Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Dziubala
kwiaciarka
a czy zle nie zrozumialas? bo jest inne lakowanie zabkow , wlasnie takie lakowanie na prochnice juz, to jest takie cos czarne, nam tez mowila, ze mozna to zrobic, ale zabki beda czarne, a ze mozna zostawic i poczekac.
A to lakowanie przeciwprochnicze to tylko na zdrawe zabki, na juz z prochnica sie nie daje. I wlasnie to lakowanie refunduje NFZ na tylnie zabki dzieciom do lat 6.

Dobrze zrozumiałam :Śmiech:. Ona mówiła o tym żeby zalakować te piątki, ale że dopiero zaczęły się psuć to żeby sobie odpuścić i poczekać. O zdrowych ząbkach nie wiedziałam, podpytam o nie we wrześniu.

No ale tego lakowania nie robi sie na popsute zeby, tylko na zdrowe wlasnie. Na pospute to inny lak, ten czarny, zabezpieczajacy dziurke, zeby sie prochnica dalej nie rozprzestrzeniala. A ten na zdrowe to przezroczysty.
My lakowalismy Kubie zdrowe zeby, popsutych nie, bo nie chcialam zeby chodzil z czarnymi.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Alutka - śliczna fotka, super to obrobiłaś. Julka wygląda jak lalka :Uśmiech:

kajocha

Co do spania to nie zgadzam sie z teorią, że dziecko które śpi z rodzicami jak jest malutkie potem nie chce samo spać. Jak dla mnie bzdura (bez obrazy na Wasze poglądy oczywiście!). Alce sie super śpi ze mną, mnie też a A. wręcz uwielbia spać z Alusią :) Słodko to wygląda i na zmiane jeszcze nie nadszedł czas :)
Z teorią nie wygrasz :Oczko:

Alutka7912
Jesli już pije sok to tylko Gerbera bo to soki w 100% bez dodatku cukru i zawierają tylko tyle wody, ile naturalnie znajduje się w owocach. :Całus:

Cukru i tak Julka nie uniknie :Oczko:, bo przecież i tak cukier dostaje np. w Danonkach, które mają go baaaardzo duuużo :Oczko:

Alutka7912
No dobra kochane :Oczko: Ja juz sie zbieram tak więc życze miłego wekendu :Oczko:

Tobie też miłego :Uśmiech:

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Dziubala
kwiaciarka
a czy zle nie zrozumialas? bo jest inne lakowanie zabkow , wlasnie takie lakowanie na prochnice juz, to jest takie cos czarne, nam tez mowila, ze mozna to zrobic, ale zabki beda czarne, a ze mozna zostawic i poczekac.
A to lakowanie przeciwprochnicze to tylko na zdrawe zabki, na juz z prochnica sie nie daje. I wlasnie to lakowanie refunduje NFZ na tylnie zabki dzieciom do lat 6.

Dobrze zrozumiałam :Śmiech:. Ona mówiła o tym żeby zalakować te piątki, ale że dopiero zaczęły się psuć to żeby sobie odpuścić i poczekać. O zdrowych ząbkach nie wiedziałam, podpytam o nie we wrześniu.

No ale tego lakowania nie robi sie na popsute zeby, tylko na zdrowe wlasnie. Na pospute to inny lak, ten czarny, zabezpieczajacy dziurke, zeby sie prochnica dalej nie rozprzestrzeniala. A ten na zdrowe to przezroczysty.
My lakowalismy Kubie zdrowe zeby, popsutych nie, bo nie chcialam zeby chodzil z czarnymi. Mnie mówiła, że czarne ząbki robią się z połączenia lakowania i miejsca z próchnicą a nie dlateog, że lak jest czarny.

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Alutka - śliczna fotka, super to obrobiłaś. Julka wygląda jak lalka :Uśmiech:

kajocha

Co do spania to nie zgadzam sie z teorią, że dziecko które śpi z rodzicami jak jest malutkie potem nie chce samo spać. Jak dla mnie bzdura (bez obrazy na Wasze poglądy oczywiście!). Alce sie super śpi ze mną, mnie też a A. wręcz uwielbia spać z Alusią :) Słodko to wygląda i na zmiane jeszcze nie nadszedł czas :)
Z teorią nie wygrasz :Oczko:

Alutka7912
Jesli już pije sok to tylko Gerbera bo to soki w 100% bez dodatku cukru i zawierają tylko tyle wody, ile naturalnie znajduje się w owocach. :Całus:

Cukru i tak Julka nie uniknie :Oczko:, bo przecież i tak cukier dostaje np. w Danonkach, które mają go baaaardzo duuużo :Oczko:

Alutka7912
No dobra kochane :Oczko: Ja juz sie zbieram tak więc życze miłego wekendu :Oczko:

