Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Monika-kr
Witam wieczorowo!
Czuję się fatalnie! Głowa mi pęka chyba przez nerwy:(
Trzy dni przed tragedią widziałam się z Nią. Uśmiechnięta mówiła mi cześc:(
Ehhhh
  • Idę się wykąpac i do wyrka bo dziś nie nadaję się do niczego.

  • Miłego weekendu:Całus:

    Straszne jest to, ze zycie takie kruche,dzis jestes jutro Cie nie ma.
    To mnie najbardziej przeraza i to ,ze po smierci moze nic nie ma....
    Dlatego zyjmy w zgodzie i milosci z ludzimi, na ktorych nam zalezy, a i dla wrogow nie badzmy zbyt surowi.
    Kurczowo trzymam sie tego i wierze, ze jednak po smierci jest zycie.
    Podobno zrobiono badania, ze wszyscy ludzie pochodza od 1 czlowieka, ktorego naukowcy nazwali Adamem. Super, bo to uwierzytelnia stworzenie Adama i Ewy.

    http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
    http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

    Odnośnik do komentarza

    Witam weekednowo:):Psoty:
    No dzisiajjuz u nas lepiej tyci...
    Oliwka , K. i ja...choroba powoli przechodzi ale najwidoczniej leki podzialaly.:Nauka:

    Kurczeniezle bym musiala nadrobic zeby wiedziec wsyztsko z dwóch dni ...chyba zrobie to w drzemce Oliwii.:Nauka:

    Pewnie w ten weekend długi wybierzemys ie do jednych i drugich dziadkow Oliwii.
    Co dosodyczy, ja niebede zabraniac je jesc w odpowiednim wieku oczywiscie ale do umiaru, nie garsciami, czy tez na kazde zawolanie, ale slodkosci dostanie .:Padnięty:

    Wczoraj Oliwka podeszla do stolu i stały HITY- ciastka, niewiem jak to zrobila ale chapnela jednego w reke i ugryzla...z czekolada..........wpadlam w lekka panike...a ten maly brzdac na czworaka i ucieka mi majac w buzi ten kawalek ciasteczka, naszczescie wyplula..uffffff:Szok::Niewiniątko:

    http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

    Odnośnik do komentarza

    RenataOslo
    Witam,

    nuchna
    isa32
    A z przeciwbólowych leków to co jest najlepsze? ...

    nie wiem czy najlepsze, ale ja dawałam Efferalgan 80 i teraz bodaj mamy paracetamol dla dzieci też 80 mg

    ja daję Mikołajowi 125

    u Mikołaja też nie działa, pomijając fakt że jest dość drogi

    stanowczo na mniejszą wagę

    a próbowałaś na ulubiony gryzaczek???

    mój też uwielbia smoczusia!

    i my na ostatnie pneumokoki 13 maja

    taaaaak :Śmiech:
    tez daje Oliwii eferalgan 80

    a na zamiennie mam w syropku paracetamol i nurofen...

    http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

    Odnośnik do komentarza

    Hej babeczki, witam te które nie wyjechały na wekeend i pozdrawiam te które wyjechały.
    Nocka u nas cudna Kuba spał od 21.30 do 7.30 także sie wyspałam.

    Zapraszam na kawusie

    Marta, Lipcówka 2007
    Mama Aniołka 6.2.2006 i Kubusia 15.07.2007
    http://www.suwaczek.pl/cache/8ec35bf903.png%22%3E%3C/a

    http://nasza-klasa.pl/profile/10836862

    Odnośnik do komentarza

    Witam czwartkowo

    Widzę, że 700 pyknęła :), i znów nie zdążyłam na okrągłą stronkę ;)

    Wczoraj umyłam 2 okna i na wieczór nie mogłam się ruszać. A dziwne, bo przecież nie czułam podczas mycia żebym się zmęczyła :arf:. Łykam Apap, jeszcze K rano mnie nasmarował maścią, ale na razie nie czuję żeby było jakoś znacznie lepiej. Dobrze, że dziś jest wolne, bo K nie mógłby pójść do pracy.
    Niezaciekawie się zapowiada mój długi weekend :Kiepsko:

    Maciuś... przespał nockę :). Za to Adaś kiepsko spał. Może kolejna nocka będzie w równowadze ;)

    Odnośnik do komentarza

    kwiaciarka
    A ja chcialam Was zapytac - nasze dzidzie maja sie uczyc chodzic w butkach juz ze sztywnymi zapietkami czy narazie jakies miekkie a jak juz beda same chodzic to wtedy sztywne zapietki? nie pamietam.....
    Ela chce czasem juz po chodniku sobie polazic i nie wiem jakie buciki powinna miec do tego chodzenia.

