciakowi nie da, a jak mowie, ze jeszcze jest czas na slodycze to patrza na mnie jak na idiotke:Oczko:

Fajnie, jakby Mikołaj też butli nie używał, brawo dla Frania! :36_1_11:
U mnie też zdziwienie o czekolady i cukierki a szczególnie koleżanki, która ma synka starszego o 3 tygodnie!!!
I jeszcze mój szwagier ciągle o tą wodę mi przygryza twierdząc, że dziecko napój /jak to mówi soczek- z plasikiowej kupnej butelki/ musi mieć słodki aby smakował :alajjj:

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...