Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wtorkowo

Po dyskusjach o potrzebach domowych aż popatrzyłam na odśnieżarki :Śmiech:. Są i tanie i drogie. Myślę, że gdybym miała dom, to bym kupiła, bo K z tych co nie lubią odśnieżać (ja też) :Oczko:, choć u swojej mamy zawsze odśnieża :)

Co do balu, to ja nie wiem kiedy u nas bal, na razie w przyszłym tygodniu dzieci mają dla rodziców przedstawienia w swoich grupach (Adaś będzie Styczniem, a Maciuś krasnoludkiem :Śmiech:), a w kolejnym dla babć i dziadków. Maciusia grupa ma w poniedziałek a Adasia w czwartek, mam nadzieję, ze teściowej uda się przyjechać na tak długo.

Renia – spokojnej i bezpiecznej podróży.

Isa – u nas chłopaki drugi dzień wstali o….00 (u nas to późno :Oczko:). Mam nadzieję, że ta pora na dłużej się utrzyma :)

Kwiaciarka – nie widziałam zaćmienia :(
Co bierzesz na kaszel? Zdrowiej nam!

Alutka – u nas ciepło, bo choć jest -4st. to świeci słońce :)
Ale słodka pszczółka ::):

Babeczqa – powodzenia na diecie, niech uda Ci się schudnąć tyle ile byś chciała :)

Odnośnik do komentarza

O to widzę, że wszystkie Lipcówiątka odsypiają przerwę świąteczno-noworoczną :Oczko: też bym chciała, żeby tak zostało. Do przedszkola mogę budzić, nie mamy daleko, wystarczy jak wstanie po 7. Ale jak w weekendy moglibyśmy pospać do 8 to byłaby pełnia szczęścia :yes: jak to niewiele człowiekowi potrzeba :Oczko:

Koledze D. urodził się w Sylwestra synek ::):

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Kurtki, płaszcze Model 054 Granat. Monaco. Intymnie.com, Twój sklep z modą

a taki plaszczyk podobny kupilam w niedziele w tesco poprzecenie, rozni sie tylko tym ze niejest zapinany na szereg guzikow tylko pojedyncze i jest ich 4
U góry wykonczenie jest takie samo.
Dałam za niego 45 zł.---> pomijajac fakt ze nigdy bym niekupiła takiego za wieksza cene, bo zawsze bylo mi szkoda na takie plaszczyki - a`la kurtki, a wiadomo ze sie przyda, do pracy czy na jakies wyjscia i na codzien te.
No ale K. od razu mowil ze mam brac bo za pie $ a wogole fajnie lezy
Kolor czarny! gdyby byl taki niebieski jak wczesniej pokazywalam, a`la morski to bym bez zastanowienia wziela morski:yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Dziubalo sa rozne ceny odsniezarek to prawda, ale te tanie to szkoda kasy, bo one zaraz sie psuja.
Jak my robilismy wywiad odsniezarkowy to trzeba miec 5 tys zeby kupic odniezarke, ktora posluzy dobrze.
No pewnie , ze fajnie miec takie rzeczy, ale w domu potrzebnych jest tyle rzeczy , pilniejszych i potrzebiejszych niz odsniezarka, przynajmniej w pierwszych latach miezskania , gdzie sie nic ni ema, nawet lopaty i taczki .... ze trzebaby obrabowac bank zeby sobie to wszystko kupic.
U nas odsniezanie nie jest uciazliwe az tak bardzo, pare razy w zimie sie odsniezy i tyle. W zeszla zime mielismy problem ze zjezdzajacym sniegiem z dachu na podjazd, w tym roku mamy zabezpieczenia na dachu, ktore kieruja snieg na "bezpieczna" droge zjezdzania. Jest wiele rzeczy, ktore sprawiaja wiecej trudnosci , pochlaniaja wiecej sil i czasu.
Mi najwiecej uciazliwosci sprawialo wyczesywanie trawy , 2 tygodnie calymi dniami czeszesz, wyczesujesz takimi grabiami,co to sie co chwila gna :) , na taczki to, pozniej wywozic , pozniej nakluwasz .... i tak 2-3 razy w roku , dlatego kupilismy areator i wertykulator.Podlewanie reczne ogrodu to 2 ga sprawa, w upalne lato na poczatku zalozenia ogrodu podlewa sie codziennie, podlanie takiego ogrodu zajjmuje recznie 3 h, dlatego kupilismy nawadnianie automatyczne .
Karczer, zeby myc kostke, elewacje i dachowke ( nie bedziesz myc, zajdzie zielenizna , brudem, kurzem itp),. alarm do domu....
A juz nie mowie w obkupienie sie w sprzet podstawowy, lopaty, grabie, taczki, weze ogrodowe, szczotki do kostki itp itd .
To wszystko idzie w ogromne koszta i zwyczajnie na luskus odsniezarki nie stac mimo, ze fajnie by bylo miec, czemu nie. Pisalam dlatego ,ze trzeba rozsadnie podejsc do tego co jest naprawde potrzebne biorac pod uwage swoja sytuacje materialna, ile sie ma kasy, na co mozna wydac a na co nie. Takie Asi pisanie - ja bym miala napewno odsniezarke, majac dommusisz miec .... - napewno, musisz - nie wie o czym pisze moim zdaniem albo ma duzo kasy.
No pewnie, jak dzieci juz pojda z domu, w domu juz bedzie wszystko co potrzebne, kasa bedzie lezala a my starzy bez sil to sobie kupimy, narazie nie bo sa pilniejsze potrzeby - niestety nadal, mimo, ze mieszkamy ponad 4 lata. Ale juz blisko konca, blisko co pocieszajace :)
Ale i tak przezd odsniezarka to bym kupila kosiarke automata, bo koszenie trawy to kupa zmarnowanego czasu.
Robi sie i zakupuje najpilniejsze rzeczy , niezbedne do miezskania w domu ... a luskusy sie zostawia na koniec .

