Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mogę się odrobić :Kiepsko:, po tygodniowym pobycie w Wawie na wszystko brak mi czasu. Głównie za sprawą dzieci :Oczko:, które mnie mocno absorbują, ale mi to nie przeszkadza bo wiem, że Adaś mocno nas stęskniony (był tydzień u babci) a Maciuś stęskniony Adasia i ogólnie domu. W przyszłym tygodniu pakowanie i przeprowadzka więc nie będę miała za bardzo czasu dla dzieci dlatego teraz robię wszystko co chcą. A jeszcze w ten weekend mamy wesele, w sobotę z dziećmi zostanie teściowa a na poprawiny je weźmiemy ze sobą.

W Wawie Was podczytywałam ale nie mogłam się zalogować, nie wiem czemu.
Tak ogólnie z tematów tu poruszanych, to Maciuś słoiczków nie je od roku, od kilku tygodni jest całkowicie odpampersowany. Testy ciążowe oba mam, i bransoletki ze szpitala też mam (dzieci mają je wklejone do swoich albumów) ::):
A, Maciek ma jeszcze 2 zaległe szczepienia, to 5w1 i MMR. I nie wiem co tam jeszcze pisałyście. Tak całkowicie na bieżąco będę mogła z Wami pisać chyba dopiero we wrześniu, a teraz tak tylko z doskoku.

Odnośnik do komentarza

isa32
Kwiaciarko a jaka ta podłoga, że aż tyle...

Dobre drewniane podłogi są w cenie. My na 22m.kw. wydaliśmy ponad połowę tej sumy, o której pisze Kwiaciarka. Nie liczę cen gruntu (czy czegoś takiego) kleju i robocizny, które też są strasznie drogie. Ale efekt końcowy robi wrażenie, choć teraz już nie kupowałabym tak drogich desek.

Odnośnik do komentarza

Dziubala
isa32
Kwiaciarko a jaka ta podłoga, że aż tyle...

Dobre drewniane podłogi są w cenie. My na 22m.kw. wydaliśmy ponad połowę tej sumy, o której pisze Kwiaciarka. Nie liczę cen gruntu (czy czegoś takiego) kleju i robocizny, które też są strasznie drogie. Ale efekt końcowy robi wrażenie, choć teraz już nie kupowałabym tak drogich desek.

o! pokaz zdjecia, jakie w koncu deski kupilas? znaczy z jakiego drzewa?

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Lema - cieszę się, że wypad nad morze udał się :great:
Mnie na wesele czeka jednak zakup sukienki a nie wiem kiedy się po nią wybiorę, muszę coś kupić z zakrytymi plecami i ramionami bo mnie wysypało od żelu do kąpieli z Ives Rocher :Zły:
Świetne teksty ma Franio :Podziw:

Alutka – fajnie Cię widzieć, długo Cię nie było :Oczko:

Kajoszka – ściskam mocno i niech Ci się zacznie życie układać po Twojej myśli :Całus:

Kwiaciarka – fajny pomysł z tańcem :great:

Babeczqa – mnie Mikołaj czy Święta to jeszcze nawet przez myśl nie przeszły więc gdzie tam o prezentach bym teraz myślała. Mam większy problem – lampy do mieszkania :Kiepsko::Oczko:

Isa – gdzieś tu na wątku rehabilitacyjnym było, że dzieci do roczku mogą chodzić na paluszkach a potem jak nadal chodzą to dobrze żeby ich ortopeda zobaczył.
Słodziutkie zdania mówi Alunia :Podziw:
A pobyt w Wawie szybciutko zleciał.

Asia – Stefanek jak Maciuś, gorzej mają z mową, za to fizycznie świetnie rozwinięci :Śmiech:. Ludzie też wymiękają na widok tego co Maciek robi. Na mnie to nie robi wrażenia, co ludzie dwojako odbierają :Oczko:

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Dziubala
isa32
Kwiaciarko a jaka ta podłoga, że aż tyle...

Dobre drewniane podłogi są w cenie. My na 22m.kw. wydaliśmy ponad połowę tej sumy, o której pisze Kwiaciarka. Nie liczę cen gruntu (czy czegoś takiego) kleju i robocizny, które też są strasznie drogie. Ale efekt końcowy robi wrażenie, choć teraz już nie kupowałabym tak drogich desek.

o! pokaz zdjecia, jakie w koncu deski kupilas? znaczy z jakiego drzewa?

Szukałam fotek ale o dziwo nie mam takich żeby dobrze je było widać w całości, tylko takie skrawki.
A deski kupiliśmy z Karsha, dębowe olejowane, długie i jednolamelowe, bez rowków (czy jak to się tam nazywa) :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Dziubalko Ala chodzi na paluszkach rzadko i krótko. Oglądał ją fizjoterapeuta i jest ok. Tylko lewą stopkę stawia troszkę krzywo do środka, ale jeszcze za wcześnie żeby to korygować. Także czekam na razie... chwilowo mam dość lekarzy, Ala ma znów szorstki brzuszek a mnie szlag trafi na pewno. No ale poza tym nic jej nie jest, więc snu mi to z powiek nie spędza :Oczko:

Asia ja Baśki nie oglądam.

Ala też na boso chodzi po domu, ale na spacer sandałki bez kłopotu. A ulubione buty to kalosze - gumowce inaczej ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...