Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Lema
kwiaciarka
sluchajcie tak a'propo opowiadania bajek - jakie macie podejscie do bajek np. o czerwonym kapturku , o jasiu i malgosi .... ?

Negatywne! Na bajce o Jasi i Malgosi to mi sie plakac chce. W ogole nie wyobrazam sobie jak mialabym Frankowi opowiadac bajke o tym jak tata dzieci do lasu wyprowadzil:Szok:

no a jak ich chciala do pieca wrzucic a to oni ja wrzucili ..... bryyyyyy
a o wilku to jak tu powiedziec, ze wilk zjadl babcie a pozniej wnuczke... i ze pozniej mu rozpruli brzuch ......... bryyyyy

no ale kiedys opowiadali nam takie bajki i uchodzily za dobre bajki.

Jakie bajki opowiadacie?

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
kwiaciarka
sluchajcie tak a'propo opowiadania bajek - jakie macie podejscie do bajek np. o czerwonym kapturku , o jasiu i malgosi .... ?

Teraz uważam je za straszne :Szok:. Jakbym je opowiadała to bym je trochę przeinaczyła.

ja myslalam, zeby o czerwonym kapturku zmienic tak, ze wilk mial chetke na te slodkosci z koszyczka czerwonego kapturka, wiec popedzil do babci, babcie zamknal w szafie a sam wskoczyl do lozka i czekal na kapturka z koszykiem slodkosci :)
Pozniej wszystko tak samo z tymi wielkim oczami ,uszami.... ize lesniczy przyszedl i zobaczyl co sie dzieje , rozszyfrowal wilka, powiedzial kapturkowi co jest grane, babcie wypuscil a wilkowi nu nu zrobili i kazali uciekac do lasu :mdr:

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
I jak Wasze zlosciuchy maluchy?
Ela jak zmeczona to zlosnik na maksa.
Dzis weszlysmy do lozka i bylo tak:
nie sciagne pety ( skarpety), chce z petą pać ( spać)
- dobrze , spij ze skarpeta.
- nie! nie bede pać z peta, nie chce pety! ( i sciaga skarpete ze sloscia)
- dobrze, to sciagnij skarpete i spij bez
- nie , nie sciagne, chce pete ( i zaklada skarpete).
- juz nic nie mowilam heh
- koldre daj, chce koldre
- przyrywam ja i mowie - prosze bardzo, twoja koldra
- odkopuje sie i - nie chce koldry!
mowie - dobrze, to spij odkryta
przykrywa sie i - nie, chce przykryta pać.

na koniec - nie chce pać.
Ale twoje oczka chca spac i glowka chce spac.
trzepie swoje wlosy i wola - be glowa !

o ludzie, myslalam ze wyjde z siebie i stane obok heheheh
ale zasnela w kilka minut.

I gdzie tu zlosc?????:sofunny:

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Lema
kwiaciarka
sluchajcie tak a'propo opowiadania bajek - jakie macie podejscie do bajek np. o czerwonym kapturku , o jasiu i malgosi .... ?

Negatywne! Na bajce o Jasi i Malgosi to mi sie plakac chce. W ogole nie wyobrazam sobie jak mialabym Frankowi opowiadac bajke o tym jak tata dzieci do lasu wyprowadzil:Szok:

no a jak ich chciala do pieca wrzucic a to oni ja wrzucili ..... bryyyyyy
a o wilku to jak tu powiedziec, ze wilk zjadl babcie a pozniej wnuczke... i ze pozniej mu rozpruli brzuch ......... bryyyyy

no ale kiedys opowiadali nam takie bajki i uchodzily za dobre bajki.

Jakie bajki opowiadacie?

