Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Asia, Dziubala no nie mogę z Was :sofunny:

Asia nie trzecim okiem ;) Do pomocy to by mi się dodatkowe ręce przydały. Oczy mam, na dodatek ze wspomaganiem :Śmiech: Ale zmywarkę rano załadowałam to nie wiem czy mi się do czegoś przydasz ;) no chyba że do wspólnego picia kawki :Śmiech: to zawsze bardzo chętnie :Uśmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Pierzecie jeszcze w dzieciecych proszkach? Mi sie skonczyl,ale troche sie boje przejs na dorosly po incydencie z wysypka,ktora nie wiadomo czy byla po proszku czy po kaszy. Jednak zostane przy jelpie albo lowelli

Ja nadal w jelpie. Kiedyś wrzuciłam jakieś ciemniejsze rzeczy z naszymi, pomimo podwójnego płukania Ala miała od razu nóżki wysypane. Więc dam dziewczynie jeszcze trochę czasu, żeby się z chemią oswoiła ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Pewnie Dziubala sama też bym wolała w "normalnym" proszku, bo wiadomo, naszych rzeczy więcej, łatwiej kolorami dopasować. Ale na razie nie mogę. Myślę, że to minie.
Jak Ala była maleńka to ją kąpałam w Oilatum (w szpitalu po pierwszej kąpieli dostała wysypkę na całym ciele), ok.2 miesiące temu doszłam do wniosku, że trzeba spróbować coś zwykłego (czyt. tańszego) i kupiłam płyn z oliwką Belli. Wszystko jest dobrze. Tylko teraz stwierdziłam, że skórę ma jednak troszeczkę bardziej suchą i chyba znów jedną butelkę Oilatum zakupię. Chyba że Wy macie jakieś sprawdzone specyfiki?

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Moje dzieci raczej wysuszone niesa,ale 2-3 razy w tygodniu smaruje ich mleczkiem Nivea. A do kapieli to Stefan nie dostaje nic (chyba ze kapiel parami albo sie zapomne:) Pola wtedy krzyczy Nie to dziecko,mamo nie to dziecko:Śmiech:) Polcia kapie sie w plyni bobini albo kazdym innym dzieciowym zeby piana byla:)

Odnośnik do komentarza

Uf...jak gorąco....masakra normalnie :) Ja piorę rzeczy Julki w proszku dla dorosłych od maja i nie ma uczulenia :) Wczesniej prałam w Loweli. A do kąpili kupowałam jej płyn z serii Emolium ale teraz to juz jej wlewam płyn Johnson&Johnson ale dla dorosłych :) Skórę ma po nim mięciutką:) Smaruje jej buźke kremem specjalny,m z serii Emolium i jest ok :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Moje dzieci raczej wysuszone niesa,ale 2-3 razy w tygodniu smaruje ich mleczkiem Nivea. A do kapieli to Stefan nie dostaje nic (chyba ze kapiel parami albo sie zapomne:) Pola wtedy krzyczy Nie to dziecko,mamo nie to dziecko:Śmiech:) Polcia kapie sie w plyni bobini albo kazdym innym dzieciowym zeby piana byla:)

:sofunny::sofunny::sofunny: o rany takie 3-latki to dopiero jest czad :Śmiech: normalnie doczekać się nie mogę

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Dziubala
Moja :)

ZA DOBRE/LEPSZE RELACJE Z MĘŻAMI!

Przyda się :Oczko:

U nas jest ok...ale różnie bywało....raz to nawet było tragicznie ale przetrwalismy i to jest najważniejsze. :Niespodzianka:

A tak z innej beczki to chciałam powiedziec, że mi sie dzisij gotowanie obiadu upiecze :) bo W. zostaje po pracy na piłke i bedzie ok. 20 :) Tak więc mu najwyżej nalesniorków usmaże z dżemikiem i twarogiem :) Sama też zresztą chętnie zjem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

isa32
asia78
Moje dzieci raczej wysuszone niesa,ale 2-3 razy w tygodniu smaruje ich mleczkiem Nivea. A do kapieli to Stefan nie dostaje nic (chyba ze kapiel parami albo sie zapomne:) Pola wtedy krzyczy Nie to dziecko,mamo nie to dziecko:Śmiech:) Polcia kapie sie w plyni bobini albo kazdym innym dzieciowym zeby piana byla:)

:sofunny::sofunny::sofunny: o rany takie 3-latki to dopiero jest czad :Śmiech: normalnie doczekać się nie mogę

hahahahaha :) Niezłe asiory nam rosną :) Julka dzisiaj jak wychodziłam do pracy zamiast papa zrobiła mi nunu hihihihi :) A wczoraj to zaczeła klaskać i wołać Bawo, bawo :) Chyba rrrr zapomniała gdzies po drodze :) No i najlepiej jak zapytam ja jak robi krówka :) ona na to "Buuuuuu", a piesek "bau bau bau" :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

isa32
asia78
Moje dzieci raczej wysuszone niesa,ale 2-3 razy w tygodniu smaruje ich mleczkiem Nivea. A do kapieli to Stefan nie dostaje nic (chyba ze kapiel parami albo sie zapomne:) Pola wtedy krzyczy Nie to dziecko,mamo nie to dziecko:Śmiech:) Polcia kapie sie w plyni bobini albo kazdym innym dzieciowym zeby piana byla:)

:sofunny::sofunny::sofunny: o rany takie 3-latki to dopiero jest czad :Śmiech: normalnie doczekać się nie mogę

Czasem niestety dzieci sie mi myla np. zaloze czapke Poli Stefanowi:Śmiech: i ten okrzyk jest powalajacy:Śmiech: Ale dzieki pomylce Stefan zaczal pic z niekapka. A. byl rano zaspany i jak Pola poprosila o sok zaniosl niekapek malemu. Pola znowu za chwile Tato sok!! A tu zonk, przeciez sok juz wydany. Dopiero po chwili zczail ze sok pije Funio:Śmiech:

Odnośnik do komentarza

isa32
Ja buźkę Ali smaruję kremem Oilatum, super, jak ma troszkę podrażnioną to wszystko pięknie schodzi. Może wypróbuję inny płyn do kąpieli.
Asia a Stefana tylko wodą myjesz? Pytam, bo może to jest zdrowsze dla skóry takich maluchów?

Nie tylko nie wlwam mu nic do wody. Myje go nivea z pompka taki plyn albo lawendowym Johnsonem

Odnośnik do komentarza

isa32
Jak Ala była maleńka to ją kąpałam w Oilatum (w szpitalu po pierwszej kąpieli dostała wysypkę na całym ciele), ok.2 miesiące temu doszłam do wniosku, że trzeba spróbować coś zwykłego (czyt. tańszego) i kupiłam płyn z oliwką Belli. Wszystko jest dobrze. Tylko teraz stwierdziłam, że skórę ma jednak troszeczkę bardziej suchą i chyba znów jedną butelkę Oilatum zakupię. Chyba że Wy macie jakieś sprawdzone specyfiki?

Ja też kąpałam Maćka w Oilatum, teraz (od kilku miesięcy) mamy Balneum – jest wydajniejsze. I za radą Kwiaciarki nie wlewam płynu do wanienki tylko na rękę i tak myję bezpośrednio Maćka :). Dzięki temu Maciek jest dokładniej umyty, a skóra lepiej nawilżona. Potem nie trzeba (przynajmniej ja nie muszę) smarować skóry balsamem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...