Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

kajocha

Maciuś pewnie wymiotywał z powodu gorączki a nie soczku. Dzieci przy wysokiej gorączce wymiotują. Mi Alka przy 3-dniówce wymiotywała zawsze jak tempka urosła.

Też bym tak myślała gdyby nie to, że zwróciło mu się tylko 2 razy i tylko sokiem (z żółtym miąższem), a w międzyczasie jadł jogurt i deserek a po nich śladu w "zwrocie" nie było.
Grunt, że się to nie powtórzyło. A reszta soczku została wylana, bo nawet Adasiowi nie smakował (Bobofrut trzysmakowy)

Odnośnik do komentarza

heloł :)
ale pustko, ojej :(
tesciowka pojechala, okazalo sie, ze musi pilnie wracac, teraz my w piatek do niej w takim razie pojedziemy na 1 dzien, bo ma imieniny.
P. ma urlop, tyramy w ogrodzie, a wlasciwie tyralismy, bo wszystko zrobione, jutro mozna siadac i pic kawe :)

Dziubalo jak temperatura juz nie osiaga wysokich wartoscie to napewno Macius wraca do zdrowia z czego sie ciesze.

Ela spi, Kuba wlasnie pozegnal kolege wiec lece szykowac kolacyjke :)

Dziewczyny co Wy tak slabiutko tutaj ?:(

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Heloł !
Normalnie Dance Makabre, ale pustko :Szok: Ja już zasiadłam z nadzieją, że może chociaż 2 stronki nam wąteczek sie do przodu posunął a tu lipton :Padnięty:

Dziubala
kajocha

Maciuś pewnie wymiotywał z powodu gorączki a nie soczku. Dzieci przy wysokiej gorączce wymiotują. Mi Alka przy 3-dniówce wymiotywała zawsze jak tempka urosła.

Też bym tak myślała gdyby nie to, że zwróciło mu się tylko 2 razy i tylko sokiem (z żółtym miąższem), a w międzyczasie jadł jogurt i deserek a po nich śladu w "zwrocie" nie było.
Grunt, że się to nie powtórzyło. A reszta soczku została wylana, bo nawet Adasiowi nie smakował (Bobofrut trzysmakowy)

ojjj, to chyba taktycznie ten sok nie podszedł Maciusiowi :zmartwiony: a jaki to był dokładnie Bobofrut ? trzymam cały czas kciuki za szybko powrót Maciusia do zdrowia :Całus:

kwiaciarka
heloł :)
ale pustko, ojej :(
tesciowka pojechala, okazalo sie, ze musi pilnie wracac, teraz my w piatek do niej w takim razie pojedziemy na 1 dzien, bo ma imieniny.
P. ma urlop, tyramy w ogrodzie, a wlasciwie tyralismy, bo wszystko zrobione, jutro mozna siadac i pic kawe :)

Dziubalo jak temperatura juz nie osiaga wysokich wartoscie to napewno Macius wraca do zdrowia z czego sie ciesze.

Ela spi, Kuba wlasnie pozegnal kolege wiec lece szykowac kolacyjke :)

Dziewczyny co Wy tak slabiutko tutaj ?:(

super ! ciesze sie, że ogród gotowy :yes: mam się już pakować na tą kawe ? :D

asia78
czesc!!

Klikam znad jeziorka :) przeczytalam,ale musze uspic maluchy,wpadne jutro e porze drzemki Funia. Caluje was :)

ale Ci dobrze :) nad jeziorkiem :D bawta sie dobrze, tylko nie zmarstrujta czego :lol:

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Witam środowo

Wczoraj najwyższa tempka u Maćka wynosiła 37,4 więc kaloryferki już za nim. Czekam na wysypkę. Na ciałku jej nie ma ale na twarzy ma jakby lekkie uczulenie. Możliwe żeby ominęło inne części ciała?
Po za tym Maciuś źle spał, już o 21.00 miał strasznego płaczka. Dostał Nurofen, posmarowałam mu dziąsełka (dawno tego nie robiłam) i był spokój do 4.00. Jestem niewyspana, ale dziś Maciek jest znów Duracelkiem :D
K ma pojechać do Rzeszowa i wróci wieczorem, znów dzień wariata mnie czeka ;). Jak tylko wczoraj wrócił do domu to poszłam z Adasiem na plac zabaw. Przyjemnie się tak przewietrzyć. Nie wiem czy dziś będzie mi to dane.

Kwiaciarka – fajnie, że ogród gotowy. Pokaż fotki ogrodu :)

Asia – napisałaś posta niczym pocztówkę do wysłania ;)

Kajoszka – tego Bobofruta Maciek dostał od kuzynki K, ja ich nie kupuję bo są z cukrem. A był marchewkowy-morelowo... trzeciego smaku nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza

hej !

Dziubala
Witam środowo

Wczoraj najwyższa tempka u Maćka wynosiła 37,4 więc kaloryferki już za nim. Czekam na wysypkę. Na ciałku jej nie ma ale na twarzy ma jakby lekkie uczulenie. Możliwe żeby ominęło inne części ciała?
Po za tym Maciuś źle spał, już o 21.00 miał strasznego płaczka. Dostał Nurofen, posmarowałam mu dziąsełka (dawno tego nie robiłam) i był spokój do 4.00. Jestem niewyspana, ale dziś Maciek jest znów Duracelkiem :D
K ma pojechać do Rzeszowa i wróci wieczorem, znów dzień wariata mnie czeka ;). Jak tylko wczoraj wrócił do domu to poszłam z Adasiem na plac zabaw. Przyjemnie się tak przewietrzyć. Nie wiem czy dziś będzie mi to dane.

