Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Hej laseczki:)

kajoszko (*)

reniu fajniutko, że lecisz do PL :)

ogólnie mam mały dylemacik, który pojawił się dosłownie przed chwilą.
Alicja jest jak chłonna gąbka. Mieszkamy w bliźniaku z moją kuzynką, która ma czwórkę dzieci. W tym 5 letnią Oliwkę. Razem z Alicją spotykają się przy płocie i bawią się i rozmawiają. Niestety tamta - strasza umie doskonale wykorzystać naiwność Alutki. Każe jej mówić i powtarzać złe rzeczy. Przed chwilą np. kazała powiedzieć Alicji do babci że jest głupia:Niespodzianka::Niespodzianka::Niespodzianka::Męki::Męki::Męki:Rany. Moje dziecko nie rozróżnia co jest dobre a co złe. Nie wiem, na ile moje tłumaczenia pomogą. Albo na jak długo. Alicja zna już kurde i takie tam inne choć w domu nie używa się wulgarnych wyrażeń. Boje śię, że takich "madrali" jak Oliwia <śmieje się gdy moja palpa coś po niej powtarza>Alicja spotka wiele w przedszkolu od września i pewnie będzie owinięta wokoło ich palcy- powie to co każą i powtórzy nawet najgorsze rzeczy.
Nie wiem co rovbić. [INDENT]Jakich argumentów można użyć do wytłumaczenia co jest dobre a co złe by dotarły do trzylatka? [/INDENT]

http://www.szipszop.pl/tickers/20793.gif

http://www.szipszop.pl/tickers/20807.gif

Odnośnik do komentarza

Zamiast nad szkoleniem zastanawiałm się nad meni na roczek i wymyśliłam :)Wymysliłam, że na roczek zrobie trzy sałatki: z winogronami i wędzonym kurczakiem,
sałatkę meksykańską i sałatkę Gyros. Podam mięsko na ciepło czyli kotlety z piersi zapiekane z serem i ananasem, udka na chrupiaco czyli w płatkach i skrzydełka na ostro. Na przystawki podam pieczarki w occie, papryczke, ogórki małosolne i korniszony i różego rodzaju śledziki (koreczki i krajankę na słodko). Do tego wędlinka i jajeczka ze szczypiorkiem i papryką:)Do tego tort, ciasto i może lody :) Chyba wystarczy na 13 osób co? hihihihihihihhi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Zamiast nad szkoleniem zastanawiałm się nad meni na roczek i wymyśliłam :)Wymysliłam, że na roczek zrobie trzy sałatki: z winogronami i wędzonym kurczakiem,
sałatkę meksykańską i sałatkę Gyros. Podam mięsko na ciepło czyli kotlety z piersi zapiekane z serem i ananasem, udka na chrupiaco czyli w płatkach i skrzydełka na ostro. Na przystawki podam pieczarki w occie, papryczke, ogórki małosolne i korniszony i różego rodzaju śledziki (koreczki i krajankę na słodko). Do tego wędlinka i jajeczka ze szczypiorkiem i papryką:)Do tego tort, ciasto i może lody :) Chyba wystarczy na 13 osób co? hihihihihihihhi :)

Może zrobie jeszcze galarete drobiową :) i strogonowa :) Może ktos bedzie miał ochotę a jak nie to i tak sie zje:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje ząbkowe dla wszystkich ząbkujących
życzonka dla świetujących, pogody urlopowiczkom:)

Nuchna...ja nie wiem, jak tlumaczyc...ja wiem, ze u nas na wszystko najlepsze sa...nagrody naklejki..mozna hganic ze sie tak nei mowi, ze to , ze tamto, Bardziej sie cieszy jak sie zauwazy że na chwilkę cos zrobiła dobrz, e ze sie podklresla jaka jest mądra, duza, a za konretne żeczy..nakleja naklejke do ksiazeczki - ma takie ksaizeczki z naklejkami, pomogly nam nauczenia siku, kupki..to niedawno dopiero bo ak szla do przedszkola :Niespodzianka: ale w wpierwszym dniu skubana dla naklejek zrobila..a karanie, ze czegos nie dostanei itd, nie pomagalo...