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Kwiaciarko - różne ceny to w kontekście tego, że każdy kupuje co chce. Jeden woli elektryczną odśnieżarkę (tańsza), a inny spalinową (droższa). Chodziło mi też o to, że nie trzeba wydawać kupę kasy by mieć takie urządzenie :Oczko:. Ja na szczęście nie mam domu więc nie mam takich dylematów :Oczko:, ale rozumiem Twój punkt widzenia :)

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Kwiaciarko - różne ceny to w kontekście tego, że każdy kupuje co chce. Jeden woli elektryczną odśnieżarkę (tańsza), a inny spalinową (droższa). Chodziło mi też o to, że nie trzeba wydawać kupę kasy by mieć takie urządzenie :Oczko:. Ja na szczęście nie mam domu więc nie mam takich dylematów :Oczko:

Ja tez nie mam dylematow :) mi nie jest potrzebna taka odniezarka.
Wg mnie koszt odsniezarki jest duzy i kosztuje to kupe kasy. Ale to normalne, ze dla jednego pare tysiecy to duzo a dla innego malo, wiec spoko.
No i Ty patrzysz plytko - elektreyczna mozna sobie kupic, tansze. A wiezs ile pradu zre taka odsniezarka? Ja patrze dalej, w wydatki codziennego zycia. To nie jest taki proste jak pisanie.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Kwiaciarko - każdy ma co chce. Ja nie pisałam, że chce mieć elektryczną odśnieżarkę, tylko, że takie są i są one tańsze od spalinowej. Czy jej używanie jest droższe od spalinowej? Nie wiem. Ale to chyba trochę tak jakby komuś powiedzieć nie kupuj używanego auta, bo żre więcej paliwa od nowego. A niekoniecznie tak musi być :Oczko:
To, że Ty nie potrzebujesz mieć odśnieżarki, to nie znaczy, że jest to zbędne urządzenie w domu (poza domem).

Odnośnik do komentarza

W kwestii odsniezarki podzielam w 100% zdanie Kwiaciarki:yes:
Wiadomo, ze nie jest to rzecz zbedna, ale na pewno nie jest niezbedna do zycia. U mnie jest w sferze marzen, nie wierze, ze kiedykolwiek bedzie mnie na nia stac, a jakos mieszkam w domu, i co wiecej, bardzo to sobie chwale. Takze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia i zasobnosci portfela. I od podejscia do zycia- my gdybysmy chcieli miec wszystko na tip top to powinnismy zostac w starym mieskzaniu, wziac kredyt na jego remont i tak sobie mieszkac. A tak mieszkamy w domu, do konca zycia bedziemy go wykanczac, standard jest taki a nie inny- nam to pasuje, czyli jest ok:yes:

Nas na to nie stac, ale tez nie odczuwamy braku odsniezarki i potrzeby jej kupienia. Np. bardzo chcielibysmy sobie zrobic podjazd, bardzo odczuwamy brak kostki przed domem- taplamy sie w blocie wiosna, jesienia, nosi sie strasznie do domu. Ale nie ma jej, bo nie ma pieniedzy, i tez sie zyje. Ale dla mnie to jest bardzo pilna sprawa. Odsniezarka wcale nie.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...