Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[Dziubala]

kwiaciarka

Dziubala

kwiaciarka

nie mam czasu, myslalam , ze rzucisz kilka szybkich haseł :)

Ta szczepionka jest jedną z najcięższych i po niej jest najwięcej skutków ubocznych. Im dziecko starsze (nawet o kilka miesięcy) tym rzadziej te skutki można było zaobserwować.
A alergikom często po szczepieniu alergia nasilała się.

o kurcze, a Ela ma po szczepieniach wlasnie i goraczke i opuchlizny. Wiec MMR poczeka sobie u nas tez :) A czemu w takim razie w kalendarzu nie przesuna, skoro to tak wyglada, tylko szczepia ?

Nie wiem. Ktoś napisał, że firmom farmaceutycznym zależy żeby dzieci zaszczepić na wszystko póki są małe (nie mówią, nie chodzą), bo wtedy skutki uboczne zwalić można na wszystko i najczęściej mówi się tylko o tempce. A jak jest większe i zaczyna mówić to dziecko może powiedzieć, że po szczepieniu boli je ręka/noga/brzuszek, w główce się kręci, itd. Wtedy mogłoby więcej skutków ubocznych wyjść na zewnątrz i firmy farmaceutyczne miałyby więcej skarg itd. Może i coś w tym jest.

[Dziubala]

isa32

Do tego jest niebezpieczna przy uczuleniu na białko jaja kurzego... no w ogóle jestem w szoku, że takie coś mam wstrzyknąć dziecku dowiem się jak wygląda sprawa z pojedynczymi, czyli osobno świnka, odra, różyczka.

Ooo, to u nas też może być problem. Dobrze, że to napisałaś. Ciekawe co na to nasza pediatra powie.

[isa32]

Dziubala czytam dalej i jestem PRZERAŻONA!!! Ala do tej pory była szczepiona skojarzonymi. Nie wiem czy w takim wypadku mogę jej podać pojedyncze. Nic nie wiem. Najchętniej zaszczepiłabym ją tylko przeciw odrze. A różyczkę w 13 r. ż. tak jak ja miałam. Jestem coraz bardziej przeciwna MMR... no i na 100% nie teraz.

[Dziubala]

babeczqa

hmm umnie Oliwia ma robione
rano kaszke na 210 ml Nutra
popoludniu jak wstanie pije 180 Nutra z owocowa kaszka i
na noc 240 ml NUtra z kaszka ...zdaza sie zeniewypija calej butli....czasem jeszcze w nocy chce ale to z kleikiem daje tylko....a ona taka chudzinka..wydaje mi sie ze wiecznie glodna:(

Tobie się może tylko wydawać, że chudzinka ;). Może Oliwka ma szybką przemianę materii albo jest ubita ;)
Ja w poniedziałek będę wiedzieć ile waży Maciek. Zjada odpowiednio do jego wieku a jest bardzo okrągły. Cóż, raz, że taka uroda, a dwa, ma jeszcze wziewy z Flixotide, które też swoje robią.

[babeczqa]

...wiecie co ja to jestem ogolnie rzecz bioroc zielona z tymi sczepionkami...co dostanie szcepionke i niezachoruje n ato??no na odre?

[isa32]

MMR? II

tu jest o nadwrażliwości na białko jaja kurzego

[babeczqa]

...ja bylam w ciazy ...to był czas ze K. chrzesniak - 5 latek dostal rozyczke...boshe jak nie chronili zebym z nim nieprzevywala..hohohooh mimo ze sama ja przechodzilam w dzieciecym wieku

[Dziubala]

Alutka7912

Poczytałam o tych szczepionkach i sama juz sie pogubiłamNie wiem teraz....mam szczepić MMR II czy ta druga Priorix...

Nie do końca masz wpływ na to, którą szczepionkę dostanie Julka. To zależy od przychodni, jaką w danym momencie mają (dostają je z Sanepidu). Jeśli mają MMR to możesz w aptece kupić Priorix, a może być tak, że akurat przychodnia będzie miała Priorix.
Po aferze z autyzmem MMR uważana jest obecnie za najdokładniej przebadaną, ale z kolei mówią, że Priorix jest bardziej oczyszczona. I bądź tu zdecydowana :confused:

[Lema]

Czesc dziewczyny:)

Dzis jestem mocno zapracowana, ale wpadlam na chwilke, bo mi juz glowa peka od tej roboty...

