Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

kwiaciarka
Renata te panele drogie, 230 za m2 , rany

wiesz... policz, dobry parkiet goly w rozsadnej cenie to oklice 80-90 zl
moj T jezdzi po ten parkiet gdzies kolo Bialegostoku, 450 km od nas w jedna strone
ukladanie, cyklinowanie,papiery scierne, klej, lakiery (olej), robocizna, nie wspomne o dlugim czasie trwania prac i wielkim kurzu :Oczko:

tak jak pisalam wczesniej, zalezy mi na czasie i na mniejszym syfie w domu, jesli to jest wogole mozliwe hihi

link podalam taki pierwszy lepszy, mam zamiarkupic te panele miedzy 180-200 zl

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

RenataOslo
Lema
Reniu, panele drewniane to to samo co finishparkiet lub deska barlinecka?

chyba tak, w kazdym razie to to co mozna raz przecyklinowac

Finish parkiet to na pewno mozna cyklinowac, bo my sie nad tym zastanawialismy, a deske barlinacka to nie wiem. O, moze to byla roznica miedzy tym finishparkietem a deska barlinecka, ze jedno mzona raz cyklinowac, a drugie nie. Cos mi swita, ze tak, ale nie jestem pewna.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Lema finish parkiet to co innego chyba niz deska barlinecka, wlasnie deska barlinecka chyba to cos takiego jak te panele a finish to sa cale deski drewniane a nie tylko gorna warstwa - chyba :D
cos duzo chyba jest :mdr:

Aja tez nie jestem pewna. To znaczy to cos co my mielismy kupowac u jakiegos producenta nazywalo sie finishparkietem i mialo tylko kilka mm drewna (nie pamietam ile) i bylo wlasnie do jednorazowego cyklinowania.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
RenataOslo
Lema
Reniu, panele drewniane to to samo co finishparkiet lub deska barlinecka?

chyba tak, w kazdym razie to to co mozna raz przecyklinowac

Finish parkiet to na pewno mozna cyklinowac, bo my sie nad tym zastanawialismy, a deske barlinacka to nie wiem. O, moze to byla roznica miedzy tym finishparkietem a deska barlinecka, ze jedno mzona raz cyklinowac, a drugie nie. Cos mi swita, ze tak, ale nie jestem pewna.

no wlasnie wyzej napisalam , ze wlasnie chyba tak ::):

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Lema
kwiaciarka
Lema finish parkiet to co innego chyba niz deska barlinecka, wlasnie deska barlinecka chyba to cos takiego jak te panele a finish to sa cale deski drewniane a nie tylko gorna warstwa - chyba :D
cos duzo chyba jest :mdr:

Aja tez nie jestem pewna. To znaczy to cos co my mielismy kupowac u jakiegos producenta nazywalo sie finishparkietem i mialo tylko kilka mm drewna (nie pamietam ile) i bylo wlasnie do jednorazowego cyklinowania.

aha, to jednak inaczej

ja to sama nie wiem co robic z salonem, ostatnio co kto przyjdzie to ma inne zdanie, jedni, ze by w ogole nie wymieniali, inni, ze wymienili by ale np. wlasnie na jakies panele ( sa swietne po 80 za mkw) , ale przynajmniej wiekszosc sie zgadza w jednym - tzn. malo kto jest zdania ze wymienilby na drzewo , bo za duzo kwota nam wychodzi. A ja oglupialam.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Dzis rano ustalilam z Pania i Ela ,ze bede przychodzic po Ele o 15 ( bo maja po podwieczorku fajne zabawy, ktore sie Eli podobaja) a mi to nie pasuje kurcze zabardzo, bo po pracy pod przedszkolem jestem o 14:40 najpozniej, w pracy dluzej nie bede siedziec, bo mi sie nie chce, do domu jechac bez sensu , 20 minut pod przedszkolem bez sensu, moge isc najpierw do sklepu, ale Ela pozniej marudzi, ze poszlam bez niej ..... niezle nie? ze wszystkich wyjsc najlepsze, ze bede chodzic do sklepu po zakupy obiadowe jednak sama , bez Eli.
A jeszcze powiedziala cos takiego, co do mnie nie przemawia.
Ze jak ja przychodze o tej 14:40 to Ela czasem chce zostac jezscze i prosi aby mama poczekala 10 minutek, bo zabawa jej sie podoba, a czasem nie chce, bo zabawa jej sie nie podoba i ze tak nie powinno byc, ze Ela sobe wybiera na czym chce zostac a na czym nie, ze jak zostaje to zostaje do 15 a jak nie zostaje to nie zostaje . Ze jak sie umawiamy ze o 15 to o 15 i Ela zawsze zostaje czy zabawa sie podoba czy nie. Dla mnie to bez sesnu. A co jej przeszkadza, ze ja przychodze o 14:40 i jak Ela ma ochote zostac jezscze to ja poczekam te 10 minut, poogladam prace i poczytam gazetke przedszkilna a jak Ela nie ma ochoty zostac to idzie do domu? no o co chodzi w ogole, jakies to dziwne.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...