Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[Dziubala]

kajocha

nie wiem, czy Kwiaciarka sobie tego życzy, ale pobawie sie w adwokata ;) bo ja rozumiem Kwiaciarke wiesz... przykro sie jej zrobiło bo ja sama jak zobaczyłam tego emotka smiejącego sie poczułam sie niefajnie... takie wrażliwe baby jesteśmy wiesz i może Renia źle nie chciała a Kwiaciarke zabolało.

Eee , przecież się znamy i wiemy, że w naszym obecnym gronie to nie trąci szyderstwem/ironią itd. Ale wiadomo, że każdy może mieć w danej chwili inne odczucia.

[asia78]

Dziubala poszla szukac w necie czy mleczaki bola?

[Dziubala]

Moja :Uśmiech:

ZA PRZYJAŹNIE FORUMOWE!

[Dziubala]

asia78

Dziubala poszla szukac w necie czy mleczaki bola?

Nie
Ale czuję tu ironię

[kwiaciarka]

Dziubala

kwiaciarka

no ja lece jak cos zobacze :)
dentystka ta by powiedziala, ze przesadzam ,a ja ze dbam o zeby dziecka :)
mleczaki tez bola, po co czekac az dziura sie powiekszy i zacznie bolec....

Zawsze można się obronić i to z wszystkim, że się nie przesadza tylko o coś dba
A z tymi mleczkami to jak to jest, bo raz czytałam, że bolą a innym razem, że one nie mogą boleć?

Ja ci powiem ze bola, bo Kube bolaly.
Nie bola martwe mleczaki, a te drugie ( nie wiem jak je zwac, zdrowe ale z prochnica hahah dobre co? ) wiec te bola .

[Dziubala]

Kwiaciarka – już sobie przypomniałam. Ona nie mówiła o lakowaniu tylko o lapisowaniu. Nie wiem czy jest jakaś różnica czy to to samo?

[asia78]

Dziubala

asia78

Dziubala poszla szukac w necie czy mleczaki bola?

Nie
Ale czuję tu ironię

[kajocha]

Dziubala

asia78

Dziubala poszla szukac w necie czy mleczaki bola?

Nie
Ale czuję tu ironię

hehe

[kajocha]

Dziubalku bolą bo mnie bolały

[Dziubala]

asia78

Mi sie wydaje ze mleczaki nie maja korzeni wiec nie moga bolec

Dało mi to znów do myślenia. A jako, że mnie ten temat interesuje to jednak poszłam doczytać, lubię być uświadomiona
MLECZAKI MOGĄ BOLEĆ

[Dziubala]

kajocha

Dziubalku bolą bo mnie bolały

Już wiem, że bolą

[asia78]

To sie nazywa potega internetu

[kwiaciarka]

Dziubala

Kwiaciarka – już sobie przypomniałam. Ona nie mówiła o lakowaniu tylko o lapisowaniu. Nie wiem czy jest jakaś różnica czy to to samo?

o wlasnie ,lapis !!!! tak! to jest to czarne :) oswiecenie heheh
to jest co innego, jak pisalam wczesniej - lakuje sie tylko zdrowe zeby.

[Dziubala]

kwiaciarka

Ja myje Eli zeby rano, po obiedzie i wieczorem :)
No ale wieczorem to kurde szkoda mojego zachodu, bo ona ciagle wola jesc w nocy :(
Juz robilam jak Dziubalka pisala, zimne picie, cieple picie, woda, herbatka.... nic, po 15 minutach am i am. A jak dam ta kaszke to spi juz do rana. Pediatra mi powiedziala, ze widocznie potrzebuje, zawsze jadla mniej a czesto i zebym jeszcze jej dawala ta kaszke w nocy, ale mnie to tak meczy ,ze nie wiem, nie wiem juz jaki jeszcze sposob mozna wymyslec, zeby przestala mi jesc w nocy,,,, znacie jakis inny niz wymienione wyzej?

Jak czujesz, że Ela jest naprawdę głodna to dawaj dalej.
A próbowałaś dać jej większą porcję wieczorem?

