Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

gosia211
witam was:)

wpadłam wam troszke zasmiecic forum zdjeciami:)
ale najpierw pochwale sie postepami Danielka chociaz sa to małe kroczki ale dla mnie bardzo radujące. Po wizycie w poznaniu postanowiłam wynajac prywatnego rehabilitanta ktory dojezdza do dzieci. w prawdzie pierwsza wizyta dopiero w srode ale zaczelismy z małym robic nowe, bardzo fajne cwiczenia ktore daja efekty. Danielek sam sie obraca z brzuszka na plecy, a dzis próbował juz z plecków na brzuszek. dla mnie to oczywiscie radocha:):)
poza tym nie pojechałam za granice...powod..za bardzo sie bałam o Danielka...nie wiem jakby zniosł lot samolotem a ja nie chce go na nic narazac tak wiec nigdzie sie nie ruszamy:)
cały czas urozmaicam małemu dania. kaszki to oczywiscie danie głowne, deserek to owoce i .... monte (ktore zreszta uwielbia), obiadki gotuje mu sama choc zazwyczaj wieksza czesc wyrzucam bo Daniel nie znosi warzyw ( ostatnio ugotowałam mu na parze ziemniaki, seler i marchewke to wszystko wypluwał) ...ale to ma po mamie:P a do picia Kubus. Zjada juz wieksze porcje, kaszke zawsze musze dorabiac (łacznie ok 260-300ml choc nie zawsze) banan oczywiscie tez musi byc duzych rozmiarow.

szkoda ze nie mam czasu zagladac tu czesciej, nawet nie wiem jak sie macie , co u was i waszych maluszków:(

:brawo::brawo::brawo: dla Danielka:) Dzielny chlopczyk:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

asia78
:

Stefan od dawna zjada po dwa duze sloiki dziennie,do tego oczywiscie deser,sok i cycyu ile zapragnie. Od pare dni samodzielnie je chrupki:lol:

JA ciagle kombinuje gdzie wcisnac to drugie danie Frankowi. Znaczy wiem, ze w jego buzke, ale pory odpowiedniej nie moge znalezc. Moglabym mu dac jak wroce z pracy, o 16, ale wtedy mam piersi jak balony, wiec dostaje cycusia. A z kolei dawac mu o 18, troche pozno... Tym bardziej ze to jest pora deserku, ktorego wtedy juz calkiem nie bedzie dostawal. Ot zagadka, masz babo placek czy tez masz babo drugie danie:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

asia78
lema a zawsze bedziesz jezdzic z Franiem? i gdzie wtedy spicie??

Nie, w drugim semestrze mam zamiar jezdzic sama i roche sie rozerwac przy okazji;) Pewnie nie na kazdy zjazd, ale nie chce ciagac zawsze chlopakow ze soba. Teraz zostaly dwa zjazdy- w maju sa zajecia w terenie, blisko mnie wiec bede dojezdzac, bez noclegu, a w czerwcu pojedziemy razem, bo zamierzam jeszcze karmic piersia. Nocowalismy u znajomych, ktorym za poltora miesiaca urodzi sie dziecko, wiec u nich w czerwcu na pewno sie nie zatrzymamy. Ale mamy tam innych znajomych:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

No i pisze elaborat...:)

Dziubala jeszcze baluje?:)

Ech, jak patrzylam na ta moja ciezarna kolezanke i jej falujacy brzuch to az mi sie lezka w oku krecila....:) Tez taki chce:)

A wczoraj spotkalam na spacerze kolezanke, z kotra lezalam na jednej sali po urodzeniu Franusia. I siedzialysmy w parku i wspominlaysmy te ubiegle lato, kiedy przychodzilysmy w to samo miejsce z naszymi noworodeczkami. A tymczasem niedlugo bedziemy swietowac ich urodziny. Jak ten czas mknie, szok:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

heloł :)

Wtaj Gosiu, buziaki dla Danielka i wielkie brawa za postepy :)
Lema no faktycznie ciezko wcisnac 2gie danie, to moze jeszcze na 1 niech leci.... poki cycoli :)
Renata dzieki za rady :) tak zrobimy, wczoraj z P. uzgodnilismy sie ze nie dowozimy ziemi, robimy drenaz,nawodnienie ,wybieramy zielsko i siejemy trawke siewnikiem :) dzis wchodze iwidze, ze radzisz tak samo, no to jestem pewna juz tego co robie :)
Asia a moze w donicach trzymaj kwiatki, w takich dyzych . dlugich.... to slicznie wyglada.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Ela spi :)
Bylam z nia u lekarza bo ma katar od 4 dni, niby nie tak straszny , ale jak najpierw byl wodnisty i lejacy tak im dluzej tym gestszy i kolorowy . najprawadopodobniej obnizona odpornosc przez wyrzynajace sie zeby, drogi oddechowe ok, dostala syropek wzmacniajacy odpornosc oraz przeciwalergicznie dzialajacy ( Asia nasza pediatra mowi,ze na zyrtek Ela za mala ...) i masc do noska.
Spacerki wskazane, chyba ze mocno wieje to nie :)
Ela wazy 8200.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj wróciliśmy do Krakowa, ale nie zajrzałam, bo padłam na fotelu, po 20.00, dziś też zasnęłam, ale zmusiłam się do wstania ;). Chyba jeszcze nie doszłam do siebie ;)
A wesele świetnie zorganizowane i dopięte na ostatni guzik. Piękna para młodych, prowadzanie córki do ołtarza, piękna msza, cudnie śpiewacy chórek (nawet Rubika pieśń zaśpiewali o miłości, aż mi ciarki się robiły), wypuszczenie białych gołąbków przez nowożeńców i wiele innych momentów robiły wrażenie, i nawet szklane oczy kilka razy miałam. Poza tym wspaniale było spotkać się z rodzinką po paru latach. Niektórych widziałam jako dzieci czy nastolatków a teraz to rosłe chłopy ;). Nagadałam się za wszystkie czasy, ale na tańce też starczyło czasu ;)
Wyjazd bardzo udany :)

Odnośnik do komentarza

Dziś znów wczesna pobudka, bo byliśmy z dziećmi na pobraniu krwi, potem jeszcze ja byłam z Maćkiem na cystogramie nosa (pobierają wydzielinę z nosa i stwierdzą czy to alergiczne) potem sprzątanie itp. i dzień zleciał.
A i byłam podpisać umowę w przedszkolu (Adaś dostał się do pierwszego) :). I teraz mam spokój duszy i nie tylko do września ;)
Intensynwy dzionek spowodował, że dziś też padłam na fotelu po 20.00, ale zmusiłam się do wstania ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...