Ciesze sie ze mamy roczek z glowy :Śmiech:A swoja droga tak czytam i czytam, i w pierwszej chwili mi sie z chrztem pomylilo, bo u nas chrzciny byly bna 10 meisiecy dopiero a roczek..no na roczek ;)

Odnośnik do komentarza

dostalismt zwrot :braw: i tak iestety calego nie wykorzystaliśmy a szkoda..no ale i tak sporo wpadlo, kupilam sobie wreszcie cos dla siebie, krótkie spodenki jeans, i rybaczki czy jak to teraz zwa, takie krotsze tez jeans...no i weszlam do s-ek z wyprzedaży :szal: i powiem nieskromnie wygladam super :Mrgreen: Wreszcie;) Bo lazilam ciagle w czyms ciążowym za wilekiim ostatnio;) na szczęście w sobotę spotkanie z kuzynostwem których nie widziałam 10 lat wiec miałam dla malza motywacje. I tak przezywał wydane pieniądze cala drogę :P

Młode coraz bardziej puszczalskie się robią, jakieś takie pewniejsze w tym ich kroczkowaniu, staniu...a jeszcze za malo odwagi, zeby to azwac szumnie chodzeniem;)

A Dominika chyba dogonila Natalke - tak twierdzi rehabilitantka i ma szanse...przegonić, bo jest dokładniejsza w poruszaniu ;)

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Zamiast nad szkoleniem zastanawiałm się nad meni na roczek i wymyśliłam :)Wymysliłam, że na roczek zrobie trzy sałatki: z winogronami i wędzonym kurczakiem, sałatkę meksykańską i sałatkę Gyros. Podam mięsko na ciepło czyli kotlety z piersi zapiekane z serem i ananasem, udka na chrupiaco czyli w płatkach i skrzydełka na ostro. Na przystawki podam pieczarki w occie, papryczke, ogórki małosolne i korniszony i różego rodzaju śledziki (koreczki i krajankę na słodko). Do tego wędlinka i jajeczka ze szczypiorkiem i papryką:)Do tego tort, ciasto i może lody :) Chyba wystarczy na 13 osób co? hihihihihihihhi :)

nie znam tej sałatki,jesli bedziesz miala chwilkę napisz przepis

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

RenataOslo
Sinka
Mimo wyzynających sie ząbków Kubus dał tej nocy pospać od 20.30 wczoraj do 6.30 dzis była flacha i spał do 8.10.

I teraz o ktorej Kubuś pojdzie na drzemkę?

ok 12

Marta, Lipcówka 2007
Mama Aniołka 6.2.2006 i Kubusia 15.07.2007
http://www.suwaczek.pl/cache/8ec35bf903.png%22%3E%3C/a

http://nasza-klasa.pl/profile/10836862

Odnośnik do komentarza

nuchna
Przed chwilą np. kazała powiedzieć Alicji do babci że jest głupia:Niespodzianka::Niespodzianka::Niespodzianka::Męki::Męki::Męki:Rany. Moje dziecko nie rozróżnia co jest dobre a co złe. Nie wiem, na ile moje tłumaczenia pomogą. Albo na jak długo. Alicja zna już kurde i takie tam inne choć w domu nie używa się wulgarnych wyrażeń. Boje śię, że takich "madrali" jak Oliwia <śmieje się gdy moja palpa coś po niej powtarza>Alicja spotka wiele w przedszkolu od września i pewnie będzie owinięta wokoło ich palcy- powie to co każą i powtórzy nawet najgorsze rzeczy.
Nie wiem co rovbić. [INDENT]Jakich argumentów można użyć do wytłumaczenia co jest dobre a co złe by dotarły do trzylatka? [/INDENT]

myślę, ze w przedszkolu panie wychowawczynie odpowiednio zareagują, choć pewnie wszystkiego nie wyłapią...