Tobie też miłego :Uśmiech:

a teorią nie, ale w praktyce jak najbardziej :Uśmiech:

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Dziubalo ,tak mysle co pislas, ze ta dentystka mowila, ze przesadzaja rodzice i mecza dziecko....
np. nasz kuba sie nie meczy u dentysty on lubi tam chodzic :) a nasza denstystka natomiast mowi,ze bardzo wazne jest dbanie o mleczaki, ze rodzice czesto nie plombuja, bo mowia, a to tylko mleczak i ze to bledne jest, bo mleczak ktory chwyci prochnice przekazuje juz ja na zeba stalego, ktory podspodem czeka sobie, im zdrowsze zabki mleczne tym zdrowsze stale, dlatego nasza zawsze nas namawiala, zeby przychodzic raz na pol roku na kontrole i jak jest jakas dziureczeka to robic ja.Ale pamietam ,kiedys Kubie zoabczyla malutki ubytek ( ale to bylo widac go tylko przez szkielko powiekszajace) i powiedziala ,ze to na 3jce jest, ze ciezko bedzie to wogole plomba zlapac i zeby zostawic. No i juz ze 2 lata minely i nic sie nie powieszkylo faktycznie.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
kwiaciarka
Dziubala

Dobrze zrozumiałam :Śmiech:. Ona mówiła o tym żeby zalakować te piątki, ale że dopiero zaczęły się psuć to żeby sobie odpuścić i poczekać. O zdrowych ząbkach nie wiedziałam, podpytam o nie we wrześniu.

No ale tego lakowania nie robi sie na popsute zeby, tylko na zdrowe wlasnie. Na pospute to inny lak, ten czarny, zabezpieczajacy dziurke, zeby sie prochnica dalej nie rozprzestrzeniala. A ten na zdrowe to przezroczysty.
My lakowalismy Kubie zdrowe zeby, popsutych nie, bo nie chcialam zeby chodzil z czarnymi. Mnie mówiła, że czarne ząbki robią się z połączenia lakowania i miejsca z próchnicą a nie dlateog, że lak jest czarny.
a no tak, lak nie jest czarny, dopiero jak sie nalozy, ale to jest inny lak niz ten co naklada na zdrowe zeby ... no chyba, ze ... juz zglupialam hahahha ale nasza mowila, ze te lakowanie to tylko zdrowe zabki, a chore juz nie.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Dziubalo ,tak mysle co pislas, ze ta dentystka mowila, ze przesadzaja rodzice i mecza dziecko....
np. nasz kuba sie nie meczy u dentysty on lubi tam chodzic :) a nasza denstystka natomiast mowi,ze bardzo wazne jest dbanie o mleczaki, ze rodzice czesto nie plombuja, bo mowia, a to tylko mleczak i ze to bledne jest, bo mleczak ktory chwyci prochnice przekazuje juz ja na zeba stalego, ktory podspodem czeka sobie, im zdrowsze zabki mleczne tym zdrowsze stale, dlatego nasza zawsze nas namawiala, zeby przychodzic raz na pol roku na kontrole i jak jest jakas dziureczeka to robic ja.Ale pamietam ,kiedys Kubie zoabczyla malutki ubytek ( ale to bylo widac go tylko przez szkielko powiekszajace) i powiedziala ,ze to na 3jce jest, ze ciezko bedzie to wogole plomba zlapac i zeby zostawic. No i juz ze 2 lata minely i nic sie nie powieszkylo faktycznie.

Fajnie, że Kuba lubi dentystę :Uśmiech:. Ale dentystka też miała rację mówiąc, że niektórzy rodzice przesadzają :Oczko:

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
a no tak, lak nie jest czarny, dopiero jak sie nalozy, ale to jest inny lak niz ten co naklada na zdrowe zeby ... no chyba, ze ... juz zglupialam hahahha ale nasza mowila, ze te lakowanie to tylko zdrowe zabki, a chore juz nie.

Zapytam we wrześniu tę inną dentystkę (polecaną!) co myśli o lakowaniu, bo ponoć ona jest temu przeciwna. Woli od razu naprawiać (plomby). Zaraz ja zgłupieję od tego lakowania :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Dziubala
kwiaciarka
Dziubalo ,tak mysle co pislas, ze ta dentystka mowila, ze przesadzaja rodzice i mecza dziecko....
np. nasz kuba sie nie meczy u dentysty on lubi tam chodzic :) a nasza denstystka natomiast mowi,ze bardzo wazne jest dbanie o mleczaki, ze rodzice czesto nie plombuja, bo mowia, a to tylko mleczak i ze to bledne jest, bo mleczak ktory chwyci prochnice przekazuje juz ja na zeba stalego, ktory podspodem czeka sobie, im zdrowsze zabki mleczne tym zdrowsze stale, dlatego nasza zawsze nas namawiala, zeby przychodzic raz na pol roku na kontrole i jak jest jakas dziureczeka to robic ja.Ale pamietam ,kiedys Kubie zoabczyla malutki ubytek ( ale to bylo widac go tylko przez szkielko powiekszajace) i powiedziala ,ze to na 3jce jest, ze ciezko bedzie to wogole plomba zlapac i zeby zostawic. No i juz ze 2 lata minely i nic sie nie powieszkylo faktycznie.