Kwiaciarka – fajnie, że ogród gotowy. Pokaż fotki ogrodu :)

Asia – napisałaś posta niczym pocztówkę do wysłania ;)

Kajoszka – tego Bobofruta Maciek dostał od kuzynki K, ja ich nie kupuję bo są z cukrem. A był marchewkowy-morelowo... trzeciego smaku nie pamiętam.

Cieszę się, że Maciusiowi tempka mineła :) Znowu jest Duracelkiem :D A że wysypka omija ciało a pokazuje się na buzi to chyba nic złego bo pamiętam jak mi pediatra mówiła, że 3-dniówka nie występuje u każdego dziecka identycznie i np. dziecko może gorączkować nawet 5 dni więc skoro gorączka może występować zróżnicowanie to myślę, że wysypka też. Może być też tak, że ta wysypka dopiero na ciałku się pokaże a całkiem możliwe, że Maciusia na buzi obsypało po tym Bobofrucie...

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Spac mi sie chce :Padnięty:

Dziubalo Ela po 3 dniowce to miala wysypke na brzuchu przede wszystkim, na buzi nie miala. Pozatym wysypki moze mama nie zauwazyc, bo tak szybko jak wysypuje tak szybko schodzi, moze dostac wieczorem jak polozysz go spac a rano juz nie miec . Np. Ele wysypalo rano a wieczorem juz prawie nic nie bylo.
Na buzi to moze na cos uczulenie ... moze na ten bobofrut? jakie tam owoce byly? np. Ele wysypuje migiem na brzoskwinie.

Kajocha a kiedy chcesz :)

zdjecia ogrodu pokaze po weekendzie , dzis albo jutro jeszcze chce wywalic 4 rosliny, przesadzic je w inne miejsce a na ich miejsce dokupic inne, bo tak mi cos nie pasi :)
Moze nie zabrzmi skromnie , ale kurde sama sie zachwycam teraz ogrodem, w koncu zero chwastow, zero pustyni zero burdelu ( ze tak brzydko powiem) ;)
Ostatnia trawka zostala zasiana wczoraj ,wschodzi 5 dni wiec za kilka dni bede juz miala zielono wszedzie, z tym, ze mloda trawka to wiadomo, jescze nie taki rasowy trawniczek jaki juz nam sie utworzyl od strony tarasu :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kajocha
U nas noc spokojna. Mi się jakoś wydaje, że krótko spałam... Alka o 2 przesikała Pampersa 5... :Szok: brak mi słów...

Dzisiaj Alicja miała 1 raz myte ząbki :Uśmiech: Dolne ząbki bez problemu jej umyłam, ale górnych nie bardzo chciała myć :Padnięty: Wziełam ją ze sobą i myłam zęby najpierw ja a potem Alusi umyłam :D

Co ona tak przesikuje Ci te pampki? moze Ty zle zakladasz co? wywijasz te falbanki na zewnatrz? ja to zawsze patrze, zeby dupka byla rowniutko na srodku, rowniutenko. I rzepami nie zaluzno.
Wspolna toaleta mamy i coreczki to bardzo fajny pomysl :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Kajoszka – wiem, że u każdego może być inaczej ale myślałam, że wysypka będzie nie tylko na twarzy ;). Idę doczytać w internecie.
Ale numer z przesikanymi pampkami. Dobrze je zakładasz?

Kwiaciarka – owoce z soczku to takie, które już jadł wcześniej. Choć skoro mu siadł na brzuszku to czemu miałby go nie uczulić.
Ogród na pewno będzie śliczny, wcale się nie dziwę, że się zachwycasz :)

Odnośnik do komentarza

Witam środowo :)
Byłam w zusie od rana, wszystko załatwiłam :) ale przemokłam do suchej nitki :Niespodzianka: Teraz już nie pada, ale jest pochmurno, wbrew pozorom bardzo lubię taką pogodę ;)
Kajocha nauczyliśmy Alę myć ząbki w taki sam sposób, a teraz jak tylko szczoteczkę zobaczy to od razu pcha do buziolka :)
Kwiaciarka gratuluję ogrodu :) i zazdroszczę czasu spędzanego z mężem ;)
Dziubalko dobrze, że z Maciusiem lepiej. Może ta wysypka rzeczywiście od soku. Najważniejsze, że jest lepiej.
Asia wypoczywaj nad jeziorkiem, najlepiej za nas wszystkie ;)
Zmykam do pracy, nadal zastępstwo urlopowe, ciężko się wyrobić.
Chciałam iść z Alą do pediatry, na kontrolną wizytę po roczku, ale jest max do 15.30, bo są urlopy... i teraz nie wiem co robić, myślę, że jutro wyskoczę na chwilę z pracy, dobrze, że nie mam daleko. Z MMR poczekam do jesieni.
Dobra uciekam, miłego dnia :)

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...