nie wytłumaczysz 3-latce, że kurde to brzydkie słowo, bo musiałabyś uczyć Ją wszystkich słow na pamięć i tłumaczyć, że tego się nie mówi, a Oliwia i tak znajdzie brzydkie słowo do powtórzenia przez Alicję...
wiesz, ja bym tak zrobiła.... przypilnowała jak tamta "szkoli" Alicję, wkroczyła i zwróciła Oliwii uwagę, wygłosiła pogadankę na ten temat, może nawet nie jeden raz a kilka,
pewnie jeszcze jednym dobrym rozwiązaniem jest rozmowa na ten temat z mamą Oliwii, tylko są różni ludzie, nie znam kobiety więc może się okazać, że murem będzie obstawać za swoją córą a Ciebie wyśmieje i powie, że wyolbrzymiasz sprawę, jak będzie mądra, to porozmawia z dzieckiem i sprawa się wyjaśni.
Sama oceń sytuację.
Myślę, że Twoja rozmowa z Oliwią może ją zawstydzić i będzie się powstrzymywać.
Różne też są dzieci.

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczor:)

Nie mialam czasu na forum, bo bylam zabiegana przedurlopowo w pracy. W domu tez nawal zajec przed wyjazdem, tym wiekszy, ze jutro do poznego wieczora jestesmy z Frankiem sami. Wyjazd planujemy w nocy z soboty na niedziele o 3-4.

Dzis po raz ostatni byla u nas niania, moja mama zostala emerytka i po urlopie bedzie zajmowac sie Franiem. No i rano niania drzacym glosem powiedziala do Franusia, ze to ich ostani dzien razem, a po poludniu wychadzac rozplakala sie i powiedziala, ze nie wyobraza sobie zycia bez niego... Wzruszylam sie. To sasiadka moich rodzicow, wiec bedzie go widywac, ale chyba dla niej to jednak nie to samo. Powiedziala na odchodne, ze bardzo go kocha. Mialam do niej rozne zastrzezenia, ale bardziej czulej i troskliwej niani dla Franusia nie moglam sobie wymarzyc:)Pierwszego lipca obchodzi imieniny, wybieramy sie do niej z prezentem i kwiatami, dzis jej tylko podziekowalam za wspaniala opieke. Ech, cale popoludnie o niej mysle, nie ma latwej sytuacji rodzinnej, mysle, ze Franus dawal jej duzo radosci i optymizmu. Sama mowila, ze co poniedzialek gnala do niego jak na skrzydlach...

Poza tym Franio coraz lepiej chodzi i coraz gorzej spi (tak, okazuje sie, ze moze byc jeszcze gorzej).

Reniu- zycze spokojnej podrozy i mam nadzieje, ze bedziesz sie do nas odzywala:Całus:

Dobrej nocy:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Dobry wieczor:)

Nie mialam czasu na forum, bo bylam zabiegana przedurlopowo w pracy. W domu tez nawal zajec przed wyjazdem, tym wiekszy, ze jutro do poznego wieczora jestesmy z Frankiem sami. Wyjazd planujemy w nocy z soboty na niedziele o 3-4.

Dzis po raz ostatni byla u nas niania, moja mama zostala emerytka i po urlopie bedzie zajmowac sie Franiem. No i rano niania drzacym glosem powiedziala do Franusia, ze to ich ostani dzien razem, a po poludniu wychadzac rozplakala sie i powiedziala, ze nie wyobraza sobie zycia bez niego... Wzruszylam sie. To sasiadka moich rodzicow, wiec bedzie go widywac, ale chyba dla niej to jednak nie to samo. Powiedziala na odchodne, ze bardzo go kocha. Mialam do niej rozne zastrzezenia, ale bardziej czulej i troskliwej niani dla Franusia nie moglam sobie wymarzyc:)Pierwszego lipca obchodzi imieniny, wybieramy sie do niej z prezentem i kwiatami, dzis jej tylko podziekowalam za wspaniala opieke. Ech, cale popoludnie o niej mysle, nie ma latwej sytuacji rodzinnej, mysle, ze Franus dawal jej duzo radosci i optymizmu. Sama mowila, ze co poniedzialek gnala do niego jak na skrzydlach...

Poza tym Franio coraz lepiej chodzi i coraz gorzej spi (tak, okazuje sie, ze moze byc jeszcze gorzej).

Reniu- zycze spokojnej podrozy i mam nadzieje, ze bedziesz sie do nas odzywala:Całus:

Dobrej nocy:)

Dziękuję Lema :Całus:
Aż mi łzy w oczach stanęły jak piszesz o niani! Nie znam kobietki ale mi jej szkoda. Dobrze, że bedzie czesto Franusia widywać. Ehhh...
Super, że Franio chodzi, moj Mikołaj zaczął na dobre raczkować a i na chodzenie przyjdzie czas

Udanych wakacji i pobytu z koleżankami forumowymi, zróbcie duzo fotek!!! Buziaki!!!