[Dziubala]

asia78

To sie nazywa potega internetu

I Googli

[Dziubala]

kwiaciarka

Dziubala

Kwiaciarka – już sobie przypomniałam. Ona nie mówiła o lakowaniu tylko o lapisowaniu. Nie wiem czy jest jakaś różnica czy to to samo?

o wlasnie ,lapis !!!! tak! to jest to czarne :) oswiecenie heheh
to jest co innego, jak pisalam wczesniej - lakuje sie tylko zdrowe zeby.
Hehe, i wszystko jasne :Uśmiech:

[kwiaciarka]

ja tez mam nadzieje, ze Renata bedzie, naaapewno bedzie :)
Owszem Renatka nie pisala ostro, mnie zabolal ten emot , ktory smieje sie do upadlego :(
Ale juz mi przeszlo , Renate bardzo lubie, zreszta jak kazda z Was ( no moze z niektorymi jestem blizej niz z innymi, ale lubie wszystkie) , pisalam nawet jak Renaty nie bylo, ze za nia tesknie :)no i jest mi podpora ogrodowa i jest taka stara jak ja hahah

[Dziubala]

kwiaciarka

A baniaki mam do podlewania kwiatow w domu pozniej :) oczywista stary wyrzucam a zostawiam nowy, no nie zbieram ich po domu hahah

Na pewno?

[kajocha]

nie bede piła dzisiaj piffa - małżyk mi soczka nalał ;)

[Dziubala]

kwiaciarka

ja tez mam nadzieje, ze Renata bedzie, naaapewno bedzie :)
Owszem Renatka nie pisala ostro, mnie zabolal ten emot , ktory smieje sie do upadlego :(
Ale juz mi przeszlo , Renate bardzo lubie, zreszta jak kazda z Was ( no moze z niektorymi jestem blizej niz z innymi, ale lubie wszystkie) , pisalam nawet jak Renaty nie bylo, ze za nia tesknie :)no i jest mi podpora ogrodowa i jest taka stara jak ja hahah

Tiiiia, starość łączy ludzi

[kajocha]

Dziubala

kwiaciarka

A baniaki mam do podlewania kwiatow w domu pozniej :) oczywista stary wyrzucam a zostawiam nowy, no nie zbieram ich po domu hahah

Na pewno?

[kajocha]

MOJA !!

Za poczucie humoru !!

[Dziubala]

kajocha

nie bede piła dzisiaj piffa - małżyk mi soczka nalał ;)

Takiego z cukrem czy bez

[kwiaciarka]

Apel do Renaty - wroc kolezanko forumowa bo tu czekamy na Ciebie :)
apel nr 2 - chcialabym kochane, zebysmy mogly tu sobie powiedziec wszystko, nawet to ,ze dalam lizaka, dalam czekolade, dalam danonka - bez obawy zee zostaniemy skrytykowane... juz chyba kazda z nas zna zdanie drugiej na tematy rozne i chyba nie potrzeba wiecznie pisac - a ty dajesz to niedobre, a ty to niedobre, a ty tamto hahah

[kwiaciarka]

Dziubala

kwiaciarka

Ja myje Eli zeby rano, po obiedzie i wieczorem :)
No ale wieczorem to kurde szkoda mojego zachodu, bo ona ciagle wola jesc w nocy :(
Juz robilam jak Dziubalka pisala, zimne picie, cieple picie, woda, herbatka.... nic, po 15 minutach am i am. A jak dam ta kaszke to spi juz do rana. Pediatra mi powiedziala, ze widocznie potrzebuje, zawsze jadla mniej a czesto i zebym jeszcze jej dawala ta kaszke w nocy, ale mnie to tak meczy ,ze nie wiem, nie wiem juz jaki jeszcze sposob mozna wymyslec, zeby przestala mi jesc w nocy,,,, znacie jakis inny niz wymienione wyzej?

Jak czujesz, że Ela jest naprawdę głodna to dawaj dalej.
A próbowałaś dać jej większą porcję wieczorem?
ona zjada 150 wiecej nie wcisnie, czasem sie zdarzy ze 200.
Ona jak juz nie chce to mi daje buzi hahah mowie ne, ne i macha raczka.
No niby czuje ,ze glodna, ale mam tez przeswiadczenie i czuje, ze nie powinna juz jesc, dlatego mnie to tak meczy.