Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

kajocha
kwiaciarka
kajocha

Ej kurde ani nie gadaj !! Ja to ciezkim :Szok: jestem bo mam tak samo ! Raz mi się chce a za moment normalnie jakby ktoś kubeł zimnej wody na mnie wylał :sofunny: Się porobiło mi jakoś kurde po porodzie nie teges i normalnie Kajoszka raz się jara a raz dupa zimna :sofunny:

ejjjjjjjj no ale ja to juz stara jezdem :Oczko: a Ty mloda kobita i zimna? :Oczko::Śmiech:

stara ?? pier... !! a mi sie zdarza czasami chłodem powiać...:Nieśmiały::Oczko:

uuuuuuuuuuuu, a jak mi sie zdarza ........... :Oczko:
mialam taki moment raz, ze myslalam ,ze juz do konca zycia mi sie chciec nie bedzie :Oczko:
Ale wrocilo do normy, znaczy ,ze jeszcze nie taka stara :Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Lema
kwiaciarka
dziołchy, zaraz bedzie wsiurna :)
Lema a Ty ogladasz?

Nie ogladam, ja w tym czasie zazwyczaj ogarniam chate i siebie, zeby o 22 (jak nie klapne i nie zasne) obejrzec Szklo kontaktowe. Czesciej zasypiam niz ogladam:)

Tez lubie ten program , ale czesto juz nie mam sil o tak poznej porze i lece spac.
Ale fajny jest, fajny, troche humoru na noc zawsze jest ok :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Dziewczyny, Wasze dzieci mają uczulenie na jakieś owoce?

Ostatnio pisałam, że Maciuś nie lubi deserków z bananem. Zaciska wtedy przed łyżeczką buzię i koniec. I wczoraj odkryłam, że chyba nie bez przyczyny go nie chce. On się przed tym bananem jakby broni, bo wczoraj zjadł tylko kilka łyżeczek jabłka z bananem, a potem nie chciał ani ciut. Zacisnął buzię i nie dał się namówić na kolejną łyżeczkę, z czego skwapliwie skorzystał Adaś ;). A wieczorem jak kąpaliśmy Maciusia to się okazało, że go trochę wysypało i niektóre plamy były nawet zaczerwienione. Czyli wygląda na to, że ma uczulenie na banany i jego organizm chyba bronił się przez nie jedzeniem deserka z zawartością banana, a ja myślałam, że go nie lubi :Nieśmiały:Moze i tak jest:oops:Funio zjada calego skrobanego banana:yes:

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Dziubala
Sinka – no to ogólnie dobre wieści i fajnie, że Kubuś przespał całą noc, oby tak częściej :)

Kwiaciarka - e, to spoko, myślałam, że drożej ;)
A ze słodyczami to wraz z wiekiem jest chyba coraz trudniej chować je przed dziećmi ;)

Ze slodyczami to teraz jest masakra. Kuba sie czasem zachowuje jak narkoman slodyczy, tylko chodzi i szuka czegos wiecznie. Ostatnio tak mu sie porobilo.
Juz poszlam z nim na uklad, ze bedzie dostawal do szkoly codziennie kanapke mleczna , bo ona jescze mi sie wydaje jakos najmniej inwazyjna :Oczko:
Ale po szkole przyjdzie i juz szuka czegos. Juz nie wiem co mam proponowac w zamian za te slodycze. Daje mu budynie, kisiele - owszem zje, ale za chwile znow czegos by szukal :Szok:

A co do tych danonek , to o jakich Ty serkach pisalas,ze lepsze?
No i rada naszej stomatolog- po kazdym zjedzeniu ciastek szczegolnie i innych slodkosci umyc zeby , wtedy prochnica nie taka grozna, bo ona lapie gdy to sie osadza na zebach.

Sinka fajnie, ze z Kubusiem oki. Ela ma dostawac tez dalej witamine D3 - 1 krople, ale ze wzgledu na to ,ze je jeszcze piers i nie za duzo mleka z butli ,w ktorym witamina D3 juz jest.