    Nie wiem, ale zrobiłabym to w takiej kolejności jak wyżej piszesz. W razie wątpliwości możesz tu dopytać Rehabilitacja - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl

    Odnośnik do komentarza

    Kwiaciarko - dla mnie to dalej dużo słodyczy, bo są codziennie ;)
    To co dla jednego dużo, to dla drugiego mało ;). Każdy postępuje wg własnego mniemania ;). Ja jestem przeciwnikiem tego rodzaju słodyczy, dlatego Adaś zaczął je jeść niedawno, i nie ciągnie go na szczęście, jak na razie. I mam nadzieję że z Maćkiem też mi się tak uda. Dlatego nawet biszkoptów nie daję, bo po co ;)
    Wiem, że na razie mnie się łatwo mówi, bo Adaś mniejszy od Kuby. Ale nawyki wynosi się od najmłodszych lat więc wierzę (bo co mi zostaje), że nie będzie potem łasuchem ;)

    Odnośnik do komentarza

    kwiaciarka
    Ale problem inny byl - nie chce jesc warzyw. Dziubalka poddala temat, ze to przez to ze je slodycze, ale mi sie wydaje ,ze to nie jest powod. Na wakacjach jak jestesmy np. 2 tygodnie, slodyczy je malo, bo siedzimy prawie caly dzien nad morzem, wiec tam je kanapki ( zwykle z wedlina czy czyms innym ) kukurydze gotowana, no lody to tak, to je, ale slodyczy naprawde bardzo malo i tez surowek nie chce jesc.

    Ja to wtedy uogólniłam ;). Widać pewną zależność – dzieci, które jedzą słodycze (często, a nie sporadycznie) nie lubią warzyw, często też owoców. To tak z doświadczenia mam forumowych. Jeśli dziecko je czekoladki, batony czy lizaki a potem dasz mu np. brokuła czy pomidora to wiadomo, że będzie niedobry. Dlatego Adasia starałam się „chronić” przed czekoladowymi czy cukierkowymi słodyczami. Dużo mam często krzywo patrzyło, że żałuję czekoladki, ale wiem, że dobrze robiłam, bo to dla jego (mojego też) dobra. Bylo mi łatwiej, bo Adaś nawet jak dostał od dobrej cioci czekoladkę to dawał nam, bo nie wiedział co z tym zrobić ;). Teraz Adaś lubi wszystkie owoce i warzywa. Czekoladki też lubi, ale nie woła w domu żeby je dostać, jak na razie ;)
    W sumie to wniosek był jeden – dziecko może jeść słodycze jak już umie samo myć ząbki i gdy pozna smak wszystkich warzyw i owoców.
    Ale jak z wszystkim, każda mama robi wg własnego uznania.

    Odnośnik do komentarza

    kwiaciarka
    RenataOslo
    sama sobie popisałam, no ale weekend się zaczął, idę nynać, paaaaa

    ja jestem, ogladam jeszcze projekt , sprawdzam czy mi wszystko gra, bo w przyszlym tygodniu juz bede miala pozamiatane :)
    A Ty idziesz juz widze, fajnie, ledwo przyszla juz idzie :)
    Wyspij sie, paaaa :)

    Aida tez poszla, nawet nie napisala jak sobie radzi z blizniakami, chyba ja ja wystraszylam :Kiepsko: kurde, jednak zanim sie pusci posta trzeba przeczytac 3 razy ...

    Kwaiciarko co tY ja nei jestem obrazalska:) Pojechalismy na zakupy do tesco nocnego bo nie ma kiedy, a idziemy dzis do Babci na imieniny więc chcialam jej coś kupić fajnego i w jej stylu.

    Mnie sie wydaje że radzę sobie super :Psoty: Ale aj skromna jestem :Stop:

    Mam wrażenie, że sobie wszystko fajnie poukladalam, zorganizowałam. Dotychczas najwiekszym problemem byla karolinka ktora psocila, non stop mi budzila male, popychala je i takie tam nieprzyjemne sprawy, nawet bila czasem... Jak sie ktos nie paytrzy, moze bardziej jakies takie klepnieciia to byly ale problem generalnie. TEraz kaja do przedszkola idzie to zobaczymy.

    U nas taki zwykly, codzienny roboczy dizen ale bez wyjazdow na rechabilitacje itd wygląda tak:

    5-6 wrzask, bliźniaczki obie nie śpia, to jest pare sekund, budza sie rownoczesnie, chyba zawsze jedna budzi drugą. Biorę natalię bo ma piszczący głoś, jak biorę jedną, dowolną, ta druga podnosi lament, że jest druga w kolejce do kaszki, wiec szybko je po kolei wynoszę do salonu, zeby karolinki nei obudzily - spia wszystkie w jednym pokoju. Dominiki nic nie uspokaja jak glodna to zla, a je szybciej, natalie sadzam zeby widziala ze zaraz bedzie jesci zatykam smoczkiem. Dominike karmie bo je szybko, skonczy to do wozka, dalej spia gdzies do 8. Potem karmie natalia, smoczek i do wozka. Klade sie spac. O 8 wstaje, male się budzą, przebieram piluchy ubieram w ciuszki dzienne itd i do kojca. Wstaje karolinka je sniadanie ale raczej malo co, glownie kubek kakao + jakies dodatki czesto wlasnie platki. O 9 mneij wiecej wsadzam male w krzeselka., wszystkei 3 ;) No i karolinka je juz konkretne kanapki +_ soczek a dziewczyny ..tez kanapki, zwykle wiecej niz ona , potem dostają soczek i ida spac. Ona wtedy jeszcze je, nim skonczy to zasna, potem zwykle jak grzeczna idzie sie bawic, czasem musze sie nagimnastykowac i z nia bawic zeby nie obudzila. Aha jak male jedza robię makijaz :)

