Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Dziubala
isa32
Dziubala
Isa - teraz jest spoko, gorzej będzie jak dziecko zacznie się zbliżać do 2 rż. ;)

Dziubalko nie dobijaj mnie, bo jak się zdecyduję na drugie, to będę miała noworodka i dwu-trzylatkę :Szok: Trochę mi przechodzi chęć na kolejne.

Eee, coś Ty! Nie zniechęcaj się. Np. u mnie i Asi między dziećmi jest różnica 2 lata i 3 m-ce i dałyśmy radę :lol:. Nie taki diabeł straszny :Oczko:

Wy to jesteście Super-Matki :Uśmiech::Śmiech: Ja nie mam cierpliwości... niestety :Smutny:

może jakby w domu to wszystko inaczej wyglądało, może... ech temat rzeka i na pewno nie na forum ogólne ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Dziubala
Maciusiowi po jogurcie truskawkowym nic nie było. A wczoraj Maćko dorwał się do... serka homo :Śmiech:. Adaś zostawił sobie na stole serek na po drzemce. W którymś momencie patrzę a Maciek włada sobie do buzi łyżeczkę z serkiem. Byłam pełna podziwu, bo raz, że sobie sam nabrał z pudełeczka a ponad ławę sięga tylko głową, a dwa, że trafił buzi, a jak się cieszył :Śmiech:. Wymiękłam normalnie :D
A popołudniu poczęstowałam go makaronem z jogurtem ananasowym, bo znów patrzył mnie jak sęp. Wieczorem w jednym miejscu na brzuszku pojawiły się kropeczki. Tylko teraz nie wiem czy od serka czy od jogurtu. Ale jak kropeczki znikną to zrobię kolejną próbę żeby wiedzieć od czego to.

super :brawo: dla Maciusia za wielkie kroki do samodzielności :)
Też dałam Ali w piątek trochę jogurtu. Nic jej nie jest do dzisiaj :) próby będą ponawiane. Może w końcu ta moja dziewczyna się rozsmakuje :)

Jula uwielbia jogurty :) Czasem jej jakies krostki wyskoczą ale pediatra powiedział że nie można całkowicie wykluczyć z diety malucha produktów alergizujących, maluch musi sie do nich po prostu powoli przyzwyczajać. Nalezy co jakis czas podawat produkt alergizujący aż do zaakceotowania przez maluszka.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912

Jula uwielbia jogurty :) Czasem jej jakies krostki wyskoczą ale pediatra powiedział że nie można całkowicie wykluczyć z diety malucha produktów alergizujących, maluch musi sie do nich po prostu powoli przyzwyczajać. Nalezy co jakis czas podawat produkt alergizujący aż do zaakceotowania przez maluszka.
Tylko wtedy jeśli dziecko ma lekką alergię. Jeśli sytuacja z wysypką czy brzydką kupką powtarza się, to należy na jakiś czas odstawić produkt alergenny żeby organizm (brzuch, jelita itd.) odpoczęły.

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Alutka7912

Jula uwielbia jogurty :) Czasem jej jakies krostki wyskoczą ale pediatra powiedział że nie można całkowicie wykluczyć z diety malucha produktów alergizujących, maluch musi sie do nich po prostu powoli przyzwyczajać. Nalezy co jakis czas podawat produkt alergizujący aż do zaakceotowania przez maluszka.
Tylko wtedy jeśli dziecko ma lekką alergię. Jeśli sytuacja z wysypką czy brzydką kupką powtarza się, to należy na jakiś czas odstawić produkt alergenny żeby organizm (brzuch, jelita itd.) odpoczęły.

Nie...no pięknie to napisałam...chodzi mi o literówki :) Masz racje Dziubalko, jesli dziecko ma tylko lekką wysypkę to można co jakiś czas podawac alergen...ja np. robie tak z jajkiem i czekam aż w końcu Julka po jego zjedzeniu bedzie miała gładką skórę:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
isa32
Dziubala
Isa - D ma trochę czasu, na pewno zachowa się tak jak trzeba.

he, he, się zobaczy ;) osobiście nie mam tej pewności, ale zawsze trzeba mieć nadzieję ;) :)

Bądź twarda i nie poddawaj się. Pokaż mu, że jest Wam potrzebny tu na miejscu i codziennie, a nie tylko weekendy.