[isa32]

Babeczka zachorować może, chodzi o to, żeby przebieg był łagodny, szczepienie ma minimalizować powikłania po tych chorobach. Świnka niebezpieczna dla mężczyzn, tak jak różyczka dla kobiet w ciąży (dokładnie mówiąc dla dziecka). Dlatego szczepienie, bo jeśli nie zachoruje jako dziecko, to wtedy chroni. Generalnie przechodzenie chorób wieku dziecięcego w wieku dorosłym jest dużo gorsze.
Jako dziecko przeszłam wszystkie choroby wieku dziecięcego. Łącznie ze szkarlatyną. Poza różyczką. Pomimo szczepionki w 13 r.ż. nie miałam odpwiedniej liczby przeciwciał (robiłam badanie) i zaszczepiłam się ponownie jak miałam 26 lat (myśleliśmy wtedy o dziecku). Więc nie wiem czy jest sens szczepić Alę potrójną szczepionką. Biorąc pod uwagę co przeczytałam o MMR to po prostu się boję.

[Dziubala]

isa32

Dziubala czytam dalej i jestem PRZERAŻONA!!! Ala do tej pory była szczepiona skojarzonymi. Nie wiem czy w takim wypadku mogę jej podać pojedyncze. Nic nie wiem. Najchętniej zaszczepiłabym ją tylko przeciw odrze. A różyczkę w 13 r. ż. tak jak ja miałam. Jestem coraz bardziej przeciwna MMR... no i na 100% nie teraz.

Ja też byłam przerażona jak czytałam i bardzo się bałam o Adasia po szczepieniu, bo skutki wychodzą najczęściej dopiero 5-14 dni po szczepieniu.
W poniedziałek dopytam pediatry co z Maćkiem i MMR w sytuacji jak ma uczulenie na białko jaja kurzego.
Maciek też był szczepiony skojarzonymi, tym 5w1.

[Dziubala]

Lema

Czesc dziewczyny:)

Dzis jestem mocno zapracowana, ale wpadlam na chwilke, bo mi juz glowa peka od tej roboty...

Hej :)
Odpocznij trochę z nami, choć tu też może Ci głowa zaraz pęknąć ;)

[isa32]

Trochę mnie Dziubalko uspokoiłaś... dopytaj o MMR, u mnie w przychodni jest ta. Zgłupiałam, naprawdę.
Ala np. była szczepiona p. pneumokokom. Nie wiem czy dobrze, ale tak zadecydowałam i już. Pediatra była za.

[babeczqa]

Dziekuje kochana za wyjasnienie.

[isa32]

Moja :)
za szczepienia! Żeby pomagały a nie szkodziły naszym maluchom.

[isa32]

Dziubala

Lema

Czesc dziewczyny:)

Dzis jestem mocno zapracowana, ale wpadlam na chwilke, bo mi juz glowa peka od tej roboty...

Hej :)
Odpocznij trochę z nami, choć tu też może Ci głowa zaraz pęknąć ;)

Cześć Lema, no temat mamy "ciężki", ale bardzo ważny!

[babeczqa]

a wogole to poco wogole te wsyztskie choroby skad to sie wzielo???jakies odry czy rozyczki...boshe.....:oh::oh:

[Alutka7912]

Dziubala

Alutka7912

Poczytałam o tych szczepionkach i sama juz sie pogubiłamNie wiem teraz....mam szczepić MMR II czy ta druga Priorix...

Nie do końca masz wpływ na to, którą szczepionkę dostanie Julka. To zależy od przychodni, jaką w danym momencie mają (dostają je z Sanepidu). Jeśli mają MMR to możesz w aptece kupić Priorix, a może być tak, że akurat przychodnia będzie miała Priorix.
Po aferze z autyzmem MMR uważana jest obecnie za najdokładniej przebadaną, ale z kolei mówią, że Priorix jest bardziej oczyszczona. I bądź tu zdecydowana :confused:

Zadzwonie do naszej przychodni i zapytam sie jaką szczepionke podaja dzieciom. Przy okazji zapytam tez o tę dodatkową szczepionkę na ospe wietrzną.