    wariant a 10-11 male spia, kaja grzeczna, robie pozadki cos na obiad dla malych albo kaji albo dla nas przygotowuje ale zwykle najpierw pozadki
    wariant B..kaja niegrzeczna, bawie sie z nia, one spia, nic nie robie..
    Kolo 12 jedza wszystkei bakusie- karolinka same, male karmie.
    To ze zasypiaja same i rownoczesnie..to efekt miesiecznej walki o to itd...w pewnym momencie wszstko je budzilo, to wyly niewyspane i wymiekalam, teraz ok. Jak sie obudza to sie zbieramy na spacer, wyubierac cala trojke nei ejst latwo...

    Jak szybko i sprawnie idziemy sie przejsc, male nei spia, potem jak zasna wracam i jestesmy w ogrodzie, male spia, kaja bawi sie w piasku. JA sobie odpoczywam, czytam ksaizke i pilnuje, czasem cos nastaiwam w miedzyczasie obiad itd. Jak spia to nei spai potem, jak nie spia to kombinuje zeby wytrzymaly jakos na polu-siedza w lozeczku turystycznym a ta druga daje doi piasku, spaceruje potem zmiana. Jak nie zasna to

    Wracam, jest kolo 15, karolinka dostaje owoce, warzywa, typu marchew w slpkach, gruszka, jablko itd, one jedza obiadek. POtem są juz wsyzastkie bardizej marudne, wiec nie da sie nic zrobic... jak na spacerze nei zasna to kolo 16 maja druga drzemkę Tez tak 45 min godzina gora. Kaja marudzi nie bawi sie sama, te w wozku zasyoiaja, karolinke zabieram, do lazienki -robiy razem pranie, potem do kuchni, no i pomaga, podaje ziemnaki, albo panierauje, albo rwie salate, zawsze znajde jedna rzecz ktora jej dam do roboty..potem ucieka, male sie budza. Potem jest coraz gorzej, jemy obiad, karolinka tez a one to co moga z obiadu same jedza a potem dobijamy deserkeim ;)O 18 do 19 male ostatnio - moge pracowac, jarek przejmuje bliźniaczki, o 19 karolionka idzie na godzine do gory do babci, a ja kąpie po kolei male i klade, potem schgodzi karolinka zwykle ja jeszcze koncze z druga dziewczyną a Jarek wtedy kladzie Karolinkę. Kolo 21.30 koniec i mamy luz :Podziw: Zwykle z godzine jeszcze popracuję, nim ogarne dom i kojec po dniu to jest kolo 23 juz, potem film, relaks, sex itd, o 1-1,30 czytam ksaizke potem ide spac...

    Odnośnik do komentarza

    I jeszcze tsak odnosnie nslodyczy i nagrod...Dawalam, bo niestety u nas masakra byla ciagle z sikaniem do nocnika i kupkami :( Karolinka nie pa,mietala, ja nie wyrabialam z praniemn, trudno m ja bylo upilnowac itd. Teraz jest tak, ze pamieta o sikaniu ..a o nagrodzie moze raz dziennie ;) Wiec jak dla mnie ok.

    A swoja droga slodycze sa szkodliwe czy co? o co tyle szumu, o nawyki, o zeby o kalorie?
    Ja mysle ze nie ejst zle z nawykami..mala dostala na urodziny blizniaczek od wiekszosci czekolady kinder. Poczestowala kuzynow, zjadla 1 maly kawalek i zaniosla nam wszystko "będzie na nagrody" Goscie sie zdziwili i nawet padło, "ale nie to ejst dodatkowo, mozesz zjesc wszystko' :Histeria: No ale Karolinka, "Nie nie, porzeciez nei moge tyle sikac, będzie na nagrody... Na potem" Wydaje mi sie, ze ona lubi, slodcze, ale bardziej jakies ciastka, zelki tez oddala na nagrody i dostaje po jednej, nei zjadla wszystkiego, moze nie rewelacja, ale jak dla mnei ok ;)

    A swoja drogą to z owocow...najbardizj lubi marchewke ;) Cala kaja...
    Salata, kapusta, ogorek, pomidor, marchewka, brokol, kalafior- uwielbia, to nie jest dla niej warzywo raczej., tylko z gatunku czegos dobrego...A hit buraki, normalnioe w takich ilosciach je, ze szok, ja sie bronie przed tym, bo brudza, nop ae zdrowe sa,,,

    Reszta warzyw mniej , ale zje :)

    Odnośnik do komentarza

    Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

    Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

    Zarejestruj nowe konto

    Załóż nowe konto. To bardzo proste!

    Zarejestruj się

    Zaloguj się

    Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

    Zaloguj się

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...