I tak sobie myślę, że byłoby przykro i smutno bez NASZEGO FORUMKA!!!

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

hej jeszcze niedzielnie....

my po bardzo udanym weselu :) nasze dzieci grzecznie spędziły dzień i dały się położyć spać dziadkom. Jestem z nich duma :)

Może faktycznie zamienie kilka "postów" z Panią psycholog forumową, choć od kiedy Alicja ma "karę" za brzydkie mówienie i nie może rozmawiać z Oliwią jest dobrze.

A teraz troche nas ;)

Alusia artystka
http://89.149.226.14/dev282/0/273/200/0273200569.jpg
Adaś chodzący
http://photos64.nasza-klasa.pl/dev107/0/273/204/0273204309.jpg
my na sobotnim weselu
http://photos57.nasza-klasa.pl/dev100/0/273/207/0273207638.jpg

http://www.szipszop.pl/tickers/20793.gif

http://www.szipszop.pl/tickers/20807.gif

Odnośnik do komentarza

Cześc dziewczyny :) Jak tam po weekendzie ? :) Ubywa nas tutaj na naszym forum więc nic dziwnego że postów trochę mniej :)
Dzisiaj u nas pogoda do bani :Szok: Spac mi sie chce i jakoś tak sił brak....No ale spijam poranną kawusię z cukerem :) i zaraz powinno być lepiej :) U nas wekend jak zwykle w rozjazdach. W sobotę z rana wybyliśmy do mojej babci nad morze a niedzielę po południu jechaliśmy do mojego teścia na imprezę imieninową. Wyobraźcie sobie: Stół zasatawiony różnego rodzaju mięsiwem, sałatkami, surówkami, fryteczki, ciasto itd. A Alutka nic z tego nawet nie spróbowała :Śpiący: bo w diecie było"gotowana piers z kurczaka" hihihihihihi :) Ale wytrzymałam, nic nie podjadłam...nawet nie dziubnęłam :)
Mój małż dzisiaj juz w pracy a Juleczką zajmuje sie moja mama. Ja oczywiście jestem pełna obaw czy sobie poradzi, czy Julka jej na głowę nie wejdzie....Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :)

Babeczqa - trzymam kciuki za dietkę :Uśmiech: Ja w ciągu tygodnia schudłam 4 kg :) Spodnie z dupska spadają, brzuszek płaściutki, tłuszczyk po bokach sie wytapia:) Jeszcze tydzien i powinno być suuuuper :)

Reniu - Sto lat Ci zyczymy z Julką :mdr::party::party: i na urlopiku zagladaj tu czasem do nas bo tęsknić za Toba będziemy :Uśmiech:

Aidka - Super, że dziewczyny równo sie rozwijają :) Oby tak dalej :) Duzo zdrówka dla Twoich dziewczynek :) A na zakupy ja też się musze wybrać :) bo tylko stale o tym mówię i mówię, a nic nie robię hihihihi:) A oto przepis na sałatkę z winogronami i wędzonym kurczakiem: SKŁADNIKI kurczak wędzony, 2-3 słodkie jabłka , duża kiść winogron, oliwa z oliwek, cukier, sól, pieprz.
SPOSÓB PRZYRZĄDZANIAKurczaka pokroić w drobne kawałki. Jabłko i pokroić na małe cząstki, winogrona poprzekrawać na pół, usunąć pestki. Kurczaka i wymieszać z owocami. Wszystko skropić oliwą, posypać odrobiną soli oraz sporą ilością pieprzu i cukru. :) Nic trudnego ale pychotka :)

Nuchna - Zdjęcia super :) I jaką miałaś piękną kreację :) Tez bym sobie poszła na jakies weselicho :) Pojeśc sobie, potańczyć :) I widzę, że Twój Adaś juz chodzi :) :brawo: Moja Jula póki co raczkuje :)

Lema - Udanego urlopu i duuuużo słonka :) Wracaj do nas naładowana energią :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...