Ja to mam szczęcie chyba :) bo mój W. to pracownik administracyjny jak ja :) więc pracuje od pn. do pt. od 7.15 do 15.15 a w weekendy ma wolne :) Pracę rzadko zabiera do domu więc jest dobrze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
isa32

Wy to jesteście Super-Matki :Uśmiech::Śmiech: Ja nie mam cierpliwości... niestety :Smutny:

może jakby w domu to wszystko inaczej wyglądało, może... ech temat rzeka i na pewno nie na forum ogólne ;)

Na dobrą sprawę, to każda z nas może powiedzieć, że nie ma cierpliwości, ale dzieci czegoś uczą :)

Zdecydowanie :Uśmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
isa32

Wy to jesteście Super-Matki :Uśmiech::Śmiech: Ja nie mam cierpliwości... niestety :Smutny:

może jakby w domu to wszystko inaczej wyglądało, może... ech temat rzeka i na pewno nie na forum ogólne ;)

Na dobrą sprawę, to każda z nas może powiedzieć, że nie ma cierpliwości, ale dzieci czegoś uczą :)

Masz rację...ja się uważałam za osobe bez cierpliwości hihihihihi...a tu okazuje sie że nie jest tak źle...co prawda czasem mnie coś trafia :) ale wtedy liczę od stu hihihi w dół :):Uśmiech:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Dziubala
Alutka7912

Jula uwielbia jogurty :) Czasem jej jakies krostki wyskoczą ale pediatra powiedział że nie można całkowicie wykluczyć z diety malucha produktów alergizujących, maluch musi sie do nich po prostu powoli przyzwyczajać. Nalezy co jakis czas podawat produkt alergizujący aż do zaakceotowania przez maluszka.
Tylko wtedy jeśli dziecko ma lekką alergię. Jeśli sytuacja z wysypką czy brzydką kupką powtarza się, to należy na jakiś czas odstawić produkt alergenny żeby organizm (brzuch, jelita itd.) odpoczęły.

Nie...no pięknie to napisałam...chodzi mi o literówki :) Masz racje Dziubalko, jesli dziecko ma tylko lekką wysypkę to można co jakiś czas podawac alergen...ja np. robie tak z jajkiem i czekam aż w końcu Julka po jego zjedzeniu bedzie miała gładką skórę:)

Mnie chodziło o to, że jak dziecko ma za każdym razem nawet tylko lekką wysypkę to należy na dłuższy czas odstawić alergizujący produkt.

Odnośnik do komentarza

Dziubalko D to wszystko niby wie, że jest potrzebny, że jak jest w domu to jest lepiej, że nie chcę i nie lubię radzić sobie sama, choć to robię itd. Czasem się zastanawiam, czy to nie jest tak, że to praca jest na pierwszym miejscu, później jest Ala i dopiero ja... mam ostatnio dość często takie odczucia... wiem, może to wynik mojego zmęczenia. Ale zmęczenie nie może być wymówką na wszystko... dobra koniec marudzenia, bo smuteczki do głowy przyjdą i dopiero będzie ;)
Alutka myślę, że gdybyśmy z D codziennie byli oboje po 16 w domu to byśmy się pozabijali ;) a może właśnie byłoby lepiej... ech... starczy narzekania.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Dziubala
isa32

he, he, się zobaczy ;) osobiście nie mam tej pewności, ale zawsze trzeba mieć nadzieję ;) :)

Bądź twarda i nie poddawaj się. Pokaż mu, że jest Wam potrzebny tu na miejscu i codziennie, a nie tylko weekendy.

Ja to mam szczęcie chyba :) bo mój W. to pracownik administracyjny jak ja :) więc pracuje od pn. do pt. od 7.15 do 15.15 a w weekendy ma wolne :) Pracę rzadko zabiera do domu więc jest dobrze :)

Fajne godziny pracy :). Ale wszystko ma swoje plusy i minusy ;). Mój K ma raczej wolny zawód, dużo pracuje, bo ma dużo zleceń. A kasa potrzebna, bo chcemy szybciej spłacić kredyt i zebrać kasę na wyposażenie nowego mieszkania. A ja nie pracuję ;). I kółko się zamyka. Ale ja tupię nóżką ;) i nie pozwalam mu za dużo pracować ;)

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Alutka7912
Dziubala
Tylko wtedy jeśli dziecko ma lekką alergię. Jeśli sytuacja z wysypką czy brzydką kupką powtarza się, to należy na jakiś czas odstawić produkt alergenny żeby organizm (brzuch, jelita itd.) odpoczęły.