[Dziubala]

isa32

MMR? II

tu jest o nadwrażliwości na białko jaja kurzego

:arf:

[babeczqa]

...a ja to chyba ide na drzemke ...walne si ekolo Oliwii ..wszyscy u mnie spia...Oliwia. K. po pracy, babcia drzemie...a ja tylko taki hohlik;)

[Dziubala]

isa32

Trochę mnie Dziubalko uspokoiłaś... dopytaj o MMR, u mnie w przychodni jest ta. Zgłupiałam, naprawdę.
Ala np. była szczepiona p. pneumokokom. Nie wiem czy dobrze, ale tak zadecydowałam i już. Pediatra była za.

Ja też przymierzam się do zaszczepienia Maćka na pneumokoki. Chyba, że pediatra odradzi.
Nie mogę się teraz doczekać poniedziałku.

[isa32]

babeczqa

Dziekuje kochana za wyjasnienie.

Nie ma sprawy. A pisząc chroni, mam na myśli, że zachorować możesz, ale powikłania mniejsze. itd. tak jak u dzieci. Tak przynajmniej zawsze myślałam. Mam nadzieję, że nie wprowadziłam Cię w błąd

[Dziubala]

babeczqa

a wogole to poco wogole te wsyztskie choroby skad to sie wzielo???jakies odry czy rozyczki...boshe.....:oh::oh:

One zawsze były. Medycyna poszła do przodu i teraz dzięki szczepionkom można się ochronić albo zminimalizować ryzyko zachorowania.
Ale z drugiej strony, mam wrażenie, że za dużo tych szczepionek dzieci dostają.

[Alutka7912]

Dziubala

isa32

Trochę mnie Dziubalko uspokoiłaś... dopytaj o MMR, u mnie w przychodni jest ta. Zgłupiałam, naprawdę.
Ala np. była szczepiona p. pneumokokom. Nie wiem czy dobrze, ale tak zadecydowałam i już. Pediatra była za.

Ja też przymierzam się do zaszczepienia Maćka na pneumokoki. Chyba, że pediatra odradzi.
Nie mogę się teraz doczekać poniedziałku.

Ja na razie jakoś nie widze potrzeby szczepienia Julci przeciwko pneumokom. Jesli juz to zaszczepię ją po drugim roku zycia.

[Lema]

Kwiaciarko- Franus nie odstawil sie sam, na to to moglabym czekac i czekac jeszcze. Po naszym pobycie w Jastrzebiej mialam dwa tygodnie urlopu i to byl czas przewidziany na odstawienie. Zaczelam od rezygnowania z dziennego karmienia-w porze karmienia (on ssal cycusia raz w ciagu dnia) wychodzilam na spacer, do znajomych itp. Czasem sie udawalo, czasem tak sie upominal, ze mu dawalam. Zalozylam sobie, ze nic na sile, powoli, malymi kroczkami. I tak jakos po ponad tygodniu przyjal do wiadomosci, ze nie bedzie juz ssal w dzien, chociaz minely juz dwa tygodnie, a on dalej ma zajawki, ze sie do tego cyca klei... Dlatego mi nie przyszlo latwo to odstawianie. A w nocy- tak przewidywalam, ze jak nie bedzie ssal w dzien to i wnocy sie z tym w koncu pogodzi. No i z piatku na sobote obudzil sie i dal sie szybko uglaskac. I nie bylo placzu, histerii. I od tej nocy nie dostaje cyca.
Ale byc moze na lepsze spanie w nocy mialo wplyw i to, ze zabek mu wyszedl niedawno i to, ze nie glaszcze go juz jak zasypia... Nie wiadomo dlaczego, ale jest o niebo lepiej. Moze o przesypianiu nocy nie mzona jeszcze mowic- dzis na przyklad obudzil sie o 3, maz do niego wstal, zasnal po chwili i spal do 6.30. Obudzil sie nie w humorze, placzliwy, i jak dalam mu mleko to poszedl dalej spac.