Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wtorkowo

Wczoraj idąc po Maciusia zaszłam do... przedszkola Adasia zamiast do żłobka, haha rutyna gubi :D
Przy odbieraniu Maćka puchłam z dumy. Panie nie mogły się go nachwalić, a zaczęły od tego, że jest z niego śmieszek i miały bardzo wesołe przedpołudnie, bo przy nim nie sposób się nie uśmiechać. Poza tym wszędzie go pełno, biega (nie chodzi!) od jednego miejsca do drugiego ale jest bardzo zdyscyplinowany bo jak się go zawoła to przychodzi od razu, a na hasło idziemy na obiadek Maciek idzie najpierw do łazienki żeby umyć rączki. Z nocnikiem nie ma problemu bo jak panie po posiłku sadzają dzieci to nawet nie muszą go wysadzać bo Maciuś sam ściąga spodnie i pampka i siada bez gadania :Śmiech:. Szkoda, że w domu siada tylko na qpkę :Oczko:
Problem miały tylko z tym, że nie chciał kanapek zjadać ale im wytłumaczyłam, że Maciuś chleba nie lubi a jeśli już to tylko w zupie bądź z sosem mięsnym. A, bardzo im się też podobało jak na koniec posiłku wyciera sobie sam buzię serwetką.
Jestem bardzo zadowolona :yes::yes::yes:. W grupie jest 17 dzieci i 5 pań, super :). Maciuś jest zapisany do najmłodszej grupy bo tylko tam było miejsce na te 2 tygodnie.
Dziś go zostawiam na drzemkę bo fajnie się zaaklimatyzował, a jutro zostanie do podwieczorka.
Fajne to rozwiązanie ze żłobkiem. Dzięki temu bez wyrzutów sumienia jeżdżę po mieście i szukam potrzebnych rzeczy do mieszkania. Z Maćkiem było mi o tyle trudniej, że on od maja jest bezwózkowy i wszystko jest przez to spowolnione a teraz będę miała przez 2 tygodnie "luzik" - w sensie tego, że nie muszę go ciągle pilnować i martwić się, że nie spędza czasu na zabawach tylko go włóczę ze sobą.

Odnośnik do komentarza

Devachan

a co z mieszkaniem musisz finalizowac?na pewno pisalas, ale jakos nie kojarze...
Wszystko by można tam było zamieszkać :Oczko:. Od umycia wszystkich mebli, okien, podłóg po kupno karniszy, firanek, lamp itd. A niełatwo ot tak kupić, bo najpierw trzeba pojeździć po sklepach, pooglądać itd... Z Maćkiem byłoby to trudniejsze, bo on od maja bezwózkowy i mamy troszkę teraz spowolnioną mobilność :Oczko:. Poza tym z Maćkiem nie mogłabym codziennie jeździć na pół dnia po sklepach (to nie rozrywka), a tak to on się fajnie bawi a ja w spokoju załatwiam co trzeba.

Devachan

no wlasnie, jak z tym żłobkiem? bylas juz z nim wczesniej na jakims spotkaniu interacyjnym, czy tak na gleboka wode zostal wypuszczony?

Nie, nie byłam na żadnym spotkaniu integracyjnym. Ale ten żłobek jest Maćkowi nieobcy bo już kilka razy tam był. Do tego żłobka chodził Adaś przez 2 lata i co koło niego przechodzimy to często panie wołają Adasia więc czasem tam wchodzimy na pogawędki. I o ile Adaś jest teraz trochę onieśmielony paniami to Maciek czuje się tam jak ryba w wodzie. Wchodzi do pokoju dzieci jak do siebie :D

Odnośnik do komentarza

Dziubalko bardzo się cieszę, że Maciuś tak świetnie czuje się w żłobku :yes::great:

U mnie niby nic się nie dzieje, ale chyba zmęczenie materiału... potrzebuję urlopu... nerwy puszczają... nie mogę się już doczekać powrotu D., żłobka i rzadszego widywania mamy ::(: przykre, ale prawdziewe. Normalnie nie wyrabiam...

Nastrój już zmieniłam :Oczko: na adekwatny...

Impreza urodzinowa w sobotę. Oczywiście wszystko na mojej głowie :Rozgniewany: do pomocy nikogo... obiecałam sobie, że nie będę się stresować, a jednak tak właśnie jest. Jestem zestresowana :Męki: Dobrze, że chociaż prezenty dla Ali są :yes:

Przejdzie mi, ale nie potrafię udawać, że mi dobrze z tą moją samodzielnością ::(:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

A jeszcze z nowości – ściągnęłam wczoraj pampka Maćkowi żeby latał z gołą pupą jak Vic u Devachan ale jednak u nas nie był to dobry pomysł bo zamiast sikać za każdym razem do nocnika to popuszczał na podłogę a dopiero jak to widziałam i szybko kazałam mu iść na nocnik to kończył siku albo nie (wstrzymywał). A jak K wrócił z pracy to powiedział żeby mu założyć majtki i to był strzał w 10-tkę! Maciuś miał suche majtki do wieczora a każde siku lądowało w nocniku :lol:. Dziś też go zostawię w samych majtkach i zobaczymy czy będą takie dobre efekty jak wczoraj. Oby!

Odnośnik do komentarza

czesc
jednak spanie we wlasnym lozku to najlepsza sprawa pod sloncem heheh

Dziubalo jak bede w poblizu Krakowa to napewno zadzwonie , zeby umowic sie na kawe :)
Alutko Ela dostala od nas zamek my little pony + male koniki i pet shopy do ustawiania. Od nas tez dostala kilka ksiazeczek fajnych.
Dostanie tez konika takiego sredniego w zestawie z wozkiem dla niego, oraz drugiego w zestawie z wanna i akcesoriami do kapieli ( to jest od 3 lat , ale pewna jestem, ze Ela bedzie sie bawic). Zamkiem juz sie bawi i malymi konikami i pet shopami od samego rana :)
Dostanie tez zamek wrozek. Kuferek dostala na szpargaly. I taki kon z butelka - jak lalka , jak nacisniesz nozke to daje buzi, spiewa i sie smieje.
No i dostanie jeszcze lozeczko dla lalki z posciela.
Kubeczki ktore wklada sie jeden w drugi albo tworzy piramidke.
I nie wiem jeszcze co moja siostra kupi i wujostwo.
Isa u nas tez w sobote urodziny Eli.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...