Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

kajocha
kwiaciarka
A ja od razu jak weszlam i znalazlam grupe to w tym samym momencie napisalam :)
nie pamietam , w ktorym mcu ciazy bylam?
Wiem, ze Asia, Dziubala, Kajocha i Renata juz byly - ale chyba nie dlugo :)

Ty przyszłas jak ja juz sie dowiedzialam o swojej cukrzycy i miesiac sie juz dietowalam czyli koło 28-30 tyggodnia przyszłas jakos ::):

noooooo, :)
pamietam, ze siedzialam jak na szpilkach kiedy przyjdziesz, bo mialam 1000 pytan do hehehe :mdr:
Ja sie tez szybko o ciazy dowiedzialam, ale od razu nie szperalam po necie, bo jeszcze pracowalam do swiat Bozego Narodzenia, a pozniej poszlam na zwolnienie i sie zaczelam nudzic heh.
A jak sie dowiedzialyscie o ciazach? bo juz nie pamietam heheh
Ja z Ela to nie mialam @ z ponad tydzien, a juz taka zrezygnowana bylam, ze wogole bede 2gi raz w ciazy, bo dlugo nam sie zachodzilo, wiec poszlam tak ot, do apteki podczas pracy, kupilam test i poszlam zrobic, ale bylam pewna, ze wyjdzie znow ze nie ciaza. polozylam test na parapecie w kibelku w tej mojej pracy, ubralam sie, umylam sobie raczki, w lusterko spojrzalam..... wiezlam plytke testowa raczej z mysla, ze trzeba do kosza wrzuci i oczy mi z orbit malo nie wyszly heheheh.
zaczelam chodzic po pokoju w pracy, w ta i spowrotem, trzeslam sie z wrazen. W koncu zlapalam za tel , zadzwonilam do P. i mowie - kochanie, bedziesz 2gi raz tatusiem .
A P. sie zaczal smiac :)

A z Kuba to bylam taka glupia hahahha. Poszlam do gina ,ze nie moge zajsc w ciaze, babka sie mnie pyta, a ile to trwa? a ja - no juz 2mce! ( taka oburzona) heheheh.
Ale tak pragnelam dziecka, ze nie moglam wyrobic, testy lecialy jeden za drugim. Pozytywny wyszedl jak przyszlam po pracy do domu. Polozylam test na stole w salonie i nie moglam uwierzyc. Pamietam, ze doslownie - moze to glupie - ale ukleknelam i podziekowalam Bozi.
P. przyszedl wtedy do domu z szampanem i roza :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Ze Stefanem to szybko, w pierwszym cyklu. A z Pola po roku dopiero. Z Pola spozniala mi sie @ ze 2-3 dni zrobilam test i negatyw. Mama mowi daj spokoj, szkoda kasy na testy i bete. Poczekaj, jak jestes w ciazy to jestes. A jak nie to nie. I tak czekalam 56dc. Wtedy zrobilam test i wyszedl pozytyw. Ale objawow to zadnych nie mialam z Pola. Tylkoz Funiem

Odnośnik do komentarza

Bransolteki Ali też mam, ale oba testy wyrzuciłam. Sama nie wiem dlaczego nie wpadłam na to, żeby je zatrzymać :oops:
Przedwczoraj szperałam w zdjęciach na kompie w domu, bo Wam chciałam pokazać poprzednie mieszkanie - głównie łazienkę. I tego nie znalazłam, ale zeskanowane wszystkie zdjęcia z usg tak... ale się wzruszyłam ::):

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Ala ostatnio wyszperała gdzieś tą bransoletkę i jak przyłożyła do swojej rączki to mi się wierzyć nie chciało, że taka maleńka była... szok normalnie. Szybko "zapomniałam" właśnie jej "wielkość" noworodka, D. mówi, że do dzisiaj pamięta, moja siostra tez, a ja nie... chyba rzeczywiście jakaś deprecha poporodowa mnie wtedy dopadła ::(:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

kurcze moja chrzesnica za rok 18 bedzie miala - raz to nie wiem czy mnie zaprosi, jestesmy bardzo bliska rodzina, kiedys bardzo czesto sie spotykalismy, ale od jakichs 4 lat rozluznily sie kontakty, widzialam ja chyba 1 raz i to przez chwile. Dwa - jak nie zaprosi to isc z prezentem? trzy - co jej kupic, ona wszystko ma, wujas ma kupe kasiory ( jej ojciec - a moj tak sie sklada chrzestny :) ).

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Moja chrześnica kończy 18 w styczniu. I dostanie kasę, nie wiem jeszcze ile.
A w listopadzie jeszcze tego roku bratanek D. tez ma 18 - nie chrześniak ale jakby był, więc też kasa. We wrześniu mamy 2 imprezy rodzinne i wesele kolegi. Nie mówię już o takich przyziemnych sprawach jak nasza rocznica, urodziny D. czy moje imieniny :Oczko: W paźdz.moi rodzice 35 rocznicę ślubu. Jak tak podliczyliśmy (a nie wiadomo co w przyszłym roku jeszcze wyskoczy... może moja siostra jakiś ślub wymyśli, choć raczej wątpię) to D. do mnie: i jak tu mieć więcej dzieci, jak na cudze trzeba pracować :Śmiech: tak czy inaczej też jest wydatkowo...
nasza kuzynka kończy w przyszłym 40 i nasz przyjaciel też - i znów impreza. Zresztą D 35 -też w sumie fajne do świętowania... ech... balety... :Oczko:
Miałam ochotę wyjątkowo wyprawić swoje, bo takie ładne 33, ale właśnie ten 18 letni bratanek jest z 13.11 a ja z 14.11 więc chyba razem będziemy świętować.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...