Poli czasem opowiadama albo czytam. Ale takie lagodniejsze wersje. Mam 3 ksiazki z bajlami co sie sama boje. Pola miala niecale 2 lata jak dostala od tesciowej bajki rosyjskie, teraz dostala od kolezanki mojej tez i jeszcze jedna taka ksiazke mamy z bajkami. To az A. mowil, ze straszne

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Ogladalyscie wczoraj Drzyzge? o jeżuniu ( jak mowi Viola hahah), wlos sie na glowie jezy ;)

ja nie ogladalam

kwiaciarka
I jak Wasze zlosciuchy maluchy?
Ela jak zmeczona to zlosnik na maksa.
Dzis weszlysmy do lozka i bylo tak:
nie sciagne pety ( skarpety), chce z petą pać ( spać)
- dobrze , spij ze skarpeta.
- nie! nie bede pać z peta, nie chce pety! ( i sciaga skarpete ze sloscia)
- dobrze, to sciagnij skarpete i spij bez
- nie , nie sciagne, chce pete ( i zaklada skarpete).
- juz nic nie mowilam heh
- koldre daj, chce koldre
- przyrywam ja i mowie - prosze bardzo, twoja koldra
- odkopuje sie i - nie chce koldry!
mowie - dobrze, to spij odkryta
przykrywa sie i - nie, chce przykryta pać.

na koniec - nie chce pać.
Ale twoje oczka chca spac i glowka chce spac.
trzepie swoje wlosy i wola - be glowa !

o ludzie, myslalam ze wyjde z siebie i stane obok heheheh
ale zasnela w kilka minut.

ja nie mam takich dylematow poki co, bo Mikolaj nie mowi:oops:
a jeśli chodzi o spanie, to jak jest zmęczony chetnie robi wszytskim papa i buziaczki i idziemy do lazienki a potem do lozeczka

Dziubala
kwiaciarka
sluchajcie tak a'propo opowiadania bajek - jakie macie podejscie do bajek np. o czerwonym kapturku , o jasiu i malgosi .... ?

Teraz uważam je za straszne :Szok:. Jakbym je opowiadała to bym je trochę przeinaczyła.

Ja zazwyczaj opowiadam zmyslone bajki na poczekaniu, w zaleznosci co wydarzylo sie danego dnia.

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

A wiecie co powiedzial P. i Kuba nt tych bajek?
Ze powinno sie dzieciom opowiadac , bo to sa bajki z moralem, ktore dzieci duzo ucza.
I jak sie okazuje, np. bajki o Jasiu i Malgosc jest kilka wersji.
Ja tez znalam ze ojciec byl drwalem ( jak Lema) i macocha kazala mu dzieci w lesie zostawic, bo bieda byla. A moj Kuba i P. znaja , ze dzieci poszly same na jagody, ze mama im mowila, zeby sie nie oddalaly od domu bo moga sie zgubic, ale dzieci nie posluchaly, zbieraly jagody coraz dalej, az sie sciemnilo i dzieci sie zgubily .....
ta wesja lepsza jakas...
A bracia Grimm jaka wersje napisali?
Kuba ma kilka ksiazek z bajkami musze przegladnac i dokupic jakby co.
O kopciuszku bede dzis opowiadac :)

Kuba mowi, ze w przedszkolu pani im puszczala w radiu bajki i Kuba mowi, ze bali sie wilka i babajagi ale wiedzieli ,ze to tylko bajka. A pozniej po wysluchaniu omawiali bajke, mowili wlasnie o moralach .....

i co Wy na to?
to jak jednak moze opowiadac? :mdr:

ja chyba bede opowiadac :) tylko wersje pierwotne trzeba znalezc, bracia grimm np. jak mowi moj P. napisali wcale nie tak strasznie Jasia i Malgosie, pozniej powstalo kilka durnych wersji.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

wrocilam...polozylam oliwke spac.

Ryby
- Oliwka lubi, coprawda, na obiad usmazona np.sole niezawsze chce zjesc alepodziubie..ale teraz niewiedzialam ze ona wlasnie wedzona makrela sie tak zajada...no wczoraj jadla i dzisiaj tez u dziadkow...az sie jej uszy trzesly...a jak zabralam..to Oliwka z wielkim wyrzutem: mama AMMMMMMMMMMMMMM!!!!!!!!!!!!

No je je...

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...