Nie...no pięknie to napisałam...chodzi mi o literówki :) Masz racje Dziubalko, jesli dziecko ma tylko lekką wysypkę to można co jakiś czas podawac alergen...ja np. robie tak z jajkiem i czekam aż w końcu Julka po jego zjedzeniu bedzie miała gładką skórę:)

Mnie chodziło o to, że jak dziecko ma za każdym razem nawet tylko lekką wysypkę to należy na dłuższy czas odstawić alergizujący produkt.

Mi pediatra powiedział inaczej...ma co miesiąc podawac Julci jajko i obserwować ją. Bo widzisz jak ona zje np. naleśnika który jest przeciez min. z jakiem to nic jej nie jest...a jak zje jajko gotowane to ma wysypaną buzie ...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Dziubalko D to wszystko niby wie, że jest potrzebny, że jak jest w domu to jest lepiej, że nie chcę i nie lubię radzić sobie sama, choć to robię itd. Czasem się zastanawiam, czy to nie jest tak, że to praca jest na pierwszym miejscu, później jest Ala i dopiero ja... mam ostatnio dość często takie odczucia... wiem, może to wynik mojego zmęczenia. Ale zmęczenie nie może być wymówką na wszystko... dobra koniec marudzenia, bo smuteczki do głowy przyjdą i dopiero będzie ;)

Myśl pozytywnie, myśl pozytywnie, myśl pozytywnie :)

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Mi pediatra powiedział inaczej...ma co miesiąc podawac Julci jajko i obserwować ją. Bo widzisz jak ona zje np. naleśnika który jest przeciez min. z jakiem to nic jej nie jest...a jak zje jajko gotowane to ma wysypaną buzie ...

Każdy lekarz ma swoją teorię ;)
Ciekawe z tym jajkiem. A Julce dajesz całe jajko czy tylko żółtko?

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Alutka7912
Mi pediatra powiedział inaczej...ma co miesiąc podawac Julci jajko i obserwować ją. Bo widzisz jak ona zje np. naleśnika który jest przeciez min. z jakiem to nic jej nie jest...a jak zje jajko gotowane to ma wysypaną buzie ...

Każdy lekarz ma swoją teorię ;)
Ciekawe z tym jajkiem. A Julce dajesz całe jajko czy tylko żółtko?

Tylko żółtko....następnego dnia juz ma szorstkie łokcie i krostki na policzkach....

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Dziubala
Alutka7912
Mi pediatra powiedział inaczej...ma co miesiąc podawac Julci jajko i obserwować ją. Bo widzisz jak ona zje np. naleśnika który jest przeciez min. z jakiem to nic jej nie jest...a jak zje jajko gotowane to ma wysypaną buzie ...

Każdy lekarz ma swoją teorię ;)
Ciekawe z tym jajkiem. A Julce dajesz całe jajko czy tylko żółtko?

Tylko żółtko....następnego dnia juz ma szorstkie łokcie i krostki na policzkach....

spróbuj może przepiórcze, jak kiedyś radziła Dziubala. Ala na razie nie ma uczulenia, w ogóle mam wrażenie, że jest mniej wrażliwa. Ale z tego akurat ogromnie się cieszę :) A Jula ma jeszcze na coś uczulenie?

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Alutka7912
Dziubala

Każdy lekarz ma swoją teorię ;)
Ciekawe z tym jajkiem. A Julce dajesz całe jajko czy tylko żółtko?

Tylko żółtko....następnego dnia juz ma szorstkie łokcie i krostki na policzkach....

spróbuj może przepiórcze, jak kiedyś radziła Dziubala. Ala na razie nie ma uczulenia, w ogóle mam wrażenie, że jest mniej wrażliwa. Ale z tego akurat ogromnie się cieszę :) A Jula ma jeszcze na coś uczulenie?

Próbowałam przepiórcze..tez ją uczula ale mniej....Oprócz tego raczej juz nic jej nie uczula :) W każdym bądź razie nic z tego co juz spróbowała :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Dziubala
Alutka7912
Mi pediatra powiedział inaczej...ma co miesiąc podawac Julci jajko i obserwować ją. Bo widzisz jak ona zje np. naleśnika który jest przeciez min. z jakiem to nic jej nie jest...a jak zje jajko gotowane to ma wysypaną buzie ...

Każdy lekarz ma swoją teorię ;)
Ciekawe z tym jajkiem. A Julce dajesz całe jajko czy tylko żółtko?

Tylko żółtko....następnego dnia juz ma szorstkie łokcie i krostki na policzkach....

To mocno organizm reaguje. A próbowałaś podawać przepiórcze? Jest małoalergizujące i wskazane dla alergików.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...