Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Goseta
byłam z obojgiem dzieci kiedys w poradni głuchych, tam dowiedziałam sie że ponieważ sama nie doslyszę powinnam je kontrolować regularnie. Badanie ciężko zrobic wiec musiałam chodzić po parę razy. Panie chyba były nieco zawiedzione że dzieci dobrze slyszą i powiedziały że nie widzą potrzeby dalszego kontrolowania... no i teraz wyjdę na nadgorliwą mamusie... może Antosiowi sie wosku nazbierało z jednej strony? spróbuję go troche przetestować jeszcze...

Nawet jeśli słuch mieli wtedy ok, to przecież na każdym etapie życia słuch może się pogorszyć. Ja bym to skonsultowała. I wcale nie trąci to w tym wypadku nadgorliwością.

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Bylam u pedriatry w sprawie Vigantolu wiec tak...
Dzieci na sztucznymmleku niemusza dostawac juz vigantolu powyzej roczku bo jest tam w mlkeu zawarta ta witamina aprzedawkowanie zle grozi...natomiast te ktore karmia jeszcze cycusiem lepiejkropelke dawac:)dziennie:)

Część pediatrów jest za wit. D do 1 rż., a część do 2 rż. Wiele zależy wlaśnie od tego czym jest karmione dziecko i jak duże ma ciemiączko.

Goseta
skandal, zupełnie się nie zgadzam z tą pediatrą.

Każdy ma prawo do własnego zdania.

kajocha
Babeczqo, Goseto odnośnie Vigantolu:
Dzisiaj była u pediatry bo miałam akurat po drodze i moja Alicja przez lato ma nie dostawać Vigantolu bo jest witaminy D3 dość wystarczająco w słońcu i przez lato sie przeważnie nie daje. Na jesień zbadamy ciemię i zadecyduje pediatra czy podawać jeszcze Vigantol :)

Słuszne podejście :)

Odnośnik do komentarza

Lema gratulacje :Śmiech: wreszcie!!! Myślę, że tak już zostanie. Franio po prostu dorósł ;)
Ala wczoraj też zasnęła sama, co prawda było trochę kwękania, ale nie płakała. I zrobiła mamusi prezent (bo uważam, że dziś jest też mój dzień ;) ) przesypiając całą nockę :Śmiech: zaczynam wierzyć w porady z "Uśnij wreszcie" ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Lema - jak Maciek zaczął przesypiać noce to też nie mogłam uwierzyć w to szczęście :)
I co ciekawe mam wrażenie, że po takiej przespanej nocy wstaję czasami bardziej zmęczona niż gdy musiałam wstawać. Ale oczywiście wolę te przespane nocki! :lol:

Ja na razie nie przesypiam nocy, budze sie ciagle i nasluchuje. Zagladam, przykrywam, upewniam sie, ze smacznie spi. Ale to, ze on sie wysypia, ze spokojnie odpoczywa to jest super:) Z czasem przyzwyczaje sie i tez bede spalaa:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie tak jest. My mamy tak mamy ;) jak Ala śpi niespokojnie, mocniej się kręci, to mam nockę z głowy. D w ogóle to nie przeszkadza. Powinnam się przenieść do dużego pokoju ze spaniem, ale na kanapie nie chcę (kręgosłup) więc jest jak jest. Z drugiej strony to takie fajne, jak mnie Ala rano budzi, puka w rękę, albo pociągnie za włosy i woła, żebym się obudziła ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...