Fajnie, że Kuba lubi dentystę :Uśmiech:. Ale dentystka też miała rację mówiąc, że niektórzy rodzice przesadzają :Oczko:

no ja lece jak cos zobacze :)
dentystka ta by powiedziala, ze przesadzam ,a ja ze dbam o zeby dziecka :)
mleczaki tez bola, po co czekac az dziura sie powiekszy i zacznie bolec....

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
kwiaciarka
a no tak, lak nie jest czarny, dopiero jak sie nalozy, ale to jest inny lak niz ten co naklada na zdrowe zeby ... no chyba, ze ... juz zglupialam hahahha ale nasza mowila, ze te lakowanie to tylko zdrowe zabki, a chore juz nie.

Zapytam we wrześniu tę inną dentystkę (polecaną!) co myśli o lakowaniu, bo ponoć ona jest temu przeciwna. Woli od razu naprawiać (plomby). Zaraz ja zgłupieję od tego lakowania :Śmiech:

:) hahahha
nasza tez woli naprawiac jak cos pospute, a jak zdrowe to by wszystko polakowala.... no tylko ja bym zbankrutowala hahahha

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Dziubala
kwiaciarka
Dziubalo ,tak mysle co pislas, ze ta dentystka mowila, ze przesadzaja rodzice i mecza dziecko....
np. nasz kuba sie nie meczy u dentysty on lubi tam chodzic :) a nasza denstystka natomiast mowi,ze bardzo wazne jest dbanie o mleczaki, ze rodzice czesto nie plombuja, bo mowia, a to tylko mleczak i ze to bledne jest, bo mleczak ktory chwyci prochnice przekazuje juz ja na zeba stalego, ktory podspodem czeka sobie, im zdrowsze zabki mleczne tym zdrowsze stale, dlatego nasza zawsze nas namawiala, zeby przychodzic raz na pol roku na kontrole i jak jest jakas dziureczeka to robic ja.Ale pamietam ,kiedys Kubie zoabczyla malutki ubytek ( ale to bylo widac go tylko przez szkielko powiekszajace) i powiedziala ,ze to na 3jce jest, ze ciezko bedzie to wogole plomba zlapac i zeby zostawic. No i juz ze 2 lata minely i nic sie nie powieszkylo faktycznie.

Fajnie, że Kuba lubi dentystę :Uśmiech:. Ale dentystka też miała rację mówiąc, że niektórzy rodzice przesadzają :Oczko:

no ja lece jak cos zobacze :)
dentystka ta by powiedziala, ze przesadzam ,a ja ze dbam o zeby dziecka :)
mleczaki tez bola, po co czekac az dziura sie powiekszy i zacznie bolec....

podpisuje sie pod tym Kwiaciarko

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Widzę, że było tu trochę nieprzyjemnie :Smutny:

kwiaciarka
Renata nie przesadzasz czasem? tak sie martwisz o zeby Mikolajka a do niedawna ( nie wiem czy nadal nie ) dawalas mu kaszke w nocy zeby lepiej spal, to myslisz ,ze od kaszki prochnicy nie mozna dostac?Dajesz Mikolajkowi biszkopty czy tam herbatniki - dawalas zdjecie kiedys jakie dajesz, od tego uwazasz nie robi sie prochnica? Uparlas sie na te soki jak nie wiem co a przykro mi ,ze w taki szyderczy sposob wyrazasz swoje zdanie, bo ja sie z ciebie nie nabijam ,ze dajesz Mikoljakowi czysta wode, mimo ,ze uwazam ,ze soki sa wazne . Przyjelam do wiadomosci ,ze masz inne zdanie i ok . Ty tez nie zachowuj sie jakbys miala jedyna sluszna racje. A wydaje mi sie ,ze kiedys pisalas ze kupujesz Mikolajkowi soczki .
Zreszta dajmy spokoj sokom, sama Renata napisalas ze kazdy robi jak uwaza, wiec trzymajmy sie tego i juz.