Ja kiedys dawalam Poli sama z siebie slodycze a teraz daje tylko wtedy jak poprosi. I sie okazalo ze prosi znacznie rzadziej niz ja jej dawalam:surprised:

Odnośnik do komentarza

Witam prawie o poranku z białej !!! Łodzi.
Mnie z pracy łatwiej pisać, więc niestety wieczorami będę rzadko :Smutny: a widzę, że wtedy wątek kwitnie.
Kajocha witam mamę Alicji :) Do mojej powinnam mówić tylko: Alka, bo łobuziara straszna :Szok: nawet nie chcę myśleć co będzie dalej :) Twojej pannie (i Wam) życzę szybkiego powrotu do zdrowia. A Twoje teksty ZAWSZE poprawiają mój humor :Śmiech:
O najważniejszym bym zapomniała: moja Alka dzisiaj SAMA wstała w łóżeczku, mały smyk, a jak się cieszyła z tego powodu :Śmiech: D musi materac obniżyć, bo wypadnie jak nic.
Kwiaciarko super z Elą i akuku :brawo: postaram się wstawić jakieś foty. Dziś luzy w poracy, może się uda :Oczko:
Zaraz napiszę resztę, muszę się tylko doczytać co naskrobałyście:Oczko:
Miłego dnia

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo

Dziś Maciuś pierwszy raz zadebiutował w naszym łóżku. Gdy się budził w nocy czy nad ranem to od razu wędrował do drugiego pokoju żeby nie obudził Adasia. Dziś Maciek obudził się k. 4.30 i K zaproponował żeby z nami spał. Przystałam na to i jak się okazało, że Maciuś zasnął to pomyślałam, że zawsze tak będziemy robić, ale cisza trwał tylko... minutkę, a potem znów marudzenie itp. :Szok:. Wspólne spanie nic nie dało. Więc Maciuś po 2-miesięcznej przerwie niejedzenia w nocy dostał butlę i też... nie zasnął. Hehe, chyba mu się zdawało, że jest ranek :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Kajoszka – no nareszcie się odezwałaś, bo zaczynałam się martwić.
Szkoda, że Was tak choroba zwaliła na Święta. Zdrówka życzę i żeby szybko choróbska minęły!

Kwiaciarka – Maciuś też robi takie kuku, tylko zasłania się pieluszką tetrową, hehe. Ale on chyba reaguje bardziej na mój głos niż na „a kuku”. I potem fajnie się śmieje w głos :Śmiech:

Lema, Asia – dzwoniłam wczoraj do tego miejsca w JG co Wy będziecie. Przemiła dziewczyna ze mną rozmawiała. W poniedziałek będziemy z K ustalać ostatecznie gdzie jedziemy.
A mogę zapytać ile Wy będziecie płacić, bo dziewczyna mówiła, że ceny indywidualnie ustala.

Asia – pytałam o piłkę nożną, bo mój małż się nią (i nie tylko nożną) interesuje. No i lubi pogadać z innymi o piłce :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:)

My dzis z Franiem we dwoje w domku, wiec dla mnie to juz swieta:) Tylko dziecko musze oddac do serwisu, bo zepsulo sie i nie schodzi mi z rak;) Nie wiem co sie dzieje, odkad sie obudzil caly czas na rekach. Nie moge go odlozyc ani posadzic nawet na sekunde. Nie jest marudny, cieszy sie, bawi, ale tylko na kolanach u mnie... O co chodzi?

A noc identyczna jak wczoraj: pobudki o 3 na wode, o 5 na cycusia i powitanie dnia o 6. Hip hip hura:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Babeczqo jak Oliwka? Mam nadzieję, że lepiej.
Lema synek mamusi stęskniony i dlatego z kolan nie schodzi :Śmiech: super, że nocki się regulują :Śmiech: u nas było kiepsko, Ala się wierciła, więc ja się cały czas budziłam - od 1 do 5 sześć razy :Szok: a tatuś śpi i nic go nie rusza :Zły:
Dziubala fajnie, że spotkanie udane :) jeśli Cię pocieszę, to ja też padam wieczorem ze zmęczenia, aż mnie to wkurzać zaczęło :Rozgniewany: Ala w weekendy jest zabierana do naszego łóżka, zazwyczaj trochę dośpi, ale bez rewelacji
Dorotaiwiki moja Ala dopiero dziś pierwszy raz wstała. Ale do tej pory też przez sen siadała :Szok: małe spryciary. Kartka świąteczna świetna :Śmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...