Kwiaciarka - eee, i po co te emocje. Renia nie pisała tego w tak ostry sposób.

kajocha
ja nie mam zamiaru myc zebów co chwilke Ali bo chyba oszalałabym biegając ze szczoteczką, ale chodziło mi to, ze gorąco Cię namawiam do podawania Mikołajkowi soczków :) jak sie boisz takie słodzone to zrób sama i napewno beda mu smakowały a gwarantuję Ci, ze Mikołajek sie nie utuczy na nich a jedynie skorzysta bo to zdrowe dawac dzieciom owoce a sama przecież wiesz, ze owoce powinno sie dzieciom dawac tak samo jak warzywa, miesko itp. :) możesz zrobić soczek i podać Mikołajkowi po obiedzie do popicia a potem isc umyc mu ząbki :) nie bój sie tak strasznie tej próchnicy :)

Renia ma rację, że jak Mikołajek zjada owoce to bez soczków może się obyć :yes:
A częste mycie zębów też im szkodzi. Byłam zaskoczona jak się o tym dowiedziałam.

RenataOslo
Siadłyście na mnie, że hej!

Jest mi smutno! Idę sobie. Pa

Kochana Reniu, nie siadły na Tobie Dziewczyny. Chciały Cię tylko przekonać do swoich racji ale wiadomo, że każda robi "po swojemu".
Mam nadzieję, że jutro do nas zajrzysz :Całus:

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Widzę, że było tu trochę nieprzyjemnie :Smutny:

kwiaciarka
Renata nie przesadzasz czasem? tak sie martwisz o zeby Mikolajka a do niedawna ( nie wiem czy nadal nie ) dawalas mu kaszke w nocy zeby lepiej spal, to myslisz ,ze od kaszki prochnicy nie mozna dostac?Dajesz Mikolajkowi biszkopty czy tam herbatniki - dawalas zdjecie kiedys jakie dajesz, od tego uwazasz nie robi sie prochnica? Uparlas sie na te soki jak nie wiem co a przykro mi ,ze w taki szyderczy sposob wyrazasz swoje zdanie, bo ja sie z ciebie nie nabijam ,ze dajesz Mikoljakowi czysta wode, mimo ,ze uwazam ,ze soki sa wazne . Przyjelam do wiadomosci ,ze masz inne zdanie i ok . Ty tez nie zachowuj sie jakbys miala jedyna sluszna racje. A wydaje mi sie ,ze kiedys pisalas ze kupujesz Mikolajkowi soczki .
Zreszta dajmy spokoj sokom, sama Renata napisalas ze kazdy robi jak uwaza, wiec trzymajmy sie tego i juz.

Kwiaciarka - eee, i po co te emocje. Renia nie pisała tego w tak ostry sposób.

kajocha
ja nie mam zamiaru myc zebów co chwilke Ali bo chyba oszalałabym biegając ze szczoteczką, ale chodziło mi to, ze gorąco Cię namawiam do podawania Mikołajkowi soczków :) jak sie boisz takie słodzone to zrób sama i napewno beda mu smakowały a gwarantuję Ci, ze Mikołajek sie nie utuczy na nich a jedynie skorzysta bo to zdrowe dawac dzieciom owoce a sama przecież wiesz, ze owoce powinno sie dzieciom dawac tak samo jak warzywa, miesko itp. :) możesz zrobić soczek i podać Mikołajkowi po obiedzie do popicia a potem isc umyc mu ząbki :) nie bój sie tak strasznie tej próchnicy :)

Renia ma rację, że jak Mikołajek zjada owoce to bez soczków może się obyć :yes:
A częste mycie zębów też im szkodzi. Byłam zaskoczona jak się o tym dowiedziałam.

RenataOslo
Siadłyście na mnie, że hej!

Jest mi smutno! Idę sobie. Pa

Kochana Reniu, nie siadły na Tobie Dziewczyny. Chciały Cię tylko przekonać do swoich racji ale wiadomo, że każda robi "po swojemu".
Mam nadzieję, że jutro do nas zajrzysz :Całus:

nie wiem, czy Kwiaciarka sobie tego życzy, ale pobawie sie w adwokata ;) bo ja rozumiem Kwiaciarke wiesz... przykro sie jej zrobiło bo ja sama jak zobaczyłam tego emotka smiejącego sie poczułam sie niefajnie... takie wrażliwe baby jesteśmy wiesz i może Renia źle nie chciała a Kwiaciarke zabolało.

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
no ja lece jak cos zobacze :)
dentystka ta by powiedziala, ze przesadzam ,a ja ze dbam o zeby dziecka :)
mleczaki tez bola, po co czekac az dziura sie powiekszy i zacznie bolec....

Zawsze można się obronić i to z wszystkim, że się nie przesadza tylko o coś dba :Oczko:
A z tymi mleczkami to jak to jest, bo raz czytałam, że bolą a innym razem, że one nie mogą boleć?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...